Walić to, to tutaj nie ma żadnego znaczenia co chciała zrobić co nie, liczy się to że nie miała żadnej dobrej motywacji by to zrobić to raz a dwa, nadal jest dzieckiem, nadal nie ma zdolności, biologicznie, do myślenia i zapoznawania się z konsekwencjami swoich czynów jaką ma dorosły. Cozy jest okropnie napisaną postacią, która nie ma żadnego sensu. Jest najgorszym antagonistą w tym serialu, a potencjał na jednego z lepszych miała. Wystarczyło tylko napisać coś o jej historii i dać nam, widzom, do zrozumienia, że nie jest taka, jaką się wydaje. Ot, to tylko przykrywka, a jej prawdziwa forma wygląda inaczej itd. Albo jest karłem w świecie kucy, która celowo podszywa się pod dziecko. Ale nie, nic z tego nie miało miejsca z Big Jim miał głęboko w dupie jej postać i charakter, motywacje itd.
Cozy jest okropna, ale nadal nie zasłużyła na taką kare bo wydaje się to być całkowicie sprzeczne z idę serialu. Po cholerę w ogóle robić z naszego trio złoczyńców kogoś sympatycznego, skoro i tak skończą jak ostatni idioci w kamieniu?
Diamond Tiara robiła więcej tego gówna dla Appel bloom i bardziej niszczyła jej życie, dużo dobitniej dokuczała i gnębiła, prześladowała, manipulowała i nie raz mogła zranić/zabić przez przypadek CMC. Czemu ona nie dostała nocy lub paru w więzieniu? Czy Celestia przejmuje się takimi źrebakami tylko wtedy gdy mogą zagrozić nacji? A nie pojedynczym dzieciom? Całe te scenopisarstwo od sezonu 8 w górę, to jakiś nieśmieszny żart.
Ech.....................
Sąd ZAWSZE( no, przynajmniej ten dobry), bierze pod uwagę motywacje sprawcy czynu. Ba, od tego nie raz, nie dwa, zależy czy sprawca dostanie wyrok, czy też nie, oraz jakiej będzie on wysokości. Motywacja ma kluczowe znaczenie przy wielu czynach zakazanych. W wielu przypadkach może nawet znieść karalność czynu. Np. obrona konieczna lub stan wyższej konieczności.