Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez KougatKnave3

  1. Obecnie gram w Warbanda na module "Nowa Ojczyzna" i muszę powiedzieć że to rewelacja. Poprawiona dyplomacja w grze, zmiana tytułów swoich lordów, i nazwanie swojego oddziału to tylko niewiele z tego wszystkiego. W multi nie gram bo jakoś do mnie nie przemówił (a tak naprawdę to mnie wywala z każdego serwera, a ja mam oryginał). W tej grze po prostu uwielbiam nowe królestwo zakładać, które później staje się "Jedynym Państwem" w Caldari. A w grze najbardziej gardzę Vaegirami, a popieram Nordów.

  2. "Dobra plan jest taki, schodzimy na planetę, szukamy wskazówek jakiekolwiek aktywności Lukarii i badamy ją. Nie wiemy jacy są tubylcy i lokalna Flora i Fauna, więc broń miejcie w gotowości. Dobra Noble Team, do dzieła" powiedziałem, Drużyna Noble wybrałem taką nazwę ze względu na to że mój ojciec Jericus aka Darth Valers prowadził tą drużynę podczas Pierwszej wojny z Gerinianami. Naciskam przycisk otworzenia grodzi, po czym schodzę jako pierwszy by sprawdzić czy teren czysty

  3. "Dobra robota, ale na wszelki wypadek trzymajmy się od nich z daleka. Jak wejdziemy do układu, wylądujemy na planecie i na ziemi zrobimy rozpoznanie. Skanowanie może ujawnić naszą pozycję, więc zrobimy to niestety na ślepo. Obserwuj czy flota nas nie zauważyła, jak nas zobaczy to musimy pozostać na planecie dłużej niż zakładamy" powiedziałem po czym poszedłem do fotela pilota by usiąść i przejąc stery kiedy wyjdziemy z nad przestrzeni. Oby nas nie wykryli

  4. "Pamiętam, kiedy go po raz pierwszy spotkałem, powiedziałem mu wtedy "O ku**a Meteoryt na planecie, wszyscy wiać" jak wszyscy zaczęli sp*****ać to aż się za nimi kurzyło. Piękne wspomnienia" Powiedziałem, wstałem od stołu by sprawdzić ile jeszcze zostało do układu G12. Im szybciej tam wylądujemy tym lepiej dla imperium. Mnie najbardziej martwi czy tubylcy jeśli tam są, będą dobrotliwi

  5. "Wierzy w ideały? Ja przestałem w nie wierzyć kiedy przywódca Gerinian okazał się moim ojcem i sprowadził Kronossa przez łuk tryiunfalny w Capital city do tego wymiaru. Gdyby nie to że zmienił zdanie, nigdy bym nie uratował planety przed nim. Pamiętasz ten incydent?" spytałem się ciągle jedząc swoją porcje

  6. "Proste. Skanujemy planetę, po znalezieniu miejsca z wizji lądujemy i tam zaczynamy poszukiwania. Ale musimy się zachowywać dyskretnie, nie wiemy co tam mieszka" powiedziałem, przysiadłem się do stołu i zaczynam jeść swoją porcje mimików. Spojrzałem na młodego zastanowiwszy sięchwile, odwróciłem się do Linusa i powiedziałem "Co wiesz na temat tego młodego? Skąd pochodzi?" czekam na odpowiedz

  7. Postanawiam lecieć dalej. Musze lecieć do "Strefy Nad przestrzeni" by móc skoczyć do innego systemu. Kiedy już jestem w strefie wpisuje kod "CIN 10141" i kiedy na ekranie mi wyświetli się "Mgławica Perseusza, system G12" nacisnę przycisk odpowiedzialny za wejście w nad przestrzeń

  8. "Cho**ra. Mamy okazje do wymknięcia się, Groksowie odwrócąuwage naszych. Wszyscy do Wahadłowca" powiedziałem po czym wchodzimy do wahadłowca, ja wpisuje kody startowe i włączam silnik. Startuje i mam nadzieje że nic złego nas nie spotka, jakby co Linus i Leinus idą do wieżyczek a Andrius idzie do radaru

  9. "Niestety. By to się udało musimy lecieć w czwórke. Wtajemniczcie jeszcze tego młodego który chciał się poświęcić na tamtej wieżyczce, którą ostatecznie ja wziąłem, spakujcie potrzebne rzeczy do zwiadu. Spotykamy się dzisiaj o północy, pod moim SSV "Zaćmienie" w doku numer D24" powiedziałem po czym, poszedłem się przygotować. Mam kody startowe, więc ukraść statek będzie łatwo. Pójdę do doku jakieś dziesięć minut przed północom. Musi nam się udać

  10. "Zamierzam polecieć na tą planetę z wizji, wiem że znajduje się w układzie G12 w mgławicy Perseusza. I po to waz wezwałem, Chce ukraść swój wahadłowiec i polecieć do tamtego układu i dowiedzieć się która to planeta, i dowiedzieć się co ta wizja znaczyła. Pomożecie mi?" powiedziałem, po czym czekam na odpowiedz

  11. "Proszę śmiało, olejcie to wszystko tak jak Kronossa" powiedziałem po czym z hukiem wyszyłem z gabinetu prosto do swojej kajuty. "W sumie to i tak wiedziałem że ta cała rada mi nie uwierzy" pomyślałem. Ale mam gdzieś co myśli rada, ukradnę swój wahadłowiec, i wezmę parę ludzi którzy są mi lojalna i mi wierzy. Musze wezwać Linusa i Leinusa, oni jedni są wstanie mi uwieżyć" Powiedziałem po czym chwyciłem za komunikator i rzekłem "Kapral Linus i Porucznik Leinus, są proszeni do mojego gabinetu" powiedziałem, teraz poczekam aż oni przyjdą

  12. "Że co? Ja nie kłamie. Ostrzegałem was przed Kronossem i jego Gerinianami, i ich zignorowaliścię, nie powtarzajcię tego błędu. To może być znak od samej Lukarii. Oddajcie mi mój wachadłowiec a zbadam tą wizje" Powiedziałem. Nie jestem przekonany że pozwolą opuścić planete by zbadać sen, będe musiał ukraść mój statek by móc tam polecieć, sam lub z towarzyszem. czekam da decyzje rady

×
×
  • Utwórz nowe...