twister

@Rainbow Guitar W którym miejscu ta pani narzuca swoje zdanie innym?

To jest straszne, jak ci fanatycy religijni potrafią wypowiadać się na tematy, o których nie mają pojęcia, patrząc tylko powierzchownie na całokształt utworu, mając gdzieś ważne szczegóły, niosące niekiedy dobre wartości. I żyją sobie tak tak tej bańce, świecie wykreowanym przez stereotypy i księży fanatyków. Nie mówię tutaj w kontekście bajki, ale całości tematów na które tak chętnie się wypowiadają, nie mając za grosz wiedzy o danej dziedzinie bazują na tym, co widać na czubku góry lodowej całego problemu, nie zważając, iż wszystko inne co znajduje się pod wodą. W cudzyslowie.

Skąd księża mogą wiedzieć o problemach w małżeństwie, o problemach matek, które chcą zdecydować się na aborcję, (choć aborcja jest zła, nie ukrywam tego i nie chce propagować tez o dobrych wartościach tego zabiegu) przez wzgląd na np. Życie własne lub możliwość choroby dziecka. (która matka chciałaby urodzić cerbera? XD)

I mogę zabrzmiec jak jakiś nie czuły baran, jednak taka jest moja opinia, opinia osoby, która żyje z takim fanatykiem. Takie osoby są głuche na wszelkie argumenty, nie potrafią uznać racji drugiego rozmówcy. To jest smutne :/

@OjtamOjtam ja tak tylko mówię, nic o tej pani nie pisałem. Zresztą napisałem to zanim przeczytałem ten temat.

W ogóle ktoś tu mądrze nawet napisał: