Magrat

Kiedyś naprawdę myślałam, że gdzieś tam chodzą po ziemi kolorowe kucyki ale miałam wtedy cztery latka a po jakimś czasie i tak mi to przeszło Ale tak na serio to nie, nie ma nigdzie planety zamieszkałej przez inteligentne kucyki. Skąd wy w ogóle bierzecie takie teorie?

Oto moje nowe super moce. Boom!

Ja "odkryłam" kucyki już jako osoba dorosła, mam przez to nieco inne spojrzenie na serial oraz jego fandom, więc gdybym miała stworzyć swoją własną ponysonę to zapewne byłby to kucyk ziemski bo własnie z takimi identyfikuję się najbardziej. Niemniej bardzo rozumiem twoją miłość do alicornów Flutty, sama w twoim wieku byłam ogromną fanką Czarodziejki z Księżyca i chciałam nawet w pewnym momencie zapuścić sobie włosy do kostek Więc jeżeli, jak piszesz, masz wyobraźnię to jej użyj, wymyśl jaką ciekawą historię ze swoimi postaciami, zobaczymy co z tego wyjdzie. I nie odchodź z forum bo inni użytkownicy krytykują twoją twórczość bo mają do tego prawo, tak samo jak ty masz prawo napisać co sądzisz o twórczości innych. I wszystko to jest w porządku dopóki ta krytyka nie jest złośliwa i nie ma na celu obrażenie innej osoby. A tak się składa, że większość użytkowników na tym forum to naprawdę fajni ludzie, którzy (jako, że często mają większe doświadczenie) chcą ci pomóc

Mi ta informacja pojawia się dzisiaj za każdym razem kiedy odświeżam stronę albo wchodzę na główną. Trochę to denerwujące ale co robić.

A więc pojawi się ludzka Twilight (czego spodziewali się chyba wszyscy) i zapewne okaże się, że tak jak kucykowa Twilight jej ludzka wersja też jest elementem magii. No to ja się pytam gdzie w tym wszystkim miejsce dla Sunset Shimmer?

Takie żarty! No ile wy macie lat

Tak, własnie tak. Dzięki Chief, jesteś wielki

A mi się taki pokój kojarzy z Estherenn. To przez jej avatar

Chciałabym cię poprosić o zrobienie sygnaturki z tej animacji: Chodzi mi o moment z 3:02 - 3:06, na pewno domyślisz się o który chodzi. Z góry dziękuję

Kurcze Ylthin ty geniuszu (geniuszko), to ja tylko z rozszerzonego angielskiego miałam sto procent, o innych przedmiotach wolę nie wspominać No ale ja zdawałam maturę w zamierzchłych czasach kiedy to na moim biednym roczniku testowano wszystkie nowości edukacyjne

Mały offtop. Najgłupszą bodajże teorią dotyczącą drugiego dna w serialach dla dzieci jest ta o Kubusiu Puchatku, który najwyraźniej cierpi na bulimię bo je dużo miodu a Krzyś to schizofrenik bo to niemożliwe aby małe dzieci rozmawiały z misiami Serio, powinno się zrobić o tym temat. Takich z kosmosu wziętych teorii jest cała masa.

No i to się nazywa postać z krwi i kości. Naprawdę bardzo mi się podoba, już nie tyle sam kuc, co historia przez ciebie przedstawiona. Ocena A+

Odkąd ostatnio regularnie co wieczór oglądam po odcinku Jojo's Bizarre Adventure ta piosenka nie znika z mojej głowy ani na moment. I dobrze bo takie kawałki są najlepsze https://youtu.be/G65pvuTFR_A?list=FLRHdOWQ1c_bSAtVawLr96sg

N: Kojarzy mi się z Dorianem Grayem. I to chyba dobrze bo zaraz potem przychodzi do głowy drugi Grey (ten od 50 twarzy), ale wątpię aby ktokolwiek chciałby być z nim kojarzony A: Nie wiem kim jest ten błękitny wilczek ale wygląda świetne S: On jest taki słodki jak sobie tańcuje wśród tych różowych króliczków U: Niestety nie zdążyłam jeszcze poznać ale już za samo lubienie FMA zasługuje na zostanie moim przyjacielem

Niestety muszę poprzeć zdanie Seluny, popełniłaś te same błędy jak przy twoim poprzednim awatarze. Dobra, można być tym alikornem, ale co ta postać zrobiła aby zasłużyć sobie na takie honory? Jaka jest jej historia? Dlaczego Celestia oraz inne księżniczki uznały, że nadaje się ona na alikorna? Co Katy zrobiła kiedy została księżniczką? Jak na to zareagowała jej rodzina, jej siostra? Dlaczego rysowanie i koty sprawiają jej taką przyjemność. Widzisz Flutty, opis postaci jest bardzo ważny bo dzięki temu czytelnik dowiaduje się ważnych rzeczy o tej postaci, stwierdza czy będzie ją lubić czy też nie. Opisując postać stwarzasz z niej OSOBĘ, kogoś kto ma jakieś myśli, uczucia i upodobania. Postaraj się nieco bardziej. Stwórz opowieść dla swojej bohaterki i umieść ją w niej, wtedy zobaczymy jaka ona jest i czy warto ją lubić.

Uwaga bo stara baba postanowiła dać swoje foto. Za ewentualne skutki uboczne nie odpowiadam

No nie wiem co do tej "tajnej siatki". Jedynie gdzie wspomnieli o tym chociaż słowem to 100 odcinek a i tak było to w formie żartu. Mi się jakoś ta tajna kryjówka Pinkie wydaje dość straszna. Wyobraźcie sobie, że wasza przyjaciółka przyznaje się do trzymania akt na wasz temat, co lubicie, czego nie lubicie, wszystkie wasze intymne sprawy. Ja bym uciekała gdzie pieprz rośnie

Co do jaków zachowujących się jak, no, zwierzęta to było to zdecydowanie napisane pod dziecięcą publiczność. Oni musieli być tacy "rysowani grubą kreską" aby taki mały Jasio czy inny John mogli się połapać o co chodzi w morale opowieści.

Fałsz

Prawda

Trochę mi poleciało rasizmem ale pojęcia nie mam odnośnie jakiej kultury. Islam z pewnością nie, bo to przecież kultura zakładająca pokojowe nastawienie do wszystkiego co żyje, a jaki wściekały się na każdy praktycznie przejaw dobrego serca ze strony kucyków. Może ma to związek z amerykanami oraz ich spojrzeniem na inne kultury; Europa zachodnia - Anglia i banda snobów, cała reszta - głupki i wieśniactwo. Problem w tym, że tego stereotypu używano już nazbyt często i dawno przestało to być śmieszne. Co do reszty to to, na co jeszcze zwróciłam uwagę to ta bezsensowna podróż Pinkie do kraju jaków. Absolutnie nic z tego nie wynikło poza kolejnym nieśmiesznym elementem komicznym. I proszę, powiedzcie mi, że nie tylko ja uważam przetrzymywanie w tajnej piwnicy niemniej tajnych akt swoich przyjaciół za coś raczej strasznego

Velvettia punkt.

Właśnie wcinam loda w rożku.

Fałsz

Mi ojciec opowiadał, że nasze nazwisko (czyli jego) jest tak naprawdę starsze od nazwisk szlacheckich co powinno nas napawać dumą. Co do mnie to zawsze wzruszałam tylko ramionami, stare czy nie, moje nazwisko nie przyniosło mi dotąd żadnych beneficjów