Niklas Napisano Listopad 30, 2018 Share Napisano Listopad 30, 2018 art: [viwrastupr] tłumaczenie: Niklas korekta: autorska prereading: Kredke oryginał: PonyThunder - [LINK] *** Po kolejnym wypadku, Rainbow Dash zostaje uziemiona na kilka dni. Zmuszona przemierzać świat na własnych kopytach, orientuje się, że jest on znacznie większy niż wydawało jej się z góry. Nie jestem mała, jestem aerodynamiczna! 6 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cheerful Sparkle Napisano Listopad 30, 2018 Share Napisano Listopad 30, 2018 Bardzo sympatyczne opowiadanko Autor świetnie oddał charakter obydwu postaci, koncepcja komediowa trafiona w punkt. Lekkie, przyjemne i wesoło dziełko I oczywiście jak zawsze dobre tłumaczenie 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Listopad 30, 2018 Share Napisano Listopad 30, 2018 Jak zobaczyłem tytuł, to od razu stwierdziłem, że "już to gdzieś widziałem", więc wszedłem. Czytałem to już kiedyś w oryginale, więc niespodzianki nie było. Zresztą tytuł i tak zdradza niemal całą treść. Ogólnie jest to krótki fanficzek, prosty jak konstrukcja cepa, o lekkim klimacie, taki na zasadzie "przeczytać i zapomnieć". Przydatny do porannej kawy albo popołudniowej herbaty i w tym celu mogę go polecić. Tłumaczenie raczej w porządku (raczej, bo tylko pobieżnie sobie odpaliłem oryginał dla przypomnienia i porównania, nic złego w oczy się nie rzuciło), zresztą po Niklasie nie spodziewałbym się, że mogłoby być inaczej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkane Whisper Napisano Grudzień 1, 2018 Share Napisano Grudzień 1, 2018 Krótkie, przyjemne, nawet zabawne. Idealne do poduszki, jak stwierdziłem, kiedy szukałem czegoś właśnie takiego wczoraj. Ale jako że jest to tłumaczenie, to właśnie tłumaczenie powinienem ocenić. I oceniłbym je, ale nie czytałem oryginału, więc nie mam porównania Ogółem jednak pozostawiło po sobie wrażenia pozytywne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danio Doża Venucci Napisano Grudzień 15, 2018 Share Napisano Grudzień 15, 2018 Co tu dużo mówić przyjemny oneshot , ale w pamięci długo się nie utrzyma . Oczywiście gratulacje dla tłumacza Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sun Napisano Listopad 5, 2023 Share Napisano Listopad 5, 2023 Aww… aerodynamiczna Rainbow jest urocza. Już na wstępie wita nas fajny obrazek. A dalej mamy ciekawy pomysł na fabułę. Uziemiona Rainbow przychodzi do Fluttershy w odwiedziny i w czasie rozmowy dostrzega, że w sumie jest niskorosła. Początkowo próbuje ten fakt negować i udowadniać, że świetnie sobie radzi i nie jest niska, a my możemy obserwować jej wyczyny i pękać ze śmiechu. Całość opisana jest naprawdę lekko i zabawnie, przez co można albo się śmiać, albo rozczulać nad uroczą Rainbow, która mierzy się z Fluttershy, a raczej nie może się nawet obejrzeć w odbiciu w szybie, bo jej kanapa zasłania. Postacie są świetnie oddane. Rainbow jest serialowo zadziorna i musi udowadniać, że jest lepsza, szybsza i w ogóle. A Fluttershy spokojna, nieco niepewna (obawia się reakcji Rainbow, przed powiedzeniem jej, że jest niska), a zarazem czuła. Jeśli chodzi o stronę techniczną, to tu oczywiście mamy wysoki poziom. Nawet nie czułem, że mam do czynienia z tłumaczeniem. Podsumowując to przyjemny i zabawny ficzek. Zdecydowanie polecam. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniakford Napisano Grudzień 14, 2023 Share Napisano Grudzień 14, 2023 Witam! Nie wiem czemu, po tytule myślałem, ze to będzie coś o Scootalo. Opis i okłada szybko mnie wyprowadziły z błędu. Czy fanfik nazwałbym komedią? Nie. Czy fanfik nazwałbym słodkim? Tak. Czy Rainbow nazwałbym niską? Aż sobie porównałem kadry z serialu i nie wydaje się niska, no ale nie mierzyłem co do piksela (i nie wiem czemu, wyobraziłem sobie gigantyczną Rainbow Dash przemierzającą Equestrie…). Może skurczyła się w praniu? Technicznie nie mam żadnych zastrzeżeń. Styl ma na siebie mało miejsca, połowa tekstu to dialogi, ale zdołał jakiś zalążek klimaciuku SoLa wykreować. Historyjka jest bardzo prosta, ale sympatyczna. Rainbow po wypadku musi nocować u którejś z przyjaciółek (gdyż ma oszczędzać skrzydła), pierwszą więc pyta Fluttershy. Ta wita ją herbatką, a RD ma problemy by poruszać po domu… w którym wiele rzeczy wydaje się wielkie. I temat rozmowy schodzi na wzrost Rainbow. Sympatyczna, dobrze podana historia. Kurczę, fajny fik. Podobał mi się. Polecam. Pozdrawiam. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się