Skocz do zawartości

wiej007

Brony
  • Zawartość

    2358
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez wiej007

  1. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Ruszyłem za Applejack bo nie było innej możliwości
  2. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Ech... dobra. Wygląda na to że nie mamy wyjścia
  3. -Jak to zrobimy bracie? Gdyby nie ta jego regeneracja sama bym go już spaliła
  4. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Dzięki. Lepsze to niż ta tkanina z celi- powiedziałem zdejmując opaskę z celi i zakładając tą od Applejack. Wyszedłem ze zbrojowni nadal skradając się. Miałem nadzieję że gdzieś znajdę swój płaszcz który ja mogłem nazwać płaszczem myśliwego
  5. Znowu zaczęłam się rozglądać kto to mógł powiedzieć. -A więc tak. Zwierzęta mają na łapach obrączki które sprawiają że nie mogą oddalić się od drzewa. Wilk zmusza jakieś inne smoki by te zabijały zwierzęta. Zwierzęta pozwalają na to gdyż jest to ofiara by wilk dał innym zwierzętom kwiaty, jedyne źródło pożywienia. Co jakiś czas wilk ten pochłania martwe zwierzęta i sprawia to że jego deformacja na grzbiecie jest coraz większa
  6. wiej007

    Nawiązania w 3 sezonie

    W odcinku Too many pinkies widziałem nawiązanie do Gdzie jest Nemo a dokładniej FUN, FUN, FUN (MINE, MINE, MINE) W Magic duel widziałem nawiązanie do oraz star wars W Sleepless in ponyville widziałem nawiązanie do: Legend o bezgłowym jeźdzcu (ogier), Incepcji (Wchodzenie do snów) oraz nie wiem czemu RF (pewnie przez te wodospady tęczy) Wonderbolt Academy miałem tak jak ktoś inny powiedział czyli Szeregowiec Dolot
  7. -Cóż... no to prowadź Fire- powiedziałam trzymając się smoka
  8. Obejrzałam się wokół siebie ale nie widziałam nikogo oprócz brata i Firera. -Shadow... W tym lesie są zwierzęta. One cierpią. Jakiś cienisty wilk zmusza je by były obok tego wielkiego drzewa i oddawały się mu w ofierze gdyż wtedy dostają od niego jedyne źródło pożywienia. Ten wilk jest silnym cieniem. Próbowałam go przegnać za pomocą ognia mroku ale ilekroć skończyła mu się deformacja na grzbiecie która dawała mu regeneracje zabijał kolejne zwierzęta i deformacja ta mu odrastała. Musimy im jakoś pomóc
  9. -Też tak sądzę. Dobrze jest w końcu jest coś innego niż grzyby i pająki prawda?
  10. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -No nieźle... pora się uzbroić. Pierwsze co wziąłem to zasobniki z amunicją do kusz i proc. Po chwili sięgnąłem po pełny kołczan najlepszych strzał jakie tu były oraz po lepszy łuk. Następnie wziąłem dwie kusze jednokopytne i dwie proce. Zacząłem się rozglądać za płaszczem i sztyletami
  11. Podałam parę owoców Shadowowi po czym sama zaczęłam jeść -Co sądzisz o moim nowym przyjacielu Shadow? -powiedziałam między przerwami jedzenia owoców
  12. wiej007

    Rozpracuj Pinkamenę 2.0!

    1. Czy ofiara to kucyk? 2. Czy ofiara to pegaz? 3. Czy ofiara to jednorożec? 4. Czy narzędzie zbrodni jest ostre?
  13. Cóż... Jestem Shadow "Veritas" Dark. A Veritas w tłumaczeniu znaczy prawda. Uważam że pasuję tutaj gdyż spędziłem całe swoje życie w mroku. Byłem sam w jego otchłani tak długo że w końcu sam stałem się cieniem. Teraz pora wyjść z mroku nocy... teraz czas na to by być w świetle nocy
  14. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Otworzyłem ostrożnie drzwi kluczem. Kiedy były otwarte lekko je uchyliłem sprawdzając czy nikogo nie ma
  15. W podziękowanie za zrobienie dla brata posłania przytuliłam smoka. -Jak się czujesz bracie?
  16. -Właściwie... to nie wiem jak to opisać. Fire, wyląduj już, Shadow musi odpocząć.
  17. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Dobrze ruszajmy Udałem się w stronę zbrojowni ciągle się skradając
  18. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Rozumiem cię ale nie możemy po prostu przejść szarżą. Zaalarmowanie całej kryjówki byłoby niekorzystne. Trzymaj się za mną ja wykończe wszystkich po cichu. Wyszedłem z celi skradając się
  19. -Fire to ten smok. Kiedy cie złapali chodziłam sama i spotkałam tego smoka. Jak widzisz zaprzyjaźniłam się z nim
  20. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Proszę bardzo. Ja i tak wolę sztylet- powiedziałem wręczając miecz Applejack i biorąc od niej sztylet- Może wydawało się to przyjemne ale taki czym może zmienić cię całkowicie. Nawet nie spostrzeżesz kiedy. Uważaj by się nie zatracić. Na wszelki wypadek wziąłem łuk i klucze
  21. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Jakoś nadal tak śpiewam- powiedziałem do zwłok po czym zacząłem je przeszukiwać
  22. -Uważaj Fire. Może być groźnie jak nas zobaczą.
  23. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Krzywą gębą ale teraz tak patrząc na ciebie wiedzę że był to błąd. Powinienem cie nazwać kucykiem z zadem zamiast gęby
  24. -Musimy cię stąd zabrać... Fire, dasz radę go unieść? Ja wydostane się stąd pod postacią kuli ognia.
×
×
  • Utwórz nowe...