Future Pony

Głosuję na użytkownika Ihnes.

Niby gra fajna, niby okej ale jakoś nigdy nie mogłem się nauczyć sterowania( mimo że wbiłem prawie max lvl ) Najchętniej zobaczyłbym anime w tym uniwersum, chociaż się jakoś nie zapowiada. Ponoć za to jest manga, ale raczej nie występuje w naszym kraju.

Ale może wiedzieć czegoś, czego my nie wiemy. Przykładowo może wiedzieć że powierniczki nie potrzebują elementów by użyć mocy Harmonii. Chociaż z drugiej strony to nawet one tego nie wiedzą, więc to mocno naciągana hipoteza. Innym powodem może być to że czeka na odpowiedni moment i to coś może mieć wspólnego ze skrzynką. Możliwe że miał nadzieję na to że powierniczki przegrają, dzięki czemu on obejmie władzę nad światem... lub po prostu był to jeden z jego pseudo zabawnych żartów albo nie chciało mu się.

W takim razie, Bazyliszek zgarnia wszystkie laury i ląduje(dosłownie) u swej nowej pani! Chwilę po tym jak Screw Ball opuściła nas na swym nowym wierzchowcu + 10 do lansu, zagościła w naszych progach pewna sławna klacz.

Wszystko fajnie i super, ale tak na logikę, czemu drzewo harmonii miałoby przekazać Twilight coś co stanowiłoby jakiekolwiek zagrożenie dla Equestrii? Samo takie stwierdzenie nasuwa pewną myśl, a co jeśli to właśnie te drzewo będzie antagonistą? Wyobrażacie sobie ekipę drwali Mane 6 starających się ściąć symbol ładu w Equestrii? Bo ja w sumie, to nie za bardzo. Dlatego teorię wedle której skrzynka może stanowić zagrożenie odrzucam. Chyba że przyjąć że to właśnie Starswirl schował tę skrzynkę w drzewie, ale wtedy odpada moja teoria wedle której drzewo Harmonii jest nie tylko żywe, ale i samoświadome( rok 1043: Equestriański rząd przekazał drzewu Harmonii władzę nad systemami obrony państwa. 2012: Drzewo Harmonii osiąga samoświadomość ) W takim razie: Wariant A.) Drzewo nie jest świadome, przez co Starswirl łatwo schował w nim skrzynkę w której zostało ukryte... wariant a1. nic wariant a2. coś bardzo złego( atomowy grzybek?) W celu osłabienia Mane 6 lub/i odwrócenia ich uwagi. Wariant B.) Drzewo jest świadome przez co Starswirl nie miał możliwości by umieścić w nim tę skrzynkę, gdyż ta cały czas tam była lub powstała po odzyskaniu mocy z elementów. W skrzyni znajduje/ją się... wariant b1. Powietrze lub próżnia: zadanie ze skrzynką miało uświadomić Mane 6 że Harmonia nie odebrała im całkowicie mocy i dalej mogą bronić Equestrii. wariant b2. Elementy Harmonii. wariant b3. Harmonia! Tym razem w formie mniej zdrewniałej a bardziej kucowatej. wariant b4. Half Life 4 ze wszystkimi DLC. wariant b5. druga skrzynka, bo czemu nie? wariant b6. Artefakt który pomoże zmasakrować/nawrócić Starswirl'a. wariant b7. Mama Fluttershy, która okaże się cesarzową zaginionego, bananowego imperium. Teraz inne pytanie: Czemu Starswirl przeszedł na ciemną stronę mocy? Może poddał się tej samej sile, której uległa Luna? Albo stał się na tyle pyszny, by sądzić że nada się na króla Equestrii? W pewnym stopniu tłumaczyło by to czemu chciał zostać alicornem (jakby samo w sobie nie było to powodem...) Co jeśli został przez to wygnany, ale przez swoje olbrzymie osiągnięcia na polu naukowym nie został ani wymazany z historii ani ukazany w niej jako przestępca? W takim wypadku mógłby chcieć się zemścić. Oczywiście może się okazać że Starswirl wcale nie jest zły tylko trochę pomylony a wręcz przeciwnie. Może to właśnie on pomoże pokonać nowego antagonistę albo i starego? Bo czy mamy pewność że Discord dał się zresocjalizować? Nie mamy żadnej pewności. No i to chyba tyle. Serdecznie pozdrawiam!

Jaka impreza odbędzie się na koniec lll wojny światowej? Zlot pocisków balistycznych w Moskwie.

A teraz coś dla fanów Assassin's Creed. Co robi Ezio przed zabójstwem? Robi zamach !

Pytanie raczej czy ty taką grę możesz robić. Hasbro ma całkowite prawa autorskie marki My Little Pony: friendship is magic, więc nikt by cie o pozwolenie nie pytał tylko podał do sądu o naruszenie praw autorskich. Mowa oczywiście o grach komercyjnych, bo jako fanowski projekt to pewnie nawet go nie zauważą. Podsumowując: Nie zawracaj sobie tym głowy, rób grę i tyle.

Nie mam z tym żadnego problemu. Podchodzę z wybranym towarem do kasy, płacę i wychodzę. Bo tak na czystą logikę, czym różni się zakup lalki/klocków/samochodzików od zakupu figurki kucyka? Niczym, są to zabawki. Czy tak samo wstydzicie się gdy kupujecie lalkę kuzynce/siostrze albo dinozaura kuzynowi/bratu? Jestem przekonany że w takich sytuacjach nie macie takich problemów, po prostu kupujecie i tyle. W takim razie czemu nie zachowujecie się tak samo przy kucach?

Nie rozumiem za bardzo tego hejtu na duchownych. Są księża którym absolutnie nawet by do głowy nie przyszło, by szukać w MLP czy nawet tym nieszczęsnym Monster High jakichkolwiek nawiązań do treści zakazanych/negowanych przez kościół katolicki( tak swoją drogą, to ponoć nasza piękna Polska to kraj świecki ). Oczywiście prócz nich znajdziemy też takich widzących wszędzie zło, potrafiących odnaleźć nawet w postaci odkurzacza z teletubisiów wzorzec psychologiczny antychrysta. Swoją drogą jak działają media chyba nie muszę nikomu tłumaczyć. Nikt przecież nie będzie pisał wypowiedzi pokroju " miła, nikomu nie szkodząca bajka" bo ludzie takich rzeczy czytać nie lubią, o wiele lepiej sprzeda się " i wtedy Nightmare Moon obracała nim jak wskazówkami zegara! " a nawet jeśli się nie sprzeda, to przynajmniej ludzie będą o tym mówić. No i jeśli wam tak księża przeszkadzają, to przecież nikt was w kościele na siłę nie trzyma. Odchodzisz i tyle ._.

Mad Mike

Mam nick Tfajlajt Sparkryl i pogram z kimś w Shank 2 lub Portal 2.

Witaj! Czy mogę ci zadać parę pytań? Jeśli tak to: - Którą z księżniczek lubisz najbardziej? - Popijasz potajemnie cydr? - Ulubiony kolor? - Znalazłaś może jakieś przyjaciółki w swoim rodzinnym mieście? Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuję! Pa !

Jest to temat w którym możecie zgłaszać wasze pomysły na rozbudowę działu.

Medley będzie pewnie zadowolona z tej sowy. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że to początek cudownej przyjaźni YaY! A oto ta sowa: Ładna sowa, prawda? W takim razie zajmiemy się teraz następną osobą z kolejki, a jest nią...

Ludzie wstydzą się wielu rzeczy i to teoretycznie bardzo błahych. Boją się tego że zostaną odtrąceni i nie zaakceptowani, mimo tego że jak napisałeś jest to irracjonalny strach to i tak jest to dla nich bardzo trudne od tak przełamać się i wygarnąć prosto z mostu. Człowiek jest istotą społeczną i jakikolwiek czynnik który w JAKIKOLWIEK sposób mógł by mieć wpływ(nawet jeżeli to wyimaginowany czynnik) na "wykluczenie" nas z "grupy" to wolimy tak obrócić sprawę na naszą korzyść by jednak w tej grupie "zostać" W naszym przypadku to ukrywanie zamiłowania do pewnego serialu .

Witam, mam małe pytanko. Widział ktoś na internecie zestaw: Cadence x Twilight x Shining? Mam na myśli polskie sklepy, bo zagraniczne i Ebay nie wchodzą raczej w rachubę.

Oto nowości na Halloween!!! I nie tylko nowości 1. Stało się coś okropnego! Fluttershy zgubiła się w lesie Everfree, ale nie możemy z tego powodu wpaść w panikę. TUTAJ możecie jej pomóc. 2. Jeśli już uda się wam ją uratować to w TYM temacie spróbujecie ją namówić na wzięcie udziału w zabawach. Będzie to trudne, ale kto to zrobi jeśli nie my? 3. Jeśli nie lubicie tego święta, to możecie dać sobie z nim spokój i dać komuś kwiatka! Tylko TU! 4. Opcjonalnie TU można też dać komuś zwierzaczka. Dobra, to chyba na tyle. Jeśli macie pomysł na rozbudowę działu, oraz chęć by nim się z nami podzielić to szepnijcie nam coś na pw. Pewnie się dogadamy

N: Ooo mamy Szarika na forum ^^ A: Chyba oc, ale nie dam sobie ręku uciąć. S: GTA 5 - a przynajmniej tak mi się wydaje. U: Wydaje się sympatyczny i lubi doktorka.

- Fajny ten Mleczak, podejrzewam że nawet ostatni w tym sezonie, może się jednak skusisz? - Umm...słowo się rzekło i...wypadałoby chyba...mimo wszystko...go oddać. - No to Bellamino smacznego! - Ale...ludzie...umm...chyba nie jedzą kwiatów? - Jak to nie jedzą? Może jeszcze mi powiesz że Hub nie jemy. - To może ja...umm...pójdę...nazbierać Hub na kolacje? - Nie Fluttershy, tak łatwo się nie wymigasz. Musisz zaprezentować tę oto roślinę. - Jest żółty...i...umm...ładny...nawet ładny...nie twierdze że jest brzdyki. - Dobra, już nie męcz się z tym opisem. Do Oddania mamy: Dziewannę drobnokwiatową - No śpieszyło mi się, zerwałem pierwszy lepszy kwiatek, gdy wracałem z lasu. - To było...umm...nie miłe. Prosiłam cię byś zrywał...ymm...ładne kwiatki. - Dobra przepraszam, już tak nie będę. Tyle że teraz trzeba coś z tym kwiatem zrobić, jakieś pomysły?

- Żyrafa wędruje do użytkownika...umm...EverTree. Czy to...umm...dobry pomysł? - Oczywiście że tak, nie mam żadnych obiekcji. - W takim razie, teraz nowego domu szuka...umm....Struś! - Fajny ten struś. Wiesz może komu go podarować? - Umm...no...nie wiem. Pomożecie nam?

Jeśli będziemy pisać takim tempem jak teraz, to skończymy 2 rozdział jeszcze w tym miesiącu.