Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 2, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2013 No nareszcie ktoś docenił moje chęci. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Iluzja Pie Napisano Czerwiec 2, 2013 Share Napisano Czerwiec 2, 2013 A czy ja pisałam że nie doceniam? :( Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 2, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2013 Napisałem to mówiąc ogółem i cieszy mnie to, że niektórym sie mój ff podoba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BaniPunz Napisano Czerwiec 2, 2013 Share Napisano Czerwiec 2, 2013 Mi sie podoba, wulgaryzmy mi nie przeszkadzaja Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 2, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2013 (edytowany) Jak się wam podoba to może 2 ostatnie rozdziały i epilog - oczywiście pierwszego tomu - przepiszę szybciej jeśli znajdę wolny czas. A druga część wyjdzie w wakacje albo pod koniec bo już zacząłem pisać ale chcę, żeby 2 część byla dłuższa. Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez RebonMLP Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.a.b Napisano Czerwiec 2, 2013 Share Napisano Czerwiec 2, 2013 (edytowany) Cóż, lektura była dość... swojska, lecz ja to raczej nie zaliczam do plusów...Pierwsze - przekleństwa. Ja rozumiem, czasy, gdzie lecą na każdym kroku są w tej chwili, ale można by je chociażby ograniczyć do minimum.Drugie - te crossovery. Cross, crossem, ale pewne cechy charakteru powinny jednak zostać. Jakoś nigdy nie widziałem, by taki naruciak przeklinał na potęgę czy przerywał pisanie z polskim tekstem. To tak samo, jakby z Blueblooda zrobić nagle przykładnego obywatela i szczodrego księcia z bajki - niby można, ale posmak nie ten.Trzecie - interpunkcja interpunkcją, ale trochę przydałoby się wyjustować, akapity i takie tam.Czwarte - Krótkie. Jestem degeneratem rozpisującym się jak cholera, ale to... w pięć minut łyknąłem i nic mi nie zostało w pamięci poza bluźnierstwami.To nie jest po to, byś przestał, a raczej trochę zmienił styl. Może komuś to się podobać, nie przeczę, ale jednak odepchnęła mnie ta Łacinus podwórkus totalis... Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez M.a.b Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 2, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2013 Postacie mają charaktery stworzone przeze mnie. Tylko wygląd zerżnąłem... Chyba się powtarzam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.a.b Napisano Czerwiec 2, 2013 Share Napisano Czerwiec 2, 2013 (edytowany) To nie prościej stworzyć własne postacie? Użyć nowych imion, wyglądu, wszystkiego?Bierzesz imiona i wyglądy z innych universe'ów, licz się z takimi rzeczami... Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez M.a.b Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 2, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2013 Moja postać ma tylko wygląd a resztę sam wymyśliłem - no i alchemia też usprawniona przeze mnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 5, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 5, 2013 (edytowany) 4 rozdział zawitał. W piątek i w sobotę - no i może w niedzielę zależy ile mi to zajmie, bo 5 rozdział jest dłuższy od pozostałych - będzie 5 i epilog. Edytowano Czerwiec 5, 2013 przez RebonMLP Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grik1 Napisano Czerwiec 5, 2013 Share Napisano Czerwiec 5, 2013 Zawsze wiedziałem, że papierosy szkodzą zdrowiu. Czarek panie i władco.... Przeczytałem ostrzeżenie i je zrozumiałem. Zastanawiam się tylko jaki miałeś cel umieszczając w tekście tyle soczystych "kwiatków"? Większość osób raczej zrazi taka ilość przekleństw. Błędy interpunkcyjne można oczywiście poprawić. Gorsze są błędy logiczne np. bohater jest generałem, a wykonuję tak błahe zadanie( dla zwykłych żołnierzy, ewentualnie dla wywiadu). Twoja postać przybyła na Ziemię, a ma w mieszkaniu szafę ubrań mamy( rozumiem- fetysz)? Jako milioner może zaprosić dziewczyny na ogromne zakupy. Jak na pierwsze opowiadanie nie jest źle. Czytałem nawet tego fica z zainteresowaniem. Czy mi się spodobał - to już inna historia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 6, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 6, 2013 (edytowany) Mam w szafie ubrania mamy, no bo ona mieszkała w tym domu. Nic nie zmieniałem z umeblowania jedynie wprowadziłem pewne poprawki ułatwiające mi pracę. Bo to jest tak: mama z Ziemi ojciec z Saianii. Chyba logiczne? Małe info!!! - ciekawe które z kolei: w 5 rozdziale będzie moja "geneza" i poniekąd dowiecie się jak mam naj***** w głowie A papierosy w moim FF stały się złem, ponieważ gardzę nimi i szkoda mi osób - szczególnie w moim wieku, bo mam 16 lat - którzy palą. I tu teraz pewnie leci pytanie: Jak 16-latek pisze książkę +18? No bo trochę przeżyłem i kumple twierdzą, że jestem dość dojrzały, jak mi nie odwala. Odwala - tu: wtedy sypię bluzgami na lewo i prawo i wpadam na denne żarty. Edytowano Czerwiec 8, 2013 przez RebonMLP Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 8, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 8, 2013 (edytowany) Nie wiem czy kogoś to obchodzi ale nie wyrobię się prawdopodobnie z ostatnim rozdziałem na jutro - i epilogiem. Pewne zajęcia pokrzyżowały moje plany Postaram się ją skończyć na jutrzejszy wieczór, jednak nic nie obiecuję. Edytowano Czerwiec 8, 2013 przez RebonMLP Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grik1 Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Kilka dni zawsze można poczekać. A co do palenia sam tego nie robię i oczywiście nie polecam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Czerwiec 9, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Dziękuje za cierpliwość Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Lipiec 2, 2013 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2013 (edytowany) Info!!! Wiem, że nie ma rozdziałów dalej, ale byłem zajęty sprawami prywatnymi i nie przesiadywałem często na komputerze. V Rozdział jest napisany, wystarczy, że przepiszę go na komputer i będzie cacy - chyba, o ile ktoś moje wypociny jeszcze czyta. Tak więc dziękuję za cierpliwość i zabieram się do pracy. Planuję skończyć pierwszy tom do końca lipca albo nawet wcześniej. Tak więc do następnego rozdziału, strzałeczka! PS: W mojej "Powieści" będzie nutka romansu Edytowano Lipiec 2, 2013 przez Rebon Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grik1 Napisano Sierpień 27, 2013 Share Napisano Sierpień 27, 2013 Już prawie dwa miesiące minęły od twojego posta i nadal czekamy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ushold Napisano Sierpień 27, 2013 Share Napisano Sierpień 27, 2013 W historii był już Gall Anonim. Teraz pora na Anonimowego Analfabetę. Opowiadanie to ściek, w którym nie ma nic prócz bluzgów. Do tego błędziska. Ech... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiftbullet Napisano Sierpień 30, 2013 Share Napisano Sierpień 30, 2013 Ehh... no cóż, pierwsza rzecz jaką tutaj zobaczyłem to Merry Sue. Jak ja nienawidzę Merry Sue. Ale okej... osobiste preferencje na bok i przejdźmy do meritum. - przekleństwa, przekleństwa i raz jeszcze przekleństwa. Osobiście nie mam nic przeciwko jak bohater przeklina. Nie można jednak przesadzać. Czasami wręcz spokojnie mogę stwierdzić, że używasz przekleństw w charakterze przecinków :LZ1bP: , a to już nie jest... dobre. - Crossover na crossoverze, zaczne tym, że nie mam nic a nic przeciw crossoverom, sam wiele z nich czytam na FiMfiction, ale tutaj trochę przesadziłeś, (zgadzam się tutaj z M.a.b). - No i to Merry Sue... wiem miałem do tego nie wracać, ale... ale ... hrrrrrr... od kiedy spotkałem się z bohatarem, który miał imię swojego autora, ojca multimiliardera i rozbił sie prywatnym śmigłowcem ojca o wieżę Eiffla (tak czytałęm coś takiego), mam całkowity uraz do tego typu postaci. Jak zobaczyłem to Rebon (Czarek) - Czyli ja jestem głównym bohaterem to coś się we mnie zagotowało. Postac jest twoja i masz prawo robić z nią co chcesz, lecz spróbuj zrobić ją trochę inną od samego sobie, i proszę nie rób overlorda. No to tyle odemnie, choć pewnie dalej już czytać nie będę, to życzę powodzenia w pisaniu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Luty 10, 2014 Share Napisano Luty 10, 2014 Niezłe, niezłe, nie powiem. O bosz, ile tych ku*w tam nastawiałeś. Jak by pozamieniać (niektóre) przekleństwa na inne (mniej wulgarne) słowa było by ok. Czekam na 5 z niecierpliwością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Luty 11, 2014 Autor Share Napisano Luty 11, 2014 Chcę wytłumaczyć dlaczego tak długo nie napisałem ale teraz mam problem w wordem (nie chce mi się aktywować) ale już kończę pisać więc postaram się na sobote/niedzielę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Luty 11, 2014 Share Napisano Luty 11, 2014 (edytowany) No to pisz bo licze że sobota/niedziela to ostateczny termin Edytowano Luty 11, 2014 przez Night Sound Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pillster Napisano Luty 11, 2014 Share Napisano Luty 11, 2014 (edytowany) Na pierwszej stronie bohater okazuje się piętnastolatkiem, który jest generałem, agentem i kto-wie-czym jeszcze, po czym z całą możliwą beztroską stwierdza, że... sam nie wie jak to się stało! Takich baboli jest sporo więcej, tu jest mnóstwo problemów rozgrzebanych i rozpapranych, by zostać w końcu skwitowanych prostym "we dupie to mam!". Jak na kogoś, kto pisarza zgrywa, takie zachowanie jest karygodne i absolutnie niedopuszczalne. Za "poniacze" łomot przy najbliższej okazji - brony pilnuje, żeby kucyków nie nazywać "poniaczami", "konikami" ani innymi szkapami. Bohater - nie wiem, kto go mianował kimś więcej, niż sprzątacz Biura Ochrony Domu Popkultury w Posuwałkach. To dzieciak, walczący z dresami, który ma na wszystko wywalone i o nic się nie martwi. Zabija co dzień jakichś przebierańców, a odlatuje na widok kucyka. Jak na międzyświatowego agenta... No, brak mi słów. W dodatku pan "superhurałowcademonówYAYONEONEONEONE" dostaje od Celestii zadanie opieki nad Mane6. Pomoże mi to ktoś jakoś skomentować? Ja już nie mam siły. Jeśli to żart, to bardzo kiepski i w złym guście, jeśli zaś zamierzałeś ośmieszyć sam siebie, to ci to wyszło koncertowo. Mi w sumie tyle wystarczyło by od razu spisać fik na straty. Jeśli chcesz być poważnie traktowany i zbierać jakieś uznanie, poprawę fika zacznij od napisania czegoś nowego, a temu zbukowi poślij torpedę. Niech spocznie na dnie Atlantyku obok Titanica. Albo jeszcze lepiej - wyrusz w epicką misję i spal wszystkie dyski z tym cholerstwem w ogniu Góry Przeznaczenia. Na koniec - cytat z ostatniego zdania fika, aż nazbyt adekwatny. Pomyślałem, że to będzie jedna wielka katastrofa. Prorok jakiś...? Podpisano: Pillster. Edytowano Luty 11, 2014 przez Pillster 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Luty 11, 2014 Autor Share Napisano Luty 11, 2014 (edytowany) Ohoho jaki krytyk się znalazł... Z tego co mi wiadomo nie zakazane jest użycia wszechwiedzącego narratora. Z resztą mam gdzieś krytykę, ponieważ piszę to dla siebie a opublikowałem to tylko dlatego, że poprosiła mnie o to pewna osoba której podoba się moja wybujała wyobraźnia, dlatego nawet jeśli nikomu się to nie podoba dalej będę to pisać. Przecież nikt tego czytać nie musi a tym bardziej nikogo nie zmuszam... No może poza kolegami z klasy którym wręcz kazałem to zrobić hehe. A co do określenia Poniacze... Powiedz mi proszę jak nazwać coś, co nie jest kucem ani człowiekiem? Określenie Furry bardziej by ci pasowało? Na dodatek nie do końca jestem bronym, bo nie lubię osób które w rzeczywistości robią coś innego a na forum są tego pełnym przeciwieństwem a sam się tak nie zachowuję. Może i lubię kuce, czytam ff, oglądam parodie na yt ale zawsze jestem sobą, a niestety połowa Bronych taka nie jest. Skończyłem Edytowano Luty 11, 2014 przez Rebon Alchemist Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ylthin Napisano Luty 11, 2014 Share Napisano Luty 11, 2014 Z resztą mam gdzieś krytykę, ponieważ piszę to dla siebiePrzecież nikt tego czytać nie musi a tym bardziej nikogo nie zmuszamNiezależnie od tego, dla kogo to piszesz - nic nie uzasadnia publicznego, za przeproszeniem, odsłaniania d*py i wrzeszczenia: "to jest mój tyłek, nie musicie na niego patrzeć, więc żaden problem!", że posłużę się niewybredną metaforą.Problem jest. Publikujesz swoje wypociny w Sieci, gdzie każdy może je przeczytać, a co za tym idzie, skrytykować. Twoim zadaniem jako autora jest ową krytykę przyjąć, przeanalizować, odpowiedzieć krytykowi (uprzejmie) i zastosować ją tam, gdzie uważasz za słuszne. Niedopuszczalnym jest zbywanie cudzej opinii "nie, bo tak mi się uwidziało".Tak samo sprawa wygląda z publikowaniem niedopracowanego gniota - okazujesz czytelnikom brak szacunku, mówisz im: "mam was gdzieś, robię co chcę". Nie. Tak się, kuźwa, nie robi. 4 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts