Triste jak zwykle zakłada świetny temat.
1. The Elder Scrolls Online - Jak sama nazwa wskazuje, jest to MMORPG w świecie Elder Scrollsów. Przyznam, że nigdy nie grałam w ich singlowe RPGi, ale zwyczajnie mnie do tego gatunku nie ciągnie. Co innego pograć sobie z drugą połówką w dobrego MMORPG'a. I powiem wam, że myślałam, że po WoWie nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczy, jeśli chodzi o ten gatunek. Questy są bardzo ciekawe, fabularne, wciągające. Bardzo można się w nie wczuć, wiele osób mówi, że są fabularnie lepsze niż w Skyrimie. Ogólnie, w przeciwieństwie do WoWa, tutaj czuć uniwersum, na którym jest gra oparta. Czy to questy, czy NPC'e. Bardzo rozbudowany świat, jakby robiony pod singla, ale dodane albo niektóre mechaniki zmienione w bardziej MMO'wy sposób. Pierwsze MMO gdzie mój rouge może rzeczywiście napaskudzić mieszkańcom, gdzie mogę wczuć się w moją złodziejską Argoniankę i okradać ludzi, a następnie ich bezlitośnie mordować. Polecam każdemu kto lubi ciekawy świat, ciekawą fabułę i przede wszystkim szuka ciekawego MMORPG'a.
2. Pokemon GO - chyba każdy zna, bo swego czasu był taki hype, krzyk, moda na tę grę, że nie dało się nie słyszeć. Z nową komórką mogłam powrócić do tej gry. Przyznam, że dalej mi się w nią dość przyjemnie gra. Są już 4 generacje pokemonów, w tym alolańskie wersje pokemonów pierwszej generacji. Bardzo fajnie rozwinięto, dodano zadania dzienne, za które dostaje się pokeballe i jedzonka. Zwiększyli liczbę pokestopów, różnorodność pokemonów na danym terenie, jak i liczbę pokemonów, które się respią. W dodatku dodali pokestop w bibliotece... która jest pode mną. Więc mogę sobie grać śmiało w domu. Na dwór wyjdę grać dopiero kiedy przestaną być takie nieprzyjemne wiatry.