Shine Star
-
Zawartość
2997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Shine Star
-
- W porządku, nie ma problemu - uśmiechnęła się do Edena.
-
Samera zaśmiała się i zeskoczyła z jego pleców na ziemię. Uśmiechnęła się do niego.
-
- Naprawdę? - spytała niewinnie.
-
Samera przytuliła się do niego.
-
Dziewczyna zaśmiała się i złapała się jego szyi.
-
- Nie ma za co! - zaśmiała się
-
- Tu masz kolejnego - rzuciła do dziewczyny widząc Ciela.
-
Miód Muzyka Mikrofon
-
Samera uśmiechnęła się i zaczęła iść z chłopakiem.
-
Dziewczyna oddała pocałunek, po chwili odsunęła głowę.. - Którędy? - spytała
-
- Możemy - wzruszyła ramionami łapiąc go za rękę
-
- Sama nie wiem - uśmiechnęła sie. - Ale już lepiej się czuję, na szczęście. - dodała
-
- Samera - powiedziała "na odwal się", po czym podała jej swoją rękę, by mieć to z głowy.
-
Uśmiechnęła się lekko, ale szczerze. Spojrzała na dziewczynę bez słowa.
-
Dziewczyna spojrzała z wyrzutem na Rammesteina. - Nie widzę w tym nic śmiesznego. - mruknęła, lecz na jej ustach pojawił się lekki uśmiech.
-
Dziewczyna prychnęła i założyła ręce na piersi. - To jest chyba oczywiste - powiedziała.
-
Samera poszła szybko za drzewo, po czym wróciła do reszty w sukience. Nic niezwykłego. Rzuciła mordercze spojrzenie na nieznajomą. - Kim jesteś? - spytała
-
Dziewczyna pobiegła za Rammesteinem, jednak widząc obcą zjeżyła się zazdrosna.
-
Kiedy AJ wszystko zafoliowała i przychodziła do jej pokoju co chwilę ; AB nie chciała, by traktowała ją jak dziecko.
-
Dziewczyna jedynie skinęła głową i pobiegła za Cieniem, tym samym po chwili była przed nim. Jednym zgrabnym skokiem dostała się na siatkę. Spojrzała na lewo w stronę kosza i wykonała obrót w powietrzu jednocześnie lądując na koszu. Uniosła głowę w górę, zostało jej jedynie dostać się na dach. Rozpędziła się i skoczyła na ścianę, by po chwili odbić się do tej naprzeciwko. Tym sposobem dostała się na dach. Wyprostowała się i poprawiła włosy.
-
Czerwona kredka Róż (chodzi o makijaż :3) Czerwona szminka
-
- Śniadanio obiad - zaśmiała się.
-
- Serio? Wydawało mi się, że jest później - uśmiechnęła się patrząc na niego. - Ale to w sumie lepiej. - dodała
-
- Która jest godzina? - spytała patrząc przez okno. - Straciłam poczucie czasu. - dodała.
