Tablica liderów

Mega offtopic, wiem... no ale musiałam Pierwsza, prawdziwa , tęczowa... hodowla jednorożców pod Poznaniem http://bronerix.pl/ ? xd Z tego , co wiedzę chcą ubierać i farbować konie tak by wyglądały jak jednorożce i wynajmować je ludziom??? (tu piszą o tym więcej: http://bronerix.pl/jak-wychowac-jednorozca/ ) WTF się pytam?

Co ja czytam .... Nie wiem czemu, ale jak to czytałem to wyobraziłem sobie grupę fanatyków, którzy, cytując "głęboką wierzą", że wynajdą sposób na narodziny jednorożca ..... . Kurcze, to nawet nasz fandom nie jest aż tak rypnięty (chyba ), aby takie rzeczy gadać, które brzmią jakby ktoś upadł na głowę lub coś brał. Mam tylko szczerą nadzieję, że to jakiś żart, bo nie chciałbym widzieć biednych klaczy, które będą w tak dziwny sposób traktowane - nie okrutny, bo piosenki MLP są fajne, no ale trochę rozumu ludzie.... W sumie byłyby jedne wielkie jaja gdyby coś z tego wyszło, ale ich sposób jest oparty na wierzę, a nie na nauce skoro mówią "głęboką wierzą".

Właśnie to do mnie dotarło. Ludzie tego świata nie będą nas nienawidzić jeśli będziemy im mówić, że karą za grzech jest śmierć a wszyscy niezbawieni są winni grzechu. Będą nas nienawidzili jeśli będziemy mówić, że Bóg jest miłością. Będą mówili "A widzisz ten głód i wojny" A jeśli im powiesz, że to wszystko się dzieje nie przez to, że nie przestrzegają 10 przykazań, a raczej przez to, że nie zaufali Bogu, wtedy zaczną cię nienawidzić.

Starlight i podręczyć ją że miała leninowsko-marksistowską mentalność :PP

Tak jak większość moich projektów jest w stanie bliskim zgonu, ale żyje. Zważywszy na fakt, że teraz chronologicznie jest "The Incredibly Troubled Mind of Rainbow Dash" to właśnie to tłumaczę, i jestem mniej więcej w połowie - a wlecze się to bo zwyczajnie nie wyrabiam z czasem. Staram się po trochu dodawać przełożoną treść, ale daleko mi do dawnej szybkości - niestety, życie tak działa że zżera czas. Mimo to prace trwają.

Ten eliksir Zecory ma niezłego kopa.

Pierwszy odcinek serii niewidzianej na polskich youtubach :O

Atack on titan, jak dla mnie fabuła niesamowita. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli to są jednorożce, to ja jestem Kazimierz Wielki. Życzę im soczystego zbankrutowania. Zaraz odezwie się polski internet i stworzy się opozycja. To już koniec rządów bronies w Polsce.

Naprawdę wolałbyś oglądać obrzydliwe, owłosione kobiece nogi? Cóż, ja tam nie lubię jak jem obiad i są reklamy o grzybicy pochwy, tak też wolałabym nie oglądać owłosionych kobiecych nóg. A wydaje mi się, że dla mężczyzn jeszcze bardziej jest to odpychający widok

http://test.airhack.pl/ login to "blizzard" bez hasła. Polecam włączyć sobie pełny ekran ^^

W starszych generacjach była cudowna fabuła ! Tak bardzo rozbudowana i przemyślana, czasami wieloodcinkowa, to było cu-do! Teraz postaci mają o wiele lepszy design... ale brakuje mi często mimo to klimatu tamtych lat :(

Moim zdaniem to dobrze, że nie mamy. Wystarczą mi reklamy, w których po wypiciu soku dzieciak ma halucynacje, a matka ma zwidy widząc pingwina łażącego za synem. Pomijam już reklamy maszynek do golenia, w których kobieta goli ogolone nogi, a facet goli się w spowolnionym tempie A wracając do parówek... Parówki na grilla! Parówki to jedyna słuszna wędlina na grilla

One Piece, bo wciąga, inspiruje i motywuje do działania. Podjarał mnie prawie tak, jak MLP na początku.

po za tym teraz mamy coś takiego jak równouprawnienie więc nie uważam żeby dziewczynom było można więcej są tak samo hejtowane a może nawet i gorzej, bądź co bądź u dziewczyn w 90% zwraca się uwagę na wygląd bardziej niż u facetów. Ale ja akurat mam TO W GŁĘBOKIM POWAŻANIU CO KTO O MNIE MYSLI ROBIĘ SWOJE!!

A ja powiem, że mi się ten odcinek podobał. Prawie tak bardzo jak bóle zadków Flutterfagów. Nie no serio, ale niektórzy w tym wątku mnie doprowadzili do śmiechu. Ale może zacznę od oceny odcinka, a dopiero później pokażę co to znaczy wredota. Fajnie, że poznaliśmy rodzinę Shy, miło też, że reszta Mane 6 ją zna (przynajmniej ze słyszenia), a Dash jest z nią najwyraźniej zaprzyjaźniona. Sam wygląd tych kucyków... Mama Fluttershy wygląda naprawdę fajnie, kolorystycznie to taka ciemniejsza wersja córki, ale jest od niej też dostatecznie odmienna. Cieszy mnie, że lubi kwiaty i uprawia je na chmurach. Pamiętajcie drogie dzieci: BOTANIKA TO MAGIA! Sam tatuś wypada gorzej, głównie przez grzywę, która wygląda jak różowa kupa albo bita śmietana. Sam Zephyr Breeze jest zaś paskudny i dobrze. Wystarczy przejść się na ponymeeta by odkryć, że brzydcy ludzie są wśród nas. No właśnie, Zephyr Breeze, postać, która przypomina parę znanych mi osób. Niesamodzielny pasożyt, wchodzący na głowę rodzinie. Arogancki i brzydki jak kobyla rzyć. Może i byłby ładniejszy, gdyby się ogarnął. Ale sądzę, że on miał być obrzydliwy, tak jak osoby, których parodię stanowi. I podobnie jak takie osoby, dopiero po solidnym kopie w zad nadaje się do czegokolwiek. Motyw z zarywaniem do Rainbow mnie rozbawił. Taki fandom w pigułce. Reakcja i zachowanie Shy bardzo na plus. Ogółem sporo zyskuje w nowych sezonach. Jest taka mniej pipowata i dużo lepiej przystosowana do życia. Podjęła odpowiednie kroki w celu naprawy brata i pokazała, że potrafi być stanowcza i konsekwentna. Rozwój bohaterki idzie naprawdę w dobrą stronę, zwłaszcza, że twórcy nie zrobili z niej znowu Flutterbitch (której nie lubię jeszcze bardziej niż wersji podstawowej). Postać, która wcześniej miała pachnieć, ładnie wyglądać i być kawaii staje się normalną klaczą. No i dobrze, bo osoba dorosła nie może być taką pierdołą kompanijną jak swego czasu Drżypłoszka . Podobała mi się też piosenka. Nawet wpada w ucho. Melodia i animacja też na plus. Duet RD & Shy naprawdę wypada bardzo przyjemnie. A co do postów Albericha i Ottonand... Gdzie Wy tu widzicie wredną Shy? Wredna to jest autorka tego posta. Jakby Shy była wredna, to zamiast próbować mu pomóc, to rzucałaby złośliwe docinki, próby modelowania grzywy określała mianem kijowych, a kiedy rozpanoszył jej się w chatce to wywalić go do lasu by tam zdechł z głodu. Ja bym tak zrobiła i nie miała wyrzutów sumienia.

Z tego hostingu powinno być już git.

Od teraz tytułuję się "Samozwańczy Czerwony smok Wschodzącej Determinacji". Dlaczego? Ponieważ: "Samozwańczy" - tylko ja tak o sobie mówię. "Czerwony smok" - Szlachetny kolor dla smoka. Przebija go tylko szkarłatny. "Wschodzącej Determinacji" - dopiero zaczynam, ale już widać efekty mojego ostatniego postanowienia o robieniu rzeczy na max a nie minimum. I chyba czas już zmienić avatar na kogoś innego, ponieważ znowu się zmieniłem...

A tu inny screen:

Mi się podoba Aparat na zęby. Nie nie jest to sarkazm. Ogólnie daję okejkę.

najlepsze intro Fullmetal Alchemmist jeszcze całkiem spoko przerobione. Jest coś lepszego?

Wszystkiego najlepszego. Z okazji twoich urodzin postanowiłem podzielić się z tobą moją rozległą wiedzą na temat czasu i przestrzeni. Uważaj, gdyż wiedza którą pragnę ci przekazać jest wielka.

Dobry, narysowałem kucyka. Z tłem: Bez tła: Tło na szybko, więc patrzcie na kucyka.

I znów nowy rysunek, zimowa Rararara. Z postaci jestem zadowolony, z tła mniej, ale nic lepszego nie umiem narysować.