- Wiem że chcecie sobie pobrykać po mieście, ale AJ mówiła że jak zobaczy u was ociupeńką rankę, to skończę gorzej niż Nightmare Moon. Więc zrobię tak. Pozwolę wam pochodzić po mieście, ale musicie uważać. Tak bardzo uważać jak... no po prostu bardzo uważać. Ka Pe Wu? - spytałem się źrebaki. Dzięki ci niebiosom, ale teraz będę miał inne zmartwienie. Jak coś się im stanie, to od razu mogę sobie kopać grób, bo kopniaka AJ na pewno nie przeżyje. Tak czy inaczej, mam wolne kopytko w poszukiwaniach Trixie.