Skocz do zawartości

OjtamOjtam

Brony
  • Zawartość

    246
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez OjtamOjtam

  1. Starocie starociami, ale "Discord Whooves: Bad Apple" Nie znałem i muszę powiedzieć, że jest genialne! Dzięki, że wstawiłeś :) Ostatnio wyszła lista "Top 10 brony songs from july" i spodobało mi się na niej parę świetnych kawałków, które wrzucę: Genialny cover, szkoda tylko, że komputer nie umywa się do żywych wykonawców, co szczególnie przeszkadza w partii saksofonów, ale mimo wszystko polecam.

    Polecam zasubskrybować użytkownika YourEnigma. Mało jest w fandomie artystów dobrze robiących taką muzykę, a przynajmniej nie są tak popularni jak Tombston czy inne Majki Majkrofony ;>

    A to dorównuje genialnemu moim zdaniem "Pinkie's Brew". Czekam na jakiś jazzujący cover :3

  2. @Tearise Wiolonczela to mój drugi ulubiony instrument :3 Może się wydawać, że fanów Octy jest tak mało, bo ona jak na prawdziwą artystkę przystało, nie zabiega o popularność, tylko skupia się na sztuce :) A pogodzeniem dwóch szkół się nie przejmuj, szczególnie jeśli masz predyspozycje! Nie taki diabeł straszny... P.S. Chyba pod wpływem twojego posta wrócę do mojej starej sygny z Octavią :3

  3. Ja oglądałem na początku w sieci. Polecam stronę www.kinomaniak.tv Jak nie masz tam konta premium, to trzeba wyczaić moment kiedy mało ludzi jest online, żeby dało się oglądać, ale dla chcącego... :3

  4. W sumie racja. Chodzi po prostu o to, żeby muzyka była zrobiona przez fandom. A co do tego PMV dwa posty wyżej, nie podobało mi się osobiście. "You gonna go far kid" to świetna piosenka, a mimo to ją zepsuli. Nie chodzi o kucykowy tekst, nie mi oceniać, śpiewa równo, czysto, ale jak można zrobić z tak energetycznego utworu piosenkę tak wyzutą z emocji? I coś dla fanów TCB :3

  5. "The Big Respawn" można znaleźć bardzo fajnie nagrane w formie słuchowiska, więc jeśli nie masz problemów z dobrym rozumieniem ze słuchu, polecam takie coś. Jakiś podkład momentami też tam jest. Jeśli chodzi o konretną muzykę, to nic mi nie przychodzi do głowy, osobiście zwykle słucham tego co chcę nie zwracając uwagi czy pasuje to tekstu. Jedyny utwór o TCB jaki znam to "Hand for Hoof". Nie jest jakiś najlepszy, ale ten klimat bardzo pasuje do tego opowiadania :3

  6. Dobry horror to dla mnie film z jakąś zagadką, która nie sprowadza się do problemu, skąd wyskoczy następny zombiak lub w jaki sposób zostanie rozczłonkowany następny bohater oraz taki po którym strach pójść w nocy do łazienki :3

    Lustra, Ring, Paranormal Activity, REC, Event Horizon... jak mi się coś jeszcze przypomni naprawdę dobrego to napiszę. Poza tym niektóre z tych, które były wcześniej wymieniane, choć części nie zaliczyłbym do gatunku "horror" ;P Chyba spróbuję sobie oglądnąć Silent Hilla bo już dużo osób mi polecało...

    Jeśli chodzi o Oszukać przeznaczenie czy inne Piły - fajnie się pogapić i czasem nawet pośmiać czy tam popatrzeć na barwne (zwykle czerwone) efekty i malowniczo rozrzucone flaki :heart: ale na pewno to nie są dobre filmy moim zdaniem a tym bardziej dobre horrory... No może Piła 1 i Oszukać Przeznaczenie 1 - bo pierwsze części i pomysł był świeży.

    P.S. Ludzką stonogę obejrzałem z ciekawości. Wytrzymałem całe 50 min zanim zacząłem przewijać do końca. Są jakieś granice...

  7. Podpisuję się pod ProPankiem. Muza świetna, choć serce boli czasem, że dźwięk cyfrowo syntetyzowany. Zacznij werbować orkiestrę :D

    Gram na saksofonie, już 9 lat, szkoła muzyczna. Nie jestem jakiś super zdolny, ale za dużo mi to radochy daje, żeby łatwo z tego zrezygnować :3
    W te wakacje mam mocne postanowienie, żeby spróbować wyjść ze znajomym pograć na Starym Mieście tak "z kapeluszem" -.- A poza tym oczywiście gram w zespole Pancakes, o którym już pisałem na tym forum :)

  8. @Draco Nared Wytknąłeś mi ważną nieścisłość, bo rzeczywiście muzyka współczesna to nie tylko wspomniane przeze mnie dziwactwa, aczkolwiek głównie o nie mi w tym temacie chodziło. Utworów, które wymieniłeś nie znałem,co też nadrobiłem. Szczególnie mi się spodobała Symfonia Pieśni Żałosnych i Siedem Bram... I przygotuj co nie co, tak jak się zadeklarowałeś, dołączam się do prośby. Tak miałem nadzieję, że między innymi Ty napiszesz coś ciekawego w tym temacie :)

  9. Chodzi mi tu o klasyczną muzykę współczesną, też o awangardową. Co o niej myślicie? Czy dalej jest sztuką czy może powoli zmienia się w coś innego? Nie mówię tu tylko o słynnym 4'33'' Johna Cage'a czy "Symfonii na 12 odbiorników radiowych". To moim zdaniem utwory, które albo definiują na nowo słowo "muzyka", albo z muzyką mają wspólny tylko fakt oddziaływania na człowieka za pomocą dźwięku. Harmonia oparta na dysonansach i bardzo często łączenie muzyki z obrazem, albo na przykład tańcem. Muzycy krzyczący na scenie, albo występujący w maskach, wydobywanie z instrumentów nietypowych brzmień, np. szarpanie za struny w fortepianie, pocieranie tych gitarowych, nietypowe sposoby zadęcia na instrumentach dętych, pozwalające wydobyć dziwne, podwójne dźwięki, brak zwykłej dwunastodźwiękowej skali, zamiast tego wprowadzanie ćwierćtonów czy wreszcie duża rola improwizacji w takiej muzyce. Ja to sobie tłumaczę tak: do budowania napięcia i klimatu bardziej zdaje się tam służyć barwa dźwięku, dynamika i artykulacja, niż sama melodia i harmonia, a metrum często w ogóle nie występuje. Jak myślicie w jakim i czy w dobrym kierunku to wszystko zmierza, biorąc pod uwagę tylko muzykę klasyczną oczywiście? Żeby zacząć: Moim zdaniem takiej twórczości nie powinno się oceniać na równi z tradycyjną muzyką, gdyż jest ona w porównaniu z nią jak język polski i, dajmy na to, czeski. Posługuje się zupełnie innymi środkami wyrazu i ma też inne cele, założenia. Z perspektywy kogoś komu zdarzyło się parę razy grać takie rzeczy, muszę powiedzieć, że daje to dużą satysfakcję oraz pomaga poznać i pokazać innym instrument i jego brzmienie. To po prostu ciekawe i rozwijające w pewien sposób. Często wbrew pozorom jest też niesamowicie efektowne, szczególnie gdy słucha się tego na żywo. Całą muzykę awangardową traktuję jednak jako ciekawostkę i taką niech pozostanie. Specjalnie na tego typu koncert raczej nigdy nie pójdę. Gratuluję wszystkim, którym chciało się czytać mój bełkot na temat spraw, o których nie mam pojęcia :)

  10. Ludzie co z wami jest nie tak?! Dlaczego wszyscy chcecie mieć kopyta?!

    Czytaj mój nick :D

    A propos opowiadania, to miała być taka mała przygoda, coś nowego, praca z ludźmi, którzy tak jak ja są zafascynowani uniwersum TCB. Jak się dowiedziałem, że komuś chce się to czytać i że większości osób się to podoba, to aż serce rośnie. Mimo, że odgrywam w akcji rolę poboczną i nie pracuję nad tym choćby tak jak Maxy, Thar, Roger i inni - DZIĘKUJĘ wszystkim za miłe słowa odnośnie naszej kooperacji.

    Przerwa na wakacje to dobry pomysł. Człowiek najlepiej pracuje, kiedy nie ma na nic czasu, czyli rok szkolny będzie jak znalazł :) Wiem co mówię - pierwsze rozdziały pisaliśmy, jak kilku z nas przygotowywało się do matury :P

  11. Kawałki których słuchamy, żeby się wyciszyć? Ja niekoniecznie spokojne, zależy to od nastroju. Czasem jak człowieka rozpierają emocję, potrzeba je czasami wyrzucić słuchając czegoś głośniejszego i szybszego, choć wciąż pogodnego. Przynjamniej ja tak mam:) A z takich spokojniejszych to na pewno jazz :)http://w895.wrzuta.pl/audio/0kIVejcAcM8/kreszendo_-_olmex http://w902.wrzuta.pl/audio/8wMI6eUE1kR/eric_marienthal_-_just_around_the_corner Albo gitarka ;3

    I fortepian
    Nie prowokujcie mnie bo mógłbym duuużo spamować linkami :)
  12. Ja nie chciałbym być alicornem. Jakoś wziąłem sobie do serca słowa, że wielka siła i moc wiążą się z wielką odpowiedzialnością. Aż mnie skręca na samą myśl. Zawsze postrzegałem alicorny jako coś w rodzaju bogiń Equestrii.

×
×
  • Utwórz nowe...