Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. - Papillon. Coś mi mówi to imię. Trzeba teraz sądzić że to drugie zakończenie jest prawdziwe. Wiadomo gdzie ją zamknęło?
  2. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    - Wszystko gotowe, Applejack. Do stołu podano.
  3. - Czego się dowiedzieliśmy? Bo ja okazji nie miałem - spojrzałem na nie wymownie.
  4. A ja ciągle stoje na czatach, wypatrując strażników itp.
  5. Noto idę stać na czatach. Sprawdzić czy ktoś nie idzie.
  6. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    - Będę ostrożny - powiedziałem i idę nakryć do stołu jednocześnie uważając pod kopyta.
  7. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    Biorę telekinezą parę dań i zanoszę je do jadalni i tak dalej aż będzie już gotowe.
  8. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    - Ja chętnie pomogę, Applejack - powiedziałem i poszedłem za nią po jedzenie, a następnie kładę je na stół.
  9. Obchodzę książkę tak bym mógł przeczytać tekst. Jestem ciekaw pokonania tej dziurawej suki bez broni.
  10. Przyglądam się temu z szokiem. Nawet Capo się tak nie zachowuje szukając numeru Britnie Spiers po wszystkich książkach telefonicznych.
  11. Podszedłem do Twilight podając jej książkę.
  12. Więc szybko rzucam się do szukania tej książki, zaczynając od prawej strony.
  13. Wchodzę do biblioteki i się pytam. - Jakiej książki szukamy?
  14. Idę za nią do Ponyville. Ciekawe co znalazła, aż chętnie sprawdzę.
  15. Doszliście do doków i widziałeś tam statek z oznaczeniami Krwawej Hordy. - To nasz statek - powiedział kroganin.
  16. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    Chwytam jeden róg pyszczkiem, a inny telekinezą.
  17. Bez gadania i zastanowienia ruszyłem za nią do Ponyville. Chyba wpadła na dobry trop.
  18. - W pewnym sensie. "Rodzina" to liczba mnoga więc pewnie chodzi jej o rodzinę królewską, albo coś innego związanego z rodziną. Podmieńce chyba nie mają rodzin, jak się nie mylę?
  19. < Moja słabość... > - Co? Rodzina potrafi zdziałać cuda. O co mogło jej chodzić?
  20. - Jakie? - spytałem się z nadzieją. Nawet nie brałem takiej opcji.
  21. - Aha. Zdobyliśmy zaufanie mieszkańców. Czy możemy przejść do spraw pokoju?
  22. - Chciałbym się spytać czy nie potrzebujesz jakiejś pomocy. Mieszkańcy są zadowoleni.
  23. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    Robię tak jak każe pani domu. Już nie mogę się doczekać posiłku. Po raz pierwszy zjem normalne żarcie.
  24. - Dzień dobry - powiedziałem podchodząc do niej.
×
×
  • Utwórz nowe...