Heh jaki ja jestem niewyżyty xd Rano byłem na czareśniowiśniach potem pojechałem rowerem 15 km na basen popływać to razem 30 km zrobiłem i teraz znów idę na rower bo nie ma co robić ^^
Ja na twoim miejscu siedziałbym w domu napił się zimnego piwka/ewentualnie paczka żelków z lodówki. Ja wróciłem z pierwszej pracy godzinę temu na rowerze i mi się już żyć nie chciało...
Firstu tylko że ja mam charakter adhd xd A żelek nie jem 0 słodkiego bo mam lamblie a alkohol ograniczyłem bo niszczy mięśnie a nie poto robie pompki żeby nic nie dawały.