Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ej! Co jest?- zawołał Jonathan. Gdy nie usłyszał odpowiedzi ruszył w stronę wraku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 Z wraku statku można usłyszeć krzyk Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Jonathan wyciągnął szpadę z laski i wskoczył do środka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ethan siedzi na ziemi, wpatrując się w Jonathana - I co? Fajne takie żarty. Nie? - Uśmiechnął się sarkastycznie. -Patrz co znalazłem - Ethan wskazał na metalową skrzynię, zamkniętą starą kłódką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ta szpada nie jest dla ładnego wyglądu.-mruknął pokazując ostrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 -Myślisz, że podoła starej, zardzewiałej kłódce?- Zapytał Ethan Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Jonathan zamachnął się i kłódka odpadła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 -Hmm... - Ethan zamyślił się i otworzył skrzynię. To co było w środku nie było wyraźne, było pochłonięte przez cień, mężczyzna włożył do skrzyni obie ręce -Cholera... Ile to waży... - Ethan wyciągnął ze skrzyni broń na harpuny - HAH! - Zaśmiał się do siebie. - Widzisz to?! - Ethan nie mógł uwieżyć w to, co właśnie znalazł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 No. Ładne znalezisko.- powiedział z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 - Chyba powinniśmy wracać, co? - Zapytał Ethan Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 No. Raczej da.- powiedział wyskakując z wraku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 -Ok... To prowadź z powrotem do pontonu - Powiedział Ethan, idąc za Jonathanem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ponton tam jest.- powiedział i wszedł do niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ethan wdrapał się na ponton. -Trzymaj - Podał Jonathanowi Harpun - Ja powiosłuję - rzekł, i zaczął wiosłować. Ethan w ogóle nie zwracał uwagi ani na Emily, ani na Nicka, prawdopodobnie tak samo jak Jonathan. Dla tych dwóch przetrwańców Nick i Emily nie istnieli... Dopóki się nie odzywali, co stawało się rzadko. Ethan wiosłował w tym samym kierunku, co wcześniej, omijając wrak statku. - Dobrze idzie... Założę się, że niedługo trafimy na ląd. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Oby.- powiedział oglądając harpun. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 (edytowany) - Kurde... Głód się do mnie dobija... - Ethan przestaje wiosłować i sięga do torby po wcześniej włożone tam miętusy, wyciąga dwa, jednego z nich wkłada sobie do ust a drugiego podaje Jonathanowi, jednocześnie kładąc pudełko z powrotem do torby, po czym kontynuuje wiosłowanie Edytowano Styczeń 30, 2015 przez Coolgat3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Dzięki.- powiedział łapiąc miętusa i wkładając go sobie do ust. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ethan wiosłował w ciszy przez dłuższą chwilę. -To uhmmm... Może się lepiej poznamy, jeżeli mamy spędzić dużo czasu razem? Powiedz mi na przykład... Co lubisz robić? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Grać na basie. I jastem nauczycielem szermierki. Teraz ty.- powiedział drapiąc się po ogolonym boku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 -Ja... Cóż... Lubię pływać, dlatego mam pojemne płuca, dużo pływałem i dużo nurkowałem... Lubię wodę... Cóż, nie w takich momentach oczywiście. A masz jakąś pracę? Albo jakąś rodzinę? - Zapytał Ethan Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Nauczyciel szermierki. A rodziny nie mam. Wszyscy zgineli w wypadku samochodowym.- powiedział smutno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 -Oh... Przykro mi... Cóż... Jestem pewny, że jeszcze ci się powiedzie... Przynajmniej... Jeżeli uda nam się wydostać z tego zadupia... - Żartobliwie powiedział Ethan, wciąż wiosłując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 Jonathan się nie odezwał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolgat3 Napisano Styczeń 30, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 30, 2015 Ethan także siedział cicho. Jedyny dźwięk wypełniający powietrze to spokojny szum fal. Słońce powoli zachodziło. -Kurde... Nie wiem, co my teraz zrobimy... Zaraz będzie ciemno... Mamy spać na otwartym możu? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SnuJ Napisano Styczeń 30, 2015 Share Napisano Styczeń 30, 2015 (edytowany) Nick spojrzał na taflę wody i od razu podniósł wzrok. Chwilę po tym musiał wydać z siebie głos. - Jasny szlag... Jakbyśmy nie mogli rozbić się na lądzie... - Przewrócił oczami - Tak w ogóle... to co wam zajęło tyle czasu? - spojrzał na Ethana. Edytowano Styczeń 30, 2015 przez Snuja Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts