Skocz do zawartości

Bez paniki [Oneshot][Random][Shipping][+18]


Foley

Recommended Posts

Ekhm, ten moment, kiedy okazuje się, że Foley napisał fika o "takiej tematyce" i to jeszcze z własnej woli... Czysto informacyjnie, tag [+18] dałem nieco na wyrost, bo jak to mówią - przezorny zawsze ubezpieczony. Po prostu nie chcę później wysłuchiwać narzekań, że to nie nadaje się dla dzieci czy coś.

 

Zatem... oto prezentuję Wam fanfic, który przeleżał w moim notatniku rekordową ilość czasu. Nie jestem w stanie stwierdzić, kiedy dokładnie go napisałem, ale według moich szacunków pochodzi on z 2015 roku. Czyli trochę na publikację musiał poczekać, nie ma co. :D Czemu nie wrzuciłem go wcześniej? Cóż, nie jestem pewien czy w ogóle do czegokolwiek się nadaje i czy nie wypala przypadkiem oczu. Czujcie się ostrzeżeni.

 

Wyobraź sobie, że podkochuje się w tobie piękna, mądra, urocza, wysportowana i utalentowana klacz... Kto by nie chciał, nie? Jednak... jest pewien problem.

Bez paniki

 

Po przeczytaniu:

Spoiler

Na pewno już przeczytałeś? Ostatnia szansa!

Spoiler

Jeśli po przeczytaniu masz wątpliwości czy tag [Shipping] jest na miejscu, to przeczytaj raz jeszcze samą końcówkę, a następnie sprawdź ten link.

 

Załapałeś?:lol:

 

 

Także ten... Co ja uczyniłem...? :facehoof:

Edytowano przez Foley
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu Nightbringer napisał:

Fiki z tagiem +18 daje się do działów MLN lub MLS

A to od kiedy niby? :rarity5: Bo jak sięgam pamięcią, to regulamin tego nie nakazywał. MLN/MLS są dedykowane dla gore/clopów.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu Nightbringer napisał:

Fiki z tagiem +18 daje się do działów MLN lub MLS

 

5 godzin temu Foley napisał:

A to od kiedy niby?

Jak dla mnie, masz racje Foley...

 

@Nightbringer

Tag +18, nie musi oznaczać od razu seksowania się z kimś :D Może oznaczać także tematykę dla dorosłych, czyli kryminał, bądź inną treść, nie przeznaczoną dla niepełnoletniego "widza". Tak jest np. z filmami :) Może to być zwykła przemoc np. Jak w filmie Ferajna :D

 

 

 

 

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu ToxicMasterUzi napisał:

[+18] wytłumacz mi po co on jest? 

Jak wspomniałem na samym początku - na wyrost. Głównie ma służyć jako straszak, bo trzeba jednak wziąć pod uwagę, że na forum (z racji jego tematyki) mogą się znaleźć osoby... dosyć młode. A powyższy fanfic w mojej opinii nie jest dla nich. Nie mnie jednak ustalać konkretny wiek, dlatego postanowiłem dać dla bezpieczeństwa "osiemnastkę".

 

Wiecie, ostatnimi czasy sporo się nasłuchałem, że ludzie są oburzeni tym i owym, że powinny być ostrzeżenia itepe, więc staram się im wyjść na przeciw, oszczędzając tym samym swoje i cudze nerwy. Czy robię dobrze, czy źle - nie wiem, to kwestia osądu Dolara, on rządzi w tym dziale. :dunno:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu Foley napisał:

Jak wspomniałem na samym początku - na wyrost. Głównie ma służyć jako straszak, bo trzeba jednak wziąć pod uwagę, że na forum (z racji jego tematyki) mogą się znaleźć osoby... dosyć młode. A powyższy fanfic w mojej opinii nie jest dla nich. Nie mnie jednak ustalać konkretny wiek, dlatego postanowiłem dać dla bezpieczeństwa "osiemnastkę".

 

Wiecie, ostatnimi czasy sporo się nasłuchałem, że ludzie są oburzeni tym i owym, że powinny być ostrzeżenia itepe, więc staram się im wyjść na przeciw, oszczędzając tym samym swoje i cudze nerwy. Czy robię dobrze, czy źle - nie wiem, to kwestia osądu Dolara, on rządzi w tym dziale. :dunno:

spoiler

jest mordo bicie, ale nie trzeba odrazu dawać tego tagu, nawet nie ma nic o tym że leciała krew, więc [+18] jest zbędne, i ja się na tym zawiodłem bo myślałem że będzie coś mocnego a tu NIC : (

Edytowano przez ToxicMasterUzi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na shippa, to jest wyjatkowo bez shippa, ale dla mnie nie jest to wada :)

Ogólnie trochę się martwiłem, ale niepotrzebnie, opowiadanie wywarło na mnie pozytywne wrażenie.

 

 


Jakoś przeczuwałem, że pojawi się Rainbow Dash i to było powodem moich zmartwień, ale pozytywnie mnie zaskoczyłeś w dwóch kwestiach z nią związanych:

1. Nie romansowała z żadną z głównych bohaterek.

2. Zgodnie z Twoim opowiadaniem jednak woli ogiera.

Ogólnie, to pojawienie się zaraz na początku Big Mac'a nieco mnie zmyliło, później było całkiem fajnie.
 

 

Całokształt zatem ocenię na całkiem pozytywny. Nie wiem, po co [+18], ale powiedzmy, że wychodzisz naprzeciw współczesności :D Zasadniczo jak ktoś szuka dziwacznych peryferii tęczowej pegaz, to polecam. Końcówka nawet zabawna.

Pozdrawiam :giggle:

Edytowano przez Arkane Whisper
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arkane Whisper, na litość, machnij to w spoiler, bo ludziom niespodziankę popsujesz. :D

 

Natomiast co do reszty:

Spoiler
godzinę temu Arkane Whisper napisał:

Jak na shippa, to jest wyjatkowo bez shippa

W pierwszym poście napisałem w spoilerze dlaczego [Shipping] jest tu jak najbardziej na miejscu, zatem przytoczę to raz jeszcze:

22.03.2017 at 22:21 Foley napisał:

przeczytaj raz jeszcze samą końcówkę, a następnie sprawdź ten link.

Taka tam gra słów. ;)

 

godzinę temu Arkane Whisper napisał:

ale pozytywnie mnie zaskoczyłeś w dwóch kwestiach z nią związanych:

1. Nie romansowała z żadną z głównych bohaterek.

2. Zgodnie z Twoim opowiadaniem jednak woli ogiera.

Akurat o te kwestie możesz być w moich fikach spokojny. :lol:

 

godzinę temu Arkane Whisper napisał:

Ogólnie, to pojawienie się zaraz na początku Big Mac'a nieco mnie zmyliło

Miało zmylić. Dlatego też cieszę się, że się udało. :yay:

 

godzinę temu Arkane Whisper napisał:

Nie wiem, po co [+18], ale powiedzmy, że wychodzisz na przeciw współczesności :D

Jak wspominałem - zbyt wiele nasłuchałem się już narzekań na "odpowiednie oznaczanie treści, które mogą być dla kogoś niestosowne itp.", więc wolę dmuchać na zimne. Ale jak widzę, wszystkim dogodzić się nie da - ludzie zawsze znajdą coś, co im nie pasuje. :twilight6:

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

„Bez paniki” wypada na tle kolejnych opowiadań autora dosyć jaskrawo, zdecydowanie wybija się, wyróżnia, a co mnie zadziwia to fakt, że bardzo długo nie byłem do końca świadomy, że ono istnieje. Dlaczego nie do końca? Otóż okazuje się, że tytuł kojarzyłem, gdzieś-tam mi przemykał, ale nie tylko nie identyfikowałem Foleya jako autora tegoż opowiadania, ale... Myślałem, że jest o czymś kompletnie innym, niż w rzeczywistości jest.

 

W każdym razie, nie ma już chyba lepszego momentu na nadrobienie tego opowiadania i zapoznanie się w z jego prawdziwą treścią, porządnie. A zatem, cóż to takiego? Jaskrawość przekazu objawia się głównie w zabawie i wodzeniu czytelnika za nos, sprawiając wrażenie że Foley, już poza konkursami wszelakim, ostatecznie przełamie pewne swoje limity i ukaże nam swoje ulubione postacie z innego punktu widzenia, eksponując warstwę emocjonalną, zmierzając do pełnoprawnego wątku podpadającego jakoś pod sprawę romantyczną. Nawet jeżeli miałoby to się sprowadzać do ganiania za super sexy Rainbow, bez żadnej wzajemności :rdderp: A tylko po to by rozwiązać rzeczy w sposób, który jak na ironię był sugerowany od samego początku, chociaż myśmy tego nie zinterpretowali dosłownie :D

 

Co dodatnio wpływa na barwność opowiadania to fakt, że pula występujących postaci jest nieco większa niż zazwyczaj, nawet jeżeli wiele postaci przewija się gdzieś tam w tle i nie mówi zbyt wiele. Jest to zawsze sympatyczne, przyciąga do czytania. Urozmaica. Powracając do wodzenia za nos, muszę przyznać, że przez moment na serio myślałem, że Big Macintosh okaże się księżniczką i w ten sposób mógł latać za bohaterką :P Poza tym, kolorystycznie, adoratorka tęczowej klaczy nawet kojarzy się z Soarinem, więc... Tak, mnóstwo mniejszych lub większych dziwności, poniekąd w ramach tagu [Random], a poniekąd w ramach możliwej laurki złożonej fandomowi... która to laurka jednak się udziela, na samym końcu, po raz wtóry przewracając wszystko do góry kopytami.

 

Ale ogólnie, był to zrywający w różne strony rollercoaster, który tu i ówdzie może wydać się kontrowersyjny, niemniej po niedługim namyśle stwierdzam, że nie należy patrzeć na to w taki sposób, tylko podejść do tego na luzie, jak do opowiadania-laurki, obśmiewającej pewne rzeczy, w sposób komiksowy. W razie wątpliwości mogę to rozwinąć, ale wierzę, że nie będzie takiej potrzeby.

 

Strzał ten nie jest zbyt długi, ale naprawdę można odnieść wrażenie, w wydarzyło się więcej scen niż przewiduje ustawa, Rainbow odwiedziła więcej miejsc niż można się było spodziewać, także czasowo wyszło całkiem szeroko. Dzięki kompetentnym, napisanych prostym językiem opisom, dobrze dobranym dialogom oraz wyskakujących tu i ówdzie ostrych zakrętach opowiadanie wciąga i wcale nie traci swojej świeżości. Ilość elementów, drobnych dodatków w postaci tej trzymającej w lekkiej, kreskówkowej niepewności końcówce (kiedy możemy zacząć się domyślać co to za „niecne” plany snuje Rainbow :crazytwi3: ), kolejnych kryjówek bohaterki czy odzywek. Niby nic specjalnego,coś co przecież ma większość opowiadań, ale wciąż, bardzo urozmaica to treść.

 

Generalnie, różne dowcipne rzeczy dzieją się niespodziewanie i nie można odmówić wysokiego stopnia napalenia postaci, której przypadła rola takiej troszkę antagonistki. Ale troszkę. To nie jest zła postać, ona jest kochana :rdwild: Może ona gdzieniegdzie zaskoczyć, ale ogólnie, opowiadanie zdecydowanie ma wydźwięk komediowy, w żadnym momencie nie czułem się niekomfortowo, żadne skrajne emocje nie ulegały pobudzeniu. Mogłoby się wydawać, że to rzemieślnicza robota, prosta historyjka, jednak dzięki lekkości treści, różnym smaczkom kreującym urok opowiadania, „Bez paniki” wypada zdecydowanie dużo lepiej, niż przeciętnie. Na tle pozostałych opowiadań autora wyróżnia się, nawet nieco odstaje poprzez elementy statkujące. Czemu zatem nie polecić? To dobra odskocznia na deszczowe dni i nie tylko ;)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...