PervKapitan

Velvet punkt

Właśnie w końcu wyszło naprawdę śliczne słoneczko u mnie :3

Moje śniadanie to było piwo i chipsy 

Prawda

A wracając do owoców. Muszę czerpać z krzaczków, póki nie będzie w malinkach spalin malinki, poziomki, truskawki, agrest, czereśnie, wiśnie, morele, gruszki, od groma jabłek i kilogramy porzeczki. Czerwona i czarna największy plus mieszkania na wsi

Niektórych może to wkurzać, że niemal w każdej wypowiedzi wtracam gdzie miaszkam, ale ja się muszę jakoś nacieszyć. Bo niedługo, to zamiast wsi, będę mieszkała w zanieczyszczonej, brudnej i fuu wsi. Jakoś nie mogę tego przeboleć :<

Ja Ci się nie dziwię, dziewczyno. Współczuje strasznie. Wsie są takie piękne, spokojne, a tu kurde... koszmar ;_; Mam nadzieję, że spędzisz jak najlepiej ostatnie chwilę na czystej wsi ;_;

Ja u babci mam dużo dobrych owocków ^^ Resztę się kupi, bo niestety nie ma wszystkich :c

Ja myślę, że pora zmienić temat.

Czy wy też nie możecie się doczekać lata i świeżych owocków z ogródka? Truskawki w bitej śmietanie, borówki, mmmm

Shine star punkt

Moja rybka nazywa się Rambo

fałsz

Prawda

Jagodowe lody z posypką kokosową :3

Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Nie chciałbym bawić się w wycieczki personalne, ale czy ty naprawdę uważasz, że manipulowanie polega na pokazanie w reklamie wesołych ludzi? Dobra manipulacja to taka, z której sobie nie zdajesz sprawy. Tak, TY! A oni dobrze manipulują. Czasem zdarza mi się, że nagle, być może przez przypadek, dostrzegę użycie jednej z technik w miejscu, w którym nigdy bym się nie tego spodziewał. Wiesz jakie to jest zaskoczenie?

 

I mam pytanie Kangurze. Ile znasz technik manipulacyjnych?

 

Najważniejszą rzeczą w bronieniu się przed manipulacjami, jest  zdanie sobie sprawy, że tak naprawdę cały czas innym udaje się nami manipulować. Jednak większość ludzi zdaje się uważać, że jest niemożliwy do zmanipulowania, bo... to tak. Bo tak chce ich ego.

 

Największym jednak problemem jest fakt, że praktycznie zawsze uważamy, że to my jesteśmy tymi oświeconymi. To jest takie żałosne!

Nie, nie uważam tak. I też nie wiem gdzie niby coś takiego napisałam... I to co napisałeś to wiem już dawno ._. I podziękuję co do wycieczek personalnych.

A co do pytania to trochę znam. Sama kiedyś pisałam "coś" o manipulacji.

Chodzi o to, że nieważne z czego korzystasz, jeżeli korzystasz z tego zdrowo i mądrze to żadne z tych dwóch mediów, z resztą nie tylko dwóch, ale i wszystkich mediów jakie istnieją nie są "złe" ani "dobre.

Prawda

That's what he said.

Jeżeli masz swój mózg i swoją wolę to nie ważne czy telewizja czy internet - ani to ani to nie będzie Tobą manipulować. Na sadisticu są często ciekawe materiały, ale tam panuje ściśle ustalona polityka i jeżeli nie myślisz tak jak oni to zostaniesz zmieszany z błotem. Taki przykład.

To, że nie mam czasu ostatnio to również prawda. Chodź masz racje, takie komentarze jak twój... w ogóle ich obecność motywują do dalszej pracy. Niestety pod tym względem mój deviantart jak i ten temat leży i płacze. W sumie nic dziwnego, moje prace nie prezentują jakiegoś wysokiego poziomu.

Przestań myśleć o swoich pracach negatywnie. Jeżeli się Tobie podobają to jest dobrze. Moje prace też nie mają za dużo komentarzy, oprócz moich znajomych, nikt raczej nie komentuje. Poza tym ja też Tobie pisałam parę ładnych komentarzy >< Bardziej do muzyki, ale w artach chyba też.

Yo. Moglibyście zarzucić jakieś mocne yuri? Fajne było z elementami sadyzmu, ale bez przesady. XD Aż tak źle ze mną nie jest.

Shoujo sect

D, bo se to wyobraziłam i nie mogę z tego XD

N: Snuje się, może czegoś szuka, przygód? Sensu życia? A może po prostu snuje się po kuchni myśląc co zrobić sobie jeść? Prosty i dość oryginalny.

A: Czarnobyl radioaktywny użytkownik, może niebezpiecznie podchodzić?

S: Snojper chyba chce się posikać, patrząc ciągle w ogień. Ładny cytat ten drugi, bardzo mi się podoba.

U: Spoko człowiek, chociaż mało go ostatnio widzę na forum, by gdzieś pisał. Także moja pamięć jest krótka i nie pamiętam co bym mogła o nim napisać

Niestety Marshewa punkt ;_;

Idę jutro do dentysty

Prawda

Marshewa punkt

Nie wiem czego chcę