Skocz do zawartości

Cała prawda [Oneshot][Sad][Sci-Fi]


Angdey

Recommended Posts

Witam.
Dzisiaj chciałabym przedstawić mój pierwszy FF a mianowicie "Cała Prawda" lub jak kto woli (według mnie lepiej brzmi, chociaż nie jestem pewna, czy jest to poprawne gramatycznie, ale no cóż, takie życie) "The whole truth".
Opowiadanie ma charakter nieco psychologiczny. Tekst jest dla niektórych trudny, ponieważ ma ukryty sens, nad którym trzeba chwile przystanąć. Części osób pewnie się nie spodoba, jak to już bywa w sztuce (nie żebym twierdziła, że mój FF jest jakiś wartościowy, ale pod trudno go zaliczyć pod cokolwiek innego), ze względu na większe skupienie nad tym ukrytym przesłaniem i brak większej akcji. Pomimo tego zachęcam do lektury.
Miałam ogromny problem z dopasowaniem tagów, ale w końcu dodałam je. Sad odnosi się do panującej atmosfery, a sci-fi do urządzeń (reflektory, mikrofon), ale jest nieco naciągane. Zastanawiam się, czy nie ciągnąć tego opowiadania dalej, ale wtedy tagi zmieniłyby się całkowicie.
Bardzo proszę o komentowanie, które pomoże mi przy następnych pracach.
A więc miłego czytania!

Cała Prawda

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłoby bardzo przyjemnie, jakby jednak tekst był wujustowany (wyrównany do obu marginesów), oraz - kolejna błachostka - jakby zostały przeniesione spójniki (a, i, u, w, z, o), jeśli kończą dany wiersz - do następnego. Takie małe porady, to wszystko ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RainSon, dzięki za rady. Rano postaram się poprawić te błędy.
 

PiekielneCiastko, nie dziwne, że jej nie rozumiesz. Trudno ją zrozumieć jeśli jej nie ma. Gdyby spojrzeć na litery i zapisane zdania, to ta prawda się tam częściowo przejawia, chociaż tylko część z niej jest tą prawdziwą prawdą, lecz nie chodzi o prawdę, jako o słowa, tylko o sam fakt, że nie ujrzała światła dziennego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rarityexcited: O mój boże, podoba (nie wiem w jakim stopniu, ale w jakimś na pewno, bo inaczej byście po prostu napisali, że się wam nie podoba) się już dwóm osobom!

Wracając do tematu. Próbowałam poprawić ten tekst, ale gdy wyjustowałam, to nie dało się przenieść tych spójników do następnych wierszy. Robił się duży odstęp, a one i tak zostawały.

A skąd taki pomysł? Nie pamiętam, ponieważ zaczęłam pisać to ponad miesiąc temu, po paru dniach skończyłam i przez resztę czasu zastanawiałam się, czy opublikować tekst. Jeszcze w międzyczasie wysłałam tekst na próbę do dwóch osób i tak się złożyło, że wczoraj poprawiłam błędy i ta-dam. Gotowe następne dzieło coś do marnowania czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...
×
×
  • Utwórz nowe...