Szachy

[niezwyciezony1]

Link do szachów online: http://www.onlineszachy.pl/

mój nick to: niezwyciezony2

 

Szachy to planszowa gra strategiczna rozgrywająca się na szachownicy 8x8. Celem jest uniemożliwienie wrogowi uniknięcie/osłonięcie ataku wyprowadzonego w króla. Każdy z graczy otrzymuje 16 bierek wyróżniamy:

 

Pionek (1 pkt) porusza się tylko jedno pole do przodu (na początku ma prawo do dwóch pól) , bije jedno pole na ukos

Skoczek (3 pkt) porusza się po literze "L" może przeskakiwać inne bierki.

Goniec (3 pkt) porusza się po całej długości po ukosie.

Wieża (5 pkt) porusza się w linii prostej.

Hetman (8 pkt) połączenie wieży i gońca

król- najważniejsza figura, bez której nie można grać.

 

Chętny ktoś do gry?

 

Lista:

-niezwyciezony1 nick: niezwyciezony2

[Wilk11]

Umiem grać w szachy, ale jestem beznadziejny, jednakże gdy się wnerwię potrafię zagrać na poziomie.

[Pookhi]

Dawno dawno dawno temu coś tam grałem nawet jakieś ruchy specjalne znałem ale obecnie to tylko wiem jak poruszać ..... ledwo

[Posealor zwany Pose]

Ja chętny, lubię grać w szachy. Skontaktuj się ze mną na gg (numer w profilu) i się umówimy na wspólne granie.

[RedSky]

Do boju! Chętnie zagram. Umiem, kiedyś byłem nawet w klubie, ale zmienili nam nauczyciela i mi się odechciało. Ale zagram chętnie. Szczegóły na PW?

[Ravin]

Może jak będę miał trochę wolnego czasu to zagram . Kiedyś lubiłem grać, ale nie online tylko normalnie, ale że ostatnio nie bardzo mam z kim, to nie gram. A szkoda bo mam ładne szklane szachy

[niezwyciezony1]

Jeśli się zarejestrowaliście podajcie nicki. Zrobię listę.

PS. Rejestracja nie lubi poczty wp, zarejestrujcie konto na np. onet.

[Dolritto]

Czas pokaże, ale gra jest super. Mam w głowie parę tricków specjalnych, ale w praktyce to dawno nie grałem.

[Mirage]

Kocham szachy. Kiedyś grałem z wujkiem ponad 6h bez przerwy w szachy. Od tamtego momentu mi się przejadły i 1-3 partii dziennie zupełnie mi starczy. W sumie nigdy nie zagłębiałem się w specjalne techniki, ale znam jeden specjalny tryb bicia pionków - bicie w przelocie ( http://pl.wikibooks.org/wiki/Szachy/Bicie_w_przelocie )

[Oreo_maniak]

Zawody, konkursy itp. zawsze jakieś III-XX miejsce (max.powiatowe). Znałem ww. bicie w przelocie, szewczyka, roszadę itp.

Byłem dobry ale zbyt leniwy....no i przez lekcje (8 w czwartek) nie mogłem chodzić na kółko, a byłem mistrzem szkoły

[Airlick]

Nie grałem już chyba kilka lat... A lubiłem. Co prawda nigdy nie zagłębiałem się w jakieś specjalne taktyki, a po prostu grałem swoje, ale jakoś to szło. Może nawet się tam zarejestruję.

[kamilas]

Ja nie grałem bardzo dawno z żywą osobą, ale mam fajną maszynkę do grania. Wygląda to tak:

http://www.spacious-mind.com/assets/images/excalibur_talking_e-chess_large.gif

Mój ma troszkę inną grafikę, ale układ przycisków i kształt taki sam. 20 stopni trudności, możliwość zaczęcia gry w dowolnym momencie (ustawiamy figury jak chcemy i zaczynamy grę od tego momentu), możliwość gry na 2 osoby lub z komputerem, cofanie ruchu, po skończeniu gry możliwość obejrzenia całej partii, generalnie polecam. W dowolnym momencie gry możemy zmienić figury z białych na czarne i odwrotnie, przełączyć z walki z kompem na walkę w 2 osoby i odwrotnie, pełna swoboda. Jedyna wada jest taka, że na wysokich stopniach trudności komputer strasznie długo myśli nad ruchem, ale już 5 poziom to niezłe wyzwanie. Ale gra się na pewno dużo wygodniej i fajniej, niż na telefonie. I mało energii zżera, na tych samych bateriach działa już chyba z 10 lat.

Fajny jest też program do grania w warcaby Dam 2.2.7. Jeśli myślicie, że warcaby to prosta gra, to sobie zagrajcie, wyjątkowo trudne i jeszcze ani razu nie wygrałem. Można łatwo wygooglować.

Edytowano Sierpień 5, 2014 przez kamilas

[Argon39]

Ja też mogę spróbować, ale od razu uprzedzam, że zdarza mi się być bardzo lekkomyślnym. Gram od długiego czasu w domu z rodzeństwem i gdyby to, że czasami za szybko podejmuje decyzje to był bym niebezpiecznym graczem. Jak chwilami się pojęciami szachowymi to moje ulubione, acz mało znane to motyw "wściekłej wieży" czyli rodzaj wiecznego szacha.

[Mordoklapow]

Szachy to świetny sport. Kiedyś nawet brałem udział w turniejach szachowych i tak dalej. Tyle, że ja najbardziej lubię grać z żywym, siedzącym na przeciwko mnie człowiekiem. Z komputerem kiedyś próbowałem, w Chessmastera, ale to zdecydowanie nie to samo. Tak samo przez internet. Nie ma tego całego klimatu wspólnego zamyślenia. Nie można pogadać, poblefować czy śmiać się w twarz przeciwnikowi gdy zrobi jakiś błąd . Poza tym, rozmawianie po partii na temat niewykorzystanych szans lub zrobionych błędów też ma swój urok. I jest bardzo rozwijające.

[Rapid]

kieedyś w miarę dobrze grałem teraz jakoś nie mogę się skupić i gram na czas,przez to bez przerwy robie złe ruchy nie wiem jak mam to naprawić.....ćwiczyć ile wlezie?