Skocz do zawartości

Sezon 4


Slaye

Jaki będzie 4 sezon ?  

204 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki będzie 4 sezon ?

    • Fajny
      302
    • Nudny
      12


Recommended Posts

Coś mnie martwią te pogłoski, że będzie jeszcze więcej piosenek niż wcześniej... Zwłaszcza, że piosenki często są długie, a w ich miejsce można by wstawić sceny kluczowe dla fabuły odcinka, co by wyeliminowało największy problem odcinków 2-częściowych - cholernie duże przyśpieszenie tempa akcji.

 

Nie prawda. Sam Lesson Zero był luźniejszy, ale absolutnie serial nie spada od czasu tego odcinka, nie ma na to żadnych obiektywnych dowodów oprócz twoim osobistych przekonań. Po za tym, jak odcinki są robione pod bronies to niekoniecznie jest wada. Sam serial stał się śmielszy, bardziej zabawny, oraz poważniejszy. Jak dla mnie(i nit tylko dla mnie),same zalety.

To oczywiste, że to, co piszę to jedynie moja opinia. W końcu na tym polega dyskusja - na wymianie opinii. Tak samo twój post wynika z twoich osobistych przekonań. Tak więc nie używaj w takim wypadku stwierdzeń typu "nie prawda" (co tak nawiasem mówiąc pisze się łącznie, tak samo nie używa się przecinków przed wyrazami typu "oraz").

Widzisz, moje zdanie też popiera więcej osób niż ja. Fakt faktem, w 1. sezonie był klimat i to, że nawet jak się szło domyślić zakończenia odcinka, to sposób zakończenia zaskakiwał. Od czasów "Lesson Zero" serial jest coraz bardziej przewidywalny i to wręcz w perfidny sposób.

Owszem, serial jest zabawny. Tyle, że przy pierwszych odcinkach uśmiech nie schodził mi z twarzy do końca odcinka. Zaś w 3 sezonie to uśmiechy były okazjonalne. Czułem się jakbym oglądał typowy program w telewizji. Typową komerchę, jaką z resztą MLP:FiM jest od samego początku, czego wówczas się nie odczuwało.

Czuć wyraźnie, że dodatkowe odcinki są robione tylko ze względu na fandom i pod fandom. Tyle, że nie każdy pomysł fandomu jest warto wykorzystania.

 

Wiem, że mają być 4 sezony, ale nie wiem nic na temat 5 sezonu. Jest jakiś dowód po za przypuszczeniami?

Na 4chanie jakiś anon twierdzący, że pracował do niedawna dla Hasbro podał taką informację.

 

 

Sądzę, że powinni rozpocząć tworzyć więcej odcinków dwuczęściowych, gdyż prawie zawsze wnosiły coś ciekawego.   :fluttershy4:

Potwierdzono 3 odcinki dwuczęściowe.

Link do komentarza

Oczywiście nie potrafiłem oprzeć się obejrzeniu i przeczytaniu spoilerów, ale chyba dobrze zrobiłem, bo mój apetyt na sezon IV jeszcze wzrósł. 

 

Osobiście spadku poziomu MLP nie dostrzegłem, jeżeli już to ewentualnie w trzeciej serii, która może była minimalnie słabsza od dwóch poprzednich. Jednak nawet tutaj "słabsza" nie oznacza "słaba", bo odcinki typu "Magic Duel", "Sleepless in Ponyville" czy "Keep calm and Flutter On" uważam za bardzo dobre. Z tego co widziałem/czytałem, będzie naprawdę ciekawie; filmik ze scenkami z nowego sezonu daje duże nadzieje na powrót do szczytowej formy. Tradycyjnie pojawią się zarzuty o fanserwis, ale niestety, nie da się zadowolić wszystkich. Np. dadzą większą rolę postaci z tła - jedni będą zachwyceni, inni powiedzą, że twórcy próbują przypodobać się fanom za wszelką cenę. Mrugnięcia okiem do Bronies (odpowiednio subtelne i nie zbyt częste) to sposób kontaktu twórców ze starszą grupą widzów, czyli dowód, że Hasbro jednak nie nastawia się WYŁĄCZNIE na dojenie kasy od małych dziewczynek. Widać, że scenarzyści sami mają przy swojej pracy dużo dobrej zabawy; przynajmniej takie odnoszę wrażenie.

 

Zresztą, nie zapominajmy, że twórcy mają ograniczone pole manewru. To wciąż bajka dla dzieci, więc pewnych tematów poruszać nie mogą. Muszą zmieścić historię w 22 minutach (pomijając dwuczęściowce). Formuła wymaga zakończenia każdego odcinka morałem. Wreszcie, samo uniwersum MLP jest z powyższych przyczyn uproszczone i to naprawdę duża sztuka, że póki co uniknięto kompletnej wtórności. 

 

Faktycznie, trochę niepokoi duża liczba piosenek - uwielbiam je, ale mogą stanowić niepotrzebny zapychacz. Z drugiej strony, spora część zapewne znajdzie się w jednym odcinku (nie wiem czy mogę spoilerować w tym temacie - kto czytał spoilery, ten wie o czym mówię). 

Trzy dwuczęściowce? Miło, spodziewałem się tylko dwóch. Odcinki dwuczęściowe zawsze trzymają poziom (może poza pilotowym, ale to trochę inna sytuacja). 

 

Krótko mówiąc, nie mogę się doczekać. Oby tylko nie zaniedbali żadnej z Mane 6 (tak jak to zrobili z Rarity w poprzednim sezonie). Jestem spokojny o poziom, wyczuwam wręcz skok jakościowy, ale to może przesadny optymizm (który nie leży przecież w mojej naturze!).

Link do komentarza

 

 

To oczywiste, że to, co piszę to jedynie moja opinia. W końcu na tym polega dyskusja - na wymianie opinii. Tak samo twój post wynika z twoich osobistych przekonań. Tak więc nie używaj w takim wypadku stwierdzeń typu "nie prawda" (co tak nawiasem mówiąc pisze się łącznie, tak samo nie używa się przecinków przed wyrazami typu "oraz").

Nie, mój post wynika z argumentów, które mam a nie z obiektywnych przekonań. Ty masz tylko swoje zdanie, ja mam argumenty, więc raczej zbyt wiele szans byś wygrał jakąkolwiek dyskusje tylko na podstawie opinii a bez niczego konkretnego.

 

 

 

 

Widzisz, moje zdanie też popiera więcej osób niż ja. Fakt faktem, w 1. sezonie był klimat i to, że nawet jak się szło domyślić zakończenia odcinka, to sposób zakończenia zaskakiwał. Od czasów "Lesson Zero" serial jest coraz bardziej przewidywalny i to wręcz w perfidny sposób.

O ironio..tyle, że fakt, że ty nie mogłeś się domyśleć zakończenia odcinka nie oznacza, że inni członkowie fandomu też nie mogli...Ja np. bardzo lubię sezon 1, który jest zdecydowanie gorszy od swojego następcy, i nie powiesz mi,że potrafiłbyś się domyśleć zakończenia odcinków z Luną, Wesela Królewskiego, z Discordem, odcinka z Smile,smile,smile, z Spikem i smokami itd..więc jak widzisz to dosyć marny argument.

 

A 3 sezon...Magic Duel? Kryształowe Imperium? 

 

Sam widzisz jak to wygląda.

 

A w pierwszym sezonie? Wyglądało to tak samo jak w kolejnych sezonach.

 

 

 

 

Na 4chanie jakiś anon twierdzący, że pracował do niedawna dla Hasbro podał taką informację.

Bo 4chan to najlepsze i najbardziej wiarygodne źródło informacji na świecie....

Link do komentarza

podobno w sezonie trzecim ma się ukazać dziecko Shining Armora I Cadence.A będzie się ono nazywało Skyla.Nawet Niezłe imię.:) Ale jak widać HASBRO szybko nie chce pokazać nam ich dziecka.:/ Coś mi to nie pasuje;I do tego dojdzie Sunset Shimmer,z *Kaszle* Equestria Girls!To ona ukradła koronę Twilight!To ona będzie nowym kucem w grupie!:( Jakim Cudem HASBRO mogło dać złodziejkę (Ale bardzo ładną złodziejkę)Do serialu!?Hmmm...Nie jestem pewna czy to dobry pomysł.Brony pewnie oszaleją!No nie mogę! :/ To teraz wszystko jest Dziwne.:( Oglądam całe sezony MLP FIM i jeszcze nigdy nie słyszałam że dojdzie nowy kucyk.Zresztą po co?Mane Six Jest Najważniejsza!I jeszcze dzieci będą chciały mieć figurkę Sunset Shimmer i może się tak stać że jej u nas w Polsce Nie Będzie!A może w sezonie 4 MLP pokażą Cupcakes albo Rainbow Factory albo Cheerilee's Garden?Albo Clopfici takie jak Shipping albo cuś.Echmm....Najlepiej pokażcie Shipping :).AppleDash,PinkieDash,RariDash,TwiDash,FlutterDash,ApplePie,RariPie,TwiPie,RainbowPie,FlutterPie,RariJack,PinkieJack,RainbowJack,FlutterJack,TwiJack,Flutterty,Rainbowty,Applety,Pinkiety,Twity,

PinkieSparkle,AppleSparkle,RainbowSparkle,FlutterSparkle,PinkieSparkle,RariSparkle,AppleShy,RainbowShy,PinkieShy,TwiShy,RariShy.No poprostu Cute.

:) :)  :)

 

 

-FluttershyRules

Link do komentarza

Muszą zmieścić historię w 22 minutach (pomijając dwuczęściowce). Formuła wymaga zakończenia każdego odcinka morałem.

 

Pragnę zauważyć, że jest coraz więcej odcinków, gdzie nie pada morał. Odeszło się też od formuły pisania listów do Celestii. 

 

Nie, mój post wynika z argumentów, które mam a nie z obiektywnych przekonań. Ty masz tylko swoje zdanie, ja mam argumenty, więc raczej zbyt wiele szans byś wygrał jakąkolwiek dyskusje tylko na podstawie opinii a bez niczego konkretnego.

 

Nie prawda. Sam Lesson Zero był luźniejszy, ale absolutnie serial nie spada od czasu tego odcinka, nie ma na to żadnych obiektywnych dowodów oprócz twoim osobistych przekonań. Po za tym, jak odcinki są robione pod bronies to niekoniecznie jest wada. Sam serial stał się śmielszy, bardziej zabawny, oraz poważniejszy. Jak dla mnie(i nit tylko dla mnie),same zalety.

 

Ty to nazywasz argumentami? Nie rozśmieszaj mnie. Jedyne co, to wypowiedziałeś swoją opinię na temat samego sezonu i robienia odcinków pod fandom. 

Tak nawiasem nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzasz, że serial stał się śmielszy. Pod tym względem nie zauważyłem jakoś zmian. 

Walisz masę opinii, własnych, subiektywnych. Nie popierasz ich żadnymi argumentami. To, że znajdzie się grupa ludzi ciebie popierająca NIE JEST argumentem. Tak samo jak i to, że znajdą się osoby mnie popierające - to też nie jest u mnie argumentem. 

 

O ironio..tyle, że fakt, że ty nie mogłeś się domyśleć zakończenia odcinka nie oznacza, że inni członkowie fandomu też nie mogli...Ja np. bardzo lubię sezon 1, który jest zdecydowanie gorszy od swojego następcy, i nie powiesz mi,że potrafiłbyś się domyśleć zakończenia odcinków z Luną, Wesela Królewskiego, z Discordem, odcinka z Smile,smile,smile, z Spikem i smokami itd..więc jak widzisz to dosyć marny argument.

 

A 3 sezon...Magic Duel? Kryształowe Imperium? 

 

Sam widzisz jak to wygląda.

 

A w pierwszym sezonie? Wyglądało to tak samo jak w kolejnych sezonach.

 

Po pierwsze - racz czytać moje posty ze zrozumieniem, bo już na tym polu nawaliłeś. 

 

Po drugie - wspominałem, że spadek jakości serialu jest mniej więcej od odc. Lesson Zero. Odcinek z Luną i Discordem zawiera się w dekadzie, gdzie domyślałem się ogólnie zakończenia, ale nie konkretu (że to zakończenie będzie poprowadzone taką, a nie inną drogą). No zgoda, u Discorda szło się domyślić, że zostanie zamieniony z powrotem w kamień. Ale Wesele Krolewskie, czy odcinek "A Friend in Deed"  - proszę cię. Za mało chyba oglądałeś bajek, skoro ty miałeś problem z domyśleniem się, że Wesele Królewskie zakończy się happy endowym pokonaniem Krysi, ślubem i weselem i, że "A Friend in Deed" skończy się pogodzeniem się Pinkie Pie z Cranky Doodle. Tym bardziej szło się domyślić, że Spike od smoków powróci do kucyków. 

Co mnie tutaj śmieszy - próbujesz robić za znawcę mej osoby i na tej podstawie wysuwasz fałszywe wnioski. To, co żeś tutaj napisał na temat odcinków, a tym bardziej przykłady, które podałeś były zbyt słabe. I to jeszcze ty śmiesz mi zarzucać fakt posiadania marnego argumentu. Cóż za ironia. 

 

Po trzecie - kolejne marne przykłady! Naprawdę chcesz mi wcisnąć kit, że nie szło się domyślić, że Twilight ocali Kryształowe Królestwo i że Trixie nie zachowa na zawsze amuletu i stanie się dobra? Biorąc przy tym pod uwagę m.in charaktery kucyków i to, czego ma uczyć w końcu serial? Śmieszysz mnie.

 

Po czwarte - w pierwszym sezonie nie twierdzę, że nie ma przewidywalnych odcinków. Ale jest ich zdecydowanie mniej. 

 

Bo 4chan to najlepsze i najbardziej wiarygodne źródło informacji na świecie....

 

Tak się składa akurat, że w przypadku 2. i 3. sezonu większość spoilerów, które okazywały się być prawdą, pochodziły z 4chana. Zapewne wypowiadasz się nie mając wiedzy m.in o tym, że na 4chanie przez pewien czas wypowiadała się Lauren Faust, co potwierdziła ona sama na swoim tumblrze? 

 

podobno w sezonie trzecim ma się ukazać dziecko Shining Armora I Cadence.A będzie się ono nazywało Skyla.Nawet Niezłe imię. :) Ale jak widać HASBRO szybko nie chce pokazać nam ich dziecka.:/ Coś mi to nie pasuje;I do tego dojdzie Sunset Shimmer,z *Kaszle* Equestria Girls!To ona ukradła koronę Twilight!To ona będzie nowym kucem w grupie!:( Jakim Cudem HASBRO mogło dać złodziejkę (Ale bardzo ładną złodziejkę)Do serialu!?Hmmm...Nie jestem pewna czy to dobry pomysł.Brony pewnie oszaleją!No nie mogę! :/ To teraz wszystko jest Dziwne.:( Oglądam całe sezony MLP FIM i jeszcze nigdy nie słyszałam że dojdzie nowy kucyk.Zresztą po co?Mane Six Jest Najważniejsza!I jeszcze dzieci będą chciały mieć figurkę Sunset Shimmer i może się tak stać że jej u nas w Polsce Nie Będzie!A może w sezonie 4 MLP pokażą Cupcakes albo Rainbow Factory albo Cheerilee's Garden?Albo Clopfici takie jak Shipping albo cuś.Echmm....Najlepiej pokażcie Shipping :).AppleDash,PinkieDash,RariDash,TwiDash,FlutterDash,ApplePie,RariPie,TwiPie,RainbowPie,FlutterPie,RariJack,PinkieJack,RainbowJack,FlutterJack,TwiJack,Flutterty,Rainbowty,Applety,Pinkiety,Twity,

PinkieSparkle,AppleSparkle,RainbowSparkle,FlutterSparkle,PinkieSparkle,RariSparkle,AppleShy,RainbowShy,PinkieShy,TwiShy,RariShy.No poprostu Cute.

:) :)  :)

 

 

-FluttershyRules

 

Zastanawia mnie skąd wzięłaś te informacje, skoro:

- Cadance nie była w ciąży

- Imię Skyla nie pasuje do kucyków, prędzej do jakiegoś smoka przykładowo

- Sunset Shimmer w 4. sezonie? Hasbro od zawsze powtarzało, że Equestria Girls to spin-off nie mający wpływu na serial i, że nie będzie w 4. sezonie powiązań z EqG - co najwyżej jakieś nawiązania, lekkie że tak to ujmę, "prztyknięcia palcem". 

- Ani razu w ogóle nie słyszałem, by planowano dawać do mane 6 kucyka na miejsce Twilight, zwłaszcza, że fakt, że TS została księżniczką nie usuwa jej automatycznie z paczki przyjaciół, z mane 6. Nie ma żadnego przymusu na to, by koniecznie mane 6 pozostawało mane 6, a nie stało się np. mane 5 i by członkinią tejże grupy nie mogła być księżniczką. Ten spoiler na ten moment ma najmniej sensu. 

- Zapomnij o tym, że w serialu kierowanym głównie do małych dziewczynek ukażą fanficki gore lub clopficki dla czytelników w wieku 18+. Teraz to żeś pojechała fantazją po bandzie  :forgiveme:

- Na shippingi byłoby miejsce o ile nie byłyby to shippingi homoseksualne - tym Hasbro mogłoby się narazić tej samej grupie kobiet, która zaatakowała Hasbro za odcinek z Derpy. Poza tym to jest serial o przyjaźni, a nie o miłości. Dodajmy do tego fakt istnienia fanboyów danych kucyków, którzy mówią, że kucyk X jest tylko ich itp. Samo twierdzenie, że te kucyki mogłyby sobie kogoś znaleźć wywołuje u nich wrzenie krwi. Dowód leży niedaleko - ile było hejtów ze strony faboyów Twilight na Flash Sentry'ego z EqG?

Edytowano przez Linds
  • +1 1
Link do komentarza

 

 

Pragnę zauważyć, że jest coraz więcej odcinków, gdzie nie pada morał. Odeszło się też od formuły pisania listów do Celestii. 

Nie oglądasz odcinków z zrozumieniem. Morałów w odcinkach 3 sezonu nie było dlatego, że Celestia mówi Twilight, że ta zakończyła ten etap studiów..naprawdę można było uważniej przysłuchiwać się kwestiom w serialu...

 

 

Ty to nazywasz argumentami? Nie rozśmieszaj mnie. Jedyne co, to wypowiedziałeś swoją opinię na temat samego sezonu i robienia odcinków pod fandom. 

Tak nawiasem nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzasz, że serial stał się śmielszy. Pod tym względem nie zauważyłem jakoś zmian. 

Walisz masę opinii, własnych, subiektywnych. Nie popierasz ich żadnymi argumentami. To, że znajdzie się grupa ludzi ciebie popierająca NIE JEST argumentem. Tak samo jak i to, że znajdą się osoby mnie popierające - to też nie jest u mnie argumentem. 

Serial stał się ,,śmielszy'' dlatego, że zaczął ukazywać problemy nie tak schematycznie jak w pierwszym sezonie, przestał się posiłkować morałami wciśniętymi na siłę często, postacie się o wiele bardziej rozwinęły, pojawiło się zdecydowanie więcej żartów oraz humoru. Same plusy. A Lesson Zero uosabia to wszystko w najlepszych proporcjach...po za tym..ma twoje ukochane listy.

Proszę bardzo..argumenty.

 

 

Po pierwsze - racz czytać moje posty ze zrozumieniem, bo już na tym polu nawaliłeś. 

A teraz zastosuj tą radę do siebie i będzie idealnie.

 

 

Po drugie - wspominałem, że spadek jakości serialu jest mniej więcej od odc. Lesson Zero. Odcinek z Luną i Discordem zawiera się w dekadzie, gdzie domyślałem się ogólnie zakończenia, ale nie konkretu (że to zakończenie będzie poprowadzone taką, a nie inną drogą). No zgoda, u Discorda szło się domyślić, że zostanie zamieniony z powrotem w kamień. Ale Wesele Krolewskie, czy odcinek "A Friend in Deed"  - proszę cię. Za mało chyba oglądałeś bajek, skoro ty miałeś problem z domyśleniem się, że Wesele Królewskie zakończy się happy endowym pokonaniem Krysi, ślubem i weselem i, że "A Friend in Deed" skończy się pogodzeniem się Pinkie Pie z Cranky Doodle. Tym bardziej szło się domyślić, że Spike od smoków powróci do kucyków. 

 

Oczekujesz od kreskówki czegoś co nigdy nie było jej zadaniem i bronisz się jedynie żałosną nostalgią. Ale po kolei...Nie chodziło tu o ogólne zakończenie..ale o szczegóły. To one uczyniły tę bajkę popularną i zapewniły jej tak dobre referencje. Domyśliłeś się tego, że klony mane 6 będą z tego a nie innego powodu? Tego, że Cadence będzie fałszywa i będzie królową nowej rasy? Że kontroluje Shining Armora? A do wiadomego odcinka z Pinkie Pie...domyśliłeś się, że osioł jest smutny z takiego a nie innego powodu? Że, Pinki zna jego byłą sympatię? Nie mogłeś się tego domyśleć a jeżeli oczekujesz, że animacja będzie miała naprawdę nieprzewidywalne zakończenia, to na serio..powinieneś oglądać więcej prawdziwych seriali.A odcinku z Spikem to akurat miałem na myśli numer z feniksem i fakt, że Spike miał(przez chwilę)swoje zwierzątko...

 

 

 

 

Po trzecie - kolejne marne przykłady! Naprawdę chcesz mi wcisnąć kit, że nie szło się domyślić, że Twilight ocali Kryształowe Królestwo i że Trixie nie zachowa na zawsze amuletu i stanie się dobra? Biorąc przy tym pod uwagę m.in charaktery kucyków i to, czego ma uczyć w końcu serial? Śmieszysz mnie.

Mówisz, że ja nie potrafię czytać z zrozumieniem a sam popełniasz ten błąd..Hipokryta.

 

Domyśliłeś się, że Twi naprawdę nie wykonuje tych zaklęć tylko to podpucha? Albo, że to Spike uratuje Kryształowe Imperium? Nie rozśmieszaj mnie, bo wypluje herbatę na monitor...

 

 

 

Po czwarte - w pierwszym sezonie nie twierdzę, że nie ma przewidywalnych odcinków. Ale jest ich zdecydowanie mniej. 

Podaj argumenty i te ,,nieprzewidywalne'' totalnie odcinki. Jestem bardzo ciekawy co powiesz.

 

 

 

 

Tak się składa akurat, że w przypadku 2. i 3. sezonu większość spoilerów, które okazywały się być prawdą, pochodziły z 4chana. Zapewne wypowiadasz się nie mając wiedzy m.in o tym, że na 4chanie przez pewien czas wypowiadała się Lauren Faust, co potwierdziła ona sama na swoim tumblrze? 

Kolejny przykład twojej hipokryzji, mówisz, że to niby ja robię siebie znawcę twojej osoby.(podaj może konkretny fragment mojej wypowiedzi) a sam zakładasz kłamstwa na moją osobę..jak słodko. Wiedziałem, o tym, co nie zmienia fakty, że większość 4chanowych plotek to tylko kłamstwa i dywagacje.

Link do komentarza

Nie oglądasz odcinków z zrozumieniem. Morałów w odcinkach 3 sezonu nie było dlatego, że Celestia mówi Twilight, że ta zakończyła ten etap studiów..naprawdę można było uważniej przysłuchiwać się kwestiom w serialu...

 

Bredzisz i gubisz się w tym, co sam gadasz. Najpierw piszesz, że formuła serialu WYMAGA zakończenie odcinka morałem. Teraz argumentujesz, dlaczego go nie było w sezonie 3. Tak więc się zdecyduj, czy morał musi być, czy nie. 

I proszę cię o nie traktowanie mnie jak głupiego. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, dlaczego nie było morałów w sezonie 3. Znalazłem po prostu lukę w tym, co piszesz, wytknąłem ci tą lukę i teraz zgrywasz pseudointeligenta.

 

 

Serial stał się ,,śmielszy'' dlatego, że zaczął ukazywać problemy nie tak schematycznie jak w pierwszym sezonie, przestał się posiłkować morałami wciśniętymi na siłę często, postacie się o wiele bardziej rozwinęły, pojawiło się zdecydowanie więcej żartów oraz humoru. Same plusy. A Lesson Zero uosabia to wszystko w najlepszych proporcjach...po za tym..ma twoje ukochane listy.

Proszę bardzo..argumenty.

A teraz zastosuj tą radę do siebie i będzie idealnie.

 

Argumentujesz swoje zdanie przeciwne do mojego za pomocą Lesson Zero, które akurat jeszcze zaliczam do grupy odcinków udanych. Super!

To teraz po kolei - wskaż mi przykład problemu, który nie był schematyczny pomijając dwu-odcinkowce, czy odcinek o próbie powstrzymania rzekomo mającej nadejść katastrofy. Wybacz, ale problem ze znalezieniem sobie zwierzaka, czy kłótnie z rodzeństwem to też schematyczne problemy. To, że ukazane zostały nieco inaczej niczego w tej kwestii nie zmienia.

Wskaż mi proszę ciebie odcinek 1. sezonu, gdzie morał był wciśnięty na siłę, albowiem ja takiego nie dostrzegam. Morały jasno wynikały z treści odcinka. 

Z argumentem o rozwinięciu się postaci sprzeczać się nie będę. To akurat jest prawda.

Zaś jeśli chodzi o większą liczbę żartów oraz humoru - masz jakieś badania, którymi mógłbyś poprzeć swój argument? Ja w sezonie 2. i 3. widzę więcej nawiązań do fandomu w stosunku do sezonu 1. Humor - nie wiem, może ja mam inne poczucie humoru, a może na to wpływa fakt, że jestem w porównaniu do większości fandomu stary - jest co najwyżej w tej samej ilości. 

 

A co do rady - zastosowałbym, gdybyś faktycznie pisał to, co potem twierdzisz, że napisałeś. 

 

 

Oczekujesz od kreskówki czegoś co nigdy nie było jej zadaniem i bronisz się jedynie żałosną nostalgią. Ale po kolei...Nie chodziło tu o ogólne zakończenie..ale o szczegóły. To one uczyniły tę bajkę popularną i zapewniły jej tak dobre referencje. Domyśliłeś się tego, że klony mane 6 będą z tego a nie innego powodu? Tego, że Cadence będzie fałszywa i będzie królową nowej rasy? Że kontroluje Shining Armora? A do wiadomego odcinka z Pinkie Pie...domyśliłeś się, że osioł jest smutny z takiego a nie innego powodu? Że, Pinki zna jego byłą sympatię? Nie mogłeś się tego domyśleć a jeżeli oczekujesz, że animacja będzie miała naprawdę nieprzewidywalne zakończenia, to na serio..powinieneś oglądać więcej prawdziwych seriali.A odcinku z Spikem to akurat miałem na myśli numer z feniksem i fakt, że Spike miał(przez chwilę)swoje zwierzątko...

 

Ekhm. To, co wypisujesz to elementy środka odcinka. Ja zaś czepiam się zakończeń. Krótko mówiąc cały ten wywód nie wnosi nic przeciwko mojemu argumentowi. Do tego przyrównywanie kreskówki dla dzieci do prawdziwych serialów nie racząc jeszcze uściślić, co określa się mianem prawdziwych seriali (to też jest kwestia subiektywna) to już jest po prostu żałosne. Tak bardzo brak ci czegoś, co wprost rozwali mój argument, że bronisz się już byle czym?

 

Mówisz, że ja nie potrafię czytać z zrozumieniem a sam popełniasz ten błąd..Hipokryta.

 

Domyśliłeś się, że Twi naprawdę nie wykonuje tych zaklęć tylko to podpucha? Albo, że to Spike uratuje Kryształowe Imperium? Nie rozśmieszaj mnie, bo wypluje herbatę na monitor...

 

Prędzej ty nie potrafisz napisać, o co ci naprawdę chodzi, bo w kółko kręcisz.

I zgoda, przyznaję - pierwotnie nie domyśliłem się tego, że to Spike ocali Imperium. Po analizie odcinka jednak okazuje się, że na to się zapowiadało skoro Twilight w kółko bez zastanowienia brnęła przed siebie prawie, że nie uważając na pułapki zastawione przez Sombrę. Żeby Spike nie poszedł z nią, królestwo by nie zostało uratowane, a że zostanie uratowane, tego akurat szło się spokojnie domyślić.

Jeśli zaś chodzi o podpuchę - jest podane, że amulet Trixie jest najpotężniejszy. Twilight wpada na pomysł i przekazuje instrukcje przyjaciółkom - żeby amulet nie był podpuchą to nie wiem czemu i jakie instrukcje musiałaby dać Twilight reszcie mane 6. Ale zapewne znajdziesz na to jakieś wytłumaczenie. Zamieniam się w słuch... a może raczej lepiej będzie jak napiszę w czytanie?

 

 

Podaj argumenty i te ,,nieprzewidywalne'' totalnie odcinki. Jestem bardzo ciekawy co powiesz.

 

Proszę bardzo!

Na początek odcinek 25 "Party of the One" - czy domyśliłbyś się, że kucyki unikają Pinkie Pie, ponieważ szykują jej imprezę urodzinową? Domyślałeś się w ogóle, że akurat ona ma urodziny w tym czasie? 

Dalej. Odc. 26 "The Grand Galloping Gala" - naprawdę wiedziałeś, że gala zakończy się katastrofą i wszyscy wylądują przy pączkach? Zawsze mogła być jeszcze opcja np. ogarnięcia się, znalezienie innego sposobu na zrealizowanie swoich celów i ich osiągnięcie. 

Odcinek z występem CMC na konkursie talentów (wybacz mi, ale nie mam jak teraz wachlować tytułami odcinków) - domyśliłbyś się, że CMC uzyska nagrodę za najśmieszniejszy występ? Plus ja jeszcze myślałem, że może CMC siądą i pomyślą, że to, co robiły wcześniej bardziej im pasowały i znajdą swoje cutie marki. Myliłem się. 

 

A to ino przykłady.

 

 

Kolejny przykład twojej hipokryzji, mówisz, że to niby ja robię siebie znawcę twojej osoby.(podaj może konkretny fragment mojej wypowiedzi) a sam zakładasz kłamstwa na moją osobę..jak słodko. Wiedziałem, o tym, co nie zmienia fakty, że większość 4chanowych plotek to tylko kłamstwa i dywagacje.

Spójrz uważnie na tamten fragment, który wówczas zacytowałeś, zanim zaczniesz odbijać piłeczkę o nazwie "naucz się czytać ze zrozumieniem". Znak zapytania na końcu oznacza, że się pytam ciebie, czy wiedziałeś w ogóle o tym fakcie. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, w efekcie czego dokonujesz perfidnej nadinterpretacji byleby tylko mieć coś mocnego, by mi odpowiedzieć. 

Myślisz, że błyszczysz w ten sposób? 

Jeśli tak, to ci powiem, że się mylisz i udowadniasz jedynie jaki z ciebie jest pseudointeligent.

 

Co zaś się tyczy 4chana - ja tam nie wiem, w przypadku MLP:FiM nigdy się nie zawiodłem, do tego wiele osób związanych z produkcją serialu potwierdziło, że się tam udziela (w USA to jeden z głównych, jeśli nie najważniejszy, sposób na komunikowanie się twórców z fandomem) co jedynie zwiększa u mnie zaufanie do informacji wrzucanych na /mlp/. 

Edytowano przez Linds
Link do komentarza

 

 

Bredzisz i gubisz się w tym, co sam gadasz. Najpierw piszesz, że formuła serialu WYMAGA zakończenie odcinka morałem. Teraz argumentujesz, dlaczego go nie było w sezonie 3. Tak więc się zdecyduj, czy morał musi być, czy nie. 

Gdzie napisałem niby, że wymagam od odcinków morałów? Pokaż mi, bom ciekaw...

 

 

 

I proszę cię o nie traktowanie mnie jak głupiego. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, dlaczego nie było morałów w sezonie 3. Znalazłem po prostu lukę w tym, co piszesz, wytknąłem ci tą lukę i teraz zgrywasz pseudointeligenta.

Ty zacząłeś i tak się zachowujesz. Skoro zdajesz sobie z tego sprawę i jednocześnie traktujesz to jak wadę mimo iż jest uwarunkowana fabularnie to decyzja to naprawdę nie świadczy o tobie najlepiej.

 

 

 

 

To teraz po kolei - wskaż mi przykład problemu, który nie był schematyczny pomijając dwu-odcinkowce, czy odcinek o próbie powstrzymania rzekomo mającej nadejść katastrofy. Wybacz, ale problem ze znalezieniem sobie zwierzaka, czy kłótnie z rodzeństwem to też schematyczne problemy. To, że ukazane zostały nieco inaczej niczego w tej kwestii nie zmienia.

Heh, automatycznie wyeliminowałeś odcinek o którym mogę powiedzieć bo boisz się, że go użyje? Sorki, ale tak nie działa argumentacja. Odcinkiem tym mógł by być z Twiight z przyszłości oraz the last roundup. Po za tym, ja staram ci się powiedzieć, że odcinki w 2/3 i 1 sezonie były takie same i tak naprawdę niewiele się różniły. Więc uczciwiej by było gdybyś sam mógł uargumentować jak według ciebie odcinki pierwszego sezonu nie miały tego czego wymagasz od 2 i 3 sezonu. Na tym polega twój problem. A najsłabsza osoba pokonująca największe zagrożenie to nie jest schematyczność? A oszukiwanie postaci, bo ma urodziny, nie jest schematyczne? A Już pomijam samą Nightmare Moon, która była tak schematyczna jak diabli i stereotypowa aż bolały oczy. Więc bronisz się tym samym co mi zarzucasz, słodka rozkoszy  :pbft:

 

 

 

 

Ekhm. To, co wypisujesz to elementy środka odcinka. Ja zaś czepiam się zakończeń. Krótko mówiąc cały ten wywód nie wnosi nic przeciwko mojemu argumentowi. Do tego przyrównywanie kreskówki dla dzieci do prawdziwych serialów nie racząc jeszcze uściślić, co określa się mianem prawdziwych seriali (to też jest kwestia subiektywna) to już jest po prostu żałosne. Tak bardzo brak ci czegoś, co wprost rozwali mój argument, że bronisz się już byle czym?

 

seriali poligloto...

Wnosi bo pokazuje, że zakończenie jest jedynie efektem dobrego początku i dobrego końca. Sam później argumentujesz w tej sam sposób co ja, pokazując zakończenie odcinków drugiego i trzeciego sezonu. I mówiąc prawdziwy serial mam na myśli ten z aktorami. I jak dotąd nie dałeś żadnego argumentu, który by bronił tezy, którą wystawiłeś. Ja ci cały czas pokazuje, że 1,2,3 sezony są praktycznie takie same i korzyścią dla kolejnych sezonów dlatego, że serial stał się dużo śmielszy oraz śmieszniejszy. Jeżeli ci się to nie podoba to ok, ale i tak nie ma to znaczenia, gdyż jesteś w mniejszości kolego. A jako, że przyszłe sezony są coraz lepsze i lepsze(z powodów, które już wymieniłem), to będziesz musiał do tego przywyknąć. Taka mała dygresja...

 

 

 

Prędzej ty nie potrafisz napisać, o co ci naprawdę chodzi, bo w kółko kręcisz.

Jesteś świetny o pisywaniu swojego charakteru, naprawdę niezły :fluttershy5:

 

 

 

Jeśli zaś chodzi o podpuchę - jest podane, że amulet Trixie jest najpotężniejszy. Twilight wpada na pomysł i przekazuje instrukcje przyjaciółkom - żeby amulet nie był podpuchą to nie wiem czemu i jakie instrukcje musiałaby dać Twilight reszcie mane 6. Ale zapewne znajdziesz na to jakieś wytłumaczenie. Zamieniam się w słuch... a może raczej lepiej będzie jak napiszę w czytanie?

Bardzo proste. Instrukcje, które zaklęcia będą użyte oraz jak się do nich ustosunkowywać. Znając ją, przewidziała więcej zaklęć, które nie musiałby być nam pokazane, gdyż wystarczył jej te zaprezentowane i te, które Twilight użyła w wcześniejszym pojedynku. Po za tym, jest jeszcze coś takiego jak telepatia...

 

 

 

 

Na początek odcinek 25 "Party of the One" - czy domyśliłbyś się, że kucyki unikają Pinkie Pie, ponieważ szykują jej imprezę urodzinową? Domyślałeś się w ogóle, że akurat ona ma urodziny w tym czasie? 

Dalej. Odc. 26 "The Grand Galloping Gala" - naprawdę wiedziałeś, że gala zakończy się katastrofą i wszyscy wylądują przy pączkach? Zawsze mogła być jeszcze opcja np. ogarnięcia się, znalezienie innego sposobu na zrealizowanie swoich celów i ich osiągnięcie. 

Odcinek z występem CMC na konkursie talentów (wybacz mi, ale nie mam jak teraz wachlować tytułami odcinków) - domyśliłbyś się, że CMC uzyska nagrodę za najśmieszniejszy występ? Plus ja jeszcze myślałem, że może CMC siądą i pomyślą, że to, co robiły wcześniej bardziej im pasowały i znajdą swoje cutie marki. Myliłem się. 

Co do odcinka 25, tak domyśliłem się tego od początku odcinka, kiedy Twilight składała zamówienie u pani Cake.

 

Proszę cię..każdy by się tego domyślił, który by widział wystarczająco wiele kreskówek...Twi i jej przyjaciółki napalają się jak szalone na galę a ta ukazuje się fiaskiem i nie tym co sobie wyobrazili... naprawdę bardzo zaskakujące :pbat:

Z tego co widzę, wynika jedynie, że ty byłeś jakiś oniemiały podczas pierwszego sezonu, skro te odcinki były dla ciebie nieprzewidywalne a w 2 i 3 sezonie, już były normalne..A jeżeli, myślałeś, że CMC znajdą tak wcześniej swoje Cutie Marki to również nie oglądasz zbyt wiele kreskówek albo nie wiesz jaki motyw został wtedy ukazany oraz co one miały naprawdę robić w serialu.. Ech, słodka rozkoszy...tym stwierdzeniem udowodniłeś, że jedyne co robisz to ,,argumentujesz'' jak ja, hipokryto.

 

 

 

 

Spójrz uważnie na tamten fragment, który wówczas zacytowałeś, zanim zaczniesz odbijać piłeczkę o nazwie "naucz się czytać ze zrozumieniem". Znak zapytania na końcu oznacza, że się pytam ciebie, czy wiedziałeś w ogóle o tym fakcie. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, w efekcie czego dokonujesz perfidnej nadinterpretacji byleby tylko mieć coś mocnego, by mi odpowiedzieć. 

Jedyne co ty ukazałeś to odbijanie piłeczki w moją stronę i oczekując, że zrobię to też teraz. Daj se spokój i wstydu oszczędź, to nie jest nawet tematem naszej dyskusji. Jeżeli chcesz udowodnić swoje  ,,racje'' to możesz pisać na PW bo to z serialem nie ma nic wspólnego, ktoś musiał być na tyle mądry i ci o tym powiedzieć.

 

 

 

Co zaś się tyczy 4chana - ja tam nie wiem, w przypadku MLP:FiM nigdy się nie zawiodłem, do tego wiele osób związanych z produkcją serialu potwierdziło, że się tam udziela (w USA to jeden z głównych, jeśli nie najważniejszy, sposób na komunikowanie się twórców z fandomem) co jedynie zwiększa u mnie zaufanie do informacji wrzucanych na /mlp/. 

 

Większość informacji była tam puszczana celowo by twórcy odcinków mogli się pośmiać z ,,nołlajfów'' z 4chana. Zdecydowanie pewniejsze informacje są na Equestria Daily. Po za tym, /mlp/ to nie fandom, więc cię tutaj zawiodę...I naprawdę, nie wierz 4chanowi..bo się zawiedziesz i zaczniesz wypisywać głupoty jak teraz, rady dajesz dobre, ale do własnej osoby nie do mnie.

Link do komentarza

Gdzie napisałem niby, że wymagam od odcinków morałów? Pokaż mi, bom ciekaw...

 

Przyznaję się, mój błąd. To był Juventino. Szybko przeglądając moje stare posty jego cytat zlał mi się z masą twoich. 

 

Ty zacząłeś i tak się zachowujesz. Skoro zdajesz sobie z tego sprawę i jednocześnie traktujesz to jak wadę mimo iż jest uwarunkowana fabularnie to decyzja to naprawdę nie świadczy o tobie najlepiej.

 

Pokaż mi w którym miejscu zacząłem.  I nie, nie traktuję odejścia od listów jako wadę - tu ponownie, wskaż mi gdzie takie coś zasugerowałem. Wyprowadzałem jedynie człowieka z błędnego myślenia. 

 

Heh, automatycznie wyeliminowałeś odcinek o którym mogę powiedzieć bo boisz się, że go użyje? Sorki, ale tak nie działa argumentacja. Odcinkiem tym mógł by być z Twiight z przyszłości oraz the last roundup. Po za tym, ja staram ci się powiedzieć, że odcinki w 2/3 i 1 sezonie były takie same i tak naprawdę niewiele się różniły. Więc uczciwiej by było gdybyś sam mógł uargumentować jak według ciebie odcinki pierwszego sezonu nie miały tego czego wymagasz od 2 i 3 sezonu. Na tym polega twój problem. A najsłabsza osoba pokonująca największe zagrożenie to nie jest schematyczność? A oszukiwanie postaci, bo ma urodziny, nie jest schematyczne? A Już pomijam samą Nightmare Moon, która była tak schematyczna jak diabli i stereotypowa aż bolały oczy. Więc bronisz się tym samym co mi zarzucasz, słodka rozkoszy   :pbft:

 

Twilight z przyszłości to jest ino jeden przykład, stąd go wyeliminowałem, bo chcę, byś mi podał inne przykłady, a nie posiłkował się tym najłatwiejszym do wyciągnięcia. 

I o ile się nie mylę - bo w tym wypadku to bardzo mogę - odcinek ten był podyktowany tym, że masa Bronies to fani Dr. Who i była to oczywiście kolejna zachcianka fandomu. No super, twórcy nie mają jaj, by iść po swojemu. Znaczy się, ten odcinek był ok, ale np. odcinek z Mare-do-well często okrzykiwany najgorszym odcinkiem MLP:FiM (potwierdziła to nawet ankieta na FgE swojego czasu) powstał z racji żądań fandomu i jest to jawny przykład na to, że twórcy w wielu momentach powinni iść po swojemu. 

The Last Roundup to wybacz, ale to też schematyczny problem. Wiele osób biorąc udział w zawodach, czy festiwalach boi się zawieść swoich najbliższych. Z resztą tego nie trzeba koniecznie odnosić tylko do zawodów, a też można odnieść do emigracji - ludzie wyjeżdżają, by zarobić kasę dla rodziny. Nie udaje się i kontakt znika. W życiu bywa różnie. To, że może ty nie masz takich problemów, czy ja, nie oznacza, że takich problemów nie ma. 

 

Niestety, nadal nie potrafisz czytać moich postów ze zrozumieniem, więc odpowiadając na moje zarzuty tym, co tutaj napisałeś jedynie siebie pogrążasz. 

Poczytaj jeszcze raz moje posty, a zauważysz, że nie czepiam się schematyczności serialu ani schematyczności problemów, tylko innej kwestii. Napisałbym ci o co chodzi, ale nie ma sensu się powtarzać. 

 

 

seriali poligloto...

Wnosi bo pokazuje, że zakończenie jest jedynie efektem dobrego początku i dobrego końca. Sam później argumentujesz w tej sam sposób co ja, pokazując zakończenie odcinków drugiego i trzeciego sezonu. I mówiąc prawdziwy serial mam na myśli ten z aktorami. I jak dotąd nie dałeś żadnego argumentu, który by bronił tezy, którą wystawiłeś. Ja ci cały czas pokazuje, że 1,2,3 sezony są praktycznie takie same i korzyścią dla kolejnych sezonów dlatego, że serial stał się dużo śmielszy oraz śmieszniejszy. Jeżeli ci się to nie podoba to ok, ale i tak nie ma to znaczenia, gdyż jesteś w mniejszości kolego. A jako, że przyszłe sezony są coraz lepsze i lepsze(z powodów, które już wymieniłem), to będziesz musiał do tego przywyknąć. Taka mała dygresja...

 

A, tak, seriali. My fail. Efekt zmęczenia. 

Nie, nie wnosi, ponieważ mimo elementów środkowych, które wymieniłeś wcześniej, odcinki szło zakończyć w sposób mniej spodziewany i oczywisty. 

Teraz twierdzisz, że wszystkie sezony są praktycznie takie same. Jeszcze nie dawno twierdziłeś, że sezon 2 i 3 są lepsze od 1., ponieważ nastąpiły w nich wymienione przez ciebie zmiany. Znów kręcisz. Co jeszcze podkreślasz dalej znów pisząc o tych zmianach. To w końcu serial jest taki sam od początku, czyli nie nastąpiły żadne zmiany, czy serial stał się dużo śmielszy i śmieszniejszy (wg ciebie, bo przypominam, że kwestia humoru to kwestia indywidualna, ciebie może śmieszyć żart A, mnie żart B)? Zdecyduj się. 

Jestem w mniejszości. To straszne. Czyli mam się zamknąć ze swoją opinią, bo większość twierdzi inaczej? 

Co do sezonu 4. (o 5. się nie wypowiem, bo brak potwierdzenia) - spoilery które wypłynęły z Comic Conu dają mi nadzieję, że sezon 4. będzie przynajmniej lepszy od 3. To by wówczas przełamało tendencję spadkową jakości serialu, co byłoby jedynie na plus u mnie dla Hasbro. 

 

 

Jesteś świetny o pisywaniu swojego charakteru, naprawdę niezły  :fluttershy5:

 

"Jesteś świetny w opisywaniu swojego charakteru, naprawdę niezły"

I fixed this. And vice versa. 

 

Bardzo proste. Instrukcje, które zaklęcia będą użyte oraz jak się do nich ustosunkowywać. Znając ją, przewidziała więcej zaklęć, które nie musiałby być nam pokazane, gdyż wystarczył jej te zaprezentowane i te, które Twilight użyła w wcześniejszym pojedynku. Po za tym, jest jeszcze coś takiego jak telepatia...

 

Tak, czy siak to prowadzi do podpuchy. Liczyłem, że jakoś bardziej mnie zaskoczysz.

 

 

Co do odcinka 25, tak domyśliłem się tego od początku odcinka, kiedy Twilight składała zamówienie u pani Cake.

 

Proszę cię..każdy by się tego domyślił, który by widział wystarczająco wiele kreskówek...Twi i jej przyjaciółki napalają się jak szalone na galę a ta ukazuje się fiaskiem i nie tym co sobie wyobrazili... naprawdę bardzo zaskakujące  :pbat:

Z tego co widzę, wynika jedynie, że ty byłeś jakiś oniemiały podczas pierwszego sezonu, skro te odcinki były dla ciebie nieprzewidywalne a w 2 i 3 sezonie, już były normalne..A jeżeli, myślałeś, że CMC znajdą tak wcześniej swoje Cutie Marki to również nie oglądasz zbyt wiele kreskówek albo nie wiesz jaki motyw został wtedy ukazany oraz co one miały naprawdę robić w serialu.. Ech, słodka rozkoszy...tym stwierdzeniem udowodniłeś, że jedyne co robisz to ,,argumentujesz'' jak ja, hipokryto.

 

Zapominasz, że w kółko rozmawiamy o naszych subiektywnych ocenach, co oznacza, że oceniamy serial na podstawie własnych kryteriów i norm. Also przykład odc. 25 i odc. "Magic Duel" udowadnia, że każdy rozumuje na swój sposób. Dla mnie bardziej oczywiste było zakończenie tego drugiego odcinka, dla ciebie bardziej pierwszego. Trudno się temu dziwić - nie ma dwóch takich samych ludzi, każdy człowiek się różni od drugiego.

Przy CMC owszem, nie za pierwszym razem kapnąłem się, jaka jest rola CMC w serialu. Stąd potem źle domyślałem się zakończenia tamtego odcinka z konkursem talentów. To jednak dowodzi, że mnie serial zaskoczyć potrafił. 

 

Szkoda, że najczęściej zamiast walnąć czymś nowym, to jedynie odbijasz pałeczkę, wykorzystujesz moje argumenty przekształcając je na twój sposób, zamiast walnąć jakiś nowy argument. A na wszelkie próby wymuszenia od ciebie nieco więcej myślenia odpowiadasz przynajmniej lekką agresją. Wielka szkoda.

 

Jedyne co ty ukazałeś to odbijanie piłeczki w moją stronę i oczekując, że zrobię to też teraz. Daj se spokój i wstydu oszczędź, to nie jest nawet tematem naszej dyskusji. Jeżeli chcesz udowodnić swoje  ,,racje'' to możesz pisać na PW bo to z serialem nie ma nic wspólnego, ktoś musiał być na tyle mądry i ci o tym powiedzieć.

 

To akurat nie było odbicie piłeczki, lecz wskazanie faktu, który sam udowodniłeś masę razy - nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Rzuciłem tym z prostej racji - ten fragment wyniknął z dyskusji o spoilerach na 4chanie, gadaliśmy o wiarygodności 4chana. I nagle wysunąłeś wobec mnie oskarżenie, z którego logicznym jest, iż się wytłumaczę, bo nie dam z siebie chama robić, gdy akurat w niego się nie wcielam. 

Proszę bardzo. Tym samym udowodniłem, że akurat to tyczy się dalej dyskusji o serialu, ty jedynie próbujesz zmarginalizować tę kwestię, byleby kolejny twój argument nie został pokonany. Jak masz z tym problem, to nikt ci nie każe dyskutować. Przypominam, że dyskusję rozpocząłeś sam swoim atakiem na mnie po wyrażeniu swojej opinii. 

 

Większość informacji była tam puszczana celowo by twórcy odcinków mogli się pośmiać z ,,nołlajfów'' z 4chana. Zdecydowanie pewniejsze informacje są na Equestria Daily. Po za tym, /mlp/ to nie fandom, więc cię tutaj zawiodę...I naprawdę, nie wierz 4chanowi..bo się zawiedziesz i zaczniesz wypisywać głupoty jak teraz, rady dajesz dobre, ale do własnej osoby nie do mnie.

 

Dobra, teraz powoli w punktach, może przynajmniej teraz nie przeczytasz mojego tekstu błędnie.

1. Przecieki informacji są celowe. Zgoda. Ale twierdzenie, że to w celu pośmiania się z użytkowników 4chana jest jedynie wyrazem twojej ignorancji i braku wiedzy z zakresu marketingu. Co mam przez to na myśli? A to, że wiele firm wykorzystuje formę przecieków do reklamowania danego produktu. Pomyśl - czy gdyby przez ten cały okres, w którym czekamy na 4. sezon, nie dawano żadnych spoilerów, to ludzie dalej byliby zainteresowani tym sezonem? Nie wydaje mi się, zwłaszcza, że obecnie jest wielu ludzi w fandomie (ja akurat się do nich nie zaliczam), którzy nie oglądali sezonu 3. aktualnie, na szybko, lecz długo i niektórzy dopiero teraz go kończą - ukazuje to, że nie ma obecnie takiego hype'u na MLP:FiM jak 1,5 roku temu w przypadku np. sezonu 2. Tak więc logicznym jest, że przecieki były, są i będą. Ale z racji chęci zbudowania większego hype'u, nie z chęci zakpienia z fandomu, który jest obecnie jednym z głównych targetów twórców. 

2. Wiele informacji na Equestria Daily były wcześniej spekulowane na 4chanie. 

3. Znów czytanie ze zrozumieniem ci się kłania. Nigdzie nie napisałem, że /mlp/ to cały fandom. Stwierdziłem, że to jedna z najważniejszych, jeśli nie głównych dróg do skontaktowania się twórców z fandomem amerykańskim, bo nie ukrywajmy - oni głównie widzą tylko tamtejszy fandom. 

4. Powtórzyłbym moją radę do ciebie raz jeszcze. Jednakże to będzie jak bicie grochem o ścianę - mimo, że parę razy wytknąłem i udowodniłem ci, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, ty nawet się nie wysilasz ani trochę, by ten błąd u siebie wyeliminować i tym samym stać się lepszym dyskutantem. Zamiast tego wolisz zarzucać moje zarzuty mnie samemu i tym samym nie wnosić niczego nowego do dyskusji i tkwić w przekonaniu "Ja jestem najlepszy i nieomylny". Typowy pseudointeligent.  

 

Szczerze? Dyskusja taka z tobą nie ma najmniejszego sensu, skoro wiecznie masz kręcić, nie podawać nowych argumentów i wykorzystywać moje ruchy przeciwko mnie samemu, bo tobie trudno cokolwiek nowego wymyślić. Stąd też oświadczam jasno - to jest mój ostatni post odnośnie tejże dyskusji z tobą. Pisz co chcesz, ja ci nie odpiszę już. Mam ważniejsze sprawy na głowie jak np. praktyki, czy zajęcie się leczeniem. Uprzedzam jedynie - przesadź, a przestanę się po prostu z tobą patyczkować i zgłoszę ciebie do moderatora po prostu. 

 

I by ci uciąć język, bo zapewne zechcesz napisać znany tekst w stylu "Widzi, że nie ma racji, nie umie się przyznać do błędu i teraz ucieka" - jak uważnie przyjrzysz się moim postom to zauważysz, że przynajmniej raz przyznałem ci rację. A nie, wait... przecież ty masz poważne problemy z czytaniem, to oczywiste, że jednak mi zarzucisz ucieczkę z dyskusji. 

Edytowano przez Linds
Link do komentarza

Ech...widzę, że oprócz tych problemów, które ci wytknąłem, masz jeszcze jeden..nie potrafisz skrótowo i zwięźle przekazywać informacji i myśli co udowodniłeś wypisując tak wiele nonsensów w tym samym czasie...

Nie mam zamiaru uwarunkowywać się do wszystkiego gdyż początkowy temat dyskusji czyli ukazanie, że sezon 1 nie jest bardziej dojrzały i wypełniony mniej nieprzewidywalnymi odcinkami został już ukazany w moim poprzednim poście. Swoją drogą..nazywasz mnie ,,pseudointeligentem'' a jednocześnie przyznajesz mi racje..to raczej nie stawia ciebie w zbyt dobrym świetle prawda?  :pbtt: I nie tłumacz się tak, zajętym czasem..gdybyś był zajęty nie odpisywał byś mi, ale skupił się na ważniejszych sprawach, ale skoro odpisujesz ,to oznacza, że nie są dla ciebie tak ważne jak powinny. I przestań straszyć moderacją..Co niby zrobiłem nie tak z regulaminem? Dyskutowałem? Irytowałem ciebie moim rozumowanie problemu, dlatego, że jest inne niż twoje? Proszę cię, wstydu oszczędź..a teraz do tematu.

 

 

Pokaż mi w którym miejscu zacząłem.  I nie, nie traktuję odejścia od listów jako wadę - tu ponownie, wskaż mi gdzie takie coś zasugerowałem. Wyprowadzałem jedynie człowieka z błędnego myślenia. 

Pisałeś, że odcinki 2 i 3 sezonu są gorszę między innymi dlatego, że nie mają listów..przeczytaj swoją pierwszą i drugą wypowiedź.

 

 

 

I o ile się nie mylę - bo w tym wypadku to bardzo mogę - odcinek ten był podyktowany tym, że masa Bronies to fani Dr. Who i była to oczywiście kolejna zachcianka fandomu. No super, twórcy nie mają jaj, by iść po swojemu. Znaczy się, ten odcinek był ok, ale np. odcinek z Mare-do-well często okrzykiwany najgorszym odcinkiem MLP:FiM (potwierdziła to nawet ankieta na FgE swojego czasu) powstał z racji żądań fandomu i jest to jawny przykład na to, że twórcy w wielu momentach powinni iść po swojemu. 

Ok..mam propozycje, przestań posiłkować się czymś takim  bo naprawdę nie wygląda to dobrze. Twój punkt jest wyjęty nie wiadomo skąd i oczekujesz, że od tak, to zaakceptuje? Skąd możesz przypuszczać co zostało zrobione pod fandom a co nie? Nie masz żadnych dowodów na to, by twierdzić tak a nie inaczej i robisz to, tylko dlatego, że tak jest ci łatwiej pogodzić się z tym, że serial przestał być taki jakiego go dotychczas dostrzegałeś. Co do Mare do well, to prawda, ten odcinek był wręcz, nieprzyzwoicie słaby, ale nie przez pomysł na odcinek, ale dlatego, że bohaterki zachowywały się inaczej niż dotychczas..Rainbow i pozostałe były jak szmaty..choć to tylko moja skromna opinia, dlaczego właśnie ten odcinek nie był lubiany tak bardzo.  Ten puknt, był całkowicie pozbawiony sensu...

 

 

The Last Roundup to wybacz, ale to też schematyczny problem. Wiele osób biorąc udział w zawodach, czy festiwalach boi się zawieść swoich najbliższych. Z resztą tego nie trzeba koniecznie odnosić tylko do zawodów, a też można odnieść do emigracji - ludzie wyjeżdżają, by zarobić kasę dla rodziny. Nie udaje się i kontakt znika. W życiu bywa różnie. To, że może ty nie masz takich problemów, czy ja, nie oznacza, że takich problemów nie ma. 

Czy ty porównujesz morał z kreskówki dla dzieci do prawdziwego życia?? :rarity4:  O mój...zmień dilera(take it easy...).

I wracając do kwestii odcinaka..jasne, w każdej kreskówce bohaterka, która przegrywa i zajmuje miejsca, wszystkie poza pierwszy, okłamuje przyjaciółki, ucieka z miasta, nie żegnając się z rodziną osobiście, naraża na śmierć siebie i swoich wszystkich towarzyszy przy okazji od początku będąc motywowana tylko obsesyjną, nieuzasadnioną chęcią burmistrza do naprawy ratusza..To przecież występuje w każdej kreskówce!!(Obvious ironia mod on*). Naprawdę nie wiem jak to skomentować inaczej, gdyż sama twoja wypowiedź jest śmiechu warta..

 

 

Niestety, nadal nie potrafisz czytać moich postów ze zrozumieniem, więc odpowiadając na moje zarzuty tym, co tutaj napisałeś jedynie siebie pogrążasz. 

Poczytaj jeszcze raz moje posty, a zauważysz, że nie czepiam się schematyczności serialu ani schematyczności problemów, tylko innej kwestii. Napisałbym ci o co chodzi, ale nie ma sensu się powtarzać. 

Bynajmniej czytam z zrozumieniem, ale ty czepiasz się niczego konkretnego..raz listów, raz schematyczności, raz, tego, że morał był ważny..gubisz się w tym.

 

 

 

Teraz twierdzisz, że wszystkie sezony są praktycznie takie same. Jeszcze nie dawno twierdziłeś, że sezon 2 i 3 są lepsze od 1., ponieważ nastąpiły w nich wymienione przez ciebie zmiany. Znów kręcisz. Co jeszcze podkreślasz dalej znów pisząc o tych zmianach. To w końcu serial jest taki sam od początku, czyli nie nastąpiły żadne zmiany, czy serial stał się dużo śmielszy i śmieszniejszy (wg ciebie, bo przypominam, że kwestia humoru to kwestia indywidualna, ciebie może śmieszyć żart A, mnie żart B)? Zdecyduj się. 

 

Tutaj znowu masz kolejny problem. Moim zdaniem sezony trzeci i drugi były lepsze od pierwszego, ale ogólnie kreskówka cały czas ma bardzo dobry poziom. I to, że ty nie uznajesz tych elementów środowiskowych, jak wspomniałeś, nie oznacza, że one nie mają znaczenia..po prostu przyznanie się do tego pogrążyło by cię jeszcze bardziej. Dlatego tego nie zrobisz. A cała ta wypowiedź jest bez sensu z powodu takiego, że gubisz się co jest argumentem a co opinią.

Argument dlaczego sezony 2/3 są lepsze podałem. 

Argument, dlaczego cały serial nadal jest bardzo dobry podałem.

Opinią moją jest to, że sezony 2/3 są lepsze. Nie musisz się z tym zgodzić, ale przynajmniej miej konkretne dowody a nie takie jakimi dysponuje twój kontr dyskutant, którego ,,oskarżasz'' o to, że nie ma dobrych argumentów..Hipokryzja jak się patrzy  :raritylaugh:

 

 

Szkoda, że najczęściej zamiast walnąć czymś nowym, to jedynie odbijasz pałeczkę, wykorzystujesz moje argumenty przekształcając je na twój sposób, zamiast walnąć jakiś nowy argument. A na wszelkie próby wymuszenia od ciebie nieco więcej myślenia odpowiadasz przynajmniej lekką agresją. Wielka szkoda.

Czyli znowu przyznajesz mi rację, że moje argumenty są dobre, ale tobie nie odpowiadające. I nie, nie będę się wysilać na jakieś nowe argumenty w rozmowie o takim poziomie..Sorry memory. Agresja?? Gdzie niby powiedziałem coś agresywnego? :pinkieo:

 

 

To akurat nie było odbicie piłeczki, lecz wskazanie faktu, który sam udowodniłeś masę razy - nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Rzuciłem tym z prostej racji - ten fragment wyniknął z dyskusji o spoilerach na 4chanie, gadaliśmy o wiarygodności 4chana. I nagle wysunąłeś wobec mnie oskarżenie, z którego logicznym jest, iż się wytłumaczę, bo nie dam z siebie chama robić, gdy akurat w niego się nie wcielam. 

Proszę bardzo. Tym samym udowodniłem, że akurat to tyczy się dalej dyskusji o serialu, ty jedynie próbujesz zmarginalizować tę kwestię, byleby kolejny twój argument nie został pokonany. Jak masz z tym problem, to nikt ci nie każe dyskutować. Przypominam, że dyskusję rozpocząłeś sam swoim atakiem na mnie po wyrażeniu swojej opinii. 

To nie było oskarżenie, ale wykorzystanie faktu, że gadałeś głupoty..Przyjmij to do wiadomości w końcu.

I z dalszego postu, wynika że ty masz opinie, choćby nie wiem jak były agresywne, a ja mam oskarżenie, i nie, nie ja zacząłem tą dyskusję. Po za tym, to ty uciekasz z podkulonym ogonem od dyskusji.

 

 

Większość informacji była tam puszczana celowo by twórcy odcinków mogli się pośmiać z ,,nołlajfów'' z 4chana. Zdecydowanie pewniejsze informacje są na Equestria Daily. Po za tym, /mlp/ to nie fandom, więc cię tutaj zawiodę...I naprawdę, nie wierz 4chanowi..bo się zawiedziesz i zaczniesz wypisywać głupoty jak teraz, rady dajesz dobre, ale do własnej osoby nie do mnie. 

 

Co do tego, to nie mam zamiaru się wypowiadać tutaj, gdyż nie jest to związane z tematem dyskusji. Pisz na PW a ci wyjaśnię jak to działa :pinkiep:

 

 

Szczerze? Dyskusja taka z tobą nie ma najmniejszego sensu, skoro wiecznie masz kręcić, nie podawać nowych argumentów i wykorzystywać moje ruchy przeciwko mnie samemu, bo tobie trudno cokolwiek nowego wymyślić. Stąd też oświadczam jasno - to jest mój ostatni post odnośnie tejże dyskusji z tobą. Pisz co chcesz, ja ci nie odpiszę już. Mam ważniejsze sprawy na głowie jak np. praktyki, czy zajęcie się leczeniem. Uprzedzam jedynie - przesadź, a przestanę się po prostu z tobą patyczkować i zgłoszę ciebie do moderatora po prostu. 

 

 

Nigdy w dyskusji nie było powiedziane, że ja muszę podawać nowe argumenty a ty nie. Nie wymagaj ode mnie więcej, niż ty robisz. Ja ci udowodniłem dlaczego odcinki z 1 sezonu nie są wcale lepsze od tych z następnych, ty mi racje(poniekąd)przyznałeś i potem zacząłeś się wycofywać z tego stwierdzenia, usprawiedliwiając swoje błędy w rozumowaniu. Nie wykazałeś żadnego bezsprzecznie nieprzewidywalnego odcinka w MLP. Ja ci podałem taki, który sam chciałeś wyeliminować z wiadomych powodów.A nie tak działa dyskusja..gdybyś to zaznaczył na samym początku to wtedy to co innego. Ale, (w kwestii odcinka ,,magic duel''), pokazałem ci jak łatwo można twoje puste teorię obalić niczym domek z kart... Czepiałeś się, że posługuje się środkiem odcinków, a sam to samo robiłeś w identyczny sposób co ja jeżeli chodziło o pierwszy sezon. Podtrzymuje swoją teorią, że twoje czepialstwo jest absolutnie bezpodstawne i o ile masz prawo do własnej opinii, to polecam bym ją przemyśleć niż pisać by pisać. Hipokryta z ciebie słodki. :rainpriest:

 

 

P.S. 

 

Następnym razem uważniej patrz bo nieźle zdublowałeś swoje komentarze...jak jesteś zmęczony to nie pisz od razu..poczekam. :celgiggle:  Ale.zaraz..napisałeś, że tego nie zrobisz już..ok, tak też może być.

 

Co do ostatniego zdania..pozwól, że to przemilczę, bardziej żałosnym tekstem nie mogłeś rzucić :lol:

Link do komentarza

Skoro się prosisz... Chociaż trolla, nawet marnego, nie powinno się dokarmiać, to jeszcze ten jeden raz to zrobię.
 

Ech...widzę, że oprócz tych problemów, które ci wytknąłem, masz jeszcze jeden..nie potrafisz skrótowo i zwięźle przekazywać informacji i myśli co udowodniłeś wypisując tak wiele nonsensów w tym samym czasie...
Nie mam zamiaru uwarunkowywać się do wszystkiego gdyż początkowy temat dyskusji czyli ukazanie, że sezon 1 nie jest bardziej dojrzały i wypełniony mniej nieprzewidywalnymi odcinkami został już ukazany w moim poprzednim poście. Swoją drogą..nazywasz mnie ,,pseudointeligentem'' a jednocześnie przyznajesz mi racje..to raczej nie stawia ciebie w zbyt dobrym świetle prawda?   :pbtt: I nie tłumacz się tak, zajętym czasem..gdybyś był zajęty nie odpisywał byś mi, ale skupił się na ważniejszych sprawach, ale skoro odpisujesz ,to oznacza, że nie są dla ciebie tak ważne jak powinny. I przestań straszyć moderacją..Co niby zrobiłem nie tak z regulaminem? Dyskutowałem? Irytowałem ciebie moim rozumowanie problemu, dlatego, że jest inne niż twoje? Proszę cię, wstydu oszczędź..a teraz do tematu.

 
Rację przyznałem ci tylko w niektórych kwestiach, nie we wszystkim. Tak więc nie masz za bardzo czego świętować niczym dziecko. A jakbym uargumentował ewentualne zgłoszenie do moderacji to już moja sprawa. Przynajmniej do czasu.

 

Pisałeś, że odcinki 2 i 3 sezonu są gorszę między innymi dlatego, że nie mają listów..przeczytaj swoją pierwszą i drugą wypowiedź.

 

A ja mówię - wskaż mi konkretny fragment mojej wypowiedzi. Fragment, w którym jawnie stwierdzam, że sezon 3. jest gorszy, ponieważ nie ma listów do Celestii.

Podpowiem ci - nie znajdziesz takiego fragmentu, bowiem nigdy czegoś takiego akurat nie napisałem. Choć raz przyznaj się do błędu zamiast rzucać we mnie fałszywymi oskarżeniami. 

 

Ok..mam propozycje, przestań posiłkować się czymś takim  bo naprawdę nie wygląda to dobrze. Twój punkt jest wyjęty nie wiadomo skąd i oczekujesz, że od tak, to zaakceptuje? Skąd możesz przypuszczać co zostało zrobione pod fandom a co nie? Nie masz żadnych dowodów na to, by twierdzić tak a nie inaczej i robisz to, tylko dlatego, że tak jest ci łatwiej pogodzić się z tym, że serial przestał być taki jakiego go dotychczas dostrzegałeś. Co do Mare do well, to prawda, ten odcinek był wręcz, nieprzyzwoicie słaby, ale nie przez pomysł na odcinek, ale dlatego, że bohaterki zachowywały się inaczej niż dotychczas..Rainbow i pozostałe były jak szmaty..choć to tylko moja skromna opinia, dlaczego właśnie ten odcinek nie był lubiany tak bardzo.  Ten puknt, był całkowicie pozbawiony sensu...

 

No cóż, ja swoje wnioski dotyczące tego odcinka wyniosłem w efekcie oglądania odcinka, dostrzeżenia nawiązań do fandomu i w efekcie śledzenia dyskusji w kilku miejscach Bronies, zarówno w internecie, jak na meetach. Owszem, nie mam dowodów, bo nie robię za SB i nie składam relacji do IPNu z każdej rozmowy. 

Na twoją propozycję się nie zgodzę, gdyż i ty nie potrafisz przyjąć moich sugestii wysyłanych do ciebie. Coś za coś. Poza tym nie oczekuje od ciebie przyjęcia mojej opinii i uznania jej za jedyną prawdę. Masz swoją opinię i jednocześnie próbujesz mi na siłę wcisnąć swoją myśląc, że tylko ty masz rację, a każda opinia lekko inna od twojej już wywołuje w tobie chęć zaimponowania tutaj ludziom. Zapewne się mylę, ale tak to przynajmniej ja odbieram.

 

Czy ty porównujesz morał z kreskówki dla dzieci do prawdziwego życia??  :rarity4:  O mój...zmień dilera(take it easy...).

I wracając do kwestii odcinaka..jasne, w każdej kreskówce bohaterka, która przegrywa i zajmuje miejsca, wszystkie poza pierwszy, okłamuje przyjaciółki, ucieka z miasta, nie żegnając się z rodziną osobiście, naraża na śmierć siebie i swoich wszystkich towarzyszy przy okazji od początku będąc motywowana tylko obsesyjną, nieuzasadnioną chęcią burmistrza do naprawy ratusza..To przecież występuje w każdej kreskówce!!(Obvious ironia mod on*). Naprawdę nie wiem jak to skomentować inaczej, gdyż sama twoja wypowiedź jest śmiechu warta..

 

Eeee... że co proszę? Sam zacząłeś tę kwestię pisząc, że sezon 2. prezentuje mniej schematycznych problemów niż sezon 1. Ja ci tylko udowodniłem kolejną lukę w twojej tezie. 

Po raz kolejny kręcisz, byleby wyjść na swoje zamiast przyznać się "Zgoda, jest taka luka". Ja przynajmniej potrafię się przyznać, gdy jest coś, co może zburzyć moje argumenty. Trochę więcej uczciwości, mniej chamstwa, zgoda?

A poziom twojej ironii był wręcz żałosny. Typowa gra psychologiczna dyskutanta - nie umie się na coś odpowiedzieć, to najlepiej wyśmiać, bo inni może przy okazji uwierzą, że ten gość plecie bzdury. Heh. 

 

Bynajmniej czytam z zrozumieniem, ale ty czepiasz się niczego konkretnego..raz listów, raz schematyczności, raz, tego, że morał był ważny..gubisz się w tym.

 

Naprawdę cię to bawi - powtarzanie oskarżeń, na które nie masz dowodów, bo w tym momencie piszesz perfidnie bzdury na mój temat? O schematyczności się zgodzę, bo tego faktycznie się czepiam od samego początku. Ale co do reszty - ponieważ robisz to jeszcze raz, to stawiam ultimatum. Albo wykażesz mi fragmentami moich postów, gdzie czepiałem się listów i morałów i ci przyznam rację, albo zwyczajnie zgłaszam sprawę do moderatora o obrażanie użytkownika i próbę upokorzenia go. Sprawdzałem regulamin i tak się składa, że donos za taką sprawę mam prawo złożyć na twoją osobę. Nie mam zamiaru dłużej niepotrzebnie bawić się z kimś, kto tylko próbuje zgrywać wielce dorosłego, dobrego dyskutanta. 

 

 

Tutaj znowu masz kolejny problem. Moim zdaniem sezony trzeci i drugi były lepsze od pierwszego, ale ogólnie kreskówka cały czas ma bardzo dobry poziom. I to, że ty nie uznajesz tych elementów środowiskowych, jak wspomniałeś, nie oznacza, że one nie mają znaczenia..po prostu przyznanie się do tego pogrążyło by cię jeszcze bardziej. Dlatego tego nie zrobisz. A cała ta wypowiedź jest bez sensu z powodu takiego, że gubisz się co jest argumentem a co opinią.

Argument dlaczego sezony 2/3 są lepsze podałem. 

Argument, dlaczego cały serial nadal jest bardzo dobry podałem.

Opinią moją jest to, że sezony 2/3 są lepsze. Nie musisz się z tym zgodzić, ale przynajmniej miej konkretne dowody a nie takie jakimi dysponuje twój kontr dyskutant, którego ,,oskarżasz'' o to, że nie ma dobrych argumentów..Hipokryzja jak się patrzy   :raritylaugh:

 

Tak bardzo cię to zabolało, że wytknąłem ci kolejny błąd? Widać ból jest, ból jest ewidentny. 

Ale żeby nie było - błąd naprawiłeś. 

 

P.S. 

 

Następnym razem uważniej patrz bo nieźle zdublowałeś swoje komentarze...jak jesteś zmęczony to nie pisz od razu..poczekam.  :celgiggle:  Ale.zaraz..napisałeś, że tego nie zrobisz już..ok, tak też może być.

 

Co do ostatniego zdania..pozwól, że to przemilczę, bardziej żałosnym tekstem nie mogłeś rzucić  :lol:

 

 

Tak, prawda. Wina internetu w biurze. Naprawiłem. 

A co do ostatniego zdania - zabolało, że odciąłem ci możliwość kolejnego ataku na mnie?

 

Powiem tak - my do kompromisu i tak nie dojdziemy. Odpowiedz mi więc jedynie na prośbę wspomnianą wyżej o wskazanie konkretnych fragmentów postów. Wskażesz, przyznam się wówczas do tamtych oskarżeń i możemy dyskusję zakończyć, gdyż ona donikąd nie prowadzi. Ponoć masz 18 lat - pora wykazać się dojrzałością. 

 

Nie starczyło mi czasu na odpowiedzenie na resztę. Jeśli jednak zechcesz odpowiedzi na dalsze twoje fragmenty, to po powrocie do domu odpiszę ci. Słowo honoru. W międzyczasie weź pod uwagę to, co napisałem wcześniej. 

Link do komentarza

 

 

Skoro się prosisz... Chociaż trolla, nawet marnego, nie powinno się dokarmiać, to jeszcze ten jeden raz to zrobię.

Czyli teraz nazywa się mnie trollem, tylko dlatego, że mam inne zdanie niż ty? Świetnie..napisz coś jeszcze. Widać, że masz niską samoocenę i wyzywanie w dyskusji od trolla ci pomoże..śmiało.

 

 

A ja mówię - wskaż mi konkretny fragment mojej wypowiedzi. Fragment, w którym jawnie stwierdzam, że sezon 3. jest gorszy, ponieważ nie ma listów do Celestii.

Podpowiem ci - nie znajdziesz takiego fragmentu, bowiem nigdy czegoś takiego akurat nie napisałem. Choć raz przyznaj się do błędu zamiast rzucać we mnie fałszywymi oskarżeniami.

Prawda, możliwe, że tego nie napisałeś, ale nie wiem..umiesz czytać między wierszami? Bo ja tak. To, że tego fragmentu nie ma, nie oznacza jednak, że nie jest to jeden z powodów, dla których uważasz sezon 2 i 3 za gorszy...Już ci o tym pisałem pisać tego samego nie mam zamiaru...

 

 

Na twoją propozycję się nie zgodzę, gdyż i ty nie potrafisz przyjąć moich sugestii wysyłanych do ciebie. Coś za coś. Poza tym nie oczekuje od ciebie przyjęcia mojej opinii i uznania jej za jedyną prawdę. Masz swoją opinię i jednocześnie próbujesz mi na siłę wcisnąć swoją myśląc, że tylko ty masz rację, a każda opinia lekko inna od twojej już wywołuje w tobie chęć zaimponowania tutaj ludziom. Zapewne się mylę, ale tak to przynajmniej ja odbieram.

Ok..rozumiem to ,że twoje obserwacje z czegoś wynikają, ale nadal nie radzę posiłkować się bądź co bądź..opiniami innych ludzi a nie faktami. Cóż..nie potrafię przyjąć twoich sugestii, dlatego, że się z nimi nie zgadzam.I nie, nie próbuje nikomu na siłę nic wcisnąć..po prostu dyskusja polega m.in na bronieniu swoich przekonań co właśnie robię. I nie, nikomu nie chcę zaimponować..nie wiem skąd ten pomysł.

 

 

Po raz kolejny kręcisz, byleby wyjść na swoje zamiast przyznać się "Zgoda, jest taka luka". Ja przynajmniej potrafię się przyznać, gdy jest coś, co może zburzyć moje argumenty. Trochę więcej uczciwości, mniej chamstwa, zgoda?

A poziom twojej ironii był wręcz żałosny. Typowa gra psychologiczna dyskutanta - nie umie się na coś odpowiedzieć, to najlepiej wyśmiać, bo inni może przy okazji uwierzą, że ten gość plecie bzdury. Heh. 

 

Nie kręcę, tylko chodziło mi o to, że rzeczywiście sezon 2 jest mniej schematycznych od sezonu 1. I jak niby moja wypowiedź temu zaprzeczała? Nie widzisz oczywistej ironii? I nie jestem chamski, ale szczery..przepraszam, jeżeli ciebie to boli.

 

Jasne, jasne..najpierw troll, cham, teraz dyskutant..a ja ciągle ci mówię, że jesteś hipokrytą w swych argumentach, gdyż sam zachowywałeś się podobnie,i również ja mógłbym agresywnie zareagować na komentarze twoje a tego nie robię..wyluzuj trochę.Nadal nie wiem jak to się miało do mojego ironicznego posta komentującego twoje przesadne spojrzenie na odcinki...

 

 

Naprawdę cię to bawi - powtarzanie oskarżeń, na które nie masz dowodów, bo w tym momencie piszesz perfidnie bzdury na mój temat? O schematyczności się zgodzę, bo tego faktycznie się czepiam od samego początku. Ale co do reszty - ponieważ robisz to jeszcze raz, to stawiam ultimatum. Albo wykażesz mi fragmentami moich postów, gdzie czepiałem się listów i morałów i ci przyznam rację, albo zwyczajnie zgłaszam sprawę do moderatora o obrażanie użytkownika i próbę upokorzenia go. Sprawdzałem regulamin i tak się składa, że donos za taką sprawę mam prawo złożyć na twoją osobę. Nie mam zamiaru dłużej niepotrzebnie bawić się z kimś, kto tylko próbuje zgrywać wielce dorosłego, dobrego dyskutanta. 

 

 

 

Nie chcę mi się szukać. Po za tym, skoro sam posiłkujesz się osobą trzecią w dyskusji, przypominasz mi skarżące się dziecko lecące do mamy bo ,,zły kolega'' powiedział mu coś co mu się nie podobało..Rób co chcesz, zachowujesz się co raz bardziej komicznie.  :pbft:

 

 

 

 

Tak bardzo cię to zabolało, że wytknąłem ci kolejny błąd? Widać ból jest, ból jest ewidentny. 

A teraz posiłkujemy się żałosnymi określeniami bo nie potrafimy kulturalnie dyskutować i musimy zacząć obrażać osobę bo tracimy grunt pod nogami tak?Ech..ty i twoje pisanie...

 

 

 

Powiem tak - my do kompromisu i tak nie dojdziemy. Odpowiedz mi więc jedynie na prośbę wspomnianą wyżej o wskazanie konkretnych fragmentów postów. Wskażesz, przyznam się wówczas do tamtych oskarżeń i możemy dyskusję zakończyć, gdyż ona donikąd nie prowadzi. Ponoć masz 18 lat - pora wykazać się dojrzałością. 

 

A ty przestań zgrywać nie wiadomo kogo, przyznaj się, że twoja teza od początku była zła i niezgodna z tym co było jej celem. Nic nie potrafisz udowodnić i przegrałeś w kwestii argumentów..Naprawdę, odpuść se bo twoje posty są co raz bardziej śmieszne i śmieszniejsze, czuje się tak jakbym czytał skrypt do kabaretu...

 

 

I żeby nie było, jak nie chcesz pisać to nie. Możemy kontynuować na PW by nie zaśmiecać niepotrzebnie tematu. Pytanie, tylko czy będziesz miał do tego chęć, ale to już inna kwestia. Tak czy siak, dzięki za dyskusje.

Edytowano przez Sttark
Link do komentarza

 

Serio? A ja myślałem, że będę pierwszy :c . A tak poza tym, imo to nie jest żaden spoiler, tylko data wydania sezonu IV.

Cóż..mimo wszystko tam te informacje się pojawiają, więc jeżeli chcesz zasłynąć w byciu pierwszym w czymś radzę tam szukać szczęścia XD

Link do komentarza

Pora odpowiedzieć na resztę. A, że jestem po paru piwach, może być ciekawie. 

 

Czyli znowu przyznajesz mi rację, że moje argumenty są dobre, ale tobie nie odpowiadające. I nie, nie będę się wysilać na jakieś nowe argumenty w rozmowie o takim poziomie..Sorry memory. Agresja?? Gdzie niby powiedziałem coś agresywnego? :pinkieo:

 

Twoje pyskowanie wobec mnie - to jest przejaw lekkiej agresji.

Ten tekst, przy cytacie, jaki tam umieściłeś - gdzie tam masz moje rzekome przyznanie się, że twoje argumenty są dobre to ja nie wiem. Ubzdurałeś sobie coś.

 

To nie było oskarżenie, ale wykorzystanie faktu, że gadałeś głupoty..Przyjmij to do wiadomości w końcu.

I z dalszego postu, wynika że ty masz opinie, choćby nie wiem jak były agresywne, a ja mam oskarżenie, i nie, nie ja zacząłem tą dyskusję. Po za tym, to ty uciekasz z podkulonym ogonem od dyskusji.

 

Nie uciekam z podkulonej dyskusji. Nie jeden raz udowodniłeś nie umiejąc czytać ze zrozumieniem, że po prostu nie jesteś godzien dyskusji ze mną dzieciaku. 

Nie podoba ci się moja opinia, bo nie jest taka jak twoja - przyjmij, że świat nie jest utopią, gdzie wszyscy myślą tak samo. Nie masz patentu na prawdę. 

 

Co do tego, to nie mam zamiaru się wypowiadać tutaj, gdyż nie jest to związane z tematem dyskusji. Pisz na PW a ci wyjaśnię jak to działa  :pinkiep:

 

 

Nigdy w dyskusji nie było powiedziane, że ja muszę podawać nowe argumenty a ty nie. Nie wymagaj ode mnie więcej, niż ty robisz. Ja ci udowodniłem dlaczego odcinki z 1 sezonu nie są wcale lepsze od tych z następnych, ty mi racje(poniekąd)przyznałeś i potem zacząłeś się wycofywać z tego stwierdzenia, usprawiedliwiając swoje błędy w rozumowaniu. Nie wykazałeś żadnego bezsprzecznie nieprzewidywalnego odcinka w MLP. Ja ci podałem taki, który sam chciałeś wyeliminować z wiadomych powodów.A nie tak działa dyskusja..gdybyś to zaznaczył na samym początku to wtedy to co innego. Ale, (w kwestii odcinka ,,magic duel''), pokazałem ci jak łatwo można twoje puste teorię obalić niczym domek z kart... Czepiałeś się, że posługuje się środkiem odcinków, a sam to samo robiłeś w identyczny sposób co ja jeżeli chodziło o pierwszy sezon. Podtrzymuje swoją teorią, że twoje czepialstwo jest absolutnie bezpodstawne i o ile masz prawo do własnej opinii, to polecam bym ją przemyśleć niż pisać by pisać. Hipokryta z ciebie słodki.  :rainpriest:

 

 

Ad 1 - powiedziałeś A, powiedz B. Zamurował cię argument związany naukowo z marketingiem i teraz wykręcałeś się gadką "pogadajmy na PW", co de facto mogłeś walnąć na starcie dyskusji. Ewidentnie przegrywasz. Ale nie, ty się do błędu nie przyznasz, bo po co... jeszcze ci duma na tym ucierpi. 

 

Ad 2 - rację przyznałem w konkretnych miejscach, nie całkowicie. Czytanie ze zrozumieniem kłania się po raz enty. Pseudointeligent. A argumenty podawałem, no, ale po co ktoś tak mądry i wielce oświecony jak ty miałby zauważać argumenty takiego plebsu jak ja? 

Eliminację odcinka z Twilight z przyszłości uargumentowałem. Zwłaszcza, że innego konkretnego przykładu poza tym podać nie potrafisz. Uwaliłem ci kolejny argument. Ale po co miałbyś się przyznawać do porażki? W końcu w życiu ważniejsze jest pokazanie jakim to się nie jest chojrakiem w sieci. 

Na resztę nie odpowiem - to jest już po prostu żałosne omijanie problematycznych dla ciebie kwestii.

 

 

Czyli teraz nazywa się mnie trollem, tylko dlatego, że mam inne zdanie niż ty? Świetnie..napisz coś jeszcze. Widać, że masz niską samoocenę i wyzywanie w dyskusji od trolla ci pomoże..śmiało.

 

Nie no, teraz to tak się zaśmiałem, że aż zaplułem cały monitor. Patrzcie, psycholog od siedmiu boleści się znalazł. Od kiedy nazwanie kogoś trollem równa się z posiadaniem niskiej samooceny? I to jeszcze śmie pisać ktoś, kto mimo wielu moich zarzutów prawie wcale się do nich nie odniósł, ino je olał plus w kółko powtarza w dyskusji te same błędy... I to ja niby jestem żałosny? Popatrz na siebie. W ten sposób próbujesz błyszczeć niczym typowy gimbus udając, że jesteś najmądrzejszy tu ze wszystkich. Jesteś po prostu żałosnym dzieciakiem, który dożył 18nastki.

 

Prawda, możliwe, że tego nie napisałeś, ale nie wiem..umiesz czytać między wierszami? Bo ja tak. To, że tego fragmentu nie ma, nie oznacza jednak, że nie jest to jeden z powodów, dla których uważasz sezon 2 i 3 za gorszy...Już ci o tym pisałem pisać tego samego nie mam zamiaru...

 

To jest jawne przyznanie się do tego, że oskarżasz mnie bezpodstawnie. Zarzucasz mi coś, co sobie ubzdurałeś byleby sprawnie uzupełnić swój atak wobec mnie. Na prośbę o wskazanie dowodów nie potrafisz ich wskazać, bo ich najzwyczajniej nie masz. A napisałem offen wszystkie moje zarzuty wobec sezonu 2. i 3., gdybym zarzucał coś jeszcze to nie ukrywałbym tego.

Nie ma bata - zgodnie z obietnicą, zgłaszam ciebie moderacji, bo poprzez te pomówienia perfidnie złamałeś nie tylko regulamin, ale również i prawo RP. Nadinterpretacja zasłonięta rzekomą umiejętnością czytania między wierszami podczas, gdy wiele razy udowodniłeś, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem nie ratuje ciebie ani trochę. 

 

Nie kręcę, tylko chodziło mi o to, że rzeczywiście sezon 2 jest mniej schematycznych od sezonu 1. I jak niby moja wypowiedź temu zaprzeczała? Nie widzisz oczywistej ironii? I nie jestem chamski, ale szczery..przepraszam, jeżeli ciebie to boli.

 

Jasne, jasne..najpierw troll, cham, teraz dyskutant..a ja ciągle ci mówię, że jesteś hipokrytą w swych argumentach, gdyż sam zachowywałeś się podobnie,i również ja mógłbym agresywnie zareagować na komentarze twoje a tego nie robię..wyluzuj trochę.Nadal nie wiem jak to się miało do mojego ironicznego posta komentującego twoje przesadne spojrzenie na odcinki...

 

Powiem krótko - przeanalizuj moje posty i twoje odpowiedzi związane z tym, co cytuję wyżej. Twierdzisz, że bredzę oskarżając ciebie wielokrotnie, mając dowody, o nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Masz teraz okazję udowodnić sobie, że się myliłem. Może w końcu zaczniesz myśleć. 

 

Nie chcę mi się szukać. Po za tym, skoro sam posiłkujesz się osobą trzecią w dyskusji, przypominasz mi skarżące się dziecko lecące do mamy bo ,,zły kolega'' powiedział mu coś co mu się nie podobało..Rób co chcesz, zachowujesz się co raz bardziej komicznie.   :pbft:

 

Wiesz, wyrosłem z wieku, gdy gadka "Zachowujesz się jak skarżące dziecko" na mnie mogła zadziałać. Znam swoje prawa, mam prawo z nich skorzystać. I to właśnie zrobię - postawiłem ci jasne ultimatum, byś udowodnił, że twoje oskarżenia mają pokrycie w rzeczywistości. Zamiast tego mnie jedynie wyśmiewasz. To jedynie udowadnia, że oskarżeniami rzucasz na lewo i prawo byleby mieć co odpowiedzieć. I udowadnia, jak bardzo daleko ci do dojrzałości. I jak bardzo starasz się być trollem. Tym bardziej zgłaszam sprawę do moderacji. Nie pozwolę sobie na wrzucanie mi fałszywych oskarżeń. 

Btw czepiałeś się wcześniej, że nazwałem ciebie dyskutantem. Naprawdę nie rozumiem, jak takie coś potrafi być obraźliwe. Przypominasz mi typowe dziecko. 

 

A teraz posiłkujemy się żałosnymi określeniami bo nie potrafimy kulturalnie dyskutować i musimy zacząć obrażać osobę bo tracimy grunt pod nogami tak?Ech..ty i twoje pisanie...

 

W tym momencie nie wiem, gdzie ty w ogóle widzisz obrażanie i brak kultury. Przejawiasz ewidentnie kończenie się twoich odpowiedzi. Powtarzasz się i to już nie pierwszy raz. A przy okazji bredzisz. 

 

 

 

A ty przestań zgrywać nie wiadomo kogo, przyznaj się, że twoja teza od początku była zła i niezgodna z tym co było jej celem. Nic nie potrafisz udowodnić i przegrałeś w kwestii argumentów..Naprawdę, odpuść se bo twoje posty są co raz bardziej śmieszne i śmieszniejsze, czuje się tak jakbym czytał skrypt do kabaretu...

 

Proszę ciebie o podanie dowodów na twoje oskarżenia wobec mnie.

Nie podajesz mi ich, wykręcasz się.

Proszę ciebie o podanie fragmentów na konkretne oskarżenia obiecując, że jak mi udowodnisz, to przyznam się do błędu.

Nie potrafisz udowodnić, więc wykręcasz się stosując mój ruch wobec mnie. Nie pierwszy raz.

Przy okazji kolejny raz próbujesz mnie obrażać.

 

Jesteś żałosny. 

 

 

I żeby nie było, jak nie chcesz pisać to nie. Możemy kontynuować na PW by nie zaśmiecać niepotrzebnie tematu. Pytanie, tylko czy będziesz miał do tego chęć, ale to już inna kwestia. Tak czy siak, dzięki za dyskusje.

 

Tracimy grunt pod stopami, więc dopiero teraz korzystamy z opcji, z której można było skorzystać na samym początku dyskusji, czyli z zaproponowania dyskusji na PW? Dziękuję, ale w tym momencie nie skorzystam. Nie dam ci okazji do politycznego wybielenia ciebie po tym, jak mnie postanowiłeś spróbować zmieszać z błotem. Zadarłeś z niewłaściwym człowiekiem. A sprawę już zgłosiłem. Have fun. Zwłaszcza, że łatwo nie odpuszczę. Tak jak pisałem - nie pozwolę sobie, zwłaszcza tutaj na wrzucanie mi oskarżeń nie mających poparcia w rzeczywistości, które mają na celu jedynie upokorzenie mej osoby. 

Link do komentarza

Najbardziej zaczynają mnie denerwować nadpływające spoilery.. Wiem, że mogę ich po prostu nie czytać, ale to się będzie roić od tego wszędzie i ciężko nie zajrzeć. ;P

Tak samo było z 13 odcinkiem 3 sezonu, spoilery zepsuły całą zabawę.. Oby aż tak dużo ich nie było w tym sezonie..

Edytowano przez Dashek
Link do komentarza

Sezon 4. będzie jednak dużo szybciej niż się spodziewałem. Spodziewałem się go jakoś na początku 2014 roku. Z jednej strony bardzo mnie to cieszy. Z drugiej szkoda, że dalej trzeba długo czekać. Jeśli dobrze liczę, to teraz jest najdłuższa przerwa między sezonami jeśli nie brać pod uwagę Equestria Girls. Z trzeciej strony - czekam już długo, to dam radę jeszcze dłużej poczekać.

Edytowano przez Linds
Link do komentarza

 

Twoje pyskowanie wobec mnie - to jest przejaw lekkiej agresji.

Nie pyskuje, do ciebie, królewno. Nie mam takiej potrzeby. To że jesteś zbyt wrażliwy to nie moja wina.

 

 

 

Nie uciekam z podkulonej dyskusji. Nie jeden raz udowodniłeś nie umiejąc czytać ze zrozumieniem, że po prostu nie jesteś godzien dyskusji ze mną dzieciaku. 

Nie podoba ci się moja opinia, bo nie jest taka jak twoja - przyjmij, że świat nie jest utopią, gdzie wszyscy myślą tak samo. Nie masz patentu na prawdę. 

Może następnym razem nie pij przed dyskusją, bo widzę, że alkohol źle na ciebie wpływa, w ogóle już nie trzymasz się tematu dyskusji, ale zaczynasz gadać na rzeczy niezwiązane z tematem. ,,Nie jestem godzien dyskusji z tobą''? Arogancja twojej wypowiedzi jest naprawdę śmieszna tym bardziej, że sam mi coś podobnego zarzucałeś. I nie chodzi tu o opinie. ale o fakt, że nie potrafisz jej uargumentować oraz przyznać się do błędu.

 

 

 

Ad 1 - powiedziałeś A, powiedz B. Zamurował cię argument związany naukowo z marketingiem i teraz wykręcałeś się gadką "pogadajmy na PW", co de facto mogłeś walnąć na starcie dyskusji. Ewidentnie przegrywasz. Ale nie, ty się do błędu nie przyznasz, bo po co... jeszcze ci duma na tym ucierpi. 

 

Heh..ja mogę gadać na PW nie moje wina, że się tego boisz. Masz do tego prawo w końcu to nie pierwszy raz. Jeżeli nie masz na to ochoty to możesz zostawić ten temat.

 

 

 

 

Ad 2 - rację przyznałem w konkretnych miejscach, nie całkowicie. Czytanie ze zrozumieniem kłania się po raz enty. Pseudointeligent. A argumenty podawałem, no, ale po co ktoś tak mądry i wielce oświecony jak ty miałby zauważać argumenty takiego plebsu jak ja? 

Eliminację odcinka z Twilight z przyszłości uargumentowałem. Zwłaszcza, że innego konkretnego przykładu poza tym podać nie potrafisz. Uwaliłem ci kolejny argument. Ale po co miałbyś się przyznawać do porażki? W końcu w życiu ważniejsze jest pokazanie jakim to się nie jest chojrakiem w sieci. 

Na resztę nie odpowiem - to jest już po prostu żałosne omijanie problematycznych dla ciebie kwestii.

 

Nie, argumentów nie podawałeś a jak już to takie, które obaliłem. Np. w kwestii lepszych odcinków 1 sezonu nad odcinkami z następnych sezonów. I przestań z siebie robić jakąś ofiarę losu..jeżeli coś można nazwać żałosnym to właśnie takie praktyki.

 

Nie, nie uargumentowałeś eliminacji odcinka z Twilight, po za tym, pokazałem ci innym przykład na podstawie odcinka the last roundap. O tym już nie raczysz napisać? Oczywiście, że nie..bo po co.

 

A na resztę nie odpowiesz..bo nie potrafisz. Proste. Nadal nic nie pokazałeś i nic nie udowodniłeś.

 

 

 

Nie no, teraz to tak się zaśmiałem, że aż zaplułem cały monitor. Patrzcie, psycholog od siedmiu boleści się znalazł. Od kiedy nazwanie kogoś trollem równa się z posiadaniem niskiej samooceny? I to jeszcze śmie pisać ktoś, kto mimo wielu moich zarzutów prawie wcale się do nich nie odniósł, ino je olał plus w kółko powtarza w dyskusji te same błędy... I to ja niby jestem żałosny? Popatrz na siebie. W ten sposób próbujesz błyszczeć niczym typowy gimbus udając, że jesteś najmądrzejszy tu ze wszystkich. Jesteś po prostu żałosnym dzieciakiem, który dożył 18nastki

 

Ok. zdecydowanie alkohol wzbudza u ciebie zbyt dużą agresję. Co raz bardziej zaczynasz mnie obrażać, ignorować to co pisze tylko na podstawie własnego widzimisię. I równa się, od kiedy napisałeś to ni stąd ni zowąd. Tak, by sobie ulżyć. Bo przecież troll nie może mieć racji prawda? Więc nazwijmy tak każdego kto ma inne niż ty zdanie.I w przeciwieństwie do ciebie, ja nie mam zamiaru ciebie obrażać.

 

 

To jest jawne przyznanie się do tego, że oskarżasz mnie bezpodstawnie. Zarzucasz mi coś, co sobie ubzdurałeś byleby sprawnie uzupełnić swój atak wobec mnie. Na prośbę o wskazanie dowodów nie potrafisz ich wskazać, bo ich najzwyczajniej nie masz. A napisałem offen wszystkie moje zarzuty wobec sezonu 2. i 3., gdybym zarzucał coś jeszcze to nie ukrywałbym tego.

 

Nie, w przeciwieństwie do ciebie. wiem co piszę. Chodziło o to, że nie napisałeś tego w prost,ale twoje wypowiedzi do tego prowadzą. I trzeba być naprawdę ślepy by tego nie zauważyć. Jakich dowodów? Wystarczy przeczytać twoją pierwszą wypowiedź w tym temacie a byś zobaczył, że dowody są tam na wyciągnięcie ręki.

 

 

 

Powiem krótko - przeanalizuj moje posty i twoje odpowiedzi związane z tym, co cytuję wyżej. Twierdzisz, że bredzę oskarżając ciebie wielokrotnie, mając dowody, o nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Masz teraz okazję udowodnić sobie, że się myliłem. Może w końcu zaczniesz myśleć.

A ja mam dowody na to, że jesteś zwykłym hipokrytą. Co ci już nie raz nie dwa zarzucałem również dlatego, że właśnie coś takiego zarzucałem.

 

 

 

Btw czepiałeś się wcześniej, że nazwałem ciebie dyskutantem. Naprawdę nie rozumiem, jak takie coś potrafi być obraźliwe. Przypominasz mi typowe dziecko. 

Gdybyś ty potrafił czytać z zrozumieniem to byś wiedział, że chodziło o twoją hipokryzję mówiącą o mnie jako o trollu(negatywny określenie), pseudointeligencie(negatywne), oraz jako o dyskutancie(co jest pozytywne). Sam nie masz pojęcie co piszesz. gubiąc się w tym co mi zarzucasz.

 

 

 

 

W tym momencie nie wiem, gdzie ty w ogóle widzisz obrażanie i brak kultury. Przejawiasz ewidentnie kończenie się twoich odpowiedzi. Powtarzasz się i to już nie pierwszy raz. A przy okazji bredzisz. 

 

W nazywaniu mnie żałosnym trollem i pseudointeligentem.

 

 

 

Proszę ciebie o podanie dowodów na twoje oskarżenia wobec mnie.

Nie podajesz mi ich, wykręcasz się.

Proszę ciebie o podanie fragmentów na konkretne oskarżenia obiecując, że jak mi udowodnisz, to przyznam się do błędu.

Nie potrafisz udowodnić, więc wykręcasz się stosując mój ruch wobec mnie. Nie pierwszy raz.

Przy okazji kolejny raz próbujesz mnie obrażać.

 

Jesteś żałosny. 

Podałem ci dowody dlaczego odcinki z pierwszego sezonu są takie same jak następne.

Podałem ci dlaczego twoja argumentacja(taka sama jak moja, ale oczywiście, dla ciebie zła), była dziurawa jak sito.

Po raz kolejny mnie obrażasz czym udowadniasz, że to co mówię to prawda. Oraz piszesz jakieś głupoty o moim ,,wykręcaniu'' się, co imo wcale wykręcaniem nie jest.

 

 

 

Tracimy grunt pod stopami, więc dopiero teraz korzystamy z opcji, z której można było skorzystać na samym początku dyskusji, czyli z zaproponowania dyskusji na PW? Dziękuję, ale w tym momencie nie skorzystam. Nie dam ci okazji do politycznego wybielenia ciebie po tym, jak mnie postanowiłeś spróbować zmieszać z błotem. Zadarłeś z niewłaściwym człowiekiem. A sprawę już zgłosiłem. Have fun. Zwłaszcza, że łatwo nie odpuszczę. Tak jak pisałem - nie pozwolę sobie, zwłaszcza tutaj na wrzucanie mi oskarżeń nie mających poparcia w rzeczywistości, które mają na celu jedynie upokorzenie mej osoby. 

Z jakim niewłaściwym człowiekiem? Za kogo ty niby się masz? Jesteś zwykłym szaraczkiem jak, ja i każdy inny na tym forum. Dlaczego sądzisz, że masz niby być traktowany specjalnie? Masz strasznie dużo zarozumiałości w sobie i na tym polega twój problem. Nie dość, że mnie obrażasz to jeszcze się wywyższasz. Ja proponowałem załatwienie problemu na kulturalny sposób. Ty oczywiście, do tego nie dopuszczasz i w swojej zarozumiałości, myślisz, że to naprawdę przejdzie?? Jeżeli uważasz, że to ja jestem żałosny, to powinieneś obejrzeć się w lustrze. 

 

 

 

Obaj, a póki co wygląda na to, że oberwało się jedynie jednej osobie i to tej, która mniej złego w tej dyskusji uczyniła i która jako druga osoba zaczęła ewentualne obrażanie. 

Czyli się przyznajesz, że mnie obrażałeś i jednak uczyniłeś zło w tej dyskusji? Jak miło..i wiesz jak to się mówi..gwoźdź, który wystaje należy wbić''.

 

 

I dla tych którzy lubią hype w oczekiwaniu na serial.

 

http://ponycountdown.com/

 

Jeszcze tylko 120 dni...

 

 

I myślę, że warto to napisać. Kończę już tą ,,dyskusję'', która od jakiegoś czasu przestała ją być. Jeżeli ktoś(Linds) miałby jeszcze jakieś wątpliwości, to służę na PW. Koniec tego,już nie odpowiadam w tym temacie. Byle dalej mieć aktywność na forum, dla Świętego spokoju...

Edytowano przez Sttark
Link do komentarza

No i gość został zbanowany. Uprzedzałem go. 

 

Wracając już do tematu. Ostatnio na Bronies United jeden Brony próbował wmówić ludziom, że w sezonie 4. Celestia i Luna umrą, a Twilight całkowicie przejmie władzę. Jak myślicie, czy taka teoria ma w ogóle sens? 

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...