Tablica liderów

Ale to nie ja pcham dziecko z opuszczonymi majtami do sygny

Przypominam, że to forum o osiołkach, nie mongolskich bajkach.

@Garin przeglądnąłem to amino i stwierdzam, że Ty serio masz coś z głową

~Adolf Hitler

Przypominam, że jesteś avatarem jednego z kolorowych i pastelowych osiołków

Cofamy się w czasie o 3 lata!

Bester i Solar - background mods.

Rozmawia żyrafa z zajączkiem: - Wiesz zajączku... Gdy coś jem, jedzenie spływa dłuuugo i powoli. Czuję ten cudowny smak jeszcze dłuuugo. - Wiesz zajączku... Gdy piję wodę, czuję orzeźwienie dłuuugo... dłuuugo gdy spływa w mojej szyi - na to zajączek - Te, żyrafa. A rzygałaś ty kiedyś? Jak nazywa się facet, który zawsze trzyma się terminów? - Terminator

Luna będzie podtrzymywać sen, a Celestia zrobi swoje

Eksploatacja maszyn, urządzeń i instalacji elektrycznych zdana na 100% i 80%

Z czego pije wampir? Z naczyń krwionośnych! W restauracji siedzą dwaj murzyni i jeden mulat, podchodzi kelner i pyta: Co podać najjaśniejszy Panie? Foka bez oka? FFFFFFFF Woda która mówi prawdę? Kropla Bezkitu jak nazywa się murzyn bibliotekarz? Czarnoksiężnik! jak nazywa się związek Rosyjski? Związek radziecki!

Moja rzyć jest w dobrym stanie

Cóż, nie potrafię niestety pocieszać ludzi, nie zamierzam prawić powtarzanych wszędzie w kółko rad morałów, ale chcę powiedzieć jedno - twój post zrobił na mnie wrażenie. Naprawdę. To, w jaki sposób pokazałaś swoje myśli i odczucia. Naprawdę jestem cię w stanie zrozumieć. Depresyjne myśli często prześladowały mnie przez wiele ostatnich miesięcy, gdy traciłem wszelką motywację, gdy dręczyły mnie wątpliwości, co robię ze swoim życiem, a właściwie nie robię z nim nic, samotność, myśli, jak bardzo nie jestem w stanie się zebrać w sobie, aby zrobić coś w kierunku poprawy. O ile lepsze wybory mógłbym podjąć w przeszłości. Jak bardzo miałem nadzieję, że wreszcie moje życie się zmieni, ale wielkie oczekiwane zmian nie nadchodzą... albo to po prostu ja nie jestem w stanie ich dostrzec, chwycić tych okazji, które życie mi daje. Wymyślam i marzę, nawet nie zauważając tych szans i potencjału, które realnie pojawiają się przede mną. Mam wrażenie, że nie potrafię korzystać z życia. Naprawdę żałuję, że nie jestem w stanie tak samo przelać w słowa swoich myśli i emocji, choćby po to, żeby wyżalić się przed anonimowymi ludźmi gdzieś w internecie. Że nie potrafię być całkowicie szczery nawet ze swoimi rodzicami, chociaż wiem, że byliby gotowi udzielić mi każdego możliwego wsparcia. Że wszystko trzymam w sobie i bezsensownie katuję się wciąż tymi samymi myślami, których po prostu nie potrafię z siebie wydobyć i ubrać w słowa. Po prostu nie potrafię mówić o swoich emocjach. Ty potrafisz. I chociaż kompletnie cię nie znam, to za tę jedną rzecz jestem w stanie cię docenić. Ale w sumie... przecież właśnie udało mi się jednak choć nieco otworzyć i wyrazić choć tę powierzchowną część tego, co mnie dręczy. Zawsze coś. W pewnym sensie to przy okazji dzięki tobie i twojemu postowi. Myślę, że chyba mogę być za to w jakiś sposób wdzięczny.

I z czego ty się Cuddly cieszysz? JA nie jestem ostatni ._. Człowiek ciężko haruje na reputację kosiarza-rzeźnika z palpitacją guzika banującego i okazuje się, że ludzie go lubią ._.

Oj tak... Niestety... Czy widziałeś ostatnio Janukowycza?

Poczekaj stanieje

kupiłę se DA:I

Ql najpierw przejdę wiedźmina potem DA:I

Pierwszy raz widzę obrazek z palącym się Spitfire'em.

Współczuje. Znasz zasady. Biblia do rączek i.... Może jednak przestać robić z tego szermierkę. Z drugiej jednak strony Słowo Pana jest jak miecz.hm..

Nowy avek. Aminomangu się chowa.

Ale hej, mogłem ich zabić i pokroić, miałem paru kolonistów z cechą kanibalizmu...Nie pomyślałem o tym -Panie Stasiu, a co się stało z moim współwięźniem? -Zamknij mordę i zryj mięso!

Łotysz

"Głucho wszędzie, ciemno wszędzie... Luna będzie! Luna będzie!" PS: Odpowiedź na moje zdziwienie dlaczego nagle jestem tak reputowany

Wybaczcie (Dayanie i Mystherio), że się wcinam, ale mogę coś poradzić. 1. Załatw sobie DOBRY słownik - taki, w którym jest transkrypcja fonetyczna (nie tylko napisana przy słówkach, ale i opisana - jak wymawiać poszczególne "znaczki"). Transkrypcja to podstawa. Dzięki niej o wiele szybciej nauczysz się pisać ze słuchu. Nie musisz brać nowych. Wpadnij do antykwariatu czy na Allegro. 2. Naucz się transkrypcji, ale nie na pamięć (nie uczysz się przecież alfabetu na pamięć ). Masz ją zrozumieć. 3. Kup gruby zeszyt A4, do którego będziesz wpisywać słówka + transkrypcja fonetyczna. Ucząc się ich, nie ucz się na pamięć. Wplataj w proste zdania i wypowiadaj je na głos - to istotne. Mówiąc krótko, gadaj sam ze sobą. Do skutku 5. To sugestia, bo sam nie mogłem tego używać - google translate, wpisujesz proste słowo i próbujesz powtórzyć (jest opcja odczytania przez "lektora"). Etap 2: próbujesz zapisać angielskie tłumaczenie "ze słuchu". 6. Przyda się jakiś dobry podręcznik np. Colinsa. Ja szlifowałem język, na dwóch dla "początkujących". Do tego jakieś ćwiczenia. Aha, nie ucz się NICZEGO na pamięć. Za dwa dni zapomnisz. Jak odpowiedział nasz matematyk z podstawówki do uczennicy, dla której na siłę chciał wstawić 2: "proszę pana, ale ja się uczyłam". Odpowiedział: "Karolina, wiem, że się uczyłaś, ale niestety się nie nauczyłaś". Niby "drobna", ale jednak różnica 7. Możesz załatwić sobie jakąś grę dla dzieci. Serio! Polecam Scribblenauts, które jest po prostu idealne do "nauki przez zabawę" 8. Oglądaj MLP BEZ napisów. Z każdym kolejnym odcinkiem, będzie łatwiej. MLP będzie też świetnym źródłem nowych słówek. OK, mimo że dobrze znam angielski, nadal mam ogromne problemy ze zrozumieniem Pinkie, ale to chyba normalne... 9. Nauka języka obcego jest jak dwie rzeczy: - pisanie opowiadań: nic na siłę - rzucanie palenia: wymaga cierpliwości, uporu i samozaparcia. Póki co, to chyba tyle

Frozen w stylu Burtona jest fajne

Wat, że niby od kiedy? :|

to uczucie gdy chcesz obejrzeć porno ale każe ci zaktualizować wtyczkę

Prosiłbym o dopisanie mnie do listy. Według mnie, Księżniczka Luna prezentuje się jako postać szczególnie sympatyczna. Ponadto, muszę przyznać, że całkiem podoba mi się w jej wypadku zarówno motyw "mroczniejszego oblicza" wraz z możliwościami, jakie daje np. twórcom opowiadań fanowskich, jak i motyw pewnego odkupienia. Między innymi to sprawia, że w przypadku tej postaci jestem szczególnie ciekawy, jak potoczą się jej dalsze losy. Zrobione~Sosna

Akurat warkoczyki się spoko zaplata więc z warkoczyki nie stanowią żadnego problemu. A wygląd OCków to rzecz gustu więc nie mnie to oceniać. Ja mogę tylko powiedzieć że przez te udziwnienia mam więcej do roboty więc wszelkie szalone pomysły nie są bardzo mile widziane, choć wykonalne.

300 repków. Ale za co do cholery. 1. Nie lubie ludzi. 2. Za dużo marudzę. 3. Jestem pojebany. 4. Jestem żelkoholikiem. Wut.

To działa troszkę inaczej. Dodatek substancji słodzącej nie sprawia iż napar herbaciany staje się napojem. To samo tyczy się przypraw. Bowiem mamy wtedy do czynienia z naparem herbacianym z dodatkiem substancji aromatyzującej. Poza tym odpowiednie zagotowanie wody ma duże znaczenie, (nie mówiąc już o samej jej jakości) na finalną jakość naparu.

Witam! Poszukuję kogoś, kto pomógłby mi rozwinąć dział. Inaczej mówiąc, szukam regenta. Krótko, bo mam tylko chwilę. Osoba taka powinna mieć pewną aktywność w dziale, mieć kilka pomysłów i przede wszystkim trochę wolnego czasu. Chętnych zapraszam na moje PW. Czas na zgłoszenia do 1 października.

Cały czas kolor usera w stylu czarnym podczas cytatu wygląda tak: http://prntscr.com/8hce4r Siprah, mógłbyś to zmienić na biały?

Sprecyzujmy. Nikt z tu obecnych nie piję kawy czy herbaty, a jedynie powstały napar. Cafe latte, latte macchiato itd to napije na bazie naparu z kawy. Ważna sprawa, nie wolno mieszać liści herbaty z cytryną. Nie parzcie herbaty, tak jak zaleca producent, gdyż czasami się myli. A i mocna herbata paradoksalnie o wiele słabiej pobudza. Teina zawarta w herbacie jest najbardziej aktywna do 3min parzenia. Jednak dłuższe parzenie powoduje, że napar jest bogatszy w taniny

Wolę herbatę bo wszyscy ludzie którzy wypili kiedyś kawę umrą albo już umarli D: A herbatę to luj wie, może jakieś mnichy w Tybecie codziennie od paru tysięcy lat walą baranki o ścianę żeby ich herbatka nieśmiertelności zadziałała i sobie tak koczują

Skoro latte to nie prawdziwa kawa, to wolę herbatę. Byleby tylko miała dużo cukru :3

Kto jest chętny na pojedynek? Podejmę każde wyzwanie. Kto chętny proszę o priv. Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Imię greckiego boga czystości? Domestos

Uroczyście zgłaszam się na ochotnika. *Z zaciętą miną usiłuje podnieść piórko siłą woli.*

Ide ide i poszedłem. To było tak suche że musze popić.

@up: @topic: Nie zadzieraj z kotem:

- Co robi człowiek w Equestrii? - Sztampę. - Jaki cydr jest najlepszy? - Gruntowny. - Dlaczego Iwan wyleciał z redakcji? - Bo nie potrafił wymyślać żartów. - Dziękuję, dobranoc. ~ Iwan Vain Flame Wchodzi Twiligt do sklepu. Cebula - pomyślała Twilight Przyjaźń to Magia - pomyślała cebula Wchodzi Celestia do windy a tam schody Przychodzi Celestia do lekarza a lekarz też IMBA Co powstanie ze skrzyżowania zebry i ośmiornicy? Nie wiem, ale świetnie zbiera bawełnę. Big Mac zaatakował znienacka. Znienacko bronił się jak umiał. A Umiał to był dopiero zawodnik. Ile Diamentowych Psów potrzeba by wkręcić żarówkę? Dwa. Jeden do wymiany żarówki a drugi do zjedzenia starej. Ile Alicornów potrzeba do wkręcenia żarówki? Cztery. Twilight śpiewa że nie wie jak to zrobić, a reszta że kiedyś się nauczy. Rainbow Dash po raz kolejny osiągnęła Sonic Rainboom. Obok szła Celestia udając że nigdzie się nie spieszy. Dlaczego Celestia przeszła na drugą stronę ulicy? Żeby wygnać ją na księżyc. Co Rarity ma pod łóżkiem? Rarity ma pod łóżkiem sprzątać. Sombra złapał Celestię, lunę i Cadance i mówi: Kto dłużej wytrzyma w pokoju z Kredke ten wygra i go oszczędzę. Pierwsza wchodzi Cadance. Wybiega po 15 minutach. Dłużej nie wytrzymam! - krzyczy. Druga wchodzi Luna. Wybiega po 30 minutch. Dłużej nie wytrzymam! Trzecia wchodzi Celestia. Po 5 minutach wychodzi Kredke. Dłużej nie wytrzymam! Wyłaź Twilight! - ryknęła Chrysalis. - Obstawiliśmy wszystkie wyjścia! Twilight przechytrzyła Chrysalis: Wyszła wejściem. Przychodzi spuchnięta Apple Bloom do szkoły. Co się stało? - pyta Cheerliee Osa… Ugryzła? Nie. Big Mac szpadlem zabił. Rozmawiają dwa małe pegazy. Moja mama to lata jak piorun. Tak szybko? Nie, tak często wali w drzewa. Co je Spike? Spike je asystentem Twilight chyba starczy:) Garść sucharów Merego Twilight Sparkle, Rainbow Dash i Pinkie Pie poszły na wybory. Co prawda ustrój Equestrii tego nie przewiduje, ale co tam. Twilight oddała głos na Celestię, Rainbow Dash na Lunę. Pinkie długo się zastanawia, wreszcie wpisuje. Na kogo zagłosowałaś? - pytają się jej koleżanki. Pinkie odpowiada radośnie: Na Starlight Glimmer! Cooo? Jak? Dlaczego? No co? Jest wredna, wszystkich traktuje tak samo źle i ma laskę. Będzie niezłym politykiem Twilight robi facehoofa: Och, Pinkie. Mówiłam ci, że wakacje w Polsce źle na ciebie działają. Co robi Big Mac poza sezonem jabłkowym? Pracuje w fast foodzie Co robi Rainbow Dash, by sobie dorobić? Dodaje tęcze w profilówkach na fejsie. Applejack, czy o tobie da się opowiedzieć jakiś dowcip? - zapytała się siostry Apple Bloom. Wydaje się to niemożliwe. W końcu jestem fajnym i poważnym kucykiem. Ooo, to widzę, że jesteś trochę takim… zgniłym jabłuszkiem Fluttershy wyszła za pewnego przystojnego jelenia. Niby byli szczęśliwi, ale kiedyś przyłapał ją na zdardzie! Wchodzi do domu, a w łóżku leży Fluttershy i drzewo Bloomberg. Jeleń spojrzał i ze spokojem powiedział: Cóż, wygląda na to, że… Zostałem rogaczem! Suchary z FGE autorstwa Iwana,Kredke i Merego

Po długiej nieobecności, zgłaszam gotowość i chęci do pojedynku.