Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Zgadzam się z tobą. - pochyliła się, by cię przytulić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Tule ją z miłoscią. - Posłuchaj, planuje się wybrać do świata ludzi po pewną rzecz, a jesteś najmądrzejszą osobą jaką znam... powiesz mi jak mogę się zmienić w człowieka, czy takie zaklęcie w ogóle istnieje? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Hmmm... - zmarszczyła czoło. - Nigdy o takim nie słyszałam, jeśli istnieje - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Bo w bazie PRL, jest pewna rzecz. Która może przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść... trzymaliśmy ją tam przez ponad dwa tysiące lat i o dziwo wciąż jest sprawna i ostra. Posiada magiczne właściwości bo uśmierciła boga... według jednej z religii z mego świata. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Niestety, o takim zaklęciu nie słyszałam - powiedziała. - Nie wiem, jak mogę ci pomóc... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Więc trzeba będzie się tam udać i im jakoś udowodnić że ja to ja. Ta włócznia jest magiczna, od czasu kiedy zabiła Jezusa na krzyżu, boga który stąpil na ziemię by nas zbawić czy coś. Od tamtego czasu jest tak potężna że jej posiadacz ma moc zdolną do samotnego zawładnięcia światem, bez pomocy magii. Wiemy że USA chcę zdobyć tą włócznie, i dlatego musimy ją zdobyć pierwsi. Jeśli zdobędą ją pierwsi, będzie lipa... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Poważna sprawa. Tylko... Applejack przyszła tu i mi powiedziała mi... Prowadzony jest oficjalny spis zaginionych. Jak ktoś kogoś nie zgłosi, portal zostanie zniszczony - powiedziała niepewnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Capo ostatnio nie widziałem, więc jeśli go nie znajdę to można jego zgłosić - powiedziałem zastanawiając się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Leży w sali obok - od razu odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Aha... - trzeba się zastanowić jak inaczej można się tam dostać... nie można zostawić tej włóczni w świecie ludzi, to zbyt niebezpieczne... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Twi najwyraźniej nie wiedziała, co opowiedzieć, więc przytuliła cię mocno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Odwzajemniam. Może Celestia będzie coś wiedzieć. A no właśnie, długo jej nie widziałem, ciekawe co u niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Tak jak wczoraj motyl rzucił ci karteczkę na kolana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Zaciekawiony czytam tą kartkę. Pisać umieją, ale gadać nie? Gdzie tu kurwa logika? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 "Proszę przychodzić wieczorem. Pani Sparkle potrzebuje odpoczynku. ~FlutterFly" To pisało na karteczce, Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Dobrze... ja już muszę iść. Przyjdę wieczorem - powiedziałem całując ją na pożegnanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Dobrze - powiedziała i położyła się. Motyl od razu przykrył ją kołdrą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - To do wieczora - powiedziałem po czym wyszedłem z budynku. Następnie idę zobaczyć co u Capo... choć nie powinienem do niego iść z powodów prywatnych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 (z sali. Capo jest obok) Gdy tylko weszłeś do sali, zauważyłeś Capo. To była jedna, wielka, obandażowana kupka nieszczęścia. Na szafce obok leżała kartka dla pracowników: "Nie dawać nic ostrego. Chęć samobójstwa." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Podchodzę do środka zamykając drzwi. - Cześć - mówię do niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Coś, co kiedyś było Capo tylko pisnęło w odpowiedzi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 podchodzę do niego i sprawdzam czy w ogóle ma otwór by mógł mówić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Ma. Równie dobrze mógłby w tym momencie paplać jak najęty. Jednak, gdy tylko się zbliżyłeś, kucyk ukrył się pod kołdrą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - To ja... Allan, nic ci nie zrobię. Przyrzekam - powiedziałem przekonywająco. Bo już dostał nauczkę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Czy Capo... płakał? Ano, spod kołdry słychać było szloch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts