Ogółem to przeczytałem do tej pory Synestezję oraz Widmo Przeszłości, więc nie mogę podać wszystkiego jak powinienem, ale co nieco powiem. Z początku zdawało mi się, że mocno powtarzasz pewne schematy, ale gdy jakoś do mnie doszło, że to jedno uniwersum, to małe niedopowiedzenie uznałem za nieważne. Można trochę powarczeć na konstrukcję, która wychodzi w schemat -> Dialog-opis co bohater zrobił - dalszy opis - dużo dialogów w których czasem się gubię, gdy mówi więcej niż dwie osoby. Styl się wyrabia jak patrzę na Łowcę Dusz, więc już jest lepiej(nie do końca, ale nikt nie jest doskonały) Kreacja postaci jest dobra, mogę rzec, że bardziej niż dobra. Są to osobistości z którymi można się zżyć i przywiązać. Nie mam tu zastrzeżeń - Tworzenie dobrych OC to sztuka, która często jest marnowana. Sam klimat, cóż do najcięższych nienależy, ale też poddusza. To też zależy jak kto lubi pisać - > Czy to psychodeliczne sceny, załamania nerwowe czy typowe gore, które czasem można przerobić na arcydzieło(SWM to raczej nie było arcydzieło jak i Cupcakes)Ale to jest kwestia względna, gdy z ciepłymi flaczkami miesza się ciekawa fabuła oraz klimat. Bo takie bezsensowne zabijanie jest do bani... (To był niewielki off-top, nie bierz tego do siebie.) Ja tak szczerze, to mało czytam FF'ów, bo co niektóre robią mi WTF i każą się wyłaczyć, zapomnieć i nie wracać. Zarówno u Foleya jak i u Ciebie Bester, mogę z lekkim uśmiechem stwierdzić, że warto wasze prace czytać - Twoje Bester są troszeczkę lepsze. Opinia końcowa? Pisz, bracie, pisz bo talent trzeba szlifować.