Skocz do zawartości

Zucharski

Brony
  • Zawartość

    461
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Zucharski

  1. Dzwoniłem przed chwilą do punktu krwiodawstwa w Częstochowie i powiedzieli mi, że tą zgodę trzeba podpisać u nich i w każdym innym punkcie w kraju, żeby oddać krew.

    A, i za dojazd do dowolnego punktu w kraju nie zwrócą kasy, trzeba oddać w najbliższym punkcie od miejsca zamieszkania.

  2. Będę o 10:56 i kompletnie terenu nie znam,mógłby mnie ktoś odebrać ze stacji i zaprowadzić s powrotem do niej?  :flutterblush:

    W sumie jadę tym pociągiem, a w silesii byłem na poprzednim śląskim, to wiem gdzie trzeba iść (mniej więcej :) )

  3. Muszę się kiedy wybrać do punktu po aktualne informacje o tym kwitku. Ciekawe czy w Krakowie zapłacono by mi za dojazd z Częstochowy, byłby darmowy bilet dojazdowy na meeta :)

     

    Przegrzebałem różne ustawy, i wynika z tego, że krew można oddawać tylko w jednostkach organizacyjnych publicznej służby krwi, które robią to nieodpłatnie, za wyjątkiem dawców oddających rzadką grupę krwi lub dawców poddanych zabiegowi uodporniania/ innym zabiegom przed oddaniem krwi w celu uzyskania osocza lub surowic, którym oprócz uprawnień honorowego dawcy przysługuje określona kwota pieniężna.

    Czyli nie można tak po prostu oddać odpłatnie krwi, przynajmniej tak to rozumiem, wszystko to zawiłe jest. Jesteś pewny co do ostatniej kwestii?

  4. Nie lubię kupować ubrań. Zawsze ten sam problem, nic do mnie nie pasuje. Ciężko mi spotkać jakieś proste, zwyczajne ubranie bez upiększających rozpruć, doszywek, czy innych pierdółek. Kucyki pod tym względem mają fajnie.

  5. Procesor Intel Core 2 - 2GHz

    Ram 2 GB

    Dysk 250 GB

    Grafika GeForce Go 7300

    Windows Vista

     

    Proszę się nie śmiać, nie fajnie jest grać w przycinającego się TF-a 2 na minimalnych ustawieniach.

     

    ps. Jeszce mam krechę spalonych pikseli na ekranie, idącą pionowo, mniej więcej w połowie długości matrycy.

  6. Jeżeli chodzi o zapisanie się jako potencjalny dawca szpiku, to gość w punkcie krwiodawstwa poradził mi rejestrację właśnie w takim punkcie (żeby trafić do Polskiego rejestru dawców), zamiast w znanej fundacji DKMS z uwagi na to, że chory na białaczkę, żeby sprawdzić rejestr dawców DKMS (jest to Niemiecki rejestr), czy nie ma tam dla niego szpiku, musi zapłacić. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba tak mi powiedział.

    Doczytałem na necie, że na zabieg pobrania (w przypadku DKMS) trzeba jechać do Niemiec, nawet jeżeli biorcą jest polak. Ponoć dlatego, że pobranie szpiku w klinice niemieckiej jest droższe niż w polskiej, i fundacja za pośrednictwo zyskuje większe pieniądze.

  7. Jeszcze raz powtarzam. Jeżeli krew pójdzie na operację, to jest ok, przysłuży się człowiekowi który za to nie zapłaci. Jak pójdzie do firmy farmaceutycznej, to ona zrobi sobie z tego lek i potrzebujący człowiek będzie musiał sobie go kupić. W tym przypadku nie robi mu to różnicy, czy krew oddało się honorowo, czy odpłatnie, i tak musi go kupić.

×
×
  • Utwórz nowe...