-
Zawartość
481 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
9
Wszystko napisane przez Świeży rekrut
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Że tak powiem, ja tu z telefonu to ciężko mi będzie. Lubię rozmawiać na różne tematy, ale przeżycia osobiste są tak głęboko w nas zakorzenione, że po prostu niw masz ich zamiaru zdradzać i ponownie przeżywać. Zgadzam się, że różnie będziemy oceniać 1 sytuację. Moja rada do pisania ... Pisz dla siebie.- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
@Po prostu Tomek Przepraszam Cie bardzo, że tak z mostu walę, ale muszę zapytać. Ile razy mogło Cie już nie być? Bo mnie już 3. A każda moja porażka pragnie pogruchotać moje kości jednym skokiem w dół. Nie liczę na współczucie, ale to moje życie i nie sądzę, że jest porażką. Nie wiem jakie koszmary Cie dręczą, także mi wybacz. Jeśli nie to zrozumiem. Nie potrafię wyobrazić męk mojego najlepszego przyjaciela, który miał życiowy zakręt i to ostry. Pomimo tego jest najbardziej optymistyczną osobą jaką Bóg mi zesłał. Naprawdę mógłbym skoczyć, ale się zastanawiam co on by zrobił na moim miejscu i mi przechodzi. Odpowiadając na pytanie. Postaraj znaleźć w sobie choć jedno dobre wspomnienie, któro mógłbyś wspominać wiwlokrotnie. Np. Zrobiłeś coś sam dla siebie i sprawiło Ci to frajdę. Jest też taki gość bez rąk i nóg. Ma żonę, dzieci i z zawodu jest motywatorem. Nie pamiętam jak się nazywał. Radzono mi, abym posłuchał jak mówi. Nie słyszałem go, ale aam ten fakt dał mi siłę, przez co w jeden dzień wybiłem się z dołka. Jeśli nie tej odpowiedzi się spodziewałeś to możesz mnie zjechać z błotem.- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Ja się tu w żadne dysputy nie mieszam. Nie wiem o co kaman i w ogóle, ale moim skromnym zdaniem: Popatrz w ogóle na cały świat jaki Cię otacza. Wielki co nie? Otóż mówię ... że jest przeogromny! Jakbyśmy mogli w ciągu ułamka sekund zwiedzić całą planetę i poznać jej wszystkie sekrety, poczynając od jej składu chemicznego, kończąc na drobnoustrojach to zwiedzenie całego wszechświata zajęłoby nam wiele, wiele, wiele ... wiele lat. Więc się pytam. Czy to mogło powstać bez ... jakiejś pomocy? Ziemia jest niezbadana, a to, że potrafimy absolutnie wszystko wytłumaczyć, jest dla mnie absurdalne. Także, każdy może mówić co chce. Na pewno ktoś to może źle zrozumieć, ale sądzę, że to wszystko stworzył ktoś, kto naprawdę wiedział co robi. A resztę spapraliśmy my sami. Jeśli ktoś się zapyta o dowody, to niech sam spojrzy na nocne niebo. Czy wśród tamtejszej zupy gwiazd, pyłu i innego badziewia ktoś również patrzy w tą przestrzeń i się zastanawia co go tak ukształtowało? Ja odpowiedzi nie uzyskam, ale twierdzenie, że jesteśmy ... ''sami'' to kpina. Wystarczy, że Ziemia nieco zmieni swoją trajektorię to będzie za gorąco lub za zimno ... efekt, zginęlibyśmy. Prosty dowód na istnienie Boga? Trudno to zinterpretować lecz zapytam się Ciebie, który to czytasz następująco. Czy ilość dobra, jaką wyrządziłeś innym w dzisiejszym dniu jest zależna od Twoich chęci? Jeśli tak, to co Cię powstrzymuje od jego czynienia? Powstrzymuje Cię wolna wola, którą dostałeś od Boga, Twoje lenistwo i myśl, że ktoś inny zrobi to za Ciebie. Nie jestem święty i nie jestem nawet 'tym dobrym', ale przynajmniej się staram. Chociaż taki ze mnie katolik, o ile mogę się tak określić.
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Porównanie do niku przypadkowe Jeśli twierdzisz, sądzisz, uważasz, (pozostawić jedno, choć to to samo ) że nie chcesz / nie umiesz. To zawsze warto spróbować. Przeczytać coś, a nóż widelec jakaś puenta się trafi? A co! Życie to najlepszy scenariusz, nic tylko czerpać ile wlezie Co do fika, to właśnie taki z życia wzięty i o życiu, jaką potrafi być głupotą, taka rzecz jak wojna. Straszna, niepotrzebna ... ale jakoś przez człowieka kultywowana. Czasem mi siebie szkoda ... Życie.- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Mam tak samo jak Ty. Me problemy a w nich ... sprawy was nietyczące. Jeśli o motywację się pytasz powiem jak ja to widzę. Mnie też dużo rzeczy się nie chce, ale jakoś specjalnej motywacji nie potrzebuję. Wyrobiłem sobie opinię taką: Jeśli na coś się decyduję, zaczynam to ... to nie ważne ile ma mi to zająć, daję z siebie 100%, aby to skończyć, pomimo wszelkich warunków pogodowych Ale problemy są częste. Nie chce Ci się, zmęczony jesteś, masz dość absolutnie wszystkiego i jak sam stwierdziłeś w koło Macieju. Puść sobie piosenkę, która wpada Ci w ucho, rozluźnij się lub usiądź wygodnie i po prostu pisz swój pomysł. Szlag by to, zająłem się podpowiadaniem starszym użytkownikom ... super. Prędzej to ja powinien pytać. Takie życie. Swoją drogą, co sądzicie o takim tytule opowiadania jak: "Sztandar straceńców"?- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
No tu też masz rację Cahan. I Ty też Foley. Czytałem wasze fiki i cóż ... bez urazy Cahan, ale jakoś opowiadania tego drugiego mi przypadły do gustu. Co nie znaczy, że nie lubię Twoich. Jak wy to robicie, że pojawia się taki fikuśny napis? Ps. Bitwa Canterlocka 1920, pięknie stworzona, mało szczegółów, ale to ona mnie nakierowała na wojenną ścieżkę.- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Sorry, że się wplątuję w rozmowę, takich postaci jak Wy, dla mnie wyście są legendami jakimiś cholera. Nie piszę tego posta, aby komuś się przywalić sobą, ale odpowiadam na pytanie, choć nie skierowane do mnie. Cóż, masz rację ktoś to najwyraźniej napisał, aby wywołać wielką burzę w szklance wody. Także raczej więcej się tu nie pojawię, bo jako tako pisarzem nie jestem, a korektor ze mnie marny ... cóż. Marsz, marsz! Na północ!- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Witam! Też mam tyle samo wiosen (Piątka!) Że tak spytam to jaką szkołę wybrałeś? Z tej strony technikum! Pytanko jakieś może ... 1. Ulubione zespoły muzyczne? 2. Postać tła którą lubisz? 3. Co sądzisz o Doktorku? Nie lubię go za bardz. 4. Historia czy religia? O czym byś chętniej rozmawiał? 5. Miłej zabawy! Powodzenia w fandomie !
-
Sprzeczaj się z kobietą, sprzeczaj, pożałujesz szybciej, niż napisałeś ten komentarz. Ale powodzenia!
-
Dostawałem po uszach, nawet słusznie, ale raczej nikt tu taki nie jest, aby rozdawać bany za nic. A mnie się należało ... mniejsza! Zgadzam się, ale co powiem gościowi od zawodowych, kiedy kartkówkę zrobi? Że są święta, Mikołaj był? Ni psa. Nie przejdzie! Pegaz, po prostu pegaz, czyli masz taką ulotną duszę, która najchętniej zerwałaby się z łańcucha rzeczywistości i poszybowała w niebo, zapominając o przyziemnych troskach. Też tak chcę, ale mnie trzyma na dole ciężar własnej głupoty, roboty i innej epś ciemnoty. No też w ostatnim się pojawił i wojna. Moje klimaty, ale post apo nie ścierpię. Po prostu taki ze mnie gość dziwny
-
Nie tylko Ty masz nauki na pęczki, przez co Cię doskonale rozumiem. Szlag mnie z tym trafia, ale nic nie zrobię ... wytężam łeb i idę dalej Przy bliższym spotkaniu tracę tajemniczość a gdzie mieszkam? Tam gdzie wszyscy Też mam zagwozdki dotyczące samego siebie jako kuca. Latanie mnie fascynuje i przeraża, jednorożcem nie jestem, to zostaje kuc ziemski. U mnie Sombra
-
Skoro tak twierdzisz, to tylko ostrzegam, że mnie się ciężko lubi Jeśli lubisz ... nw, wybuchy, koszmar wojennego życia ... romansidła (jak sama tak napisałaś wyżej), krew, która leje się hektolitrami, sterty ciał. (okej, to już brzmi dość dziwnie nie uważasz?) To zapraszam do mojego fika 'Numer 730'. Choć też nie bardzo lubisz czytać, to możesz to olać, bo jest długie jak cholera Żeby nie zostać tu zbanowanym to zapytam także o to. 1. Historię samą w sobie, jako dziedzinę nauki. 2. Jakim kucem chciałbyś być? Ja kuc ziemski! Mówię od razu. 3. Ulubiona postać tła?
-
Allo! Hi! Wilkommen! (nie wiem, czy dobrze piszę, to może zwykłe) Witam! No, rzeczywiście, ten tekst poprawia humor. Pytania ... 1. Co sądzisz o wszystkich przeróbkach Mane 6 na te wszystkie złe odmiany, jak np. Elementy Szaleństwa? 2. Co powiesz na temat historii i religii? 3. Jaką muzykę lubisz? Jeśli coś mocniejszego to proponuję Sabaton, Skillet, a może też Raubtier, jeśli nie lubisz, to nawet nie patrz na ostatnią propozycję. 4. Ulubiony zły? 5. W południowej Polsce mówisz, a w wschodniej, czy zachodniej? Miłego czasu spędzonego na forum życzę. Powodzenia! PS. Jeśli byłoby coś o czym nie wiesz, to śmiało pytaj, każdy postara się jakoś pomóc, ja również.
-
Po pierwsze. Zwyczajne witam, albo dobry wieczór, jak wolisz. Co do rysunków to ja w ogóle rysować nie umiem, ale przedstawię swoją opinię, o ile Ci na niej zależy. Na pierwszy odstrzał idzie alikorn! Cóż my tu mamy? Nogi długie, nawet bardzo, wręcz nieproporcjonalność bije w oczy, ale raczej obstawiam, że było to zamierzone działanie typu "Co by było gdyby?", czyste wyobrażenie pani autor, za co baty się nie należą, a powinny się należeć? Jak dla mnie nie. Ogólnie korpus jest niewiele większy od głowy, która jest obstawiona na długiej szyi, a ucho za duże, a róg, nawet jak na alikorna nieco za długi. Skrzydła pasują do korpusu, ale są ... niewielkie co do ogromu postaci. Środek obrazka wypada na kolanie, a duża głowa ciągnie oko do góry, przez co postać jest w miarę do ogarnięcia umysłem. Do grzywy się nie czepiam, ale ogon nieco mógłby jakoś dodatkowo falować ... Hej! Nie czepiaj się mnie, po prostu piszę co mój powalony umysł widzi. Tło dla mnie pasuje, nie gryzie się z kolorystyką postaci, co jest na plus. Ale to tylko moja opinia. Następny do okienka numer 2! - dźwięk przeładowywanego pistoletu. No i co me oczy widzą? Ruch! Pozę w locie! Te skrzydła! Chrupałbym! Dalej noga za duża, uszy dalej nieco większe, niż powinny być, a twarz nieco zbyt pociągła. Kolorystyka gra elegancko, aż mnie powala, te kwiatki na głowie wyglądają nastrojowo, dodają uroku widzianej klaczy. Ogon ładnie opada, kontrastuje z kończynami. Miodzio! Skrzydła mimo iż fajnie wyglądają są za duże, ale tutaj nie przeszkadzają, a nawet upiększają pegazicę. Dodatkowy plus za te kolce sierści na szyi. Dla mnie ogólnie 6.8/10. Dobrze, wystarczy ćwiczyć, ale ja Ci nic nie pomogę w tym, bo nie rysuję. Co do tła to do pegazicy dodałbym lekkie obłoki i lekkie, niebieskawe niebo, dla nastroju. Powodzenia!
-
1. Lubi Pinkie Pie. Prawdopodobnie jest tak nakręcony jak ona? Ja nie wiem. 2. Pomimo swej wesołości ma tytuł: Umrzyk. Czyżby nawiązanie do tego, że każdy z nas umrze? Nie mnie to oceniać 3. Ma 145 reputacji, 2902 posty, jest chłopakiem i lubi kanapki z Pinkie
-
Przygody Mateusza Nieznanego[NZ][Komedia][Violence][Adventure][Crossover][Human]
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Pod żadnym pozorem nie chcę Ci tutaj niczego truć. Plusy? Odwaga, że to dałeś tutaj. Coś się rysuje na kształt fabuły ... postać samego Mateusza ... no jak typowy super hero. MINUSY - język zdaje się być polski, ale jego forma mnie powala. Ścięła mnie z nóg ogólna atmosfera, a raczej jej brak. NOSZ GDZIEŚ MUSI BYĆ JAKIŚ OPIS! (było, ale niewystarczająco mało) Ortografia, interpunkcja, styl ... 8 razy na jednej stronie powtarza się imię naszego Twilkorna, co jest przesadą. Powinieneś się nauczyć, że jak coś piszesz to daj OSTĘP!!! SPACJĘ POLECAM! Zerknij też gdzie stawiamy przecinek, jak się opisuje sytuację, rzuć jakimś Chociaż wiem, że miałem nie truć, ale po prostu nie mogę. Mimo to masz lepszy start niż ja. Chociaż dalej mnie obwiniają za brak zdolności w starciu z językiem polskim, co nie przeczę prawdą jest, lecz mówię: Nie, nie boję się. Oh! Velvie, bywało gorzej. Uwierz. Staram się być jako takim korektorem, co pewnie potwierdzi DJSzklaż, że jestem całkowicie do bani, a podtrzyma go Albrecht. Ale o ile byś chciał to postaram się pomóc. Co do poprzednika, to dalej mogę poprawiać 'Popioły Equestrii', no chyba, że Gandzia się tym zajął, to nie mam czego szukać. Autorze, przeczytaj coś, podglądnij, zapytaj co i jak, ktoś Ci pomoże A teraz bagnet na broń i trzymaj się dzielnie! Powodzenia! -
Cóż ma na swoje usprawiedliwienie? - poprawiałem to o 11 nocy - byłem, lekko mówiąc, zmęczony - miałem ciężki dzień, jak każdy i nie jasny umysł do poprawiania czegokolwiek Więc kogo to nie obchodzi? Nikogo. Pragnę bardzo serdecznie podziękować Flashlight 'owi za to, że stara się mnie bronić, za co jestem wdzięczny. Jak sam napisał wyżej, dopiero zaczynam z korektą, ale każdy grom przyjmę na siebie, bo wiem, że dałem ciała. No na pewno się przydadzą, nie przeczę, za co również dziękuję.
-
1. ukradł mi komentarz 2. Ma pojemną szafę, w której trzyma wszystko z czego da się strzelać, jak dobrze pamiętam to atomówki masz w ogrodzie? 3. Próbuje się powstrzymać od specjalnego wyznania, które mogłoby zagrozić światu
-
1. Koleś, który, wydaje mi się, że znam całkiem dobrze, ale mogę się mylić. 2. Gdyby mógł to całe swoje jedzenie puszczałby z dymem do płuc 3. Ma przekrzywiony hełm na głowie, ale najwidoczniej chciałby kamizelkę kuloodporną
-
1. Ma koty na stanie, czyli w domu. 2. Ma zamiar podjąć lepiej płatną robotę. 3. Pomagam mu w pisaniu fików z własnej woli. Ogólnie tajemniczy śmieszek, który potrafi jak i pomóc jak i zdołować
-
Otóż, hehe śmieszna sprawa. Widzisz. Akuratnie w swoim fiku 'Numer 730' zawarłem związek, który przeistoczyłem właśnie z Beliefu. Nie zerżnąłem chamsko, co pewnie teraz myślisz. Tylko wziąłem go za przykład. Nie namawiam, ale jeśli lubisz romanse to zapraszam. Oby Cię nie zwiodło, że nie czytałem innych Twoich opowiadań. 'Wirtualna prawda' nieco szybkie, ale wzruszające. 7.8/10
-
Żaden z ciebie mocarz, jeśli nie znasz potęgi życia. Dopalacze? Życie Ci zrujnują! Nie wierzysz? Ostrzegałem! Zdrowie to najcenniejszy dar - czy warto je truć? Jeżeli sięgasz szczytu nie schodź z niego. Adrenalina, lepsza od syntetyku. Widzę to tak: Zakrwawiona ręka ma do wyboru dwie rzeczy, po prawej paczkę z napisem 'Mocarz' i kilka papierosów, a po lewej plaster na ranę i bandaż. Ponure, takie szarawe tło emanujące z dopalaczy, kontrastujące z ciepłym, czerwono - pomarańczowym światłem, przedzielając kartkę na pół.
-
No. Nie przeczę, że przecztałem go wiedząc, że warto. Ponieważ było warto. Domyślam się, że może Ci chodzić o wtdarzemia kiedy to Londyn truł się smogiem i pewne miasto w USA. Chociaż może miałeś co innego na myśli. Fik krótki, co mnie zdziwiło, że tak szybko przeleciał, to pewnie przez zdania. Ogólnie dobry fik, bez zarzutu 6.9/10 z większymi ambicjami. Poza tematem muszę Ci podziękować. Nie znasz mnie i vice versa i zastanawiasz się za co jestem wdzięczny. Za Belief! Oczywiście! Świetna robota! Nawet jako tłumacz, ale bez bicia przyznam, że oryginału nie czytałem. Czułem się wtedy jakbym oglądał scenę z 'Imię Róży'. Piękny fik, piękne tłumaczenie, choć kilka literówek. Dla mnie ten 9.1/10.
-
1. Jest dziewczyną. Najprawdopodobniej ma coś z Twilight, przez co przemawia jej zdjęcie. 2. Eliza? Prawdopodobnie jej imię, choć może mieć inne. 3. Jest zarejestrowana dłużej niż ja, ma więcej postów niż ja, ma więcej reputacji niż ja i o wiele więcej nie swoich tajemnic, gdyż jako tako własnych nie posiada, ale za to nie chwali się tym kto ma co na sumieniu
-
Nie ma sprawy muzyka rzecz indywidualna, ale miło zawsze coś zaproponować. Dzięki, od razu mi lepiej. Również jestem katolikiem (Piątka!) Ale mam też innych znajomych, którzy nie podzielają mojego zdania. Czy to zasługuje na to, abym powiedział "OK to się walcie!" Oczywiście, że nie! Jeśli chodzi o jej narzucanie to zgadzam się i popieram całkowicie. W Anglii Polacy uratowali Araba, którego chcieli zabić muzułmanie, ponieważ przeszedł na chrześcijaństwo. No przecież tak nie można ... widać co chore pojmowanie religii robi z ludźmi. Spoko, jeśli chodzi o gry. Też grałem w niewiele, ale najbardziej spodobał mi się Blitzkrieg! Normalnie jak byłem mniejszy to po prostu Atak! Atak! Atak! Po mimo iż są już lepsze gry to pozostawiła ona we mnie fenomenalne wrażenie.