Miałem długi blok związany z pisaniem Wrednej Szóstki (nie polecam), więc postanowiłem napisać krótki, lekki, komediowy ficzek, na bazie pomysłu, który przyszedł mi do głowy po przebudzeniu. Blok pisarski dalej nie puścił, ale za to popełniłem fik inspirowany Krecikiem i Looney Tunes.
Mówiąc krótko, Celestia ma dzień wolny i postanawia go spędzić w ogrodzie, czytając książkę i zajadając naleśniki. Niestety w jej ogrodzie zaległy się szkodniki, które jej to utrudniają. Księżniczka decyduje się je zwalczyć. Oto:
Wielka wojna o naleśniki [oneshot][comedy]