Król Lew

[BiP]

 

Witam w temacie poświęconym jednej z największych klasyk Disney'a.

"Król Lew"

 

Temat powstał głównie dla fanów tej bajki, jak i pozostałych części i seriali z tego uniwersum.

W tym temacie pojawiać się będą ciekawostki, usunięte sceny, galeria, dyskusja o filmach, jak i błędy w animacji i fabule.

Wszystko to w tym jednym temacie...

Zapraszam.

 

 

Na początek małe streszczenie.

 

 

 

 

 

 

Ciekawostki i błędy.

 

 

 

Błędy

 

1 W scenie, gdy Simba i Nala uciekają przed hienami na cmentarzysku słoni, Simba natrafia na ścianę ze szczątków słoni i zaczyna się na nią wspinać. Po chwili dobiega Nala, która ma problemy ze wspięciem się. Simba zbiega, by jej pomóc, drapiąc przy tym Shenzi - na jej policzku wyraźnie widać głębokie zadrapanie. Po chwili przybiega Mufasa, a wtedy Shenzi nie ma już na policzku szramy, którą zrobił Simba.

 

2 Ilość wąsów na policzkach Simby zmienia się w niektórych scenach z 4 na 5.

 

3 W jednej z finałowych scen pada deszcz. Wszystkie zwierzęta są mokre prócz Timona i Pumby, którzy pozostali susi.

 

4 Kiedy Banzai mówi: "Głupi Mufasa..." z tyłu ma widoczne skaleczenia, które jednak znikają, kiedy walczy z Edem.

 

5 W scenie, w której Timon i Pumba znajdują nieprzytomnego Simbę, widać w jednym z ujęć tylko cień Pumby, mimo że Timon stoi obok niego.

 

6 Kiedy Simba znajduje ciało ojca, łzy płyną mu po obu policzkach. Jednak kiedy pojawia się Skaza, ślady po łzach widoczne są tylko na jego prawym policzku. Gdy stryj rozkazuje Simbie uciekać, plamy nie są już wcale widoczne.

 

7 Ilość piór na ogonie Zazu zmienia się w poszczególnych scenach z 4 na 8.

 

8 Liczba pasków na grzbiecie Timona w zależności od ujęcia waha się od pięciu do sześciu.

 

9 Kiedy Rafiki pokazuje Simbie odbicie Mufasy w jeziorze, po chwili na niebie tworzy się widmo nieżyjącego króla, a Simba znajduje się już na polanie (i po chwili po niej biegnie), a nie tak jak powinien nad wodą.

 

10 W polskiej wersji językowej, kiedy Zazu mówi małemu Simbie i Nali, że są zaręczeni, Nala odpowiada, że nie ożeni się z nim. Jednakże Nala to samica, a Simba to samiec. Nala mogłaby co najwyżej wyjść za niego za mąż.

 

11 Gdy mali Simba i Nala zbliżają się do "wodopoju" (a tak naprawdę do cmentarzyska słoni), leci z nimi Zazu, ale ruchy jego cienia nie zgadzają się z jego ruchami w powietrzu.

 

12 Rafiki jest posiadaczem okazałego ogona, mimo że jest mandrylem, a te ogonów nie mają. Twórcy filmu chcieli jednak nadać mu wygląd tradycyjnej małpy.

 

Ciekawostki

 

1 Kilka imion bohaterów było opartych na języku Swahili. Simba znaczy w tym języku Lew, Rafiki - Przyjaciel, a Pumba - Zakurzony. Mufasa zaś jest imieniem ostatniego króla Kenii.

 

2 W Polsce film był wyświetlany w zaledwie 50 kopiach (dla porównania w USA - 2624 kopii), a mimo to obejrzało go 2 772 830 osób.

 

3 Scena marszu hien podczas pieśni "Przyjdzie czas" wzorowana jest na filmie "Triumf woli".

 

4 To pierwszy film Disneya, który zdubbingowano na język Zulusów na potrzeby rynku afrykańskiego.

 

5 Mufasa miał śpiewać piosenkę "Być królem", ale zrezygnowano z tego pomysłu, bo piosenka nie podeszła pod głos podkładającemu Mufasę Jamesowi Earlowi Jonesowi.

 

6 Blizna na twarzy Skazy jest dokładnie w tym samym miejscu, w jakim bliznę miała odtwarzana przez Ala Pacino postać w słynnym filmie gangsterskim "Człowiek z blizną".

 

7 Inspiracją do scenerii filmu był Park Narodowy "Hell's Gate" w Kenii.

 

8 Pumba to pierwsza postać w filmach Disneya, która puszcza gazy. Potem zdarzyło się to np. bohaterom "Toy Story 2" podczas napisów końcowych.

 

9 Jest to pierwszy animowany film Disneya, który pokazuje śmierć jednego z bohaterów (Mufasy). W drugiej części, też były podobne sceny.

 

10 W przeciwieństwie do pazurów innych lwów, pazury Skazy są zawsze wysunięte.

 

11 Film ten zajął 2 miejsce w rankingu przygotowanym przez serwis filmowy Hollywood.com w 2006 roku na najbardziej dochodowy romantyczny film wszech czasów.

 

12 Scena otwierająca film miała początkowo być jedynie spokojnym dialogiem. Gdy Hans Zimmer przygotował swoją własną interpretację "Circle of Life", specjalnie stworzył dłuższą wersję, aby później było z czego wycinać na potrzeby filmu. Jednak twórcy byli pod tak ogromnym wrażeniem dzieła Zimmera, że zdecydowali się całkowicie zmienić początek filmu, tak, aby cały utwór mógł się w nim zmieścić.

 

13 Elton John i Tim Rice - autorzy oscarowej piosenki "Can You Feel the Love Tonight" - doznali szoku, gdy twórcy filmu zdecydowali, że wykonywana będzie ona w duecie przez Timona i Pumbę. Ostatecznie, wycofano się jednak z tego pomysłu.

 

14 Po stworzeniu postaci Shenzi, animatorzy doszli do wniosku, że przypomina ona nieco aktorkę Whoopi Goldberg. Jak na ironię, została ona później wybrana do zdubbingowania tej postaci.

 

15 Na początku tworzenia filmu zdecydowano, że Shenzi tak samo jak Banzai i Ed - będzie rodzaju męskiego, a głos będzie podkładał Tommy Chong. Plany te nie doszły jednak do skutku i Shenzi stała się jedyną żeńską hieną z całego filmu.

 

16 Po pokazach "Króla Lwa" w Japonii wybuchło wielkie poruszenie, ponieważ Japończycy uznali go za kopię znanego serialu anime "Kimba - Biały Lew". Do sprawy sądowej jednak nie doszło, ponieważ studio Tezuka Productions nie wierzyło w powodzenie w konfrontacji z wpływowymi prawnikami Disneya. Ponadto wdowa po producencie serialu Osamu Tezuce uznała, że jej mąż byłby zachwycony tym, że wytwórnia Disneya inspiruje się jego dziełem.

(Też pamiętam tę bajkę, była niezła nawet)

 

17 Produkcję filmu rozpoczęto w czerwcu 1992 roku, a zakończono w marcu 1994 roku.

 

18 Edycja specjalna filmu na DVD zawierała wydanie IMAX, które różniło się nieznacznie od pierwotnej wersji. Bohaterom zbyt małym, by ich twarze były widoczne, dodano nowe twarze. Ponadto w sekwencji "Strasznie już być tym królem chcę" w niektórych ujęciach zmienia się podłoże, krokodyle i ptaki.

 

19 Nakręcenie sceny panicznej ucieczki antylop gnu zajęło prawie trzy lata. Do stworzenia tej sceny napisano nowatorski program komputerowy, który pozwolił setkom zwierząt biec bez wpadania na siebie.

 

20 Gdy scenarzystka Irene Mecchi dołączyła do ekipy filmowej, poinformowano ją, że ma napisać opowieść w rodzaju "Bambi" w Afryce spotyka "Hamleta" (z tego też powodu wymyśliła określenie "Bamlet").

 

21 Początkowo rozważano, aby czarnymi bohaterami w filmie były szakale, nie hieny.

 

22 Kwestia "What do you want me to do, dress in drag and do the hula?" ("Co niby mam zrobić, wykonać taniec hula?") była zaimprowizowana przez Nathana Lane'a.

 

23 Ryk lwów w filmie tak naprawdę należy do tygrysów, ponieważ prawdziwe lwy ryczały zbyt cicho.

 

24 Podobno twórcy filmu, zostali nawet pozwani do sądu, przez jakiegoś nauczyciela biologii, którego zdaniem Hieny zostały "źle" przedstawione w pierwszym filmie. Czy sprawę wygrał, tego niestety nie wiem.
 

 

 

Usunięte sceny.

Spoiler

Słyszycie "Jasia Fasolę"?

 

 

Usunięta piosenka Mufasy

 

Inne usunięte sceny.

 

 

 

 

Dyskusja na temat nieścisłości w fabule.

Spoiler

W drugiej części, jest kilka nieścisłości i luk w fabule, zacznijmy od samego początku. A mianowicie w chwili gdy Kiara i Kovu się poznają, z zarośli wyskakuje Zira, a następnie Simba ze swoją świtą. Po krótkiej rozmowie, dowiadujemy się, że Simba wygnał Zirę i jej stado po śmierci Scazy. Cóż, musiało to nastąpić pomiędzy częściami, bo w pierwszej części, tego nie widzieliśmy, ale to akurat pikuś... Bardziej mnie zastanawia, dlaczego Ziry i jej stada nie było ani przez sekundę w pierwszej części. Czyżby Scaza miał swoje stado na boku, o którym nikt nic nie wiedział, nawet jego brat? Gdyby Zira i jej stado pojawiło się pod koniec pierwszej części, po tym jak Scaza objął rządy, a w końcowej scenie walczyliby z lwami popierającymi Simbę, miałoby to ręce i nogi, a tak to mamy postacie, które "były" w pierwszej części, ale nikt ich nie widział...

Kolejnym babolem jest Kovu, a mianowicie jego pochodzenie...  W kilku miejscach postacie sugerują, że jest synek Scazy, zaś w innych, że nie jest, bo jest adoptowany... Ok, adoptowane dzieci mają prawo mówić, że są "dziećmi", dla osoby która je adoptowała i to jest jeszcze zrozumiałe, że postacie w filmie mówią o nim jak o synie Scazy, ale zatem skoro jest tylko adoptowany, to dlaczego jest tak podobny do przybranego ojca???  Trochę to nie logiczne jest, skoro autorzy tak go upodobnili do Scazy, to już mogli zrobić z niego syna z krwi i kości, a nie bawić się w adopcję.

 

Pojawiły się też seriale w uniwersum ''Króla Lwa", jednym z nich jest "Timon i Pumba".

Spoiler

 

Ta seria była tym dla "Króla Lwa", czym dla serii "Scooby-Doo", było "Scooby- Doo i Kudłaty na tropie", czyli ironiczną parodią, mającą bardzo niewiele wspólnego z główną serią.

 

A także "Lwia Straż".

Którego akcja toczy się... No właśnie, nie do końca wiadomo, bo można by sądzić, że między 1 i 2 częścią, bo Kiara jest tu jeszcze mała, ale w 2 części Simba miał tylko córkę, która w połowie filmu dorasta, więc i po 2 części ten serial nie będzie pasował... Raczej bym powiedział, że jest to odrębna linia fabularna z pominięciem 2 części filmu...

Spoiler

Serial opisuje historię Kiona, syna Simby i Nali (to ich drugie dziecko, ale pierwszy syn, mają też starszą córkę Kiarę), który zostaje wybrany na nowego przywódcę Lwiej Straży, grupy najodważniejszych i najwaleczniejszych lwów, a zadaniem jest strzeżenie królestwa i jego mieszkańców. Jednakże Kion zrywa z uświęconą tradycją i postanawia założyć swoją własną drużynę, wybierając ratela Bungę, gepardzicę Fuli, hipopotama Beshte i czaplę Ono, którzy są członkami Lwiej Straży. Simba krytykuje wybór członków gwardii dokonany przez Kiona i uważa, że Straż musi się składać z lwów. Niepocieszony Kion odchodzi od swoich przyjaciół, a w samotności ukazuje się duch Mufasy, który mówi mu, by zaufał swoim instynktom i że moc Ryku będzie z nim zawsze w razie potrzeby. Kion słysząc krzyk Bungi, dokańcza powołanie Lwiej Straży, nadając każdemu członkowi specjalne znamię na ramieniu i wyrusza razem z nimi na ratunek Kiarze, aby pokonać hieny i uratować ją wśród pędzącego stada gazeli. Po wielkiej akcji Simba gratuluje synowi zwycięstwa nad hienami i akceptuje wybór nowych członków Straży.
 

 

I kilka piosenek.

Spoiler

 

 

 

A co wy myślicie o tych filmach i ciekawostkach?

Zapraszam do dzielenia się nimi w tym temacie.

Edytowano Lipiec 17, 2017 przez BiP

[Syrth]

2 godziny temu BiP napisał:

16 Po pokazach "Króla Lwa" w Japonii wybuchło wielkie poruszenie, ponieważ Japończycy uznali go za kopię znanego serialu anime "Kimba - Biały Lew". Do sprawy sądowej jednak nie doszło, ponieważ studio Tezuka Productions nie wierzyło w powodzenie w konfrontacji z wpływowymi prawnikami Disneya. Ponadto wdowa po producencie serialu Osamu Tezuce uznała, że jej mąż byłby zachwycony tym, że wytwórnia Disneya inspiruje się jego dziełem.

(Też pamiętam tę bajkę, była niezła nawet)

Bo to jest ewidentna kopia, ale Disney w sumie często podkrada pomysły od innych, biorąc scenariusze, a potem jakoś czyści swoje konto by nie było o tym zbyt głośno

[BiP]

Nawet imię prawie nie zmniemione...

Ale podobna afera była jak ktoś oskarżył ich za plagiat "Zwierzogrodu".

[Cipher 618]

Fakt. Z tego co słyszałem to nie mogli dogadać się z autorem/autorami oryginału. Zamiast negocjować, zastosowali swoją ulubioną taktykę - "fu#k it... mamy dobrych prawników"

[Syrth]

Ale żeby nie było że nakręcam się przeciw Królowi Lwie, po prostu nie miałam czasu się więcej wypowiedzieć. Ale powiem teraz, że może ta bajka nie jest najlepszą, jaką Disney wyprodukował, ale jest jedną z tych, którą w dzieciństwie puszczałam sobie non-stop na kasecie ^^ Swoją drogą dalej mam kasety z paru bajek... 

Ale chyba najbardziej co uwielbiam to piosenki z tych filmów animowanych  Uwielbiam sobie czasami spędzić wieczór wśród akompaniamentu tych utworów :3 

[Polineks]

Uwielbiam tą animację. Piękna historia i świetne piosenki. Z chęcią do niej wracam.

O tym że to kopia to też słyszałem, ale powiedzmy sobie, że ciężko wpaść na coś odkrywczego.

[Kathy]

Nie oglądałam nigdy tej bajki, ale wszystkie te informacje, które podałeś sprawiły że chyba zobaczę pierwszą część.

[BiP]

8 minut temu Dairinn napisał:

Nie oglądałam nigdy tej bajki, ale wszystkie te informacje, które podałeś sprawiły że chyba zobaczę pierwszą część.

Polecam też i 2 część, bo 3 już tak dobra nie była.

[Syrth]

44 minuty temu Polineks napisał:

Uwielbiam tą animację. Piękna historia i świetne piosenki. Z chęcią do niej wracam.

O tym że to kopia to też słyszałem, ale powiedzmy sobie, że ciężko wpaść na coś odkrywczego.

Tutaj nie chodzi i podobne motywy, tylko 1:1 odgapenie wielu rzeczy

[Krisu]

Fakt. Ponoć nawet Matthew Broderick, który podkładał głos Simbie, był z początku przekonany, że pracuje przy remake'u "Kimby".

[Syrth]

Co innego przerabianie baśni, albo branie popularnych motywów, a co innego całkowita zrzynka xF

Chociaż nie powiem, idiotyczne w Kimbie było to, że lew był królem dżungli, skąd ludzie często ten błąd powtarzają

[BiP]

46 minut temu PervKapitan napisał:

że lew był królem dżungli,

Był też inny serial, gdzie lew zostawał królem sawanny, a jego kolega jeleń, królem lasu.

[Syrth]

8 minut temu BiP napisał:

Był też inny serial, gdzie lew zostawał królem sawanny, a jego kolega jeleń, królem lasu.

No to dobrze. Przecież lwy są z sawanny xD

[BiP]

Wiem, ale podawałem przykład, gdzie nie popełnili owego błędu.

[Krisu]

Pierwotnie nawet tytuł "Króla Lwa" miał brzmieć "Król Dżungli", ale na szczęście ktoś przytomny zorientował się, że lwy przecież mieszkają na sawannie.

[BiP]

Kolejna wpadka z filmu.

Spoiler

 

 

Spoiler

 

A dzięki temu filmikowi, nareszcie zrozumiałem dlaczego, Nala zakradała się do stada lwów, gdy wracała do niego razem z Simbą... Otóż, zawsze mnie intrygowało, dlaczego, była zmuszona do podkradania się, skoro przecież hieny ją znały, bo dorastała pod panowaniem Scazy, więc nie powinni w niej widzieć intruza. A sama przecież przyznała, że odeszła... Natomiast jeśli przyjąć, że została wygnana, przez Scazę, za odrzucenie jego zalotów, wszystko stanie się jasne. Widać, ta jedna z ostatnich scen, była pozostałością, po pierwotnej wersji filmu...

 

[Cipher 618]

Ta parodia rozbawiła mnie do łez

Spoiler

 

 

[BiP]

Mnie ciekawi to, że lwy to mięsorzecy, a zatem polują na swoich poddanych w owych filmach i mimo to zwierzęta są im wierne...? 

[Kathy]

No raczej. W końcu wszyscy funkcjonują

według ustalonego porządku, łańcuch pokarmowy etc.

Mnie bardziej zastanawia skąd się biorą młode lwy i kto jest ich ojcem. Król? Trochę nie bardzo skoro mają tam nawet małżeństwo, ale z drugiej strony... on jest jednym facetem w stadzie.  

 

[Cipher 618]

1 minutę temu Dairinn napisał:

No raczej. W końcu wszyscy funkcjonują

według ustalonego porządku, łańcuch pokarmowy etc.

Mnie bardziej zastanawia skąd się biorą młode lwy i kto jest ich ojcem. Król? Trochę nie bardzo skoro mają tam nawet małżeństwo, ale z drugiej strony... on jest jednym facetem w stadzie.  

 

Wzorowali się na Smerfach. Tyle że u nich działa w drugą stronę. 

 

3 godziny temu BiP napisał:

Mnie ciekawi to, że lwy to mięsorzecy, a zatem polują na swoich poddanych w owych filmach i mimo to zwierzęta są im wierne...? 

To samo można powiedzieć o Zootopii. Co jedzą drapieżniki? Zamienniki mięsa? Są wegetarianami?

[BiP]

11 minut temu Dairinn napisał:

No raczej. W końcu wszyscy funkcjonują

według ustalonego porządku, łańcuch pokarmowy etc.

Mnie bardziej zastanawia skąd się biorą młode lwy i kto jest ich ojcem. Król? Trochę nie bardzo skoro mają tam nawet małżeństwo, ale z drugiej strony... on jest jednym facetem w stadzie.  

 

Pewności nie mam, ale chyba w jakimś dokumencie o lwach mówili, że w stadzie lwów jest tylko samiec alfa, który to zapładnia lwice, więc autorzy może się tym inspirowali?

[Kathy]

23 minuty temu BiP napisał:

Pewności nie mam, ale chyba w jakimś dokumencie o lwach mówili, że w stadzie lwów jest tylko samiec alfa, który to zapładnia lwice, więc autorzy może się tym inspirowali?

Jeśli wzorowali się na prawdziwych lwach to znaczy że Simba i Nala są rodziną. Nie rozumiem, więc dlaczego twórcy mieli takie uprzedzenia do zrobienia Skazy ojcem Kovu...

[BiP]

godzinę temu Dairinn napisał:

Nie rozumiem, więc dlaczego twórcy mieli takie uprzedzenia do zrobienia Skazy ojcem Kovu...

Mnie też to nurtuje... Jest tak podobny do niego, że powinni być spokrewnieni.

[Kathy]

Pewnie na początku planowano tak zrobić, ale kapnęli się że wtedy nie mogliby shipować Kovu z Kiarą, bo byłby związek kazirodczy. I to taki konkretny. O ile w przypadku Simby i Nali nic nie wiadomo, możemy jedynie spekulować (ja obstawiam że jednak są rodzeństwem przyrodnim). Tu sytuacja jest dosyć...oczywista. Może bali się wybuchu afery że promują w bajkach dla dzieci jakieś patologie seksualne? Nie dziwię się że zrezygnowali z pomysłu w końcu niektóre ich kreskówki zawierały różne przekazy podprogowe.

Swoją drogą w Królu Lwie też zauważyłam kilka pewnych nawiązań. 

 

 

 

 

 

 

[BiP]

Kovu i Kiara nie byli by wówczas rodzeństwem, a kuzynostwem lecz nadal rodziną.