Skocz do zawartości

Co najbardziej lubicie w Applejack i dlaczego?


Gość Ziemowit

Recommended Posts

Gość Ziemowit

- Może to ci się spodoba, bo w tym temacie będą cię chwalić

- A co ja w pałacu w jakimś Canterlocie mieszkam, żeby mnie chwalić?

- Może nie, ale dobre słowo, zawsze się przyda, nie sądzisz?

- No dobrze. Piszcie jakie cechy lubicie najbardziej we mnie i dlaczego akurat ta. Ale nie przesadzajcie z tym chwaleniem :ju1Xa:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wam powiem, to wam powiem.. ale wam powiem.:ivXRI: 

Warto zacząć od tych bajeranckich piegów na policzkach które są cutofne ! Powiem też że z zasady lubię blondynki :aj5:

Na pewno jest osobą z którą chciałbym się przyjaźnić ponieważ jest SWOJA KOLESIÓWA ! A poza tym reprezentuje cechę która jest dla mnie bardzo ważna. 

Pozderki i gratki dla Parówkarza za nowe stanowisko :partycannon:

Edytowano przez Vezz
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem to w ten sposób. Pięć Elementów Harmonii łamie barierę czwartej ściany na swój sposób. Rainbow popiernicza z prędkością dźwięku, tak że chyba tylko Han Solo jest w stanie ją prześcignąć. Flutershy niby taka cicha i bojaźliwa a może pokonać smoka, mantykorę czy inne cholerstwo. Rarity ma radar na diamenty,  Twilight podróżuje w czasie i zostaje Alicornem.  O Pinkie chyba nie muszę opowiadać. Zapytanie co to ma wspólnego z tematem? Ano ma. Szósta klaczka Applejack nie łamie czwartej ściany. Jest zwyczajna i właśnie to jest w niej piękne. Umieściłem ją na miejscu pierwszym za ciężką pracę, jaką wykonuje i za wartości rodzinne jakie szerzy. AJ towarzyszy mi niemal od początku mojego pobytu w fandomie i wiem, że będzie mi towarzyszyła do końca. Prosta, skromna, szczera Applejack nie potrzebuje wydziwadeł  aby podbijać serca Pegasis i Bronies, ona ma w sobie to coś. Uwielbiam ją właśnie za to jaka jest :)

  • +1 4
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
  • 3 weeks later...

Ojejku jejku...
W Applejack zobaczyłam towarzyszkę, w ciężkich czasach gimbazy, gdy olała mnie "przyjaciółka", więc mam do niej ogromny sentyment.

 

W tej klaczce lubię jej szczerość nie tylko w słowach, ale też zachowaniu. Ona nie ukrywa swojej natury. Robi to co uważa za stosowne. Nie udaje kogoś innego. 
Cenię ją za przywiązanie do rodziny. Dba o swoich bliskich i otacza ich ciepłem, chce dla nich jak najlepiej. Musiało jej być z tym ciężko.
Mam wrażenie, że wiele wynosi z doświadczeń życiowych i chce tego też nauczyć swojej młodszej siostry.
Właśnie, jest dobrą starszą siostrą, przypomina mi trochę moją, to podobieństwo pewnie też idzie na jej korzyść. Obie są też blondynkami o zielonych oczach.
Jest skromna, ale zna swoją wartość. Ma w sobie siłę i wytrwałość w dążeniu do celu. Zawsze brakowało mi tych ostatnich cech, dlatego tak je cenie w AJ.

W czasach, gdy robiłam swoje pierwsze kroki w fandomie, nieśmiała i lekko zagubiona, pojawiła sie ona. Prowadząc jej dział zagłębiłam się bardzo w funkcjonowanie tej postaci. Przez to bardzo się z nią zżyłam. Każdy kolejny odcinek o niej dawał radość i utwierdzał w przekonaniu o pozytywach wyżej wymienionych cech. 

To naprawdę dobrze zrobiona niezwykła w swojej zwykłości bohaterka. Przez to łatwo się z nią utożsamić, zrozumieć, polubić. Ma zwyczajne problemy, żyje na farmie, zarabia by ułatwiać rodzinie spokojny byt. Ma w tym swój cel, to ją uszczęśliwia. Przynajmniej ja to tak odbieram. 

I tak, też lubię jej urocze piegi :3

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Applejack jest chyba moją ulubioną postacią. Wyróżnia się z całej mane 6, nie tylko ze względu na ten bajerancki kapelusz, ale też prostotą, jak już ktoś wyżej napisał. Bardzo pracowita (bo tak naprawdę, to ona robi większość na farmie) i troskliwa (no bo jednak dba o Apple Bloom). Poza tym jest elementem szczerości, a ja sam nie lubię za bardzo kłamać. :ju1Xa: Zapomniałbym jeszcze o akcencie, a też wręcz uwielbiam. :aj3: 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Też się odezwę, a co mi tam. :ajawesome:

Prawdę powiedziawszy kiedy zacząłem zastanawiać się nad zagadnieniem tego tematu to odkryłem pewien problem - ja nie wiem dlaczego lubię Applejack. :ohmy: Czy może raczej - ciężko mi to sprecyzować. W przypadku innych poni sprawę mam o wiele łatwiejszą. AJ jest według mnie najmniej przerysowaną postacią w M6, żadna cecha nie jest u niej tak agresywnie uwypuklona jak np. egocentryzm u RD czy nadpobudliwość u PP, a co za tym idzie najmniej rzuca się w oczy. I chyba właściwie to o wszystkim przesądza - lubię Jackie za to że ma najmniejsze odchylenia, jest dobrze napisaną i określoną w swojej roli protagonistką, jednakże bez przesadyzmu. W takich postaciach jest mi najłatwiej dostrzec wiarygodność i poczuć do nich sympatie. Ma to jednak swego rodzaju feler, ponieważ z braku skrajnych zachowań Applejack rzadko miewa momenty zabawne, a szkoda. I dodam tylko żeby nikt się nie przyczepił - napisałem iż Jabłkowa jest najmniej przerysowanym kucykiem pośród głównych bohaterek, z tym że nie uważam żeby była całkowicie wyzuta z wyolbrzymionych cech - to kreskówka i każda postać budowana jest przy pomocy przerysowań, również ona. Aha, i ma też wady, co jest ważne. Gdyby ich nie posiadała znalazła by się na końcu mojej listy, gdyż nie ma niczego gorszego jak wyidealizowane postacie. ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...