Shine Star
-
Zawartość
2997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Shine Star
-
- To chodźmy - uśmiechnęła się łapiąc go za rękę.
-
Dziewczyna po chwili odsunęła głowę. - Robimy coś jeszcze czy wracamy do... domu? - spytała mając na myśli las.
-
- Twoja - powtórzyła po nim.
-
- To jest coś wielkiego. Coś strasznie wielkiego. Dzięki tobie moje życie nabrało barw - uśmiechnęła się w jego szyję.
-
- Za wszystko co dla mnie robisz - przytuliła się do niego.
-
Dziewczyna zaśmiała się patrząc na niego. - Dziękuję - szepnęła.
-
Samera zatrzymała się i położyła mu ręce na karku. Pocałowała go i zamknęła oczy.
-
Dziewczyna uśmiechnęła się i weszła z powrotem do przymierzalni. Przebrała się i wyszła do Rammesteina z sukienką w rękach.
-
Samera zarumieniła się i opuściła wzrok. - Jest okey? - spytała.
-
Dziewczyna wzięła sukienkę i poszła do przymierzalni. Gdy się przebrała wyszła na zewnątrz i spojrzała niepewnie na Rammesteina.
-
- Bardzo - powiedziała cicho
-
Dziewczyna założyła kosmyk włosów za ucho i rozejrzała się. Zrobiła kilka kroków wgłąb sklepu. Nagle na wieszaku zobaczyła piękną sukienkę, podeszła do niej i dotknęła miękkiego materiału.
-
o Zecorze ;3
-
Dziewczyna zaśmiała się. - Niech ci będzie.
-
Królika
-
- Bo... em... - mruknęła. - Nie wiem, po prostu nie wydaje mi się to zbyt w porządku. Nie chcę cię wykorzystywać. - powiedziała
-
- Nie, no przecież nie będziesz wydawał na mnie kasy - pokręciła głową.
-
cheesa sandwicha na pojedynek kto jest lepszym kucykiem imprezowym. kto wygra będzie mógł urządzić imprezę urodzinową dla RD
-
Album osła Crunkiego. Czy jakoś tak się to pisze
-
- Bardzo boli mnie ręka... - jęknęła.
-
Dawno mnie tu nie było. - Ulubiona bajka? - Gdzie chcesz zamieszkać w przyszłości? - Ulubione danie? - Co sądzisz o Księżniczce Lunie? - Jaki masz znak zodiaku? - Co sądzisz o Wonderboltsach? - Co sądzisz o Fleetfoot?
-
Dziewczyna oparła się o niego i zamknęła oczy. Zaczęła ją bardzo boleć ręka.
-
- Pewnie zaraz mi przejdzie... - mruknęła i złapała się za głowę.
-
- Trochę mi słabo - mruknęła.
-
- Nie, dlaczego? - spytała cicho.
