Skocz do zawartości

OttonandPooky

Brony
  • Zawartość

    499
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez OttonandPooky

  1. OttonandPooky

    Spoilery: sezon IX (finałowy)

    Nie chcę narzekać, ale ten wywiad wyszedł bardzo słabo wręcz mogę powiedzieć, że beznadziejnie. Większość pytań odnośnie najbardziej interesujących, niedokończonych wątków ma słabe odpowiedzi typu "nie wiem" albo "niech fani sobie to dopowiedzą". Z jednej strony widać, że on już jest zmęczony tymi postaciami i uniwersum, ale z drugiej strony wywiad na takim poziomie jest wręcz zbędny.
  2. Miło widzieć, że coraz więcej ludzi z naszego kraju interesuje się tą grą, niestety nie jestem w niej pro graczem, ale i tak gra zauroczyła mnie genialną ścieżką muzyczną oraz postaciami. Tutaj moja kolekcja Amiibo, mam jeszcze nieodpakowaną pink Inkling Girl i green Boya, zdublowany prezent od koleżanki z fandomu :D.
  3. Splatoon *heavy breathing*

  4. Nowe odcinki Samuaia Jacka są cudowne <3. 

    1. The Silver Cheese

      The Silver Cheese

      True. Wczoraj ile było tych nawiązań do poprzednich sezonów :rarityexcited:

    2. OttonandPooky

      OttonandPooky

      Wiadomo ile będzie nowych odcinków? Raz słyszę, że 10, a inni twierdzą, że 13. 

    3. The Silver Cheese

      The Silver Cheese

      Niestety nie wiem :oops:.  

  5. OttonandPooky

    Jak się nazywacie ?

    To nie są w pełni narysowane rysunki... tylko użyte bazy kucyków :v.
  6. Ploomette, sama jestem w jej posiadaniu, ale swojej wyskubałam te "błyszczące" włosie
  7. OttonandPooky

    Odcinek 11: Flutter Brutter

    Z czasem rozwinięcie postaci jest rzeczą naturalną i wychodzi to na plus, ale trzeba robić to umiejętnie (przykład Peridot ze Stevena Universe)....to co wyrabiają scenarzyści MLP to woła o pomstę do nieba i nie dziw się, że leci na to fala krytyki, sama podczas oglądania tego najnowszego odcinka miałam wrażenie, że oglądam animacje na podstawie bardzo słabego FF.
  8. I potem taka osoba idzie pod presją na studia, brak wiedzy, ale papierek ledwo co się "wywalczyło"... i potem mamy "specjalistę" który nic nie potrafi.
  9. OttonandPooky

    Wskrzeszać markę czy nie?

    Armikrog jest kontrowersyjny i śmieję się, że każdy może znaleźć uzasadniony problem związany z tą grą . Osobiście pod lupę wzięłam "fabułę" i Pencil Test Studio strzeliło sobie w stopę niektórymi zagrywkami: - W Neverhood istnieje Hall of Records, możesz ominąć te kilometry tekstu i fabuła gry nie ucierpi z tego powodu, albo możesz to przeczytać i dostaniesz miłe smaczki w formie innych władców, albo wyjaśnienie prawdziwego pochodzenia Williego, ale tak jak wspomniałam ominięcie tych opowiadań ma mikroskopijny wpływ na główną fabułę Neverhood. -W Armikrogu chcieli zrobić coś podobnego, a powstała kupa łajna powodująca fabularny chaos. Podstawowy błąd ekipy PTS był taki, że tworząc nową grę inspirowali się fandomem, wzięli pod lupę samych fanatyków (co między innymi od deski do deski analizowaliśmy Hall of Records) których jest garstka i biedny Doug pomyślał, że inni "przeciętni" fani również będą fanatycznie analizować jego nowe "dzieło"...i grubo się na tym przejechał. Dlaczego mówię o inspiracji fandomem? No cóż spotkała mnie niemiła sytuacja, że prawdopodobnie mój headcanon odnośnie rozmnażania się hoodians w jakieś części pojawił się w Armikrogu. Mamy taką świadomość, że ktoś z ich ekipy czytał treść fanowskiego forum gdzie ta teoria była umieszczona i wywołało to mini flame. Armikrog bombarduje nas prostą fabułą na początku, potem jest cisza i jeżeli nie zerkniesz na "bida" Hall of Records to niewiele da się zrozumieć z tej gry, nawet jeżeli ośmiornice zaczną gadać normalnym językiem. Zabawnym faktem jest to, że pamiętniki Tommynauta zostały opublikowane na jednym z fanpages, a wyjaśnienie mutacji jego barta prawdopodobnie jest ulokowane w horrendalnie drogich szkicownikach Douga, do jasnej cholery...czy tak trudno takie informacje umieścić w durnej grze? Widać że tak :D, ale to oni sobie teraz strzelili w stopę. Tutaj raczej nie chodzi o wypalenie się Douga....Rozpocznijmy od tego, że przy Neverhood pomagał Steven Spielberg :D.
  10. OttonandPooky

    Wskrzeszać markę czy nie?

    Po takim złym doświadczeniu, jak Armikrog gdzie Doug najnormalniej żerował na nostalgii swoich wiernych fanów i teraz każdą krytykę jego nowego "cuda" odbiera jako atak... Osobiście mam bardzo mieszane opinie na temat wskrzeszania starszych marek.
  11. Koniec świata, moje postacie dostały opowiadanie z tagiem [GORE] .....i to było przezabawne :gummy3:.

  12. Pisałam czasami z Dougiem TenNapelem (twórca gry "The Neverhood" i obecnego ugh.."Armikrog"), czasami tam coś promował z moich obrazków, albo je komentował, a na urodziny dostałam od niego życzenia... szok, bo on nigdy nie robi tego swoim fanom. Tak to jest dla mnie powód do dumy, bo TenNapel dla mnie to jest jak taka Lauren Faust dla was :D.
  13. Osobiście miałam taką... już na szczęście byłą przyjaciółkę która potrafiła sobie kpić ze mnie w każdej sytuacji odpowiedniej dla niej, a ja to olewałam, bo "przyjaciółka", ale kiedy ja walnęłam jakąś małą, przyjacielską anegdotką to wielkie oburzenie jak ja tak mogę mówić! I jakie to bezczelne! O tego czasu omijam szerokim łukiem egocentryków. Frendship is magic? Tak, ale nie każdy na to zasługuje i mocno przekonałam się o tym przez dziewczynę wcześniej opisaną przeze mnie. Osobiście mam kilkoro ludzi ze statusem przyjaciela w moim życiu, a najdłuższy staż ma już 16 lat.
  14. Jeżeli chodzi o słuchawki to sklep nazywa się "KiK".
  15. Steam i gra kosztuje niecałe 40zł.
  16. UNDERTALE Niepozornie wyglądająca gierka która w pewnym sensie jest parodią gatunku RPG.. dlaczego? Sama gra pozwala nam wybrać, czy chcemy walczyć z potworami, czy łagodzić spory nie poprzez przemoc, ale rozmowę ...uh można też chodzić z przeciwnikami na randki! :D. Brzmi absurdalnie? Owszem! Grę można ukończyć nie zabijając nawet jednego przeciwnika i szczerze mówiąc to jest nawet wskazane. Akcja Undertale rozgrywa się w świecie, w którym ludzie koegzystowali z potworami, ale po wielkiej wojnie zostały one zesłane pod ziemię. Nie chcę nikomu dalej spoilerowac, więc napisze tylko, że gra jest naprawdę świetna, ma genialny humor, postacie są napisane wzorowo, muzyka wciąga, fabuła jest bajeczna i szczerze mówiąc w jednym momencie ryczałam jak dzieciak... Ja.. dziołcha która za czasów dzieciństwa miała gdzieś śmierć Mufasy.. jako dorosła babka rozkleiła się przy pixelowym potworku. Gra wyszła chyba niecały miesiąc temu i natychmiastowo zdobyła sympatię graczy...niektórzy twierdzą, że już przebiła "The Witcher 3" i inne popularne tytuły. Ludzie już ogłaszają "Undertale" jako najlepszą grą roku 2015 i nie dziwię się, bo recenzje zbiera naprawdę bardzo pozytywne.
  17. OttonandPooky

    Fandom Furry

    No ja niestety miałam osobiście przypadek.... gdzie futrzak zwierzał mi się, że był na jakieś imprezie i uprawiali tam orgię z innymi "zwierzaczkami"....jedynie co ja zrobiłam w tej sytuacji to spojrzałam z pogardą i powiedziałam, że jest nienormalny.
  18. OttonandPooky

    Fandom Furry

    Nawet nie musieliby tego dobitnie podkreślać, bo "futrzaki" sami się z tym obnoszą i dotyczy to również fetyszy. Ej no sorry.... nawet jeżeli rysowałabym jakieś porno to nawet nie pokazywałabym tego w telewizji jak ta laska z filmiku, bo chyba spaliłabym się ze wstydu. Niezła nerwica mnie wzięła gdy jakiś "futrzaczek" narysował ostatnio Toriel z Undertale związany z fetyszem stóp i inni napalali się w komentarzach jakie to jest seksowne i, że musza sobie "ulżyć"... Czy to jest normalne? No nie wiem. Pewnie są jakieś um....zwierzaczki które nie nawiązują swojej twórczości z erotyzmem, ale i tak to nic nie zmieni, bo inni z "fandomu" wyrabiają im też renomę.
  19. OttonandPooky

    Fandom Furry

    Kiedy byłam dzieciakiem... uwielbiałam kreskówki z antropomorfizacyjnymi zwierzaczkami, nawet miałam na ich punkcie obsesje i ciągle uwielbiałam rysować koty. Nawet w wieku 10 lat stworzyłam niewinną, komiksową postać... która była kotkiem z domieszką diabełka. Furry? Nie dziękuje! Kiedy odkryłam to cholerstwo w internecie byłam bardzo zniesmaczona. Wszystkie osoby które poznałam i miały coś z tym do czynienia ukrywały do czasu jakieś ostre zboczenia. Z czym mi się kojarzy furry? Z niszczeniem niewinnego dzieciństwa, z ostro zboczonymi, dziwnymi ludźmi i z żałosnymi watahami magicznych, super wilczków i innych pierdoł.. i wiecznym bólem dupy. Widzieliście to? Oczywiście jak było podkreślone to, że laska rysuje...to oczywiście porno.
  20. - Uwielbiam rysować i ludzie zazwyczaj wychwalają to co tworzę. - A co mi tam...macie moje bazgroły z ostatnich zajęć. -Zazwyczaj jak brałam udział w konkursach plastycznych.... zawsze dobywałam pierwsze miejsce, a nawet od jedne osoby dostałam bana na uczestniczenie w nich. Dodam jeszcze fakt, że twórca mojej ulubionej gry wychwala moją "twórczość" i mnie trawi... tak to jest duże osiągnięcie, bo Doug TenNapel raczej nielubi twórczości fanów (nie pytajcie...on jest specyficznym człowiekiem). -Hobby? Rysowanie i granie na nerwach innych :D.
  21. Tańczący Spejson... made my day!

  22. Lepsze od V sezonu MLP

  23. -Zrealizować swój cel i zostać grafikiem. -Chciałabym komuś coś wyznać..ale się dygam...i to mocno. -Chciałabym otrzymać albo kupić od Douga TenNapela obrazek z Ottoborgiem. -Chciałabym spotkać moją kumpele z DA w realu. -Chciałabym odkryć skuteczny sposób na łagodzenie własnego stresu.
×
×
  • Utwórz nowe...