-
Zawartość
499 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Posty napisane przez OttonandPooky
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 24
-
-
OK mój błąd, przyznaje, że zapomniałam o tym szczególe, jednak ilustracja była robiona jako commision i o dziwo taka informacja nie została umieszczona w Twoim pierwszym poście.Prace można używać do woli, ale jako autorkę tej grafiki lekko razi mnie ten brak informacji, ponieważ widzę ogromną różnicę pomiędzy zwykłym fan artem a commisionem za którego się zapłaciło.
- 1
-
[Mały off topic]
Już z góry informuje ,że trafiłam tutaj przypadkiem, bo ubzdurało mi się dzisiaj spojrzeć na tag pt. "Ottoborg" na tym forum.
Czy mogłabym dostać szczegółową informacje na temat obrazka którego wykonałam? Nic takiego nie pamiętam, że robiłam komuś poza Alberichem ilustracje do jakiegokolwiek fan fiction. Jedynie co pamiętam to to, że robiłam chyba dwa lata wstecz commision z grafiką Twilight w mundurze do gadżetów, ale pierwsze słyszę, że robiłam jakąkolwiek ilustracje do opowiadania, jeżeli coś takiego się wydarzyło to musiałam zostać wprowadzona w błąd przez klienta, a to raczej nie było fair z Twojej strony Spidi.
-
Każdy powinien siedzieć w tym w czym czuje się najlepiej.
Jeżeli lubisz rysować fan arty oraz dzielisz swoją twórczość ze swoim wymyślonym universum to zostań przy tym, rysowanie to powinno być nic innego jak czysta frajda.
W pewnym sensie rozumiem Twój dylemat, bo mi moja znajoma wywrzeszczała, że siedzenie w fandomach to dziecinna głupota, a fan arty to czyste zło i wiesz co? Olałam ją "ciepłym moczem", bo ona jest osobą do której wszyscy musza się podporządkować i ona uznaje tylko realizm i ludzi jako sztukę, ale ja niekoniecznie muszę być taka jak ona chce
To powinna być Twoja indywidualna decyzja, lej na opinie innych jeżeli są zbyt nachalni, a jeżeli sprawiają Ci frajdę oba universum (MLP i Twoje własne) to możesz pogodzić jedno z drugim.
-
Stuff z dzisiejszego dnia
- 1
-
Raczej
A nielubienie czegoś tylko dlatego, że jest na to hype to podejście godne pożałowania. Ot próba wkurzenia kogoś, zwrócenia na siebie uwagi, bądź pokazania jakim to się jest hipsterem.
Raczej każdy ma prawo do swojej własnej wypowiedzi, nawet jeżeli ona nie jest zgodna z naszymi poglądami. Tak się składa, że ja również nie rozumiem tego całego hype na te "ambitne" postacie, one są przereklamowane i przez takie czyny jak 100 odcinek i inne smaczki dla starszej widowni.. serial już dawno stracił swój urok.
*HIPSER SOŁ MUCZ*
- 1
-
Czekam na nowe posty *-*
- 7
-
Najbardziej irytujący epizod EVER.
Odcinek skupiający się na najbardziej znienawidzonym prze zemnie kucykiem i jej nudnego żółwia, RD zawsze mnie irytowała ,ale w tym odcinku przeszła samą siebie i uważam ,że pegaz powinien wziąć na siebie konsekwencje świadomej próby rozwalenia zimy jak i fabryki.
Jednak znalazłam dwa plusy
+ RD i żółw które dostają bęcki w fabryce, to był balsam dla moich oczu.
+ Szczera i bezpośrednia Fluttershy
-
Nah, nah moje OC narysowane przez znajomą
-
Kubeczki są takiej samej wielkości jak te ze Smyka, jednak cena jest bardziej opłacalna.Motyw jest ze śpiąca Pinkie i Fluttershy z EG.
-
Wybaczcie mi bezczelność, ale u was akurat w lenistwo nie uwierzę, zwłaszcza, że Otto produkuje sporą ilość humorystycznych obrazków Ottoborga, a ty Talar jak piszesz posty to przeważnie walisz giganty. Chociaż pewnie się mylę.
Moje lenistwo raczej charakteryzuje się tym ,że jeżeli nie mam żadnego powodu do wychodzenia na zewnątrz to mogę cały dzień paradować w piżamie
-
-Lenistwo
-Niska samoocena
-Jestem zbyt emocjonalna w niektórych momentach
-
A takie pytanie z innej beczki, ale wciąż na temat Raymena. Czy ktoś oglądał jego oficjalną kreskówkę?
Niestety była beznadziejna. -
Możecie się ze mnie śmiać, ale mi do gustu przypadł "Rayman uczy angielskiego", potem bacznie obserwowałam jak siostra grała w nowsze wersje 3D.
Najnowsze Raymeny? Grafika miodzio, piekielnie trudne, ale nie potrafię strawić jednego, czemu z fajnego bohatera tylko celach humorystycznym musieli zrobić z niego kretyna?
Ogółem Rayman jest świetną grą, ale razem z moją kumpelą stwierdziłyśmy też, że twórcy fabularnie sami się już pogubili i robią fanom papkę z mózgu nie podając konkretnych informacji chociażby o stworzeniu głównego bohatera, ale karmią nas takimi bezsensownymi zapychaczami o tym jak Raymen dostał swoje włosy, co moim zdaniem to wyglądało jak robione na siłę i raczej śmiać się z tego czułam zażenowanie.
Raymen fabularnie już obumierał i próbował być na siłę śmieszny już za czasów gdy wyszła część z tymi felernymi królikami.
Raymen? Tak! Ale fajny byłby powrót tego bardziej poważniejszego bohatera jak z cześć 1,2,oraz 3.
- 2
-
No chyba raczej nie...z tego co pamiętam, przeciętna cena BB w Carrefourze to 12, 13zł
-
Dzisiaj znalazłam nową linie gadżetów pt. "Friendship games"...jak sądzicie? Czy to może być zapowiedź nowego i już trzeciego filmu Equestria Girls? http://www.mlpmerch.com/2015/01/equestria-girls-3-confirmed-friendship.html
-
Ja polecam taką kanapkę na ciepło
http://chwytacmarzenia.blogspot.com/2013/04/tosty-francuskie-na-sono.html
-
Osobiście nie umiem gotować, ale zawsze gdy jadę do mojej kumpeli ...zawsze mam okazje spróbować jej eksperymentów które w 100% zawsze są smaczne i nietypowe.
Polecam ten oto przepis na omlet, ostatnio ona przygotowała mi to na śniadanie (wersja bez papryki i ziół), palce lizać! Mniam
http://moniczkawkuchni.blogspot.com/2013/03/omlet-z-daktylami-i-feta-na-wyjatkowe.html
-
Osobiście jedynym omletem jaki "toleruje" jest z dodatkiem daktyli i serem feta czyli "Perski"
-
Ulubione zupy?
Kalafiorowa
Jarzynowa
Grochowa
Koperkowa
Żurek
Grochowa, ala wojskowa
Omijając ostatni przykład, uwielbiam do wszystkich zup dodawać dodatek w formie gotowanego jaja na twardo.
Nienawidzę z całego serca zup z dodatkiem makaronów, nigdy nie jadam rosołu, a jeżeli ktoś mnie poczęstuje taką zupa...zjadam ją tylko z uprzejmości.
-
Ja dostałam maskotkę Twilight z "TY" od przyjaciółki z Czech, pluszową Pinkie od rodziców i Pokemon Alpha Sapphire które dotarło do mnie wczoraj.
-
Mane 6 w komplecie...można spać spokojnie
- 1
-
Sama byłam wnerwiona, czekałam na panel od Albericha żeby przynajmniej pól godziny tam posiedzieć (musiałam potem zmykać na swój konkurs) i nic nie posmakowałam ze "Ścieżki do krainy fanfików".
Niestety kolego z Twojej wypowiedzi jedzie mi intensywną arogancją, Alberich tak samo jak i jego słuchacze mieli prawo nie wiedzieć co się wyprawia, wszyscy trzymali sie tego co broszura przedstawia, bo myśleliśmy, że to już jest ostateczna wersja, a skoro wiedziałeś jak wygląda dana sytuacja gdybyś był solidarny i gdyby Tobie zależało to poprosiłbyś wcześniej Alba na moment, porozmawialibyście z organizatorami jaki ambaras się wykreował przez nieszczęsną ramówkę na informatorze, ludzie byliby poinformowani i wszystko byłoby o.k i ominęlibyśmy tylko niepotrzebne nerwy.
-
A tutaj są moje skarby zdobyte na MLK
I tak obecnie wygląda moja gablota (to nie jest całość mojej kolekcji)
- 5
-
Sama osobiście miałam w rękach tą Fluttershy i powiem wam szczerze, że moim zdaniem te figurki są okropne i nawet BB czy figurki z gazetek są od nich lepsze. Materiał jest bardzo nieprzyjemny, gumowaty spodziewałam się raczej takiego matowego jak w BB, a nie gumowego klocka. Pokolorowane elementy takie jak oczy ......też są niechlujne i farba wychodziła z wyżłobień.
Osobiście nie kupiłabym i nigdy nie kupie tego klocka (hahaha no może jak zrobiliby Ottoborga to byłby wyjątek z mojej storny ,ale już nikt niema praw autorskich do tej postaci ^^), fakt figurka jest droga, ale z jednej strony japończycy inni fanatycy za swoje ulubione postacie i profesjonalne, szczegółowe figurki potrafią wydać do 5 tys za ozdobę na półkę.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 24
Steven Universe
w Animacje
Napisano
Dzięki tej kreskówce odzyskałam czerpanie radości... to samo z mojego dzieciństwa podczas oglądania dobrych serialów animowanych .
Postacie jak i sama fabuła są napisanie bardzo dobrze i niektórym ludziom... może się nie spodobać to, że czasami trzeba wytężyć mózgownicę by zrozumieć niektóre momenty tego serialu.
Tak jak wspomniałam postacie są świetne i momentami kreskówka doprowadzała mnie do smutku czy śmiechu, często utożsamiam się z bohaterami tego show.
Moim zdaniem Steven Universe bije na głowę Adventure Time