Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. - Aha - czekam na nieuniknione przybycie włądców smoków.
  2. ... - Powiedziałem coś nie tak? - spytałem się Fluttershy.
  3. - Dobra - powiedziałem i podszedłem do smoka. - Jeśli nam pomożesz obalić Chrysalis która teraz włada Equestrią, to dostaniecie kupę diamentów, Rubinów i chuj innych.
  4. Podchodzę do Twilight. - Smoki przeniosą nas do zebr i gryfów. Potem do psów. A na końcu obie siły zaatakują Chenege a Chrysali będzie musiała tam wrócić by obronić swój dom.
  5. - No to smoki tym bardziej będą walczyć... Dostanę dostęp?
  6. - Twilight - odwróciłem się do niej. - Czy skarbiec ma sporo klejnotów?
  7. - HALO! CHCESZ TEN RUBIN? TO MUSISZ NAM POMÓC!
  8. - Jestem Allan Johnson, i chciałbym tobie i twym braciom złożyć propozycje...
  9. - Może się nada - powiedziałem, wziąłem kryształ i podszedłem do smoka. - EJ SMOKU! MAM KRYSZTAŁ! MOŻNA GADAĆ?
  10. - Mamy jakiś na zbyciu? - spytałem się z nadzieją.
  11. Wracam do klacz i mówię. - Mam dalej próbować grzecznie, czy macie jakieś propozycje.
  12. Dobra ryzyk fizyk. Podchodzę do smoka i dotykam go kopytem w bok. - Przepraszam... może się pan na chwilę wybudzić?
  13. Większy śpioch nisz generał USA. - Halo... Chce tylko porozmawiać...
  14. - Dobra... będziemy improwizować - powiedziałem po czym podszedłem do smoka. - Halo, przepraszam pana. Mam dla pana i pańskich braci propozycje.
  15. - Więc... jak się za to zabierzemy... nigdy wcześniej nie negocjowałem z smokiem.
  16. Idę za nią gotowy na nagły atak. Życie żołnierza mnie nauczyło że zawsze trzeba być gotowy na atak.
  17. - Czyli jednak tutaj są - powiedziałem czekając na smoka.
  18. - Zapada wieczór a my nie widzieliśmy na razie żadnego smoka... Nie podoba mi się to.
  19. - Więc idziemy tam sprawdzić czy są. Jak nie będzie, to się coś wymyśli...
  20. - Dobrze - powiedziałem i poszedłem z nią po Fluttershy...
  21. - Więc... wracamy czy od razu idziemy do smoków?
  22. - Spróbujmy nagocjacją - powiedziałem i podeszłem najbliżej do maszyny i powiedziałem. - Ej... Można wiedzieć co robisz w własności Błękitnych Słońc? Otwórz klapę i odpowiedz...
  23. - Są w bibliotece... Ponyville - powiedziałem, coś mi tu nie pasuje.
  24. - Chcielibyśmy byś przez jakiś czas zajęła się naszymi przyjaciółmi. Pinkie potrzebuje pomocy medycznej, a po tym co się stało w Equestri, w normalnym szpitalu może być zagrożona. Pomożesz nam?
×
×
  • Utwórz nowe...