Skocz do zawartości

Zapisy do klasy prof. Rarity


Gość Arctic Fox

Recommended Posts

Gość Arctic Fox

OGŁOSZENIE

Klasa profesor Rarity rozpoczyna nabór na bardzo nietypowe zajęcia, wymagające wyobraźni, ekscentryzmu i awangardowego podejścia do życia i sztuki. Zapisy w sali numer 7 o godzinie 9:00 (wszelkie spóźnione osoby zostaną odprawione z kwitkiem, radzę więc się postarać i pokazać z dobrej strony). Egzaminem wstępnym jest napisanie przykuwającego oko podania, celem odseparowania prawdziwych diamentów od bryłek węgla.


Podanie do klasy pani Rarity.

Imię: Ethel

Nazwisko: Townes

Płeć: klacz

Gatunek: jednorożec

Zainteresowania: rysowanie

Zwracam się z uprzejmą prośbą o przyjęcie mnie do pani klasy. Prośbę swą motywuję faktem, iż od wielu lat staram się rozwijać swe artystyczne zdolności, a mam wrażenie, że moim pracom brakuje polotu i oryginalności. W pani dziełach widać pasję do tego, co pani robi. Mam nadzieję, że to natchnienie przeniesie się również na mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arctic Fox

Podanie do Prof. Rarity

Imie: Crystal Star

Plec: Ogier

Gatunek: Jednorozec

Charakter: Uparty, Pewny siebie, Pomocny, Uprzejmy

Zawod: Jubiler

Uwazam ze nadaje sie do tej klasy jak nikt inny. Jestem specjalista jesli chodzi o wszelkie klejnoty, a do tego znam zasady dobrego zachowania. W kregu moich zainteresowan jest rowniez sztuka zarowno w postaci teatralnej jak i obrazow. Pragne dac z siebie wszystko wlasnie w tej klasie

Podpisal

Chrystal Night


[justify]-Sala numer 7... Sala numer 7... O! Jest. Chwileczkę... Nim zapukam. *Patrzy na zegar wiszący na ścianie* - Hm... Jest dopiero 8:58 czyli jeszcze chwilkę mam.

*Poprawia krawat, przygładza jeszcze raz swoją srebrną grzywę, w razie czego otrzepuje jeszcze marynarkę z kurzu.* -Dobra... Wchodzę. Puka delikatnie w mahoniowe drzwi, czeka chwilkę, aż odezwie się głos zapraszający do środka i dopiero wtedy wchodzi.*

- Dzień dobry Panno Rarity, bardzo miło jest mi w końcu Panią poznać. Me imię to Neon Culturali, przybywam z Manehattan by u Pani studiować. * Kłaniam się nisko, po czym siadam do stału, gdzie leży przede mną formularz, czytam:

Imię: Neon

Nazwisko: Culturali

Płeć: Ogier

Gatunek: Jednorożec

Pochodzenie: Manehattan

Dlaczego Ty?: Jestem osobą obytą w konwenansie towarzyskim. dodatkowo potrafię z łatwością rozróżnić szef francuski od na przykład szwu nastębnowanego. Interesuje się również kulturą, w tym muzykami renesansowymi, oraz malarzami i ich dziełami typu "Mona Luna" albo "Celestia z gronostajem". Mam nadzieję, że moje podanie zostanie rozpatrzone pozytywnie, i będę miał ten zaszczyt, by uczyć się pod Pani przewodnictwem. Z poważaniem, Neon Culturali.

*Odniosłem kartkę na stół Panny Rarity, ukłoniłem się i poszedłem poczekać na werdykt przed klasą, choć z zewnątrz udawałem spokojnego, to w środku byłem zżerany przez nerwy.*[/justify]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arctic Fox

W ostatniej chwili do budynku wparowała pegazica z dziwną, lecz fantazyjną grzywą. Była ubrana bardzo elegancko. Czarna zwiewna sukienka i dopasowane buty świadczyły o tym, że działo się coś bardzo ważnego.

Klacz spojrzała na wielki zegar wiszący na głównym holu.

"9:00! Świetnie, jestem już spóźniona!" i bez chwili wytchnienia pognała w kierunku sali nr 7.

Zatrzymała się tuż przed drzwiami do sali. Poprawiła grzywę, wygładziła kopytkiem sukienką i zapukała. Gdy usłyszała wdzięczne "Proszę" weszła nieco niepewnie.

- Dzień dobry, panno Rarity. Jestem Cloudchaser Culturali... - przedstawiła się cicho. Spojrzała na profesorkę, która wyraźnie lustrowała ją wzrokiem. - Jest mi niezmiernie miło w końcu poznać tak sławną klacz. Przynoszę podanie do klasy, w której pani będzie wykładać. Bardzo chciałabym uczęszczać na te zajęcia.. Ale co ja będę tutaj stać i błagać. Proszę, oto podanie. - Powiedziała z delikatnym uśmiechem i podała klaczy piękną kopertę z listem w środku. - Dziękuję i czekam na informację. - Ukłoniła się i wyszła.

Podanie o przyjęcie do klasy panny Rarity

Imię: Cloudchaser

Nazwisko: Culturali

Płeć: Klacz

Gatunek: Pegaz

Miejsce urodzenia: Cloudsdale

Rodzina: Neon Culturali

Dlaczego Ty?: Myślę, że nadaję się do tak wyrafinowanej klasy. Interesuję się modą, modelingiem oraz sztuką. Mam niekiedy problemy z dobrym zachowaniem, zdarzają mi się potężne gafy, które chciałabym zwalczyć poprzez naukę u pani. Uwielbiam muzykę klasyczną, szczególnie romantyzm.

Mam nadzieję, że rozpatrzy pani moje podanie pozytywnie.

Cloudchaser Culturali

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podanie do klasy Raity Imię: DiceMuz Przezwisko: TrixiMuz Płeć: Klacz (choć brony :D) Gatunek: Jednorożec (mogłem być Artchi [nie wiem jak to ten z skrzydłami i rogiem] ale prababcia nie ożeniła się z księciem ) Wygład: Ciemno niebieska sierść.Grzywa intendiko co Trixi ale beż kapelusza.Uroczy znaczek 3 nuty. Talent: Śpiew.Historia,trochę sport. Życiorys: Urodziłem się w Ponyville żyłem tam do 15 lat i teraz jestem tutaj :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Chciałbym złożyć podanie do Pani klasy. Jestem Naruciak Pięćsiedemosiempięć i jestem jednorożcem. Moim talentem jest rysowanie, dlatego na moim boku jest ołówek. Jak coś muszę zrobić to zrobię to najlepiej jak tylko potrafię. Szycie nie jest moją lepszą stroną, wolę rysować (w końcu to mój talent).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam najlepszą z najlepszych artystek świata proszę o przyjęcie mnie do jej klasy, z pewnością nigdy nie dorównam pani ale gdyby pani mogła to proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby imię: Moonlight star gatunek: alicorn płeć: klacz z pewnością zadziwię panią swoją kreatywnością oraz artystycznym umysłem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Bellamina Nazwisko: Monterey Płeć: Klacz Rodzaj: jednorożec Miejsce zamieszkania: Canterlot Zdolności: Łatwość w przyswajaniu wszelkiego rodzaju wiedzy, znam zaklęcie umożliwiające wyszukiwania klejnotów, lecz nie wychodzi mi to zawsze. Zwracam się z prośbą do Dyrekcji jak również do szanownej prof. Rarity o przyjęcie mnie do jej klasy, bym mogła nauczyć się czegoś więcej na tematy wykładane w owej klasie. Jestem osobą zorganizowaną i obytą z towarzystwem. Posiadam też swoisty urok osobisty. Cechuje mnie zamiłowanie do wszelkiego rodzaju sztuki. Będę wielce zaszczycona mogąc zgłębiać swoją wiedzę pod okiem prof. Rarity. Vive la mode!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Ummm...Słyszałam, że wraz z zakończeniem wakacji zaczyna się "rok szkolny" w UC i można zacząć składać zapisy do klas. Więc zgłaszam się do klasy Profesor Rarity, by móc u jej boku nauczyć się wyszukiwania różnego rodzaju bogatych kruszców. W sekretariacie składam poniższe podanie:

 

Imię: Gawky 

Nazwisko: Posh

Płeć: Klacz

Rasa: Unicorn (Um...Nie wiem, czy można..)

Miejsce pochodzenia: Hollow Shades

Miejsce zamieszkania: Canterlot

Cutie Mark: Szmaragd owinięty jedwabną, czerwoną żorżetą

Wygląd: Szmaragdowe włosy, miodowa sierść, czerwone oczy

Historia: 

         Gawky urodziła się się jeszcze za czasów panowania Discorda, kiedy panował niepokój i ogółem chaos.W Hollow Shades, w przeciwieństwie do innych miast i wiosek, było w miarę dobrze, gdyż władca z początku niezbyt interesował się małą wsią otoczoną wokół ciemnego, trudno dostępnego lasu. Jednak z czasem, gdy Discord zamierzał zbadać "Źrebie Góry" (ang. "Foal Mountains"), coraz bardziej zwracał uwagę na tamtejszy spokój i brak chaosu. W tym czasie Gawky zdąrzyła urosnąć na piękną, odpowiedzialną i dorosłą klacz. Pomagała wszystkim mieszkańcom w miarę jej możliwości. Jeszcze wtedy była jednorożcem, nieumiejącym posługiwać się własną magią. Jednak bogactwo wioski rosło ze względu na rzadko spotykany talent Gawky. Miała ona dar wykrywania klejnotów i innych bogatych kruszców. Dlatego więc często zapuszczała się w najbliższe góry w celu wykrywania owych cennych kamieni. Pewnego razu, kiedy Discord miał swoją wyprawę na tych właśnie szczytach, spostrzegł Gawky wędrującą z "zaświeconym" rogiem i mocno zamkniętymi oczami oraz pojemną, ale pustą torbą, co go bardzo zaintrygowało. Postanowił śledzić dziwnego kucyka. Nieświadomie doprowadziła go do jaskini pełnej złota. Stanęła w miejscu, wciąż mając zaciśnięte powieki i zaczęła się mocno skupiać. Znów zaczęła iść, a Władca Chaosu wciąż podążał za jej śladem. Powtórnie się zatrzymała, przed małą szczeliną. Ćwicząc przy okazji swoją kiepską umiejętność lewitacji, magicznie wyciągnęła dużą ilość małych złotych kamieni, a także złotego pyłu powstałego z pokruszonych kruszców. Klacz włożyła je do torby i pędem, nawet nie zauważając Discorda, pobiegła do Hollow Shade, by, jak zwykle, podzielić się skarbem z innymi. Pan Equestrii nadal nie przestawał za nią iść, co spowodowało, iż Gawky zaprowadziła go do swojej wsi. Discord ukrył się za grubym pniem starego dębu, obserwując z uwagą wieś. Gdy spostrzegł, że prawdopodobnie to jest jedyne miejsce bez jego chaosu. Wpadł więc na pomysł, by wykorzystać nieświadomość mieszkańców i zaatakować Hollow Shades oraz zasiać w nim chaos. W odpowiedniej chwili wyskoczył znienacka, po czym uśmiechnął się szelmowsko. Za pstryknięciem palca większość domów wywrócił do góry nogami, czyli dokładnie tam, gdzie znajdowały się kucyki. Spowodował czekoladowy deszcz, co spowodowało, że wszyscy po jakimś czasie zaczęli się kleić i nie mogli się poruszyć. Discord najwidoczniej zaczął się nudzić tą "dziecinadą", bo zaczął tworzyć ba, rdziej brutalny chaos, przez co niektóre kucyki odniosły obrażenia. Gawky przez tą chwilę stała sparaliżowana, zdając sobie sprawę, iż przez nią rozpętało się takie zamieszanie, więc postanowiła, że w takim razie musi je zakończyć i wypędzić stąd Discorda. Złoto, porzucone przez kuców w wyniku obecności ich władcy, Gawky wykorzystała jako broń przeciwko Panu Equestrii. Magią, z całych sił próbowała celnie rzucić bryłkami, co przez chwilę wychodziło na próżno. Jednak gdy Gawky pomyślała o mieszkańcach, którzy jej potrzebują, wezbrała w sobie siłę nadziei, dzięki czemu zaczęła rzucać nimi poprzez magię, jakby lewitacja była dla niej tylko zwykłą sztuczką. Discord, oberwawszy kamieniem w głowę spadł zaskoczony na ziemię, co obudziło w nim złość, oburzenie i obowiązek zemsty na autorze tego rękoczynu. Klacz nie przestawała cisnąć magicznie w niego kruszcem, a Discord nie przestawał się jeszcze bardziej denerwować. Nagle, na jej tyle pojawiło się coś na wzór szmaragdu, co wywołało u niej dziwne uczucie jeszcze innej siły. Siły do dalszej walki. Gawky, zanim jeszcze władca zdążył zareagować, uciekła w gęstwiny lasu, a potwór popędził za nią. Kucyk schował się za drzewem i zauważył jednego z mieszkańców również korzystającego z "drzewnej kryjówki". Gawky znała go z widzenia, był sprzedawcą tkanin nabywcą bogatych jedwabi i błyszczących ozdób. Po szybkim namyśle klacz gestem poprosiła kupca o dwa długie kawałki płócienna zwisających wokół przywiązanego do niego specjalnego pasa na materiały. Ogier energicznie podał jej owe podłużne kawałki, a ta, wykorzystując podarowaną przez szmaragd na jej biodrze moc i kiedy Discord biegał bez namysłu szukając jej, ta niewiarygodnie szybko zawiązała oba drzewa, kiedy właśnie tędy miał popędzić Pan Chaosu. Stracił przytomność. W tym samym momencie pojawił się na jej boku kolejny przedmiot, który owinął poprzedni - kawałek czerwonej, jedwabnej żorżety. A to dało jej siłę inspiracji, co dało jej pomysł do przeniesienia wszystkich mieszkańców. Było to wręcz niemożliwe, jednak Gawky przez tą świadomość wcale się nie poddała. Po drugiej strony lasu znajdował się Wodospad Neighagra. Może tam znajdzie schronienie. 

                    W przeciągu paru dni zdążyła dotrzeć do celu. W parę minut pierwszego dnia udało im się zgubić Discorda. Tak jak przewidywała Gawky - we wnętrzu wodospadu znajdowało się schronienie. Nagle, gdy wszyscy znaleźli się w jaskini, jakiś głos przemówił w środku niej samej mówiący tak:

"W obliczu niebezpieczeństwa przypadkowo sprowadzonego przez Ciebie nie poddałaś się mimo braku wielkich umiejętności magicznych. Myśląc o nie własnym, lecz czyimś bezpieczeństwie wezbrałaś w sobie wiele mocy, dzięki którym udało Ci się osiągnąć nie jeden sukces. Dlatego zostaniesz sowicie nagrodzona. Wręczam Ci skrzydła, w nadziei, że wykorzystasz je z myślą nie tylko o sobie, ale i innych. Chroń swój dar!"

I wtem, ni stąd ni zowąd, Gawky uniosła się w górę, a jej całe ciało zaczęło lśnić wszystkimi kolorami tęczy. Światło to rozmnożyło się po wszystkich kątach groty. Po paru cudownych sekundach klacz znalazła się z powrotem na ziemi z parą piękny skrzydeł. Gawky przez większość czasu dbała o mieszkańców i czekała na odpowiednią chwilę, by znów mogli mieszkać w miasteczku. Po paru latach upewniania się, czy Discord wciąż ma na oku te tereny, zdarzył się cud. Dwie księżniczki wyzwoliły Equestrię od panowań potwora, zamieniając go w kamień. Klacz już bez strachu mogła przenieść kucyki do Hollow Shades i zająć się tym, o czym od dawna marzyła: podróżowaniu. Nabywała pojęcie na temat kultury i sztuki w Equestrii. Kiedy jej wędrówka po kraju dobiegła końca, Gawky osiedliła się na stałe w Canterlocie i postanowiła pracować u zwykłej krawcowej, jako pomocnica. Nauczyła się podstaw szycia i projektowania.

 

Tysiąc lat późiej...

Gawky będąc już w czasach obecnych przeniosła się do Canterlotu w celu kształcenia swojego talentu i przyswajania wiedzy na temat sztuki projektowania, szycia oraz nauki zdobywania klejnotów, a także innych cennych, lub nie, kamieni.

 

Proszę o przyjęcie mnie do tej klasy. Mając sporą wiedzę na temat Equestriańskiej kultury, uzyskiwaną przez tysiące lat podróżowania po naszej pięknej krainie oraz pracując u krawczyni, gdzie nauczyłam się dziergania i "designu", byłabym dobrą uczennicą.

Edytowano przez MannequinGesture
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że jeszcze nie jest za późno! Chciałam się zapisać już ostatnio, ale nie wyszło :(

 

Imię: Colour Shy

Płeć: Klacz

Rasa: Jednorożec

Miejsce zamieszkania: Ponyville, ale jeśli zostanie przyjęta do UC przeprowadzi się do rodziny mieszkającej w Canterlocie.

Wygląd i cechy charakteru: Jasno-fioletowa klacz o długiej, różowej grzywie. Jest nieśmiała (ale nie tak bardzo jak Fluttershy), ale gdy zaczyna rysować otwiera się i bardzo nie lubi gdy się jej wtedy przeszkadza. Cutie mark: Kredka i kwiatek.

 

Bardzo proszę o przyjęcie mnie do klasy profesor Rarity, ponieważ chciałabym rozwijać swoje umiejętności i zarazem jakoś pokonać moją nieśmiałość spędzając czas z innymi kucykami. Chciałabym również dowiedzieć się czegoś o modzie, aby pomóc mojej dalszej rodzinie z Canterlotu w prowadzeniu butiku, gdy się do nich przeprowadzę. 

 

z poważaniem

Colour Shy

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Imię: Akwarela

Nazwisko: Chase

Wiek: 15

Płeć: Klacz

Gatunek: Ziemski Kucyk

Miejsce Zamieszkania: Canterlot

Talent: Sztuka. To jej pasja oraz talent. Czasem rysuje abstrakcje, a czasem jakby włos po włosku prowadzi swój ołówek po papierze. Jej ulubiony i według jej najładniejszy, jest samotne drzewo wiśni na tle zachodzącego nieba. Oprócz tego trochę zna język hiszpański, który używa za każdym razem, kiedy może.

Cutie Mark: Ołowek rysujący kwiat wiśni.

Wygląd: Jest to żółta błękitna klacz z granatową grzywą upiętą najczęściej w kitkę. W uszach ma dwa kolczyki. Jeden pędzel, a drugi paleta. Tylko w wyjątkowe okazje, ubiera ametysowy płaszcz, który przeplatany jest drobnymi odłamkami szmaragdu. Takie okazje to między innymi Gala Grand Galopu.

Zainteresowania: Malowanie oraz rysowanie różną techniką.

Uprzejmię proszę o przyjęcię mnie do grona swoich uczniów, abym mogła uzupełniać swą wiedzę o sztuce oraz modzie. Wybrałam tę oto klasę ze względu na styl i kulturę, a także dlatego, że chcę rozwijać mój talent artystyczny i zarazem nabyć kilka nowych umiejętności. Kto wie, może mam także talent do krawiectwa? Niestety nie za bardzo znam się na modzie, więc liczę, że pani mnie w swej nauce o tym doinformuje.

Edytowano przez Magiczna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...