Teenager II - Magia Equestrii [NZ][Romans][Random][Adventure]

[Trahall]

<Ogłoszenie parafialne>

Bonus jest w połowie już gotowy

Co do kolejnego rozdziału...już mam stworzone sceny do niego, pozostało tylko napisać.

Do zobaczenia za kilka godzin.

[Saper9]

Zdejmij prośbę o dostęp do bonusa i będzie cud miód gitez majonez.

[Add]

Ekhem... Tak zacznijmy od początku... "-Co czytasz panie?""- Słowa słowa słowa" tutaj to nie pasuje. Czemu zapytacie? Dlatego że jest to jeden z lepszych ficów jakie czytałem (a było ich wiele) Co do całości opowiadania, zaczynając od I części widać poprawę w stylu i znajomości pisma (mniej błędów dla niekumatych) Akcja tak jakby porusza się sinusoidą więc czasem zwalnia czasem przyśpiesza, chociaż częściej to drugie, ale jest to dobre. Przynajmniej nie pędzi na złamanie karku do końca. Wątki wszelkiej maści dobrze rozbudowane, lecz także czasem pokręcone w moim skromnym mniemaniu.  Co jeszcze... Jak sobie przypomnę to napiszę.

A teraz dwie prośby:

1. Pisz, pisz szybciej, pisz do upadłego - przeczytałem obie części w niespełna trzy i pół dnia.
2. Mógłby ktoś podesłać link do bonusu, bo za nic go znaleźć nie mogę (chyba że go jeszcze nie ma )

[Swiftbullet]

Ekhem... Tak zacznijmy od początku... "-Co czytasz panie?""- Słowa słowa słowa" tutaj to nie pasuje. Czemu zapytacie? Dlatego że jest to jeden z lepszych ficów jakie czytałem (a było ich wiele) Co do całości opowiadania, zaczynając od I części widać poprawę w stylu i znajomości pisma (mniej błędów dla niekumatych) Akcja tak jakby porusza się sinusoidą więc czasem zwalnia czasem przyśpiesza, chociaż częściej to drugie, ale jest to dobre. Przynajmniej nie pędzi na złamanie karku do końca. Wątki wszelkiej maści dobrze rozbudowane, lecz także czasem pokręcone w moim skromnym mniemaniu.  Co jeszcze... Jak sobie przypomnę to napiszę.

A teraz dwie prośby:

1. Pisz, pisz szybciej, pisz do upadłego - przeczytałem obie części w niespełna trzy i pół dnia.

2. Mógłby ktoś podesłać link do bonusu, bo za nic go znaleźć nie mogę (chyba że go jeszcze nie ma )

Add napisz do Thralla aby Ci wysłał link do dokumentu matki.

[Saper9]

http://sd.keepcalm-o-matic.co.uk/i/keep-calm-and-still-waiting-60.png

[Add]

http://sd.keepcalm-o-matic.co.uk/i/keep-calm-and-still-waiting-60.png

hehe racja my czekamy a zegarek robi Tik-tak

[Trahall]

http://sd.keepcalm-o-matic.co.uk/i/keep-calm-and-still-waiting-60.png

Muszę skończyć pierwszą część...

Co nie zmienia faktu, że jestem w połowie kolejnego rozdziału

[Pillster]

Dorzucę swoje trzy grosze. Fik odepchnął mnie tak, że skończyłem w sumie na pierwszym rozdziale. 

 

Grosz pierwszy - formatowanie. Zrób coś ze ścianą tekstu i dziwnymi krechami w dziwnych miejscach. Dialogi od kropek? W Polsce używamy pauz, te czarne punkciory mocno irytują. Niepotrzebne duże litery i powtórzenia. a

 

Grosz drugi - opisy. Tak, są robione w jakiś sposób, ale w jednej chwili są dobre, by w następnej zniknąć i zostawić suche sprawozdanie. Trzymajmy dobry poziom przez całość lektury. 

 

Grosz trzeci - fabuła. Nastolatek, który sypia u każdej z mane6, z Twajlajt w jednym łóżku... dobra, to druga część fika, więc zapewne jest to jakoś uzasadnione. Niemniej denerwuje, brzmi zbyt naiwnie i infantylnie. Żadna nie jest zazdrosna? Twi sama chciała, żeby z nią sypiał? 

 

I don't get it. 

 

Na razie fik nie porywa, ale bądźmy szczerzy - prezentuje jakiś poziom i da się to czytać. Nie wiem, czy będę kontynuował lekturę, ale nie odrzucam opowiadania na starcie - a to już coś. 

 

ocena końcowa - 3/10

[Swiftbullet]

 

Grosz trzeci - fabuła. Nastolatek, który sypia u każdej z mane6, z Twajlajt w jednym łóżku... dobra, to druga część fika, więc zapewne jest to jakoś uzasadnione. Niemniej denerwuje, brzmi zbyt naiwnie i infantylnie. Żadna nie jest zazdrosna? Twi sama chciała, żeby z nią sypiał? 

 

Jakbyś przeczytał pierwszą część to wiedziałbyś, jakie jest podejście do tego typu spraw w Equestrii. Nieznajomość świata przedstawionego (przez czytelnika) nie powinna być minusem w recenzji powyższego.

 

 

Grosz pierwszy - formatowanie. Zrób coś ze ścianą tekstu i dziwnymi krechami w dziwnych miejscach. Dialogi od kropek? W Polsce używamy pauz, te czarne punkciory mocno irytują. Niepotrzebne duże litery i powtórzenia.

Hmm... nie wiem jak ty ale mnie takie pisanie dialogów nie przeszkadza. Jestem w stanie zrozumieć kiedy jest dialog a kiedy opis, więc nie widzę problemu. Oczywiście to tylko moje, całkowicie subiektywne, zdanie, lecz i tak je wyrażę. Zresztą dla mnie o ile błędy nie są straszliwe rażące, to ich w sumie nie zauważam. Wychodzę z założenia, że treść ważniejsza od formy, wielu się ze mną nie zgodzi, ale no cóż to tylko moje zdanie.

 

Nie mówię, że fic jest bez wad, bo je ma, ale fabuła jest ciekawa, protagonistę też lubię. Jestem tylko ciekawy jak to się dalej rozwinie. Ot czekam na kolejne rozdziały.

 

Peace

Edytowano Marzec 20, 2014 przez Swiftbullet

[Marcinek]

Czy w tym miesiącu można się spodziewać już XIV rozdziału Teenagera??

[Trahall]

Czy w tym miesiącu można się spodziewać już XIV rozdziału Teenagera??

Tiak.

[Gość Snajper202]

Tiak.

Już nie mogę się doczekać 

[Trahall]

Moi drodzy. Mam dla was dość nieprzyjemną wiadomość.

W najbliższym czasie rozdziału nie będzie. Nie będzie też aktualizacji pierwszej części, czy też Krystal.

Osoby, które czekają niech nie mają mi tego za złe, po prostu mam kryzys twórczy. Czuje, że się wypaliłem.

Właśnie wywaliłem 15 stron nowego tekstu, bo uznałem, że jest do chrzanu. Dialogi mi się nie sklejały, rymy wychodziły płaskie, a fabularnie pożal się boże.

Miło, że tak długo ze mną jesteście, ale Teenager to nie Fallout Equestria, a ja nie jestem autorem, który kipi pomysłami i energią od świtu do zmierzchu.

Zostawiam wam to co napisałem. Nie wiem czy do tego wrócę, nie wiem czy warto to ciągnąć.

Jeśli ktoś się czuje na siłach, to może bazować na tym tych kilkudziesięciu stronach, które do tej pory wyplułem

(Zaznaczam BAZOWAĆ, bo nie chcę się dowiedzieć o przekręcie niczym z NzN)
Przykro mi.

Do zobaczenia.

[Saper9]

Moi drodzy. Mam dla was dość nieprzyjemną wiadomość.

W najbliższym czasie rozdziału nie będzie. Nie będzie też aktualizacji pierwszej części, czy też Krystal.

Osoby, które czekają niech nie mają mi tego za złe, po prostu mam kryzys twórczy. Czuje, że się wypaliłem.

Właśnie wywaliłem 15 stron nowego tekstu, bo uznałem, że jest do chrzanu. Dialogi mi się nie sklejały, rymy wychodziły płaskie, a fabularnie pożal się boże.

Miło, że tak długo ze mną jesteście, ale Teenager to nie Fallout Equestria, a ja nie jestem autorem, który kipi pomysłami i energią od świtu do zmierzchu.

Zostawiam wam to co napisałem. Nie wiem czy do tego wrócę, nie wiem czy warto to ciągnąć.

Jeśli ktoś się czuje na siłach, to może bazować na tym tych kilkudziesięciu stronach, które do tej pory wyplułem

(Zaznaczam BAZOWAĆ, bo nie chcę się dowiedzieć o przekręcie niczym z NzN)

Przykro mi.

Do zobaczenia.

 

Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Dolar84

[Legion]

Witam, to mój pierwszy post na tym forum, ale jeśli chodzi o fica to nie byłem w stanie się od niego oderwać. Opisy są cudne (jak dla mnie), postacie wyraziste, każda ma swój charakter który jest nie do podrobienia. Żeby za słodko nie było: kilka błędów znalazłem, ale nie będę ich przytaczał bo nie są istotne - ot, w kilku miejscach przecinki niepotrzebnie wstawione. Czekam na kolejny rozdział - mam tylko nadzieję, że będzie choć odrobinkę dłuższy

Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Legion

[Marcinek]

Hmmm. Czy można tobie w jakikolwiek sposób pomóc? Nie wiem, może pomysły Ci podsyłać lub co innego?

[MrDurny]

Moje życie właśnie straciło sens

[Zabójca]

Moje też  

[Pillster]

Moje życie właśnie straciło sens

 

A moje nie. 

 

Fik jest opisem tego, o czym autor marzy, prezentuje jego pragnienia (swoją drogą, do bólu sztampowe). Brony trafia do Equestrii, staje się przyjacielem wszystkich mane6 i romansujący z nimi aż miło, w dodatku z podziwu godnym seksapilem i po epickiej misji ratowania świata. Dodajmy do tego jego moce. Jakże oryginalne.

 

Trahall, według mnie, należy do tych autorów, którzy piszą to, jakby sami chcieli widzieć swoje życie w Equestrii, ułatwiają więc całą sprawę i przesładzają ją, pozbawiając całą wizję elementarnego realizmu. Wiem, o czym mówię, sam kiedyś tak robiłem i chociażby stąd wiem też, że ordynarne przenoszenie własnych marzeń na papier (czy dysk) to niezbyt dobry pomysł.

 

Autorzy - mówię tutaj głównie do początkujących, którzy zaczynają dopiero przygodę z pisaniem. Spróbujcie stworzyć bohaterów, którzy nie będą wami samymi. Bawcie się charakterem, niech postać robi to, czego wy byście nie wybrali, niech dokonuje nowych wyborów. Może wasz hero ma inna płeć niż wy, może nie pała taką sympatią do kucyków, może ma inne cele, może nie lubi każdej z mane6? Podejrzewam, że większość z nas po przeczytaniu fika marzy, by znaleźć się na miejscu tytułowego nastolatka, ale nie tędy droga. Im trudniejsza sytuacja, tym ciekawsza. I tym ciekawsze i bardziej oryginalne staje się dzieło. 

[Trahall]

Do wszystkich czytelników

Hej wam wszystkim. Tutaj Trahall. Wydaje mi się że czas wyjaśnić parę rzeczy i zakończyć tą śmieszną farsę.

Cóż, Pillster, tobie chyba powinienem podziękować, bo ktoś musiał zakończyć to pasmo beznadziejne pasmo żali i smutku. Dość mam do diabła tych wiadomości na priv czy GG, ludzie...

Well. Może najpierw się przedstawię. Tak od siebie.

Jestem Kamil, mam 19 lat. Nastolatka zacząłem pisać 3-4lata temu, to co dostało się na MLPpolska po raz pierwszy, leżało na dysku google przez ponad rok czasu. Pierwszy raz nastolatka publikowałem na dA, oraz wysyłałem rozdziały kilku zainteresowanym osobą,  które to jakoś mnie wspierały. Nastolatek był moim...hmm...jak to zawsze zwykłem mawiać "moim życiem w Equestrii" i jak patrzę na komentarze wielu osób, to wydaje mi się, że wielu czytelników również bardzo, ale to bardzo zżyło się z postacią.

Samego nastolatka zacząłem pisać pewnej nocy, kiedy to stwierdziłem "A napisze sobie taką pracę, dla beki"...cóż nie spodziewałem się, że skończy się to na tylu rozdziałach. Prawda jest taka, że ten fic na samym początku miał być moja furtką do kręgu pisarzy. Chciałem się na jego podstawie nauczyć podstawowych zasad, umiejętności etc. Wyszło nienajgorzej, sami przyznacie, jednak...to tylko fanfic, w dodatku o tym, jakobym to JA miał przyjemność życia w Equestrii, dobierania się do klaczy (Ba! Pierwsze takie teksty, pojawiły się gdy w ogóle nie potrafiłem odezwać się do dziewczyny). Było to coś w rodzaju mojej uciekczki od tej cholernej rzeczywistości, kreowania i ćwiczenia nowych pomysłów, tworzenia innych reguł niż te, które otaczają nasz świat - Jak naprzykład koncepcja Equestriańskiej miłości. Uczyłem się tworzyć portret psychologiczny głównego bohatera oraz postaci dookoła, całego świata. Jednak to wszystko jest takie...sztampowe.

Teraz wiem, że najważniejsze rzeczy, zostały wyciśnięte z nastolatka - Pozostała mi fabuła, którą można by ciągnąć i w nieskończoność, jednak jaki to ma sens?

Dlatego też postanowiłem, że Nastolatek zostaje projektem zawieszonym na dłuugi czas. Dolara proszę o wrzucenie całości do archiwów. 

Sam przerzucam się na projekty, niezwiązane z kucykami. Chcę po wakacjach wydać "Projekt Krystal", który w tym momencie radośnie pisze się na moim dysku. Nie umieszczam go tutaj, bo nie czuje takiej potrzeby.

Nie zrozumcie mnie źle, ja zapewne wrócę za jakiś czas, nadal będę molestował wszystkich dookoła "Anonem w Ełestrii" bo mam do tego wielką słabość, jednak teraz chcę na poważnie zająć się pisaniem książek.

Kiedyś z pewnością wrócę i znowu będę wkurzał ludzi plastikowymi pomysłami.

Do usłyszenia.

[Overlord szu]

radosna minka na pocieszenie Trahalla. Żeby szybko wróciła seria

[Marcinek]

Czyli już wiem że fanfic pójdzie w zapomnienie i nic z tego większego nie wyjdzie. Fajnie się czytało twoje prace, ale to nie ma sensu jak porzucasz projekt w 1/3 albo w połowie, jak się akcja powinna już nieźle rozwijać. Według mnie jak się zaczęło pracę to powinno się go dociągnąć do końca. Ale to już twoja decyzja, nie będę ci się narzucał. Proponowałbym ci poprosić kogoś o pomoc w pisaniu. No nic, jak jest tak jest. 

Pozdrawiam.