Skocz do zawartości

Nocne Makri


Sowenia

Recommended Posts

Ja nie mam w ogóle prawa czuć się zagrożony, bo rodzice trochę topornie sobie radzą z komputerami. Ale muszę przyznać że i tak lepiej niż kiedyś, jak się śmiałem z taty że walił w klawiaturę jak na maszynie do pisania :rainderp:
Kurczę, późno się zrobiło (albo wcześnie? Nigdy nie rozróżniam). W każdym razie na mnie czeka ciepłe wyrko, więc dobranoc.

Edytowano przez Lemi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz Uszatka napisał:

Opitoliłam cukierki, kefir, chipsy, kanapkę z serkiem, sałatkę jarzynową i sok. Mam nadal wszystko poza kefirem, hue hue. 

 

To widać zróżnicowana dieta.

 

Nie tak jak u mnie 5 paczek żelków... :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz PervKapitan napisał:

Ja jestem jak krowa i 1/5 masy mojego ciała to żołądek :c 

 

O. Przypomniałam sobie, że pisałaś mi o tym na gg. Nie skomentowałam... wybacz :c Lubię krówki~ 

Chipsy jeszcze są, ale tylko solone. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...