Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Kolejny Crystalianin podleciał do Deli z nożykiem z białego metalu. - Trochę zaboli - powiedział i naciął skórę na jej tylnym kopycie. Mała pisnęła i się skuliła. Tobie nie wolno jest pomagać. Crystalianie mają większe doświadczenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Więc jedynie co robię to uspokajam ją - Spokojnie... oni wiedzą co robić - rzekłem do niej głaszcząc ją po grzywie. Czekam na to co się wydarzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Changeling zebrał trochę krwi na nóż i dał po kropelce do każdego otworu w stole. W sumie było ich dwanaście. Reszta zaczęła wkładać do otworów zioła. Któryś dał Deli jakiś powykręcany listek do potrzymania przy ranie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Wspieram ją do czasu jak już skończą. Jak każą mi się odsunąć to z bólem to robię i staję koło matki. Naprawdę... boje się na to patrzeć... będzie to bolało Deli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Crystalianie zaczęli gwizdać jakąś piosenkę. W otworach w stole zapłonął biały ogień. Zaskoczone motylo-kuce zaczęły coś pogwizdywać między sobą, zaniepokojone. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Spoglądam przerażony na matkę. - Co to znaczy? - spytałem się załamany. Nie... mam złe przeczucia... naprawdę mam złe przeczucia... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Nie spodziewali się - powiedziała. Następnie stanęła przed tobą. - Każdy kucyk jest połączony z jedną ze stron. Przez to woli trzymać się jej lub być blisko. Życie, Śmierć i Pomiędzy. Jednak trójka twoich dzieci jest połączona ze swoimi stronami mocniejszą więzią. Potrafisz powiedzieć, które? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Pomyślmy... - Pomiędzy... co to oznacza? - spytałem się patrząc zdenerwowany na matkę. Mam złe przeczucia co do tego... i o dziwo też i dobre. Przeczucia się podzieliły... nie wiem co się stanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Jego więź ze światem żywych jest równie słaba co ze światem martwych. Nie należy do żadnej. I jednocześnie należy do obu - powiedziała. Crystalianie zgasili ogień w misach i zaczęli sypać do nich inne zioła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Więc... ona trzyma jednocześnie z obiema stronami ale nie należy do nich... eee... mózg mnie boli, tak samo jak wtedy kiedy tłumaczyłaś ojcu działanie komuny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Pomyśl, które z twoich dzieci ma silniejszą więź z żywymi, które ze Śmiercią, a które jest bardzo rzadkim Pomiędzy? - zapytała Papillon. Sama chyba już zna odpowiedź. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Do śmierci, bez konkurecynie Lily... czasem się jej boje przez sam charakter. Do Życia... bardziej Fire Pasuje. A do Pomiędzy... Delicate... - powiedziałem spoglądając na nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Kiwnęła głową. - Nie bez powodu Fire Dash mówi do ciebie Pomarańcza. Ma taki sam wzrok jak ja. Flowering Lily, gdyby chciała, mogłaby zostać dobrą nekromantką. A Delicate Bird... Jest rozdarta między dwoma stronami - powiedziała. Kazali się wam nie zbliżać do stołu. Widziałeś, jak Deli zaczyna się bać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Spokojnie córeczko... będzie dobrze. Wytrzymaj dla mnie - powiedziałem z uśmiechem i spoglądam na matkę. - To czemu do jasnej Matki Księżyca, mówi na mnie Pomarańcza? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Tak samo jak ja, widzi Aurę. Twoja Aura jest pomarańczowa. Tyle - powiedziała z uśmiechem. - Nie zauważyłeś, że na Lily mówi Truskawka? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Nie... przy mnie, nazywał ich po imieniu. Nawet mogę ci pokazać - powiedziałem wyciągając kopyto gotowy do transferu wspomnienia. ON TYLKO NA MNIE NIE MÓWIŁ PO IMIENIU! NA INNYCH O PO IMIENIU GADAŁ! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Ale prosto do nich, to mówił owocami. " - Tluskawka, podas mi ciastecko?" - zapytał Fire we wspomnieniu twojej matki, gdy maluchy piekły ciastka. Kolor Lily rzeczywiście zaczął przypominać truskawkę... taka była zła. " - Limonka, pocytas mi?" - zapytał Fire Twilight. Klacz spojrzała na niego zaskoczona. " - Cytlyna, pomóc ci?" - zapytał Bolta, który aż wywalił kanapki na tacy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Eeee... - Okey... uznajmy to za normalne. I on tak do końca życia będzie tak nas nazywać? W końcu Lily nie wytrzyma i jej Strona naprawdę nabierze znaczenia w Relacjach Lily-Fire. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Można go tego oduczyć, ale też jest możliwość, że Fire po prostu bardzo lubi owoce - powiedziała, chichocząc. Z mis w stole uniósł się zielony dym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Co się właśnie dzieje... leczą ją? - spytałem się zatroskany. Mam nadzieje, że będzie dobrze... nie mam ochoty co jakiś czas ładować mojej córki... ale nie... mi to obojętne, ważne by żyła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 - Próbują wzmocnić Aurę - powiedziała. Widziałeś, że Deli się boi. Skuliła się ze strachu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Przesyłam wiadomość jej "To lekarstwo... oni cię leczą, leż spokojnie. Zrób to dla mnie" wysłałem jej i uśmiechnąłem się do niej. To wszystko wygląda jak rytuał przyzwania demona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Crystalianie stali przy misach, wygwizdując jakąś melodię. Kilku podleciało do sklepienia i delikatnie odcięły kawałki wiszących tam pnącz. Następnie przykryły nimi przerażoną Delicate. Leży spokojnie, ale się boi. Crystalianie wzięli magią płomienie, każdy ze swojej miski. Zielone płomienie błyszczały w powietrzu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 9, 2014 Share Napisano Lipiec 9, 2014 Odruchowo wtulam się w matkę. Tak by mnie Deli nie zobaczyła... to dla mnie za dużo... nie chce patrzeć, bo to dla mnie straszne... ona się boi. Nie chce by się bała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 9, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 9, 2014 Mała cię nie widzi. Papillon przytuliła cię. - Nie martw się... Większa część za nią - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts