Skocz do zawartości

Luki Między Wymiarami


FriendJerzy

Recommended Posts

Mam taką teorię/pytanie, gdzie w EQ podziewają się takie postacie jak discord, królowa chrysalis, czy tirek. Czy dicord był morze byłym nauczycielem/dyrektorem Canterlot, który został zwolniony przez soje wybryki, i zastąpiony przez Celestię i przywrócony lub nie. Czemu Cadenz nie ożeniła się z Shinig Armor tylko jest jego panią dziekan. Czy tirek jest tam bandytą który chciał okraść szkołe ale jego brat ostrzegł Celestie i Lune.  Czy ktoś ma jakiś pomysł/wyjaśnienie na jedno z moich podejrzeń. I jak wyglądają te postacie w tamtym świecie 

ps to mój pierwszy taki wpis na tej stronie, więc proszę  o wyrozumienie jeżeli zrobiłem coś nie tak

331233__safe_fluttershy_humanized_blushing_princess+celestia_equestria+girls_discord_glasses_principal+celestia_artist-colon-keterok.png

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można teorie snuć i w sumie nieraz się zastanawiałem nad pozostałymi postaciami, które nie wystąpiły w EG. Ale jest coś na pocieszenie - będzie 4 część i może jakąś znaną postać ujawnią. Sam myślałem nad tym i miałem inną teorię, jeśli chodzi o 3 część. Zastanawiałem się dlaczego dyrektor Cinch (czy Grzyb z polskiej wersji) z Crystal Prep, zachowuje się tak, a nie inaczej. Zacząłem myśleć czy ktoś nie jest wyżej od niej i czy przypadkiem nie wpłynął na jej złe nastawienie, które przekazuje uczniom Crystal Prep. I tak w głowie miałem scenkę, która by była pod koniec 3 części EG, a szła mniej więcej tak:

(Cinch wchodzi do swojego ciemnego gabinetu. Podchodzi do biurka i przegląda papiery)

- Zawiodłaś nas! - mówi jeden, wysoki głos z ciemności.

- Robiłam wszystko, tak jak sobie życzyliście - odpowiada Cinch, niewzruszona sytuacją.

- Wyszło inaczej - dopowiada drugi, niski głos - nie podołałaś!

- Wasze metody zawiodły. Ja je tylko stosowałam i przekazywałam dalej. - odrzekła Cinch.

- Nasze metody są niezawodne, Cinch. Ty źle je wykonywałaś. - odpowiedział ciężki głos.

- Do czego to wszystko zmierza?

- Pora, aby fachowcy wzięli się do roboty.  

(z ciemności ujawnia się Sombra oraz Chrysalis)

Oczywiście są to tylko przypuszczenia, wyobrażenia, itp. Ale można też tak gdybać w drugą stronę - dlaczego Cinch oraz wielu innych bohaterów z EG nie ma w kucykowym świecie? Na te oraz wiele innych pytań możemy nie dostać w ogóle odpowiedzi - jest to bajka dla dzieci, a nie super rozwinięta telenowela czy inny twór. Jedyna alternatywa to fanficki.

 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, martwienie się faktem, że jedne postacie żyją w tylko w jednym uniwersum, nie ma sensu. Po prostu może nie zostały pokazane?

Mnie bardziej ciekawi, kiedy pojawi się ludzka Sunset Shimmer. To mogłoby być fajne. Liczę na EqG 4. Mam nadzieję, że pokażą jakieś fajne relacje kuco-Twilight <-> ludzio-Twilight , a może nawet zła Sunset <-> dobra Sunset. Według mnie miałoby to potencjał (niezerowy).

W sumie według mnie jeden fajny motyw został zaprzepaszczony: W Crystal Prep dyrektorem powinien być Sombra.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu The Silver napisał:

Można teorie snuć i w sumie nieraz się zastanawiałem nad pozostałymi postaciami, które nie wystąpiły w EG. Ale jest coś na pocieszenie - będzie 4 część i może jakąś znaną postać ujawnią. Sam myślałem nad tym i miałem inną teorię, jeśli chodzi o 3 część. Zastanawiałem się dlaczego dyrektor Cinch (czy Grzyb z polskiej wersji) z Crystal Prep, zachowuje się tak, a nie inaczej. Zacząłem myśleć czy ktoś nie jest wyżej od niej i czy przypadkiem nie wpłynął na jej złe nastawienie, które przekazuje uczniom Crystal Prep. I tak w głowie miałem scenkę, która by była pod koniec 3 części EG, a szła mniej więcej tak:

(Cinch wchodzi do swojego ciemnego gabinetu. Podchodzi do biurka i przegląda papiery)

- Zawiodłaś nas! - mówi jeden, wysoki głos z ciemności.

- Robiłam wszystko, tak jak sobie życzyliście - odpowiada Cinch, niewzruszona sytuacją.

- Wyszło inaczej - dopowiada drugi, niski głos - nie podołałaś!

- Wasze metody zawiodły. Ja je tylko stosowałam i przekazywałam dalej. - odrzekła Cinch.

- Nasze metody są niezawodne, Cinch. Ty źle je wykonywałaś. - odpowiedział ciężki głos.

- Do czego to wszystko zmierza?

- Pora, aby fachowcy wzięli się do roboty.  

(z ciemności ujawnia się Sombra oraz Chrysalis)

Oczywiście są to tylko przypuszczenia, wyobrażenia, itp. Ale można też tak gdybać w drugą stronę - dlaczego Cinch oraz wielu innych bohaterów z EG nie ma w kucykowym świecie? Na te oraz wiele innych pytań możemy nie dostać w ogóle odpowiedzi - jest to bajka dla dzieci, a nie super rozwinięta telenowela czy inny twór. Jedyna alternatywa to fanficki.

 

a tak pro po tej opisanej przez ciebie sceny, czy możesz napisać w której minucie się ona odgrywa , podać link z tym fragmentem, bo obejrzałem ten film Jeszce raz cały i nie mogłem się tej sceny dopatrzeć byłbym wdzięczny

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu pepeh napisał:

Skąd wniosek,że cały świat musi się zamknąć w szkole? Tirek i szkoła?Nie wydaje mi się,a co do Discorda jako nauczyciela to nie wiem czego miałby uczyć.

Tirek mógł być złodziejem z innego miasta, który tu przyszedł obrobić co się da, ale scorpan na zwiadach w szkole przed włamem zakolegował sie z nauczucielem, star słirlem i ostrzegł dyreksję

A discord był tam dyrektorem, który uczył też jak malować apstrakcje, a po jego jego nadmiernym okazywaniu zamiłowania do sztuki na korytarzach został zwolniony, i spowrotem zatrudniony potym jak celestia dała mu drógą szanse, a flutter shai wyjaśniła naczym polegał jego płąd i się z nim zaprzyjaźniła

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu Skrzywiona napisał:

Czyli tylko ja mam wrażenie, że dyrektor Cinch mogła być Crysalis, a mundurki z Crystal Prep nawiązywały do podmieńców?

W sumie, głupi pomysł to nie jest, ale jednak ci uczniowie jakąś wolną wolę mieli - mają różne zainteresowania i charaktery, a podmieńcy to takie zergi ze Stracrafta, które mają zbiorową świadomość i są posłuszne rozkazom Kerrigan czy Zagary. Chociaż jak reżyserowie nie pokusili się o ukrywanie charakterów ze świata kucyków w ludzkim świecie, to może nie spodziewajmy się jakiś easteregg'ów pokroju zakapturzonego podmieńca czy przebranego arcywroga. Niestety, ale nawet osoby które wyszukują takie smaczki, do tej pory żadnych śladów w trylogii EG nie znalazły :ppshrug:. Zresztą EG wprowadziło własne schwarzcharaktery - Sunset, Syreny, Cinch - żadna Chrysalis czy Tirek - może się okazać, że w o ogóle nie będziemy mieli wszystkich odniesień kucykowych w EG.   

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Skrzywiona napisał:

Czyli tylko ja widziałam, że magiczny róg "Midnight Sparkle" (tak nazwali model lalki) wyglądał nieco jak róg podmieńca? 

Ne tylko tobie. Chociaż ta aluzja działa bardziej na zasadzie, że róg oraz magia Midnight Sparkle symbolizuje zło oraz chore ambicje zdobycia wszelkiej formy magii, a np. róg oraz magia od Sunset była bez żadnych uszkodzeń i pokazywał harmonię oraz dobro. Można to odnieść, ale jest to bardzo niewielki dowód do nawiązania u podmieńców. Równie dobrze mogę wziąć koszulę i porobić w niej dziury i też powiedzieć, że jest to nawiązanie do podmieńczej społeczności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Błagam, nawet japońskie anime nie ma tak porąbanej symboliki. MLP to franszczyzna przeznaczona dla dzieci i nie można tutaj doszukiwać się rozwiązań jak po zapaleniu piątego skręta haszyszu. Ile to już razy było, że rozwiązanie okazywało się o wiele prostsze, niż postrzelone teorie fanów?

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu Skrzywiona napisał:

Błagam, nawet japońskie anime nie ma tak porąbanej symboliki. MLP to franszczyzna przeznaczona dla dzieci i nie można tutaj doszukiwać się rozwiązań jak po zapaleniu piątego skręta haszyszu. Ile to już razy było, że rozwiązanie okazywało się o wiele prostsze, niż postrzelone teorie fanów?

NO ALE BEZ TEGO NIE BYŁO BY TAKIEJ ZABAWY !!!

200.gif

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największa różnica, która mnie uderzyła, to chyba różnice wiekowe między Księżną Di Amore Cadenzą, a kapitanem Shinig Armorem. W świecie kucykowym, brat Twilight, jest w podobnym wieku (tak mnie to twórcy przedstawiali), co jego żona, może troszeczkę starszy, nie mniej jednak, nie jest w wieku licealisty (trudno mi uwierzyć, że ktokolwiek wziął by i zrobił by z niego kapitana gwardii przybocznej). Natomiast w EQ3, Shinig chodzi jeszcze do liceum, a księżna, jest już panią (pro)dziekan, więc (zakładając,  że mamy do czynienia ze szkolnictwem stopnia średniego), wicedyrektorem, czyli musi za sobą mieć jakiś staż pracy (dla mnie jakieś 10 lat minimum), plus 6 lat studiów (by być nauczycielem, trza być magistrem), to daje jakieś minimum 16 lat różnicy (naprawdę sporo), co w świecie kucykowym stawiało by związek księżnej i kapitana w bardzo złym świetle.
Co do taki postaci, jak Discord, Królowa Kryśka (Crystalis), Księżycowa Czarownica (Nightmare Moon), to dla nich nie ma miejsca w tym świecie. Discord, jest postacią, której magia jest wręcz cechą charakteru, i bez niej ta postać bardzo dużo by straciła na swoim uroku, zrobił by się z niego ot pajac, (choć jako nauczyciela, widział bym go w chemii, fizyce i matematyce, bo to tam mammy II zasadę termodynamiki, która mówi, że w układzie izolowanym zawsze musi nieporządek (entropia), wzrosnąć do maksimum, a matematyka stworzyła teorie chaosu (efekt motyla)). Kryśka bez podmieńców i zdolności zmiany kształtu? Też jakoś tego nie widzę, została by pozbawiana swojego największego atutu. A w przypadku NM, nie opłacało by się Lunie pozbywać swojej siostry, dla stanowiska dyrektora, aż takie ważne to ono nie jest.
Co do Króla Sombry, ktoś powiedział, że winien być dyrektorem Crystal Prep. Ja się cieszę, że tak się nie stało, bo i dla niego nie ma miejsca. W świecie kucykowym, był czystym i pierwotnym złem (coś alla Hyde), i tu też musiała by jego postać zostać ugrzeczniona do wymagań świata, co pozbawiło by go części jego charakteru.
Co do Tireka, nie wiem czemu miał być by złodziejem. Ja go bardziej widziałbym w roli szalonego naukowca, który próbuję magię zaprząć do swoich szalonych eksperymentów. Choć w ostatnim filmie to Twilight zajęła trochę jego niszę, jeśli chodzi o wysysanie magii.
Kończąc mój niesamowicie długi i nudny wywód, EG winno być całkowitym Spin-offem czyli od początku zerwać, jakiekolwiek fabularne połączania z Equestrią (niestety tak się nie stało, więc pojawia się wiele pytań bez odpowiedzi np. gdzie jest ludzka Sunset Shimer?). Dla większości złodupców, z Eqursti, nie mam po prostu miejsca w świcie EQ, bo ich charakter, jest zbyt bardzo powiązany z magią, i bez niej byli by tylko cieniem pierwowzoru.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu Argon39 napisał:

Największa różnica, która mnie uderzyła, to chyba różnice wiekowe między Księżną Di Amore Cadenzą, a kapitanem Shinig Armorem. W świecie kucykowym, brat Twilight, jest w podobnym wieku (tak mnie to twórcy przedstawiali), co jego żona, może troszeczkę starszy, nie mniej jednak, nie jest w wieku licealisty (trudno mi uwierzyć, że ktokolwiek wziął by i zrobił by z niego kapitana gwardii przybocznej). Natomiast w EQ3, Shinig chodzi jeszcze do liceum, a księżna, jest już panią (pro)dziekan, więc (zakładając,  że mamy do czynienia ze szkolnictwem stopnia średniego), wicedyrektorem, czyli musi za sobą mieć jakiś staż pracy (dla mnie jakieś 10 lat minimum), plus 6 lat studiów (by być nauczycielem, trza być magistrem), to daje jakieś minimum 16 lat różnicy (naprawdę sporo), co w świecie kucykowym stawiało by związek księżnej i kapitana w bardzo złym świetle.
Co do taki postaci, jak Discord, Królowa Kryśka (Crystalis), Księżycowa Czarownica (Nightmare Moon), to dla nich nie ma miejsca w tym świecie. Discord, jest postacią, której magia jest wręcz cechą charakteru, i bez niej ta postać bardzo dużo by straciła na swoim uroku, zrobił by się z niego ot pajac, (choć jako nauczyciela, widział bym go w chemii, fizyce i matematyce, bo to tam mammy II zasadę termodynamiki, która mówi, że w układzie izolowanym zawsze musi nieporządek (entropia), wzrosnąć do maksimum, a matematyka stworzyła teorie chaosu (efekt motyla)). Kryśka bez podmieńców i zdolności zmiany kształtu? Też jakoś tego nie widzę, została by pozbawiana swojego największego atutu. A w przypadku NM, nie opłacało by się Lunie pozbywać swojej siostry, dla stanowiska dyrektora, aż takie ważne to ono nie jest.
Co do Króla Sombry, ktoś powiedział, że winien być dyrektorem Crystal Prep. Ja się cieszę, że tak się nie stało, bo i dla niego nie ma miejsca. W świecie kucykowym, był czystym i pierwotnym złem (coś alla Hyde), i tu też musiała by jego postać zostać ugrzeczniona do wymagań świata, co pozbawiło by go części jego charakteru.
Co do Tireka, nie wiem czemu miał być by złodziejem. Ja go bardziej widziałbym w roli szalonego naukowca, który próbuję magię zaprząć do swoich szalonych eksperymentów. Choć w ostatnim filmie to Twilight zajęła trochę jego niszę, jeśli chodzi o wysysanie magii.
Kończąc mój niesamowicie długi i nudny wywód, EG winno być całkowitym Spin-offem czyli od początku zerwać, jakiekolwiek fabularne połączania z Equestrią (niestety tak się nie stało, więc pojawia się wiele pytań bez odpowiedzi np. gdzie jest ludzka Sunset Shimer?). Dla większości złodupców, z Eqursti, nie mam po prostu miejsca w świcie EQ, bo ich charakter, jest zbyt bardzo powiązany z magią, i bez niej byli by tylko cieniem pierwowzoru.

Twój wpis był długi, ale bardzo BARDZO ciekawy i sensowny. Z tworzyłem ten, temat z nadzieją że ktoś z sensem wyjaśni mi te dziwne różnice, ale po twojej super wypowiedzi zrozumiałem że szukałem dziury w całym ( w tym przypadku na odwrót). Mam nadzieje że na tym forum jest o wiele więcej takich osób jak ty.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałam kiedyś o tym, że istnieją rozbieżności w płynięciu strumieni czasu świata ludzi i świata kucyków. Coś jak podróżowanie do Narni i z powrotem. No i ludzie mają nieco odmienne życie od kucyków, co prowadzi do większych rozbieżności między oboma światami. Są postaci o podobnym wyglądzie i charakterze, ale o zupełnie różnych życiowych przeżyciach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29.11.2015, 18:34:02 Skrzywiona napisał:

Pisałam kiedyś o tym, że istnieją rozbieżności w płynięciu strumieni czasu świata ludzi i świata kucyków. Coś jak podróżowanie do Narni i z powrotem. No i ludzie mają nieco odmienne życie od kucyków, co prowadzi do większych rozbieżności między oboma światami. Są postaci o podobnym wyglądzie i charakterze, ale o zupełnie różnych życiowych przeżyciach.

No tak, tylko że ten temat stworzyłem z nadzieją na wyjaśnienie tych luk (o tym czym wspomniałem  poprzednim wpisie). A skoro kiedyś o tym pisałaś to czy morzesz mi przytoczyć trochę więcej twoich przemyśleń? Byłbym wdzięczny,

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29.11.2015, 18:34:02 Skrzywiona napisał:

Pisałam kiedyś o tym, że istnieją rozbieżności w płynięciu strumieni czasu świata ludzi i świata kucyków. Coś jak podróżowanie do Narni i z powrotem. No i ludzie mają nieco odmienne życie od kucyków, co prowadzi do większych rozbieżności między oboma światami. Są postaci o podobnym wyglądzie i charakterze, ale o zupełnie różnych życiowych przeżyciach.

Tak, tylko że w dla wszystkich w Narnii czas płynął tak samo, więc wszyscy starzeli się szybciej. Ja w sumie pisałem o tym, że  księżniczka z domu Di Amore herbu Kryształowe Serce Cadenzza oraz Kapitan gwardii przybocznej Ich Wysokości Księżniczek Celestii i Luny jedynych i niepodważalnych Władczyń Equestrii, Shinig Armor, w świecie ludzkim bardzo rozjechali się z wiekiem (on licealista, ona dziekan), więc raczej ciężko zastosować taki mechanizm.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu FriendJerzy napisał:

No tak, tylko że ten temat stworzyłem z nadzieją na wyjaśnienie tych luk (o tym czym wspomniałem  poprzednim wpisie). A skoro kiedyś o tym pisałaś to czy morzesz mi przytoczyć trochę więcej twoich przemyśleń? Byłbym wdzięczny,

 

godzinę temu Argon39 napisał:

Tak, tylko że w dla wszystkich w Narnii czas płynął tak samo, więc wszyscy starzeli się szybciej. Ja w sumie pisałem o tym, że  księżniczka z domu Di Amore herbu Kryształowe Serce Cadenzza oraz Kapitan gwardii przybocznej Ich Wysokości Księżniczek Celestii i Luny jedynych i niepodważalnych Władczyń Equestrii, Shinig Armor, w świecie ludzkim bardzo rozjechali się z wiekiem (on licealista, ona dziekan), więc raczej ciężko zastosować taki mechanizm.

 

Obu wam odpowiem, że nie wiem dokładnie od czego te rozbieżności zależą poza tym, że jedna osoba i jej "bliźniak" z drugiego świata mają zupełnie różne życia, ale mogę podać przykład z Fairy Tail, gdzie istniały podobne rozbieżności (a swoją drogą, to skąd pomysł, że Shinig z "ziemi" był licealistą? Mnie się wydało z tego dialogu z nim, że on już do tej szkoły nie chodzi.). 

 

Ta dziewczynka poniżej, to oryginalna Wendy Marvell z mangi (i anime) Fairy Tail.

 

%7Boption%7Dhttp://ami.animecharactersdatabase.com/uploads/chars/5688-569430322.png

 

A poniżej znajduje się jej "bliźniaczka" z alternatywnego świata o nazwie Edolas.

 

%7Boption%7Dhttps://i.ytimg.com/vi/vmH8AWSTf3E/maxresdefault.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam dialog właściwie nie wskazuję na nic, (przynajmniej w polskiej wersji językowej). Użyta forma "-jako wybitny uczeń naszej szkoły", można rozumieć dwojako, choć coś mi mówi, że jak by nim nie był to kwestia brzmiała by: "-jako nasz były wybitny uczeń", ale na języku aż tak dobrze się nie znam. Mnie mogły trochę zmylić szaty Armora, które kolorystycznie są identyczne z mundurkami szkolnymi, więc uznałem, że ów Pan stoi w mundurku szkolnym. Choć z drugiej strony jeśli był by uczniem, to czemu nie wziął udziału w igrzyskach? Nazwał bym ten problem wynikiem nie rozstrzygającym, bo nie ma dowodów przeczących, lub potwierdzających tezę. A tak swoją drogą nie wiedzieć czemu miałem wrażenie, że w świecie ludzkim Cadence jest w ciąży. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu Skrzywiona napisał:

Działa. Teraz (chyba) rozumiem o co ci chodziło

 

ps jak bardzo interesujesz się anime to moge dać ci kontakt do mojej koleżanki która też BARDZO się tym interesuje :hug4:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu Matil napisał:

Mnie to ciekawi wiek ludzkich Luny i Celestii. Rozminąć się o kilka lat - zdarza się. Rozminąć się o tysiąc lat - eeeee...

Można by orientacyjnie wyznaczyć ich wiek, na podstawie pełnionej funkcji. Z góry zaznaczam, iż nie bardzo znam warunki amerykańskie, więc trochę to spolszczę.
By zostać dyrektorem, trzeba być minimum nauczycielem mianowanym, by zrobić sobie stopień mianowanego trza przepracować w stopniu kontraktowego minimum dwa lata, (plus 9 miesięcy stażu), zaokrąglając 3 lata. Sam przewód trwa z tego co pamiętam rok, to daje  nam 4 lata, od ukończenia studiów. Zakładając, że Celestia skończyła studia terminowo (24 lata), to daje nam 28 lat. Trudno przewidzieć jaka jest różnica wieku między siostrami ale odrzucając nepotyzm, to i Luna musiała by być minimum nauczycielem mianowanym więc Celestia była by chyba już po 30-ce. Dalej idąc tokiem rozumowania, to Liceum któreś tam, imienia kogoś tam, w Canterlocie, jest raczej szkołą elitarną, więc podejrzewam, że by zostać dyrektorem, Celestia musiała by osiągnąć ostatni stopień zawodowy, czyli nauczyciel dyplomowany. By nim zostać, Celestia by musiała przepracować jeszcze jeden rok w stopniu nauczyciela mianowanego a potem rok się dyplomować, co daje nam 30 lat, więc najmłodszy wiek Celestii (zakładając, tym razem nepotyzm, czyli dała funkcje swojej siostrzyczce), to 30 lat, bez nepotyzmu 30+x (gdzie x jest różnicą wieku między siostrzyczkami). Są to wartości minimalne, i mogły by iść tylko w górę, choć w sumie Celestia nie wygląda (chyba, ten kolor jej cery trochę w tym przeszkadza), na kogoś powyżej 40 roku życia. Jest jeszcze jedna możliwość. Jako, że gremium pedagogiczne składa się z aż 4 nauczycieli,  (Cheeril, Cranky Osiął, Luna, Celestia), to mogli wybierać przez losowanie, (ciągnęli zapałki czy cóś), bo nikt nim nie chciał zostać, wtedy wiek Celesti to tylko 24+x. Oczywiście u Jankesów może być zupełnie inaczej, oni kochają demokrację, więc może i student na praktykach tam mógł by zostać dyrektorem, tego nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...