Wizio Napisano Marzec 22, 2013 Share Napisano Marzec 22, 2013 Nic nie odpowiedziałem tylko ruszyłem dalej przed siebie. Nie chciałem rozmawiać o sobie... nigdy tego nie lubiłem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 23, 2013 Autor Share Napisano Marzec 23, 2013 Po długiej drodze, doszliście do miasta. Nie widzieliście nikogo... żywego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 23, 2013 Share Napisano Marzec 23, 2013 - Nie zatrzymujmy się - rzuciłem idąc dalej. Zwlekanie w tym momencie to byłaby tylko zwykła śmierć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 23, 2013 Autor Share Napisano Marzec 23, 2013 Dotarliście do pałacu, ale nikogo nie nastaliście. Z wyglądu i innych znakach, doszedłeś do wniosku, że został opuszczony dwie godziny temu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 23, 2013 Share Napisano Marzec 23, 2013 Westchnąłem. - I co ja mam do cholery zrobić? - powiedziałem do siebie w myślach. - Obiecałem odstawić je do pałacu, a nie mogę ich tu zostawić - nadal gadałem do siebie. - Więc... chyba musicie iść jeszcze ze mną - powiedziałem odwracając się do nich. - Pałac opuścili, więc... jak same widzicie zostać tu nie możecie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 23, 2013 Autor Share Napisano Marzec 23, 2013 - To co teraz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 23, 2013 Share Napisano Marzec 23, 2013 - Wybór należy do was. Możecie zostać tutaj albo... iść ze mną, lecz do tego was nie zmuszę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 - Nie zostaniemy tutaj. Musimy iść z tobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 < Weź pisz jaki kucyk mówi, gdyż nie ogarniam trochę ._. > - Jeśli taka jest wasza wola - skwitowałem. - Tylko... gdzie chcecie teraz iść. Ja będę się błąkać po Equestrii bez celu, a wy chyba chcecie się dostać też do określonego miejsca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 - My akurat nie wiemy gdzie jest reszta, więc nie wiemy gdzie się udać - powiedziała Fluttershy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 < Dziękuje. > - Ale znasz Equestrię lepiej ode mnie, więc musisz wiedzieć, gdzie warto się udać. Nie zapomnij, że mamy ze sobą źrebaki, a Oni nie zawahają się zjeść nawet ich. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 Fluttershy zaczęła myśleć. - Słyszałam o bunkrze dwa kilometry od Appleosy. Może tam się udali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 - Cóż... to dobry pomysł. Nawet jeśli się nie udali w tamte strony to i tak pewnie będzie bezpieczniej niż tutaj. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 24, 2013 Autor Share Napisano Marzec 24, 2013 - Musimy tylko uzupełnić zapasy. Jak szliśmy tutaj, to zauważyłam sklep. Może coś tam znajdziemy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 24, 2013 Share Napisano Marzec 24, 2013 - Dobra ale musimy znaleźć jakiś tymczasowy budynek. Muszę was chodź trochę nauczyć walki. Wiem, że to niemoralne, ale teraz każdy musi wiedzieć jak zabić trupa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 25, 2013 Autor Share Napisano Marzec 25, 2013 - Zajść go od tyłu, i kamieniem rozwałić mózg. Jak cię zauważy to przejść do kopyczynów, długą bronią. Jak nie masz broni, to znajdz coś odpowiedniego i go zabić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 25, 2013 Share Napisano Marzec 25, 2013 < I Fluttershy to wie? ._. > - Nie chodzi mi oto. Musicie wiedzieć jak walczyć w zwarciu gdy was widzą. Każdy krok jest ważny, gdyż nie będzie drugiej szansy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 26, 2013 Autor Share Napisano Marzec 26, 2013 < Ta > - to... kiedy zaczynamy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 - Możemy od zaraz, ale najpierw odwiedźmy sklep. Zapasy nam się przydadzą, gdyż nie zostało ich zbyt wiele - po tych słowach ruszyłem w kierunku wcześniej wspomnianego, przez Fluttershy sklepu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Po długiej chwili dochodzicie do sklepu. - Tam coś jest - powiedziała Fluttershy wskazując na czyjś cień w budynku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 - Czekaj... sprawdzę to - powiedziałem podając jej mój młotek. - Weź to, gdyż mogą tu być - ruszyłem w stronę podejrzanego cienia, wyjmując przy tym nóż. Miałem nadzieję, iż to tylko zbłąkany szwendacz, który szybko straci swoje drugie życie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Wszedłeś do środka, czułeś się obserwowany. Nagle cię coś kopnęło, posyłając cię na półkę. Nagle przed tobą zobaczyłeś sprawcę, był otoczony cieniem i miał kowboyski kapelusz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 - Cholera... - pomyślałem, wstając i biorąc do kopyta nóż. Trochę mnie jednak zdziwił fakt, iż to... coś mnie kopnęło zamiast rzucić się na mnie z próbą ugryzienia. Może to nie był zombie tylko kucyk? Zadałem sobie to pytanie po czym podniosłem kopytko i powoli nim pomachałem na znak, iż nie jestem jednym z Nich. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 27, 2013 Autor Share Napisano Marzec 27, 2013 Kuc przystanął. - Kim ty jesteś - po głosie można wywnioskować że to Klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 - Kucykiem... - odpowiedziałem już troszkę spokojniej w stronę klaczy. - Nie szukam kłopotów. Właściwie to eskortuje dwoje źrebiąt oraz pegazice, więc jak już masz kogoś skrzywdzić to mnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts