Skocz do zawartości

Zamieć [Oneshot][Violence][Crossover][WW2][Crystal siege]


Recommended Posts

4BcxF1P.png

okładka: SPIDIvonMARDER

 

 

Ogromne kampanie, wielkie bitwy, tysiące żołnierzy i setki ton stali.

Jednak ostatecznie na każdą wojnę składają się miliony  drobnych epizodów, prostych frontowych historii tych, którzy znaleźli się pośród wojennej zawieruchy.

 

https://docs.google.com/document/d/1bY_rAxWul_HU7FEXupKIzz4DXE2lgeIMWhjQKAFkyOw/edit?usp=sharing

 

Napisane pewien czas temu krótkie wojenne opowiadanie umieszczone w realiach fanfika "Kryształowe Oblężenie". Nie jest ono bezpośrednio splecione z jego fabułą, akcja dzieje się na krótko przed wydarzeniami z drugiego tomu.

 

Zapraszam do lektury.

Edytowano przez Geralt of Poland
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo spodobały mi się opisy, zarówno dobrze rozwiniętej postaci Blue Quilla, ale także maszyny i walki. Także dialogi. Sam Blue Quill jest zaskakująco wyczerpujaco przedstawiony, szczególnie biorąc pod uwagę niewielka objętość tekstu. 

 

Sama fabuła chyba spełnia definicję czegoś, co ująłeś w poście. To taka drobna potyczka, teoretycznie nic nie znacząca, ale będący jeszcze jedną cegiełką. Zatem i fabuła to prosta, krótka historia, ale całkiem emocjonująca. Na końcu

Spoiler

autentycznie martwiłem się, że wszystko szlag trafi... więc cieszę się, że jednak uniknięto najgorszego.

.

 

Przez chwilę zastanawiałem się jednak, czy głównym bohaterem jest Quill, czy raczej czołg :P To ciekawe.

 

Jedynie szkoda, że tekst ma sporo błędów i chyba coś zepsuło się w google docksie z formatowaniem, bo pojawiają się mnogie spacje. To efekt kopiowania z worda do docksa?

 

Pomijając to, tekst to solidna robota, miły epizod. Fajnie by było go ujrzeć jako szort animacyjny. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytane.

No ... od czego by tu zacząć? Może od udanej próby przedstawienia losów tego czołgu. 333, którego silnik spędza sen z powiek kierowcy wyszedł dobrze. Czasem miałem zagwozdkę, który z nich jest głównym bohaterem, ale wóz nie mówi, więc Blue Quill z nim wygrał.
Przede wszystkim to solidny opis świata przedstawionego, który dość szybko zarysował się w moim umyśle. Dość gładko również akcja przenosiła się z miejsca na miejsce, a wspomnienia pancerniaka mówiły mi o co chodzi. Gratuluję również dość szerokiej znajomości stanu jednostek, przestrzeni, wyposażenia czołgu i reszty detali.
Fabuła, nie należała w żadnym stopniu do tych, które dałoby się przewidzieć. Dobrze przemyślane wydarzenia, a na dodatek rozmowa z jeńcem w wnętrzu pojazdu dodała wyglądu paskudnej rzeczy, którą jest wojna.
Nie, że mnie zaskoczyło zakończenie, ale wyszło nader porządnie i pokazało jaka wstrętna jest wojna. Bo wojna nie jest nam potrzebna w żadnym wypadku.
Reasumując fik ... dość dobrze sklecony i komuś może się spodobać.
Ocena, niestety, ale przez błędy: 6.3/10.

Powodzenia w dalszej pracy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godziny temu Dolar84 napisał:

Tym bardziej, iż ten post mogę w sumie potraktować jako spam i go stąd wyrzucić. Z odpowiednim "upominkiem" dla zamieszczającego.

Ej, hola kolego! Przypominam, że za nadużywanie uprawnień admina też jest warn/ban. Nie zrobiłem nic złego/strasznego/nieetycznego. Po prostu napisałem mało zabawny komentarz, który w dodatku nie był spamem/offtopem, bo był na temat.. Usunąłem go zresztą, więc myślę, że nie ma problemu :PPP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minuty temu Mates napisał:

Ej, hola kolego! Przypominam, że za nadużywanie uprawnień admina też jest warn/ban. Nie zrobiłem nic złego/strasznego/nieetycznego. Po prostu napisałem mało zabawny komentarz, który w dodatku nie był spamem/offtopem, bo był na temat.. Usunąłem go zresztą, więc myślę, że nie ma problemu :PPP

 

Jeżeli byłby problemem to już miałbyś warna. Możesz potraktować to jako drobne upomnienie.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Jeśli chodzi o błędy, cóż, widać powinienem był uważniej przejrzeć tekst już po wrzuceniu do Docsa, ale nic strasznego, w najbliższej chwili jeszcze raz to ogarnę (poprawiłem już parę przeoczonych literówek).

15.03.2016 at 01:45 SPIDIvonMARDER napisał:

Sam Blue Quill jest zaskakująco wyczerpujaco przedstawiony, szczególnie biorąc pod uwagę niewielka objętość tekstu. 

Przyznam, że wczuwałem się w tę postać, wzorując ją do pewnego stopnia na własnej osobie (tak jak nie posiadam typowej ponysony, ta postać może uznana za coś najbliższego temu podejściu do tematu). Tak więc cieszę się, że kreacja postaci jest sensowna i się spodobała. :)

Jeśli chodzi o czołg jako bohatera opowieści, nie był to zamierzony motyw, ale ciekawie widzieć takie interpretacje swojego tekstu.

 

Bardzo dziękuję @SPIDIvonMARDER za wykonanie okładki, naprawdę to doceniam :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...