Król Etirenus

Celestia Luna i podobno Ratity postanowiły poddać się kuracji odchudzającej. Zamiast dwóch pączków będą jadły cztery, przy czym w przypadku pani dnia może być mniej tj osiem.

Nie ale ma być pełnia druga w tym miesiącu bodajże 30 stycznia połączona z zaćmieniem Księżyca.

1 godzinę temu, Midday Shine napisał:

PS. @Nika, ja sama nie jestem zbyt wielką fanką takiego wplatania piosenek w fika, ale to wybór CartoonNerd12 i jako tłumacze nic na to nie poradzimy.

Umieszczanie  tytułów piosenek (utworów) innych niż te standardowe (typowe dla MLP/EQG) samo w sobie nie jest złe, jeżeli ma oddać klimat sytuacji konkretnego fragmentu tekstu, pasuje do koncepcji autora, użycie standardowego testu z MLP (EQG) nie pasuje (nie jest adekwatne do sytuacji opisanej w tym fragmencie (np ze względu na dojrzalszy charakter postaci w tym projekcie w odróżnieniu od oryginału), jest w pewnym sensie eksperymentem (unowocześnieniem) mającym na celu dostosować tekst do obecnych realiów (stylu życia i czasu) itp.

Ja sam też stosuje ten zabieg z uwagi na specyfikę i charakter tekstu.

Dlatego gdybym umieścił elementy EQG i MLP to raczej bym tagował w ten sposób tj.: [EQG/MLP]. Dla mnie jest to bardziej forma sprzężenia twórczego z uwagi na wspólne elementy świata przedstawionego i przenikanie się (wspólne pochodzenie, oraz fakt że jedno może wynikać z drugiego). Jest też bardziej przejrzyście bo odróżnia ludzi z wywodzących się z EQG (a powiązanych z MLP) od tych z innych uniwersów. W przypadku pozostałych było by normalnie tzn.: [Human] gdyż te uniwersa nie wywodzą się z ani MLP ani EQG. Gdyby zastosować ten zabieg w przypadku  Kod Lyoko było by to nie więcej tak, tj.:

Co do tagu AU. Gdybym miał go zastosować to też pewnie użył bym jakiegoś oznacznika, ponieważ niekiedy trzeba odróżnić alternatywność związaną z zaburzeniem linii czasowej np.: [AU^T] od sytuacji kiedy akcja dzieła ma typowy/standardowy charakter równoległy np opowiada tą samą historię z punktu widzenia drugiego bohatera/bohaterów (a więc standardowe [AU]) i ewentualnie napisałbym, że mają względem fabuły kanonu tzw.: charakter prawdopodobny (zawierający się w kanonie, ale nie zakłócający go).

,, Dodawanie czegoś czego nie było a co kanonowi nie przeczy to jeszcze nie jest robienie alternatywnego uniwersum...''

A ja się zgadzam z tym, ponieważ historia wówczas ma wspomniany prze zemnie charakter prawdopodobny względem kanonu.

17 minut temu, Ylthin Maruda napisał:

Kłóćcie się z regulaminem i wolą opiekuna działu.

Wyraziłem tylko opinię/sugestię. Nie jest ona krytyka tekstu. Bardziej ma charakter przemyślenia co klasyfikowania utworów. Nie musi ona być wiążącą, i nie jest to ocena fabuły (całokształtu)..

12 godzin temu, Midday Shine napisał:

Co ja poradzę, że [EqG] implikuje [AU]... 

 

@Rarity, dzięki za opinię - na pewno bardziej obiektywną niż u Lyo, który zna tego fika od kuchni. xD

Określanie  EqG tagiem AU jest/ można uznać za błąd, lub prawidłowość. Aczkolwiek jestem za pierwszą możliwością. Według mnie bowiem słowo alternatywne odnosi się bardziej do wydarzeń związanych z zakłóceniem czasu. Tu zaś chodzi o wydarzenie które nie jest zaburzone przez zakłócenie czasu, Bardziej pasuje tutaj tag określający równoległość zdarzeń w stosunku do MLP. (działających niezależnie od siebie). Jednak to też może być problematyczne, ponieważ słowo alternatywny określa to samo, co słowo równoległy (niekiedy), chodź nie zawsze, ponieważ słowa te w innym kontekście mogą mieć różne znaczenia. 

5 godzin temu, Shadow Spire napisał:

  Ukryj treść

Aha i w kwestii wspomnianego rozróżnienie alikornów... wydaje mi się nie tylko dziwne, ale też praktycznie nieużywane...

Odniosę się do tego... Podział na Alicorny "śmiertelne i nieśmiertelne" - też już był i to bardzo logicznie - poruszony w co najmniej kilku opowiadaniach, ale jedynym tytułem jaki pamiętam - Polskim tytułem, gdyż reszta zdaje się była od autorów z USA - są "Trzy Strony Medalu" autorstwa Pillster Flasha.

Więc to nie taki znów dziwny motyw - o ile się go logicznie napisze i uargumentuje - oraz nie taki niekanoniczny. My wiemy, że Twi i Cadance nie są wieczne - chyba sami twórcy to potwierdzili nawet - Jednak nie ma chyba nic o śmiertelności Tii bądź Luny.

Moim zdaniem to rozróżnienie nie ma sensu, gdyż każdy alicorn jest śmiertelny,

Uwaga. Uwaga. Człowiek wyciąga wnioski i uczy się na własnych błędach, więc przejdę do sedna sprawy, jakim jest tekst na konkurs opublikowany na forum. 

Pragnę zaznaczyć, że nie chodzi mi o krytykę sędziów co do oceny, lecz sprostowanie paru rzeczy z nim związanych, oraz z regulaminem w tym też o domniemanie jego lekceważenia.

Bo chodź niektórzy mogli odnieść wrażenie, iż go złamałem celowo w jakiś sposób, to jednak tak nie jest.

Przede wszystkim jak zauważyliście zastosowałem trochę inny system klasyfikacji. Był to błąd (bowiem mogłem podać tytuł, który istnieje, więc racja w tej kwestii jest po stronie osób, które oceniały tekst i użytkowników nie będących sędziami.

Jednak z drugiej strony wynikał on z moich niejasności co do (wątpliwej i wymagającej zweryfikowania) specyfiki tekstu (mam też wątpliwości co do innych tekstów na forum) względem ogólnych przyjętych norm klasyfikacji gatunkowej i określenia jego charakteru (czy jest ff, czy nie). 

Ponieważ omówienie tych zagadnień wymagało by bezstronnego podejścia i omówienia niektórych zagadnień z prawa autorskiego nie uczynię tego mimo że jest tego niewiele, gdyż w 99% ustawa jest prawdziwa.

Nie mniej jednak ten jeden procent jest tu szczególny i niejasny zarazem przez co musiałbym to zweryfikować z udziałem osób bezstronnych. Ten jeden procent wątpliwości chodź to nie wiele ma wpływ też na tagi uwzględniając standardowy schemat tagowania stosowany na tym forum, Chciałem tego uniknąć i to prawdopodobnie był drugi błąd  z mojej strony, Uznałem bowiem, że do puki status gatunkowy tekstów jest nie ustalony nie można stosować standardowych tagów (tekst będzie poprawnie otagowany, ale jego gatunek jest określony, albo wątpliwy, więc nie może być przedmiotem ewentualnych problemów a prawem autorskim (nie można naruszać czegoś, co nie istnieje).

Ponadto z uwagi na powyższe wątpliwości nie które tagi musiałbym zmodyfikować (nie jest ich wiele) i mają raczej charakter sporadyczny wynikający z konstrukcji fabularnej), jednak dwa są szczególne i mogą namieszać, oraz wzbudzić niemiłe komplikacje w przypadku ich zastosowania właśnie z uwagi na wątpliwy status gatunkowy. Wspomniany określenie ff duch i tekst niby fanfikowy.

14 minut temu, Haifisch7734 napisał:

Nawet, jakby tylko i wyłącznie walczyli/trzymali Stygiana, to musieliby być strasznie wycieńczeni, a na takich nie wyglądali.

zawsze można powiedzieć, że w wolnej chwili popijali herbatki Discorda z dużą porcją witamin i makroelementów po których byli weseli niczym Pinky Pie, ale tego nikt oficjalnie nie chciał potwierdzić podobno. .

46 minut temu, Ylthin Maruda napisał:

To może zamiast bawić się w szczyt awangardy i wielką improwizację, a potem płakać, że "jury mnie nie rozumie", zalinkujesz i oznaczysz fiki jak każdy inny uczestnik konkursu, zgodnie z jasno zapisanym regulaminem? Nikt nie będzie robił ustępstw bez wyraźnej potrzeby i dla jednego eksperymentatora.

To moje skrzywienie zawodowe. Ja sam się nie bawię. Staram się porostu nie powtarzać schematów fabularnych. Szukam innych rozwiązań przez co większość tagów nie pasuje do charakteru tekstu, lub po prostu ich nie ma. A jeszcze ten wątpliwy status gatunkowy. 

1 minutę temu, D.E.F.S napisał:

@Król Etirenus zasady są jasne i przejrzyste

Wy uważacie, że są dwa teksty. Pewnie zmyliło was użycie A/B. 

dałem llinka do tematu z uwagi na wątpliwość gatunkową (w przypadku wskazanym przez ciebie musiał bym dać mu sygnaturę fanfika ducha).

Tak, bywa. Ale sobie jakiś dużych szans nie dawałem. Tekst o wątpliwyum statusie gatunkowym i nadzorowany pod okiem rosyjskiego uczonego.

Ten drugi tekst to chyba mój jest, a może nie chyba tylko na pewno. 

Proponował bym stworzenie Mody na Sukces wydaniu kucykowym ze znanym lektorem. Fani by mieli niezły seans przed telewizorem. Tyle odcinków.

A ja nie mogąc sobie przypomnieć utworu, jaki miał być tłem, znalazłem zastępczy. Myślę, że może pasować mimo, iż wydaje mi się, że w pewnym momencie fabuły nie pasuje za bardzo. Dopisałem go do tematu pod linkiem do tekstu.

Minuette na tle gazowego giganta z pierścieniami i dwóch gwiazd na pierwszym obrazie. Prawie jak układ 16 Cygni b.

Wy w tym konkursie braliście pod uwagę najdłuższą noc w roku z tego co widzę. Jeżeli tak to teoretycznie drugi składnik (Glise 581 B) bym umieścił. Ale z uwagi na moją winę  po przez zmianę koncepcji (trakcie pisania Glise 581 A) dość nie spodziewanej (jak grom z jasnego nieba), oraz niepoinformowaniu o tym jakoś z wymienionej przyczyny nie będzie tak, jak jest, by nie mieszać. Po za tym musieliście by czekać do dwóch tygodni nie więcej, lub nawet mniej, bym napisał tekst.

Na pewno wygrają ci, co od dawna piszą w tym fandomie. Mój tekst jest raczej w celach sprawdzenia się w konkursie, oraz sprawdzenia administracji (członków jury), czy poradzą sobie z oceną tekstu o takiej budowie i jego sens, bo gatunkowość to już osobna historia. jeżeli by mieli kłopoty z fabułą to naprowadzę ich.

Parę tekstów już jest. I na pewno ktoś wygra. Ja sam nie liczę na wygraną, z uwagi na ,,łatwy'' tekst że tak skromnie powiem. Po za tym trzeba spróbować trochę po rywalizować. Brakuje mi tylko muzyki do tła (przed kołysankami). Mam odpowiedni utwór ale muszę sobie przypomnieć wykonawcę i tytuł.

https://mlppolska.pl/topic/16778-temat-orientacyjny/?do=findComment&comment=882719

Tylko czy warto zakładać konto z uwagi na jeden tekst?

Mam na tlenie i na onecie. Ale w razie czego tekst jest w projektach (temat orientacyjny).

A ja potrzebuję pomocy.  Udało mi się napisać tekst na konkurs. Potrzebuje kogoś, kto zamieni mi go na odpowiedni format, ponieważ nie mam konta na google.doc (czy jakoś tak). W innym przypadku musiałbym skopiować go tak, jak tekst TBE(S)EC 02 - 09. W razie czego uczynię to w swoim temacie (w spojlerze), ażeby ktoś mógł dokonać przekształcenia. I niech poda mi link do tekstu PW.

Wiesz. Zawsze wole się upewnić że fandom nie traktuje podważanie założeń jako krytykę podobną jak twierdzenie, iż dzieło autorskie jest do niczego (bez urazy). Jeżeli zaś uznać go za ff to raczej używam określenia fanfic duch, tekst niby fanfikowy lub nie nadaje jemu tego atrybutu z uwagi na wątpliwość gatunkową.