Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Rainbow ponownie przeskoczyła nad kopią. - To jak, poddajesz się? - zapytała i nie czekając na odpowiedź ruszyła pełnym galopem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Żarty sobie stroisz? - mocniej nasadziłem hełm na głowę, po czym pogalopowałem prosto na nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Rainbow podskoczyła i przekręcając się w powietrzu, zdzieliła cię kopią po łbie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Z lataniem, co? Wracaj tu ty cholerna... - wyrzuciłem z siebie. Zamachnąłem się oszczędnie kopią, by w razie czego móc spokojnie wycofać ruch. Miałem nadzieję, że tym razem trafię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Rainbow padła na ziemię. Wstała i ponownie z piruetem wykonała serię ciosów kopią w klatkę piersiową. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Z trudem próbowałem osłaniać się nieporęczną bronią. "Jak ona to robi?" pomyślałem. - Trzymaj się ziemi, tęczowa, bo zwiążę ci skrzydła. - krzyknąłem dla nabrania odwagi. Zastanawiam się nad złamaniem kopii i przerobieniem jej na "miecz". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 - Ta, możesz pomarzyć, ziemniaku! - trybuny zawrzały od obelgi, jaką RD cię obrzuciła pogalopowała ponownie, tym razem szurając kopią po ziemi. Następnie przeleciała nad tobą uderzając cię i powalając kopią w łeb. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Wstałem i złamałem kopię czyniąc z niej wygodny w użytku miecz. - Jak mnie nazwałaś, pokrako? - krzyknąłem z furią w głosie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 - Ziemniakiem. Ziemskie kuce nie mają skrzydeł, więc są przytwierdzone do ziemi jak ziemniaki - powiedziała z szerokim uśmiechem. Podleciała strasz nie wysoko i zaczęła szybko spadać. Dookoła niej utworzył się stożek powietrza. Wywołała tęczowy grom, powalając cię na ziemię, i rozpędem, i kopią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Cisnąłem w nią jedną z dwóch części kopii. Uważnie celując. - Jesteś taką cwaniaczką, bo potrafisz latać? To dawaj na ziemię i stań do pojedynku twarzą w twarz! - krzyczałem z pianą na ustach. Całe opanowanie szlag trafił, nie znosiłem wywyższania się - Chodź tu a kark ci skręcę, skrzydła wyrwę i kopyta poprzetrącam! Rzuciłem jeszcze kilkoma kamieniami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Rainbow latała ósemką i uniknęła wszystkich przedmiotów. Pokazała ci język i ponownie natarła. Znowu padłeś na ziemię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Żeby ciebie matka rodzona z domu wyrzuciła! Żeby ci Discord skrzydła odebrał! Żeby cię piorun w zadek trafił! Zaraza ciebie mordowała! - ciskałem klątwami. Odwróciłem się w kierunku trybun. Następnie opanowałem wybuch furii, którą zastąpiła zimna determinacja. Rozejrzałem się za jakąś bronią dalekosiężną. W oczach miałem mord. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 - Raz mi Discord skrzydła odebrał. I co? Jakoś żyję. - Rainbow zebrała chmury z nieba i złożyła je nad tobą. Następnie kopnęła je, co przemoczyło cię do suchej nitki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 (Przemoczyło? W metalowej zbroicy?) Wciąż szukam kuszy, łuku, karabinu lub chociaż procy. Roboczo wyrywam kawałek barierki i rzucam w Rainbow Dash. - Zawsze obrażasz innych w czasie pojedynku? A może to narodowa cecha pegazów? - zawołałem szyderczo. - Tak jak cwaniactwo? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 (Aż taka szczelna nie jest) - Nie, po prostu... Nagle zabłysła zielenią. Publiczność patrzyła z zapartym tchem, jak na arenę nie zleciała już Rainbow, tylko... Podmieniec. Dorosły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - O ja cię pier**** - wydusiłem z siebie po dłuższej chwili ciszy. Nagle wyrwałem się z osłupienia. Po czym błyskawicznie rzuciłem się na Podmieńca z wzniesioną kopią. - Gdzie jest Golden Dust ty czarna parodio życia! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 - Cha, cha! Radzę ci biec go szukać, ty żałosna parodio kuca! Gdy ty się tu bawisz, on może już być przemieniany. - Podmieniec uniósł się poza zasięg twojej kopii. Jego uśmiech był złośliwy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Flaki z ciebie wypruję. Z twojej królowej. I całej waszej podłej rasy. - wycedziłem przez zęby. - Ale dla zabawy tu nie przychodzisz. Czego chcesz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 - Chcę patrzeć jak ty się bawisz, kiedy twój przyjaciel jest torturowany. - zachichotał podle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Zdjąłem z pasa łańcuch. - Nie dziś. Jedno muszę ci przyznać, cięty język to ty masz. Ale i ja mam fortel w zanadrzu. Podszedłem do kasy po umówione pieniądze, następnie popędziłem z łańcuchem przygotowanym do ewentualnej obrony prosto do hotelu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Kucyk wypłacił ci 300 monet. Mały Podmieniec bawił się sznurkiem wystającym z dywanu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Mamy do pogadania. - Związałem małemu ciasno łańcuch na szyi, tak by nie udusił się, lecz łańcuch łatwo można by zacisnąć. - Nie bój się, nic ci się nie stanie. Wyjdziesz porozmawiać z kimś z twojego narodu. - starałem się, by mój głos był spokojny i przekonujący. Potem wrzasnąłem przez okno hotelu do Podmieńca na dworze. - Co powiesz na małą wymianę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Jednak Podmieńca już tam nie było. Zniknął, a kilka kucyków popatrzyło na ciebie jak na wariata. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 - Na co czekacie? Nie słyszeliście? Podmieńce w mieście, niech ktoś leci po Cadance! - krzyknąłem. - Na arenie byli świadkowie, popytajcie to zobaczycie. Odwiązałem łańcuch małemu, po czym pogłaskałem go ostrożnie. - Mówiłem, że nie ma się czego bać. Możesz mi zaufać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Autor Share Napisano Marzec 3, 2013 Maluch gapił się przed siebie i drżał. Spróbował zrobić krok i... Zemdlał. Kilka kucyków pobiegło po Cadence. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts