Świeży rekrut Posted March 20, 2016 Share Posted March 20, 2016 (edited) (Specjalne podziękowanie dla SPIDIvonMARDER za sporządzenie obrazka tytułowego!) Cover artwork by: SPIDIvonMARDER Notebook sheet by: http://spidivonmarder.deviantart.com/art/Cover-for-Banner-of-Desperados-612242202 Długo z tym zwlekałem... za długo. Drodzy czytelnicy! Klacze i ogiery! Witam bardzo serdecznie! Oto, to, co tak długo w sobie skrywałem. Mam tylko nadzieję, że nie spaprałem tego w żaden sposób, a jakby było coś nie tak, to śmiało! Pokażcie, powiedzcie, że coś tutaj jest spaprane, a ja poprawię. Opis opowiadania: Jedna z wielu sytuacji na wojnie. Nowi przyjeżdżają na linię frontu. Co tam mogą spotkać? A co szykuje wróg, oddalony o kilkadziesiąt kilometrów? Jest to nie oficjalna opowieść z uniwersum Kryształowego Oblężenia, ale otrzymałem niezbędną zgodę na możliwość utworzenia tego opowiadania. Autor: Świeży rekrut Inspiracja: SPIDIvonMARDER Korekta: Sun, Lucas Pomoc, bez której nie poruszyłbym się ani o kropkę: Flashlight, Voltiur2, Dashidania, Poker War Pony Specjalne podziękowania za użyczenie swoich OC dla: Flashlight - Flashlight, Voltiur2 - Erich Wolfgang von Schwarcenrouten, Poker War Pony - Lance Midnight. Życzę miłego czytania! Linki:Akt 1Akt 2Akt 3 - część 1 Edited October 21, 2016 by Świeży rekrut 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucas Posted March 21, 2016 Share Posted March 21, 2016 (edited) Tak jak każde opowiadanie u mnie, musiałem na początku przebrnąć przez piekło braku ciekawości do momentu, aż mnie wciągnie w swój własny świat wyobraźni. W moim przypadku fanfik dopiero wciągnął w fabułę w środku Aktu 1. Na bazie tego fragmentu nie mam za wiele do oceniania. Nie znam większości fabuły, która będzie z biegiem czasu przybywała, jednak to się nadrobi. Jedynie czego mogę się obawiać ze strony tegoż fanfika, to, żeby nie podążył ścieżką dwuczęściowego fanfika Gandzia, któregoż dawno temu czytałem. W jednej wielkiej bitwie taki był chaos, że można było wywnioskować iż ktoś zabija własnego sojusznika. Radzę więc, aby bitwy jakie prawdopodobnie nadejdą były jak najlepiej czytelne, gdyż nikt raczej nie chce się głowić kto walczy przeciw komu w środku wojny. Wiem, że ciężko Ci się go pisze. Mam nadzieję, że wytrwasz i go ukończysz. Powodzenia bracie! Edited March 21, 2016 by Lucas 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted March 25, 2016 Author Share Posted March 25, 2016 Następny akt został dodany! Życzę miłego czytania! Oczywiście, jakbym gdzieś się pomylił, to możecie mi śmiało powiedzieć. Ostrzegam również, że następny Akt może pojawić się bardzo, ale to bardzo późno (ale i tak mało kto to czyta, więc i tak to raczej mało ważna informacja, ale zawsze jakaś.). Także do następnego Aktu! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted May 11, 2016 Share Posted May 11, 2016 Ile docelowo aktów będzie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted May 11, 2016 Author Share Posted May 11, 2016 Dla wszystkich ciekawych. Wszystkich Aktów będzie 9 z czego dwa już są. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted October 21, 2016 Author Share Posted October 21, 2016 Okej. Ja w to nie wierzę, ale udało się! Cholera udało się! Część 1 Aktu 3 została wykonana! Jeeep! To tylko pozostaje mi czekać na Wasze opinie. Jak zobaczycie błędy to wytykajcie mi je śmiało. Miłego czytania! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Accurate Accu Memory Posted October 22, 2016 Share Posted October 22, 2016 21.10.2016 at 23:48 Świeży rekrut napisał: Okej. Ja w to nie wierzę, ale udało się! Cholera udało się! Część 1 Aktu 3 została wykonana! Jeeep! To tylko pozostaje mi czekać na Wasze opinie. Jak zobaczycie błędy to wytykajcie mi je śmiało. Miłego czytania! WOW!! Ostatnio tak długi rozdział, widziałem w Pracy Wspólnej TCB No i Falloucie od Kkat Gratulacje, ale chyba zedrę gardło, jak będę to kiedyś czytał 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted October 23, 2016 Author Share Posted October 23, 2016 Szczerze mówiąc to miałem kierować się zasadą: Jeden Akt to jeden dokument. Ale jak widać, to nie mogło zadziałać w ten sposób, toteż takie, a nie inne rozwiązanie. Z kolei inną rzeczą, dlaczego tak jest było zacinanie się dokumentu, kiedy próbowałem wprowadzać poprawki. A i tak uciąłem w 1 części z 5 stron, aby było zakończenie w odpowiednim momencie... Chyba dobrze wybrałem. Jak sądzę. Część 2 powinna być... może mniejsza, ale sam nie wiem, jak to wyjdzie w praniu. @Accurate Accu Memory Link to comment Share on other sites More sharing options...
Accurate Accu Memory Posted October 23, 2016 Share Posted October 23, 2016 2 godziny temu Świeży rekrut napisał: Z kolei inną rzeczą, dlaczego tak jest było zacinanie się dokumentu, kiedy próbowałem wprowadzać poprawki. To chyba nie wiesz, co się dzieje z Google, kiedy pojedynczy doks ma ponad 650+ stron Mam jedno RP w dwóch takich doksach, przy próbie wpakowania ponad 1000+ stron do pojedynczego, zapis się nie powodził Google nie jest wydajne dla długich tekstów :( Ale i tak szacunek za tego behemota 2 godziny temu Świeży rekrut napisał: Część 2 powinna być... może mniejsza, ale sam nie wiem, jak to wyjdzie w praniu. E tam, skoro już się nie rozdrabniałeś od początku, to nie rozdrabniaj. I nie skracaj może rozdziału, kosztem opisów czy czegoś innego :( Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted October 23, 2016 Author Share Posted October 23, 2016 Ano nie wiem, jak to jest przy tylu stronach, ale wiem, jak to u mnie wyglądało, czyli niewesoło. Ledwo mogłem tam coś dopisać, ale ta część powinna wynagrodzić takie czekanie na jakąkolwiek wieść w tym temacie. Przy czym może nie będzie kłuć nikogo w oczy, to będzie sukces Otóż za dużo wątków tutaj otworzyłem i muszę doprowadzić to do końca. Przez co właśnie dlatego taki rozmiar tejże części. Niczego nie zamierzam skracać. Ma być zrozumiały tekst, który da się zrozumieć i cieszyć zmysły czytelnika Co najprędzej postaram się nie otwierać nowych, a skupić się na tych najważniejszych Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hetman WK Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 (edited) 21.03.2016 at 20:59 Lucas napisał: Tak jak każde opowiadanie u mnie, musiałem na początku przebrnąć przez piekło braku ciekawości do momentu, aż mnie wciągnie w swój własny świat wyobraźni. W moim przypadku fanfik dopiero wciągnął w fabułę w środku Aktu 1. Zgadzam się jak najbardziej z tym stwierdzeniem. Jednak, dotarłem do Aktu 2, zauważyłem że takie wprowadzenie jest jak najbardziej potrzebne, choć nie brakowało w nim interesujących wątków, już na start. Im dalej w las, tym jest ciekawiej. Postaci, które wydawały się nudne, nabierają kolorów. Te, wyglądające na pozytywne, są przeciwieństwem tego. Odwzorowanie historyczne. Tutaj, niektórzy oficerowie Maremachtu, są odwzorowaniem ideologi prawdziwej, III Rzeszy. Sombryjczycy, rzeczywiście są komunistami. Chociaż, bardziej podobali mi się Polkończycy, choć to subiektywna sprawa. Jednak nie samymi bohaterami fanfik żyje. Klimat, jest wciągający. To, jak opisany jest świat. Zwłaszcza, w Akcie 3, ale bez spojlerów. Z krótka, bardzo dobra robota. Czekam cierpliwie na kolejne rozdziały. Oby tak dalej. Edited April 9, 2017 by Hetman WK 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Świeży rekrut Posted April 10, 2017 Author Share Posted April 10, 2017 Bardzo dziękuję za komentarz to oznacza, że opowiadanie jeszcze żyje. Co do wymienionych elementów to się cieszę, że ktoś to potrafił zauważyć, że starałem się przełożyć tak mniej więcej tamte realia do tego fanfika Dwuznaczność także zauważyłeś, co się jeszcze nie raz okaże w tym fiku, a co do spojlerów to masz rację, lepiej, aby było ich jak najmniej. Niech każdy przeżyje to, co można tam spotkać. Co do kolejnych aktów, to mam przykre wieści, ale matury mnie gonią i panuje zastój w tworzeniu dalszych wydarzeń, ale jestem dobrej myśli, że kiedyś to skończę razem ze składem, który mi pomaga w jej tworzeniu Dziękuję raz jeszcze i wyrażam cichą nadzieję, że błędów będzie mniej, a historia klarowniejsza, niż to, co przeczytałeś do tej pory. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now