MewTwo Posted July 23, 2015 Share Posted July 23, 2015 Czy ja wiem czy słaby? Jako support wymaga, a wręcz zachęca do agresywnej gry. Problem leży w kooperacji z sojusznikiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted July 23, 2015 Share Posted July 23, 2015 Trochę z nim tak, jak z Bardem. Trzeba wiedzieć, kiedy użyć skilla, żeby nie zaszkodzić swojej drużynie, a to wymaga ogrania. No i nie zawsze się to udaje, dlatego jak dla mnie lepiej wziąć coś pewnego. Thresh/Leona/Braum przykładowo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Servant Saber Posted July 23, 2015 Share Posted July 23, 2015 I Bard i Tahm wymagają komunikacji z drużyną, a przynajmniej ADC.Czy ja wiem czy słaby? Jako support wymaga, a wręcz zachęca do agresywnej gry.Lubię agresywnych graczy Tahma, zwłaszcza gdy gram Lulu/Nami/Soną i po prostu mu obtłukuję twarz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evening Sailor Posted July 23, 2015 Share Posted July 23, 2015 Moim zdaniem Tahm obecnie... jest słaby. Widzę to grając z nim jak i przeciwko niemu. Plus to niskie win ratio mówi samo za siebie ._. Tahm słaby? To nic, że może iść full tanka i nic sobie nie robić z wrogów(zbiją ci całe życie? Spokojnie, włącz sobie tarcze, która jest równa zadanym tobie obrażeniom). Jego połknięcie jest po prostu przesadzone(możesz kogoś wyłączyć walki na ile? 3-4 sekundy? Przecież to tyle co nic. O kurcze twój sojusznik umiera, spokojnie go tez możesz połknąć i uciec dzieki bonusowemu ms). Nie mówie już o Tahmie, którym pójdziemy w dmg, bo jak cie połknie, to możesz zacząć się modlić, że po wypluciu zdążysz sflashować, chyba że jesteś tankiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tarreth Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Jak to jest, że grając normalne rankedy wszystko jest okej, gra się super i w ogóle polecam 9/11, a jak przychodzi promo to gramy na poziomie ziemniaka? Jak wygrać mając dwóch takich w drużynie? Ten niefart, że dało mnie do niskiego golda po placementach. :| Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz fuks Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Jak wygrać mając dwóch takich w drużynie? Czea roamować zią Link to comment Share on other sites More sharing options...
Servant Saber Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Jak wygrać mając dwóch takich w drużynie? Poza tym grałeś duo z graczem o niższej dywizji, która jest na poziomie tych ziemniaków. Kupą mogą być zarówno przeciwnicy jak i sojusznicy, więc o wygranej decyduje kto będzie miał w drużynie mniej tych kup Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz fuks Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 o wygranej decyduje kto będzie miał w drużynie mniej tych kup Naaah, kupą da się świetnie nakarmić. Czea tylko wiedzieć jak Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zoameldar Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Następnym razem staraj się nie ginąć tak często. To pomaga w wygrywaniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz fuks Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Następnym razem staraj się nie ginąć tak często. To pomaga w wygrywaniu. Czasami są sytuacje, w których nie wolno się cofnąć. Pamiętaj o tym. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 W sumie to nawet dałoby się jeszcze to wygrać, ale w meczu z Yi 2 poszło afk, a w meczu z Gravesem koleś nawet się nie starał, chociaż Swainem robiłem trzech. Arek, ja zazwyczaj gram adc, tym trochę trudno roamować. No i ciężko wygrać grę jak jesteś, powiedzmy, Kogiem, a w przeciwnej drużynie Irelia ma 4:0 i 60 creepów więcej od naszego topera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
The Silver Cheese Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Co ja mogę powiedzieć o Lolu - z drugiej strony fajnie ze Riot zaczął rozwijać się w dobra stronę - postacie od Barda i dalej są bardzo fajne w rozgrywce i można ciekawe zagrania nimi robić. Jednak nie zmienia to faktu, że jest masa graczy którzy psują obrazek Lola. Nie mówmy najpierw o rozgrywce, a ekranie banowane bo tam wszystko się zaczyna. Ja przez te swoje 6 lat gry wiem jak ma wyglądać porządny team na rankedy. Oczywiście nie wymuszam na graczach ze maja pickować takich a takich champów, ale jak widzę ludzi którzy maja na to wyjebane i skarżą się, ze team jet słaby to za przeproszeniem jestem zdegustowany na cały dzień. Dojdą do tego jeszcze ludzie którzy nie chcą pisac na jakiej linii chcą grać - pickują co chcą i tez i dont care. Mimo że jestem jestem w Platynie to nadal są gracze, których zachowanie nie jest godne pochwały - brak aktywności, ciągle gadanie o niepowodzeniu, blame. No ale idźmy dalej - rozgrywka. Niby po możliwej kłótni na ekranie banowania robi się spokojnie, ale dochodzi co do czego. Gracze którzy prosili na klęczkach żeby pójść na mida niestety linie przegrywają. Nie żartuje, zwykle jak ktoś oddaje linie to kończy się to klęską. Jak ktoś mówi ze jest dobry tylko na midzie to sorry ale ta gra jest po to żebyś się nauczył grać champami każdej roli. Zatem miałeś kilka miesięcy do 30 lvl żeby ogarnąć postacie i wybrać swoich faworytów. Przejdźmy może do samej gry. Co mnie ostatnio wkurza to fakt ze mimo wardów i pingów to i tak ludzie nie zwracają na to uwagi. A potem narzekanie ze nikt nie pomaga. Oglądanie mapy i wizja. Podstawowa rzecz która jest kluczem do sukcesu. Cała drużyna ma o to dbać zatem support nie jest tylko od stawiania wardów - co to za problem powyżej 10 lvl kupić 2 wardy czy ulepszyć swój trinket? Sorry ze się tak żale ale Lol ostatnio tak wygląda. Gra jest super i i w ogóle ale wystarczy jedno "dziecko", które może ci zniesmaczyć dzień. Macie podobne odczucia w grze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz fuks Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 (edited) Bierzesz koga na yolo queue i narzekasz. Prawdziwe koksy (takie jak ja) grają ad kenenem i kerują. Chyba że twoim supportem będzie bard. Wtedy wyzywaj go jak najwięcej aby przed drugą minutą poszedł afk. Te chodzące kupsko tylko expa kradnie Apropos, pochwale się wam moim nowym mainem Edited August 1, 2015 by arkadiusz fuks Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 To przykład był tylko :| Zazwyczaj gram Gravesem/Caitlyn/Sivirem i jeszcze na naświnionego midera można grać bez problemu, ale jak jest właśnie jakaś Irelia, Fizz czy Rengo, to ciężko. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz fuks Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 (edited) Polecam zakup zhonyii na adeceka. Najlepszy item defensyvny ever. Wszystkie te napalone rengary mogą co najwyżej poopalać się w świetle złotego swagu. Edited August 1, 2015 by arkadiusz fuks Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zoameldar Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Polecam zakup zhonyii na adeceka. Najlepszy item defensyvny ever. Wszystkie te napalone rengary mogą co najwyżej poopalać się w świetle złotego swagu. Potwierdzone info. Zhonya = apetizer dla rengarów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evening Sailor Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 No i dobrze, wystarczało, że gp beczki ogarniał i ogrywał każdego topera(no prawie, ci z gapcloserami mieli szanse). Miałem okazje grać na midzie, kiedy w enemy był właśnie gp. Fiora z mojego teamu jakoś dawała radę, do czasu.... Później zaczął się midgame i grupowanie na midzie. Nasz supp wyszedł kawałek za daleko i dostał z beczki 900 dmg... Warto tutaj wspomnieć, że gp się wcale tak mocno nie nafeedował, miał chyba coś kolo 7/3. I jeszcze jego W - może zdjąć JAKIEKOLWIEK cc co 12? sek. Przykład - gram Morganą i już myślę, że go mam(ult włączony i już miał wejść stun). Wchodzi na niego stun i co? i go zdejmuje.... Co do rengo, to się zgodzę, że jak sie nafeeduje, to jest bestią i potrafi lepiej one-shootowac lepiej niż jakikolwiek assasin. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Airlick Posted August 2, 2015 Share Posted August 2, 2015 Potwierdzone info. Zhonya = apetizer dla rengarów. Kocimiętka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 8, 2015 Share Posted August 8, 2015 Nie lubię powtarzać opinii z reddita, bo często są one jęczeniem trzynastolatków w stylu Rito plz, ale czytając parę ciekawych opinii oraz przyglądając się zmianom na PBE, dochodzę do wniosku, że o ile LoL to naprawdę fajna i ładna kopia Doty, o tyle jej błędy można było łatwo wybaczyć, bo to był darmowy mod stworzony w społeczności WarCrafta 3. LoL też jest co prawda darmowy hehehe, ale został stworzony przez studio, które niestety nie miało doświadczenia w tworzeniu gier i nawet w dniu dzisiejszym trudno powiedzieć, że mają. No bo dlaczego: - po ponad dwóch latach regularnej gry, tzn. niemal codziennego odpalania LoLa i zagraniu paru meczy, nie mam nawet połowy czempionów, bo za grę dostaje się tak żałośnie mało IP, że po prostu NIE DA SIĘ szybko uzbierać wystarczającej ilości punktów? Ja wiem, że cena z RP w zakładce z czempionami nie jest dla ozdoby, ale to jest straszna zachłanność i brak szacunku do wieloletnich oraz do nowych graczy - wspominając o nowych graczach... pamiętacie pierwsze kroki w tutorialu? Nauczył was czegoś? - nastawienie, że każdy gracz musi grać niczym początkujący pro, to znaczy - na Summoner's Rift, po pięciu i zgodnie z metą. Dominion to żart, o Twisted Treeline przypominają sobie na Halloween, a ARAM... no dobra, ostatnio była nowa mapka do ARAMA, niech im będzie. Nie można grać Ekko tank junglerem, bo Riot nie chce i zmieni mu przeliczniki; URF będzie raz w roku, BO TAK I JUŻ; trybu Sandbox też nie będzie (w Docie 2 jest), bo przecież po co masz się dobrze bawić? kup więcej skórek - Balans? Sralans, graj tym, co w tym patchu akurat jest grywalne i zgodne z metą. Cześć, jestem CertainlyT, twórca Thresha, Yasuo i Kalisty, a to jest Jackass. Dzisiejszy odcinek będzie najbardziej szalonym w historii - zrobimy z Mordekaisera supporta. Myk - jego W może zostać użyte tylko gdy ma partnera na linii. Kogo obchodzi solo top! A jakby ADCarry nie wystarczył... *głos Morello z głębi pokoju* Trzeci raz mówię - MARKSMAN! ...racja, przepraszam - a jakby MARKSMAN nie wystarczył, to Morde ma teraz zwierzątko w postaci smoka. Fajne? Pewnie, że fajne. Teraz tylko wysłać to mailem do szefa i koniec pracy. Ignorujcie te maile z [PBE Bug Report] w tytule, i tak ich nikt nie ma czasu ich czytać. Wszyscy zajęci są obecnie wymyślaniem nowych paczek Chroma. Zhonya na ADC to największe marnotrawstwo pieniędzy od czasów, gdy Riot kupił licencję na Adobe Air. Nowy GP ssie. Buffy Teemo to był pomysł z piekła rodem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Airlick Posted August 8, 2015 Share Posted August 8, 2015 Ja wiem, że cena z RP w zakładce z czempionami nie jest dla ozdoby, ale to jest straszna zachłanność i brak szacunku do wieloletnich oraz do nowych graczy Wieloletni gracze to powinni mieć zdecydowaną większość championów i być w stanie zbierać wystarczająco IP, żeby od razu kupować nowych championów. Co do nowych graczy - nie muszą mieć wszystkich postaci. W zupełności wystarczają 2-3 na każdą pozycję. - wspominając o nowych graczach... pamiętacie pierwsze kroki w tutorialu? Nauczył was czegoś? Nie pamiętam tutorialu, który nauczyłby mnie czegoś o grze, pomijając sterowanie, które oczywiście różni się w każdej grze. No, może... Black & White? nastawienie, że każdy gracz musi grać niczym początkujący pro, to znaczy - na Summoner's Rift, po pięciu i zgodnie z metą. Nikt na to nie patrzy na niskim poziomie, w normalnych grach etc. A że na rankedach tego się wymaga? To chyba oczywiste. Dominion to żart Bardzo dobra mapa, gram odkąd wyszła. To, że ci się nie podoba, albo po prostu jej nie uznajesz, nie znaczy, że jest zła. Narzekasz na metę na SR, a w kolejnym zdaniu narzekasz na mapę, w której metę możesz kompletnie olać i się BAWIĆ. Mniej hipokryzji pls. Balans? Sralans, graj tym, co w tym patchu akurat jest grywalne i zgodne z metą. Albo graj tym, czym umiesz grać, i konsekwentnie niszcz w każdej grze jakichś AP Ezrealów albo mid Varusów, którzy naoglądali się streamów i myślą, że też będą fajni. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 8, 2015 Share Posted August 8, 2015 Nie chce mi się cytować. Jeżeli wieloletni znaczy "grający od sezonu pierwszego" to tak, tacy z pewnością mają mnóstwo czempionów, run, IP i stron na runy. Gracz z mniejszym stażem nie jest w stanie osiągnąć takiego poziomu, nie poświęcając kilkunastu godzin na grę dziennie, a mniej niż 100 IP za grę (pomijając pierwszą wygraną dnia) mu tego nie ułatwia. To nie jest oczywiście problem tylko LoLa, ale gier F2P ogólnie (chociażby Hearthstone'a, w którym jest z tym jeszcze gorzej). Tak, tutorial uczy jak klikać, by chodzić i uczy, że Q, W, E i R to umiejętności, które należy rzucać. Uczy też, że miniony = kasa = przedmioty. Jest to jakiś początek, ale w grze, w której przeciętny gracz ogarniać powinien: - że jest pięć ról (top, mid, dzungla, ADC i support) - że są pewne przedmioty specyficzne dla tych ról (sławny moment w tutorialu z kupowaniem Thornmaila grając Ashe) - że należy grać drużynowo - że należy komunikować się z drużyną pingami lub czatem - co to są runy - co to są masterki - kiedy zabijać smoka i Barona - po co to robić I ze sto innych zagadnień. Dominion to bardzo fajna mapa, ale jest żartem... bo po prostu jest. Ostatnia aktywność to był ten event o Shurimie. I farmienie IP na plażową skórkę do Mundo. Bardzo bym chciał grać, tym, czym umiem, ale to jest takie proste, bo w czasach, gdy czempion, którym grałem był w porządku, nie było jeszcze paru innych postaci, które obecnie wypełniają moją rolę w drużynie lepiej. Fiddlesticks, Lee Sin, Shaco, Trundle, Rammus, Skarner w dżungli. Veigar, Ziggs, Zyra, Gragas, Anivia na midzie. To tylko parę przykładów. Nie twierdzę, że nie da się nimi grać z dobrymi wynikami, ale skoro mam wybór grać postacią, którą uwielbiam, ale która obecnie ssie lub grać postacią, którą nie gram aż tak świetnie, ale nawet grając średnio wniosę do swojej drużyny więcej, to po co mam się męczyć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoForGold Posted August 9, 2015 Share Posted August 9, 2015 Ceny postaci to zawsze było najmniejsze zmartwienie. W tej chwili czempionami za 450 ipeków możesz bez problemu kerować gry. Rzućmy okiem. Annie - jeden z najlepszych midów w tej chwili, niszczy team fighty i dość mocna na linii. Kayle - świetna dżungla, dobry mid. Idealna kontra na Zeda, który jest dziś dość popularny. Master - kolejna świetna dżungla. Sivir - God tier ADC, mój ulubiony, swoją drogą. Amumu - niezła dżungla. Nie mówię już o tych za 1350, bo tam jest pierdylion dobrych picków typu: Janna, Zin Zow, Evka, Morgana itp. Z postaci, które wymieniłeś większość jest mocna/zbalansowana i jeśli się je ogarnia, to bez problemu dają sobie radę. Zmieniłbym w sumie tylko Gragasa do lasu, który niszczy w nim system. Zawsze będę powtarzał, że jeśli nie grasz na comp scenie to skill>postać. Mnie bardziej martwią nowe postaci/reworki, które Rito teraz odwala. Ten nowy Morde, Fiora, Skarner, Ekko, Kalista, Tahm to są jakieś żarty. Porównując te postaci do przykładowej Anki (mam nadzieję, że nie zmienią jej już nigdy skilli), są przekombinowane do granic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zoameldar Posted August 9, 2015 Share Posted August 9, 2015 Jeżeli wieloletni znaczy "grający od sezonu pierwszego" to tak, tacy z pewnością mają mnóstwo czempionów, run, IP i stron na runy. Gracz z mniejszym stażem nie jest w stanie osiągnąć takiego poziomu, nie poświęcając kilkunastu godzin na grę dziennie, a mniej niż 100 IP za grę (pomijając pierwszą wygraną dnia) mu tego nie ułatwia. To nie jest oczywiście problem tylko LoLa, ale gier F2P ogólnie (chociażby Hearthstone'a, w którym jest z tym jeszcze gorzej). Nie przesadzaj nie są takie drogie te postaci. Nowe są droższe tylko dla tego, bo są ludzie co grają na potęgę i nie mają co robić z IP. jednak nie jest to wcale argument, że musisz posiadać wszystkich bohaterów. Bo i po co? Puki w wysokiej platynie nie jesteś czy w diamencie to wystarczy ci kilka postaci. Run nie musisz kupować do 30 poziomu, więc do tego czasu powinieneś już mieć na nie uzbierane. Tak, tutorial uczy jak klikać, by chodzić i uczy, że Q, W, E i R to umiejętności, które należy rzucać. Uczy też, że miniony = kasa = przedmioty. Jest to jakiś początek, ale w grze, w której przeciętny gracz ogarniać powinien: - że jest pięć ról (top, mid, dzungla, ADC i support) - że są pewne przedmioty specyficzne dla tych ról (sławny moment w tutorialu z kupowaniem Thornmaila grając Ashe) - że należy grać drużynowo - że należy komunikować się z drużyną pingami lub czatem - co to są runy - co to są masterki - kiedy zabijać smoka i Barona - po co to robić Nie wiem co robi tutorial, bo grałem zanim wyszedł, ale popieram stwierdzenie, że tutorial ma ci pokazać podstawowe mechaniki. Nie ma cię prowadzić za rączkę. Teraz po kolei: -to jest tak zwana nowa meta. Co oznacza, że była stara. Przed 1 sezonem ludzie grali trochę po omacku. Jak znajdziesz jakieś nagrania z turnieju to zobaczysz lee sina na bocie. Jednak jest masa ludzi która tę metę niszczy lub nagina. Był jeszcze kilka lat temu popularny sposób na 2 junglerów. Czasem i teraz można ich zobaczyć. -przedmioty masz w proponowanych więc nie wiem o co ci chodzi. -to akurat powinieneś wiedzieć gdy logowałeś się do gry co-op -na to tez powinieneś wpaść sam -jak już powiedziałem do 30 poziomu ci nie są potrzebne, a do tego czasu powinieneś się skapnąć -masterki to akurat coś co powinieneś sam przestudiować i poczytać, bo skopiowanie z mobafire ci umiejętności nie poprawi. -proszę cię... gram z goldami i platynami, a i tak często nie wiedzą ludzie kiedy ich zrobić. Ja też popełniam błędy. - ? - profit Bardzo bym chciał grać, tym, czym umiem, ale to jest takie proste, bo w czasach, gdy czempion, którym grałem był w porządku, nie było jeszcze paru innych postaci, które obecnie wypełniają moją rolę w drużynie lepiej. Fiddlesticks, Lee Sin, Shaco, Trundle, Rammus, Skarner w dżungli. Veigar, Ziggs, Zyra, Gragas, Anivia na midzie. To tylko parę przykładów. Nie twierdzę, że nie da się nimi grać z dobrymi wynikami, ale skoro mam wybór grać postacią, którą uwielbiam, ale która obecnie ssie lub grać postacią, którą nie gram aż tak świetnie, ale nawet grając średnio wniosę do swojej drużyny więcej, to po co mam się męczyć? Fidl - jungla już dupy nie urywa, ale jako sup jest spoko Lee - no chyba kpisz... Shaco - ludzie tym gry kerują Trundle - możesz tym iść na top i gwałcić Riveny Rammus - maksujesz taunt i każdy gank twój Skarner - grałem z ludźmi którzy mainują skarnera i nie płaczą Veigar - jak coś co może ci władować całe hp z 1 skilla może być słabe? Ziggs - nie lubię, nie wypowiadam się Gragas - potwierdzam - jungla albo sup i gg Anivia - jak byś był dobry to byś nią wygrywał Podsumowując - nie liczy się numerki z reddit, czy jakieś tiery, bo to twoje umiejętności grają najważniejszą rolę w tej grze. Więc weź się oganij i zacznij grać. Nie będziesz lepszy od pisania na tym czy innym forum, od użalania się jak inne postacie są lepsze niż te co lubisz, tylko weź się w garść i zacznij grać. Upraszczając słowa wielkiego mistrza wojennego Sun Tzu "jesteś tak dobry, na ile pozwala ci przeciwnik". CO możesz rozumieć, że choćbyś się obkupił runami i czempionami i przeczytał wszystkie poradniki i gorzkie żale z reddita, to w dalszym ciągu wygrasz tylko wtedy, gdy użyjesz błędów twojego przeciwnika przeciwko niemu - by wygrać. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evening Sailor Posted August 11, 2015 Share Posted August 11, 2015 - Balans? Sralans, graj tym, co w tym patchu akurat jest grywalne i zgodne z metą. Z resztą posta moge się zgodzić(nie w 100%, ale i tak moje mhślenie jest bardzo podobne), ale z tym się nie mogę. Jeżeli grasz dobrze jakąś postacią to meta Cię nie dotyczy. Przykład? Mainuje Morgane na midzie i co słyszę od kolegi z Diamentu podczas gry z nim(kiedyś grał dużo turnieji z sukcesami, więc najczęściej ma rację)? Tylko nie idź trolla Morganą na mida, przecież to nie ma dmg. Taa, a przez 44 ranków nią zagranych przez 29 gier(Winów) mój team mnie carryował, a w 15 grach(Loosy) za bardzo nafeedowałem enemy midera i im się nie udało.... Innym przykładem może być UOL i TF jungler na jakiś tam LCS czy innych profesjonalnych zawodach. Przykładów można by tutaj mnożyć, ale morał będzie taki, że postacią którą ogarniamy możemy grać bez względu na metę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now