Skocz do zawartości

Poranny Kapitan Scyfer

Brony
  • Zawartość

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Poranny Kapitan Scyfer

  1. Poranny Kapitan Scyfer

    Czym są dla Was Kucyki?

    1.Jeśli to naprawdę wynika z twojej natury... współczuję. A twój post, jeśli nawet nie jest dziełem hejtu, to ma wyraźnie agresywny wydźwięk. Jest różnica między wyrażaniem negatywnej opinii a jawnym wyśmiewaniem cudzych poglądów. 2.To drugie pochodzi od tego pierwszego i vice versa. Popuszczając wodze fantazji może i wpadamy (my - bronies dorabiający głębię) na zupełnie durne pomysły, ale właśnie w ten sposób wyobraźnia się ROZWIJA. 3.Wszystko jest kwestią gustu. 4.Takie odniosłem wrażenie. Jeśli się pomyliłem - pardon. 5.Jak na razie uczepiłeś się rzeczy, które ci się po prostu nie podobają.
  2. Poranny Kapitan Scyfer

    Czym są dla Was Kucyki?

    Widzę, że i tutaj znaleźć można osobników, dla których bycie cynicznym i do bólu racjonalnym jest "trendi", "kul" i "dżezi"... i znowu muszę okno otworzyć, by smrodek hejtu wywietrzyć. Też nie wiem, czemu się wszyscy tak uparli na to narzekanie, ale nie jest to aż tak straszne, by od razu włączać ten nieszczęsny flame. Ot, ponarzekają sobie, jaki to ten świat zły i smutny, ale ilu z nich naprawdę tak myśli? Taka nowa moda, podobnie jak ten nieszczęsny cynizm. "Zwykła bajka jakich setki! a wy dalej jej dorabiacie głębię i inne pierdoły." - Otóż to "dorabianie głębi" pewni mądrzy ludzie nazwali "wyobraźnią". I dzięki tejże wyobraźni mamy teraz całe mnóstwo przydatnych i/lub ładnych rzeczy. W fandomie są to chociażby fanfiki, broniacka muzyka, przeróżne epickie arty. Serce roście, patrząc na te czasy! Ale oczywiście twardo stąpający po ziemi racjonaliści do wszystkiego muszą się przyczepić... :twilight9:
  3. Poranny Kapitan Scyfer

    Czym są dla Was Kucyki?

    Czytam. "Szara codzienność", "Ucieczka od rzeczywistości", "Nasz świat w niczym nie przypomina Equestrii", "Ludzie są pełni złych emocji"... ... aha. (Chwila na opanowanie nerwów) Odnosząc się do tych wszystkich pesymistycznych wypowiedzi: jeśli życie jest do dupy, to tylko dlatego, że ty sobie to wmówiłeś/aś. Więcej nie napiszę, bo inaczej rozpocznę płomienistą tyradę, którą ktoś mógłby potraktować jako objaw hejtu. Do tematu: Kucyki dla mnie są drugim biegunem - taką radosną cukierkolandią. W całkiem innej stronie mózgu mego ukrywa się fascynacja krwią, pentagramy, odwrócone krzyże, przebrani za pandy blackmetalowcy, mrok i mój ulubiony motyw krwawych łez. Dzięki MLP osiągnąłem taki dosyć chwiejny stan równowagi umysłowej. Właśnie. To dlaczego wszyscy jak jeden mąż uczepiliście się tej szarej melancholii etc.? Jeden dzień jest taki, drugi taki. Jeden człowiek to oślizgły dwulicowiec, drugi może być prawdziwym przyjacielem. Z większości postów w tym temacie wynika, że wasze (wiem, uogólniam) wyobrażenie świata ogranicza się niemalże tylko do jego ciemnej strony. A tak nie jest. Śmiem twierdzić, że "szara codzienność" to tylko taki chwytliwy slogan. Powiem "szara codzienność" - na pewno uznają, że jestem bardzo uczuciowy i romantyczny! Wasze argumenty są inwalidami, o! Posta pomiędzy edycjami gdzieś wcięło.
  4. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Wujek Sknerus z Kaczora Donalda
  5. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Folk (pięć znaków)
  6. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Skarby ukryte w najgłębszych i najmroczniejszych otchłaniach cuchnącego pleśnią plecaka
  7. Eee... no cóż, myślę, że po tysiącletnim wygnaniu kucyk może dosyć długo dochodzić do siebie, tzn. odzyskiwać właściwe kolory (bo przecież na Księżycu się nie opalisz) i magię, która nadaje włosom połysk przynajmniej 20% lepszy niż jakikolwiek szampon. IS THAT NOT CLEAR?
  8. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Doktor (Laser & frytka - w grze sławetnej Contrą zwanej frytką właśnie nazywam laser, stąd skojarzenie)
  9. Poranny Kapitan Scyfer

    Wasza pierwsza gra!

    Moja pierwsza... ach, nie pamiętam, tyle już ich miałem. Od niektórych uciekłem już po pierwszej namiętnej nocy, inne zostawały na dłużej, nigdy jednak nie znalazłem tej jednej, jedynej, najwspanialszej... ale która była pierwsza? Strzelam - Contra na pegasusa, która nawiedza me sny nawet dzisiaj. Pamiętam, że na początku... wstyd się przyznać... nie mogłem sprostać jej wygórowanym oczekiwaniom. Wymagała takiej szybkości... i precyzji... i zdecydowania... ach, to było prawdziwe wyzwanie. Kiedy w końcu, z niemałym trudem, zdołałem dojść (do ostatniego bossa, rzecz jasna), zrozumiałem, czym jest prawdziwe SPEŁNIENIE. I to było wspaniałe, warte wszystkich tych wcześniejszych frustracji i upokorzeń. A teraz, te młode...? To już nie to samo. Chcą tylko, za przeproszeniem, dobrego sprzętu. Za łatwe są, krótko powiem. Nawet się nie zdążysz spocić, a tu już po sprawie. Ach, gdzie są niegdysiejsze śniegi?
  10. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Wąchanie blind bagów
  11. Poranny Kapitan Scyfer

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Złośliwa bezsenność
  12. Poranny Kapitan Scyfer

    Wiedźmin

    Panie koniu fabularny, nie wiesz pan, co straciłeś. I nijak nie mogę zrozumieć tych wszystkich hejterów/czujących-odrzucenie-od-niej-na-kilometr Ciri. Co wam w niej tak strasznie przeszkadza? Mnie osobiście zawsze denerwowały te wszystkie aroganckie czarodziejki, ale bez nich cała saga byłaby odczuwalnie gorsza, bo to taka przeciwwaga. Geralt też potrafi czasem przynudzić, zwłaszcza gdy po raz -enty z rzędu pieprzy te same głupoty: "ja być wiedźmin, ja nie mieć uczuć", ale bez wątpienia jest to doskonale wykreowana postać, między innymi właśnie dzięki temu, że ma WADY.
  13. Poranny Kapitan Scyfer

    Pytania do Zecory

    Zebra to rasa kucyka czy całkiem odrębny gatunek?
  14. Ta druga opcja to już przesadyzm stosowany, za to w taką bezstresową opisówkę pograłbym bardziej niż chętnie. Działaj pan!
×
×
  • Utwórz nowe...