Czy to ta sama bułka, która po wysunięciu odnóży i spojrzeniu na mnie rodzynkowymi oczami strzeliła we mnie dżemem agrestowym, tym samym zatruwając mnie? Ta sama którą wysadziłem złowrogim spojrzeniem by ubarwiła pobliskie ściany? Taaaaak, to strasznie nieposłuszna bułka była.