Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Fluttershy wgryzła ci się w nogę, ale oczy AJ wróciły do normy. - Flyttershy! Co ty wyprawiasz?! - wrzasnęła na nią. Ta jednak oderwała się od ciebie tylko na moment, aby na nią warknąć. Z pyszczkiem całym we krwi i "ślepymi" oczami robiła potworne wrażenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Applejack... uciekaj... - powiedziałem ponownie odwracając się do Fluttershy. - Fluttershy... twoje zwierzątka cię potrzebują... wiesz, że one cię za to znienawidzą? Nie będziesz miała przyjaciół... stracisz je... STRACISZ SWOJE CHOLERNE ZWIERZAKI! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Fluttershy potrząsnęła głową i rzuciła ci się do gardła. Zaczęła tobą potrząsać. - JAK MOGŁEŚ NAZWAĆ MOJE ZWIERZĄTKA CHOLERNYMI, TY... - zobaczyła swoje odbicie w posadzce. Całą tą krew na jej pyszczku. W jej oczach zbierały się łzy. Tymczasem Pinkie wyjęła skądś nóż i przygotowała się do zrobienia z ciebie babeczek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Potem ci to wyjaśnię - powiedziałem odpychając ją. - Pinkie... jesteś radosnym kucykiem i pamiętaj o tym. Jeśli chcesz zrobić ze mnie babeczki to zrób, lecz wiedz, ŻE JEŚLI MNIE ZABIJESZ TO NIE USZCZĘŚLIWISZ KUCYKA! - ponownie nakrzyczałem ile sił w płucach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Nóż wbił się w posadzkę. Włosy Pinkie gwałtownie się wyprostowały. - Nie. Uszczęśliwię? - w jej oczach zbierały się łzy. Tymczasem Rainbow wymierzyła ci silnego kopniaka w głowę, a w twojej przedniej nodze utkwił rubin wysłany przez Rarity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Ponownie próbowałem wstać. - Rainbow... NIE CHCESZ JUŻ DOŁĄCZYĆ DO WONERBOLTS? ONI NIE PRZYJMUJĄ MORDERCZYŃ! - wykrzyczałem próbując dojść do siebie po kopniaku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Wymierzyła ci z liścia. - MNIE nie przyjmą do Wonderbolts?! Co ty nie powiesz! Jestem najlepszym lotnikiem w Equestrii, ja... - słowa uwięzły jej w gardle na widok pobojowiska - What's happened? Rarity posłała w twoją stronę kolejną porcję diamentów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Odepchnąłem Rainbow Dash po czym padłem na ziemię próbując uniknąć nadlatujących kryształów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Kilka diamentów rozorało ci skórę na grzbiecie. Fluttershy wytrzasnęła znikąd apteczkę. Kolejne kryształy zostały posłane w waszą stronę, a Twilight strzeliła kulą energii, która utworzyła krater w posadzce. Kryształy utkwiły w boku Pinkie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Piękna klaczo... nie musisz tego robić... Chcesz zmarnować twój wygląd oraz talent aby nas zabić? Nie chcesz już zrobić żadnej sukienki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Rarity spojrzała w swoje odbicie w posadzce i zamarła. Jej oczy wracały do normy, kiedy patrzyła na swoją poczochraną grzywę i podartą kreację. Poleciała do tyłu i zemdlała. Twilight nie zaprzestała strzelania we wszystko. Jedna kula trafiła Rainbow, która padła na posadzkę nieprzytomna. Pinkie zemdlała z upływu krwi, co czekało również ciebie, a Fluttershy próbowała opatrzyć wasze rany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Ostatnimi siłami próbowałem podejść do Twilight próbując skupić na sobie jej gniew. - Twilight... chcesz je zabić? Twoje najlepsze przyjaciółki? Coś dzięki czemu chcesz żyć? Chcesz zawieść Celestie i więcej nie napisać żadnego listu? Chcesz stracić Spike'a? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Twilight jakby przeżywała wewnętrzną wojnę. Po kilku chwilach upadła na ziemię. - G-gdzie ja jestem? - zapytała. Po korytarzu rozniósł się histeryczny śmiech szaleńca. - No, no, no. Ktoś jednak uwolnił Elementy Harmonii? Tyle, że z powrotem nie są sobą, czyż nie? Przyprowadzić mi go! - głos wydobywał się z każdej ściany, każdego kąta. Oczy wszystkich ponownie stały się ślepe. Tylko Pinkie wciąż leżała, reszta podniosła się i zaczęła pchać cię w stronę drzwi. Fluttershy wygłodniałym wzrokiem patrzyła się na krew spływającą z twojej nogi. Rainbow od góry zadawała ci kopniaki, kiedy przystawałeś. (to chyba jedna z moich lepszych sesji ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Nie opierałem się... nie miało to już najmniejszego sensu... Mogłem tylko patrzeć jak zabijają mnie kucyki, które uważałem za przyjaciółki. - Żałosne... jesteś żałosny... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Powierniczki zaprowadziły cię do sali, która jeszcze niedawno była salą tronową Celestii. Jednak sama księżniczka leżała w kącie, w zakrwawionych bandażach. Na tronie siedziała jej czarna wersja. Bez słowa pokazała drzwi w podłodze. Jej róg delikatnie błyszczał. Powierniczki sprowadziły cię do piwnicy, a Fluttershy zaczęła zlizywać twoją krew, i z nogi, i z podłogi. Położyły cię na stole z metalu, stojącym na środku pomieszczenia, a same ustawiły się w kątach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 - No? Zabijcie mnie i miejmy to już za sobą - powiedziałem znudzonym głosem. - Chyba, że chcecie się zabawić konającym kucem to proszę. Flutterko obiad gotowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Rainbow domknęła klapę i nagle wszystkie padły na ziemię. - C-co się stało? Czemu ja mam w ustach... Smak krwi?! - oczy Fluttershy były normalne, a ona sama zwróciła obiad w kącie. Reszta zaczęła się pytać, co się stało, a ich oczy nie były "ślepe". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 - Nie ważne... - powiedziałem próbując się podnieść. - Teraz nie ma czasu na wyjaśnienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Fluttershy spojrzała na swoje odbicie, następnie na twoją nogę. Zaczęła płakać. - Zaraz... Gdzie Pinkie?! - oczy Rainbow gapiły się na ciebie, jak na jedynego, kto orientuje się w sytuacji, gdyż tak było. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 - Zemdlała od utraty krwi... Jest... poza tym... czymś - powiedziałem bez uczuciowo, po czym wstałem i rozciągnąłem się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 - Ale... Twoja noga... - chlipała Fluttershy, a na zewnątrz rozległy się odgłosy walki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 - Nic mi nie będzie, a teraz miejmy nadzieję, że Pinkie nic nie jest - sam nie byłem pewien ale chyba straciłem resztki swoje współczucia w tej właśnie chwili... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Po chwili klapa została wyważona do wewnątrz. Za nią stała Pinkie z prostymi włosami. Za nią stała wściekła czarna Celestia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 - Dobra... to może wy lepiej się odsuńcie - zasugerowałem reszcie stając na przeciw Pinkie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Pinkie miała normalne oczy i była wystraszona na śmierć. - CO SIĘ DZIEJE DO JASNEJ CHOLERY?! - wrzasnęła prawie royal canterlot voice'em. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts