Skocz do zawartości

Fallout: Equestria.


Adm1RED

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 604
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

-Zdejmijcie tego pajaca z dachu bo nas wpędzi w jakieś gówno - krzyknąłem

Słyszałeś? Złaź pajacu! Dzięki swojej chemio...hmm zależności, tak, to dobre słowo, mam bardzo wyczulony węch, jak jakiś pierdolony bandyta zbliży się pod stodołę to go wyczuję, nawet przez sen.

Ech, nie wiem kto gorszy, ten pajac-gwiazdor Śmierć czy ten idiota Eagle. - westchnąłem.

Link do komentarza

-Ty skurwysynu, co ty sobie myślisz? Jeszcze raz mnie dotkniesz to ci odstrzelę łeb i będę to powtarzać po każdym twoim jebanym respawnie ty kupo gówna. I mogę mówić jak mi się to podoba, rozumiesz? Stojąc tam jak idiota wystawiasz nas na jebaną śmierć. Och, pardon. A teraz spierdalaj - Wykrzyczałem mu prosto w twarz mając kopyto blisko kabury, w razie czego.

Link do komentarza

-Co to za harmider? - rzucił oburzony Eagle - Ej ty, Greg! Myślałeś, że nie słyszałem co ty tam przed chwilą buczałeś pod nosem pod moim adresem? Masz szczęście, że żyjemy w świecie postapokaliptycznym i że musimy się wszyscy trzymać razem bo gdyby nie to, dawno bym ci odstrzelił łeb za ten tekst.

Potem Eagle powiedział do siebie pod nosem:

-Mi też się nie podoba, że mamy śmierć w ekipie, ale cóż, w takich okolicznościach ekipy się nie wybiera.

Link do komentarza

Imię: Delta

Rasa: kuc ziemny

Umiejętności:

1. Celność: dość dobra (przy adrenalinie, bądź alkoholu, ewentualnie narkotyku, ta umiejętność się zwiększa)

2. Szybkość: słaba

3. (dam swoje :D) Wytrzymałość: średnia

Charakter:

-zawzięta

-uparta

-szczera do bólu

-wnerwiająca

-arogancka

-ma lekkie rozdwojenie jaźni

-posiada czarny humor, ale czasami jest różowy

CM: :3

Wygląd: Dobrze zbudowana klacz. Ma dość długie, nawet zadbane, krwistoczerwone włosy. Jej maść podchodzi pod lekki beż, ale trudno ocenić przez czynniki klimatyczne. Często nosi chustę aby przytrzymywała włosy, które opadają na pysk. Ma ochraniacze, zdobyte na pustkowiach. Często zabandażowaną jakąkolwiek kończynę.

Tak chcę utrudnić wam życie. :3 Sama zrobię sobie wprowadzenie do historii.

Z daleka można było usłyszeć odgłosy przekleństw i strzałów. Nagle na sam środek stajni spadła klacz. Chwiejnie wstała, oceniając sytuację. Nie przejmowała się zbytnio gdzie jest. Otrzepała się ze wszystkiego co na nią spadło. Z przykrością stwierdziła że pocisk z broni musnął jej ucho, które teraz krwawiło.

Wysłała wiązankę słów przeciwko pegazowi. Wyciągnęła za swojego pasa pistolet i wybiegła na zewnątrz. Można było usłyszeć odgłosy przekleństw, jęków i trzasków łamanych kości. Klacz aby mieć choć trochę szans musiała złamać skrzydła. Później tylko oszczędziła, większego cierpienia i tak wykończonemu pegazowi, i oddała strzał między oczy. Odbierając co jej i dodając skarby z torby pegaza, dopiero zorientowała się gdzie jest.

- yyy...przepraszam za zniszczenie dachu, jeśli nie jesteście golemami. - niestety jej humor zbladł widząc tyle dość wystarczająco uzbrojonych kucyków. Chwyciła jedynie swój ulubiony rewolwer w zęby. - Kuźwa...

Link do komentarza

Eagle od razu zerwał się na równe nogi gdy usłyszał o C4.

-Czy ja dobrze słyszę, C4? - rzucił z niedowierzaniem Eagle - Sprawdzę za pomocą magii czy ładunki nie są uzbrojone, ale wy odsuńcie się dla własnego dobra. Jeśli ktoś ma zginąć, wolałbym, żeby to był tylko ja a nie cała drużyna.

Link do komentarza

Wave stał się niewidzialny i szybkim ruchem znalazł się za nową klaczą i pojawił się za nią z wycelowanym Little Macintoshem w jej głowę i powiedział

- Kim jesteś ? I wiesz że przez ciebie idą tu bandyci ?

Po czym krzyknąłem do reszty

- Szybko szykujcie się bandyci są w drodze po nas !

Link do komentarza

- Spoko, jednorożku. Tylko jeden niedobitek był. Pewnie była bojka i on został. - skinęłam na zakrwawionego pegaza - I czy mógłbyś łaskawie przestać we mnie celować. - szybko osunęłam głowę i podhaczyłam pegaza - Dziękuje. Przepraszam za małe zamieszanie, ale jakoś nie wyszło mi złamanie jego skrzydeł w porę, a w locie jest jeszcze trudniej.

Link do komentarza

- Okey, może i jest jakieś zagrożeni, ale bye kucyki. - powoli odchodziłam od grupki nowych. - Powodzenia. Życzę wam szybkiej śmierci. - powoli odgarnęłam włosy, a chustę włożyłam do skórzanych juk. Sumienie mnie jakoś nie gryzło z ich powodów. Zbyt dużo już zniosłam aby się nim przejmować, ale jeśli bandyci ich dopadną, można by było zrobić mały handel.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...