-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
- Od klątwy podmieńca.
-
- Tak - odpowiedziały wszystkie.
-
- Co będziesz robić, jak już mnie odczarujesz?
-
- Jeśli nie masz czasu, tu ja zrozumiem. Decyzja należy do ciebie.
-
- Może dasz się zaprosić na kolacje wieczorem?
-
- Jak tam chcesz - powiedziała po czym dołączyła do reszty.
-
Wylądowaliście na pagórku, Szajbus wstał i powiedział.
- Iść z wami?
-
- Nawet nie wiesz jak bardzo się ciesze - powiedziałem po czym całuje ją w policzek. Udało się, Fluttershy jest mą klaczą.
-
- Byłbym wiernym i oddanym ogierem który oddał by za ciebie wszystko.
-
- Musisz, obiecałeś mojej przyjaciółce.
-
On się jedynie uśmiechnął.
-
- Poradzisz sobie... wierze w ciebie - powiedziałem, po czym podniosłem jej głowę kopytem i popaczałem w oczy - Jeśli potrzebujesz czasu do namysłu, to ja ci go dam.
-
- Nic innego nie mamy do roboty.
-
- Ostatni raz ci tak pomagam. W drodze ostro się za ciebie zabiorę z tym pijaństwem.
-
- Mi to nie przeszkadza. Oczywiście jeśli zechcesz być zemną. Jeśli nie chcesz to zrozumiem to.
-
Otwieram oczy i pytam drużyny.
- Nikomu się nic nie stało?
-
- Jest mały problem, gdyż jest tam obecnie burza piaskowa która utrudnia nawigacje, i jest tylko parę miejsc gdzie można bezpiecznie wylądować.
-
- Ja też wypełniam rozkaz rady Przymierza, więc mamy dylemat... nie jednak nie głupi kosmito. Liczyłeś obecnie Cywili? - spytał się Admirał.
- Co to ma znaczyć niby - odpowiedział jeden z zgromadzonych.
- To że w obiegu dwustu mil niema już ani jednego człowieka, więc. DO WSZYSTKICH OKRĘTÓW, OTWORZYĆ OGIEŃ NA SEKTOR 200167-20 - powiedziała Admirał, następnie się rozłączył.
-
- To dobrze - powiedziała po czym wróciła do środka. Koło ciebie pojawiła się nagle butelka Whiskie.
- Tylko się nie przyzwyczajaj, to ostatni raz.
-
Postanawiam dołączyć do reszty.
-
- Oczywiście. Jesteś piękną klaczą, z talentem do zwierząt. Bardzo mi się podobasz.
-
Wstaje i sprawdzam stan moich spodni.
-
Wsadzam tyłek do kałuży.
-
Wsiadliście do wozu i po chwili ruszyliście.
- Za chwile dojedziemy do doktorka.
"Historia Miłości" Inka2001
w Archiwum RPG
Napisano
- Bo ja nie wiem gdzie się podzieje.