Skocz do zawartości

Fisk Adored

Brony
  • Zawartość

    129
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fisk Adored

  1. Z nowej książki "Twilight Sparkle and the Crystal Heart Spell" Można dowiedzieć się, że Mi Amore Cadenza (Cadence) była orginalnie pegazem http://tobyandmavisforever.deviantart.com/art/Cadence-born-a-PEGASUS-359229009 W linku fragmencik potwierdzający. Cinkowi pewnie chodziło natomiast o Księżniczki Celestię i Lunę. One akurat rzeczywiście nie starzeją się. Amy Keating Rogers napisała piosenkę dla Fluttershy (którą miała śpiewać w odcinku z Galą do zwierząt) http://grooveshark.com/#!/s/Come+Out+By+Amy+Keating+Rogers/54kQWh?src=5 Tutaj możecie jej posłuchać, gdyż podała ona jej tekst (zagrała na ukulele i zaśpiewała), a pewni mili ludzie podrabiając głos Fluttershy postanowili ją nagrać. Ashleigh Ball inspirowała się piosenkarkami muzyki country (mianowicie Miley Cyrus i Dolly Parton) tworząc akcent dla Applejack Daniel Ingram rozważał usunięcie "Smile, smile, smile" z powodu jej wcześniejszego wycieku do internetu. Photo Finish wzorowana była na Annie Wintour http://en.wikipedia.org/wiki/Anna_Wintour Pracującej dla magazynu Vogue Rarity została "wycięta" dwukrotnie (o tylu wiem) z powodu 20 minutowego ograniczenia czasu, raz w "Luna Eclipsed" gdzie miała "upiększać" Lunę, i w "Too many Pinkie Pies" gdzie w zemście za stratowanie butiku przez stado różowych szczęść chciała powalić Sugarcube Corner bezskutecznie pchając jego ścianę tylko po to, by różowa fala klonów stratowała i ten budynek (śmiejąc sięprzy tym do rozpuku). Oraz kilka "faktów" podanych przez Lauren Faust o których nie każdy wie. Applejack's Dog Winonna was originally named Brandy, then Buckaroo Gilda was originally named Grizelda Suited for Success was originally called Dress for Failure Applebloom was originally named Appleseed Big Macintosh was originally Big Apple Sweet Apple Acres was originally Big Apple Orchard One Bad Apple was originally Bully For You Carousel Boutique was originally Carousel Couture, and was an actual carousel with moving mannequins for Rarity's designs. Unfortunately the idea was rejected. Ponyville was originally Fillydelphia Celestia was originally Queen Celestia, and Nightmare Moon was Discord Opal Essence was originally Ruby, but many gem stones are already trademarked for toys Twilight Sparkle was originally Twilight Twinkle. Lauren actually wanted to name her just "Twilight", but there were legal issues there. Twilight Twinkle was also lacked due to the same legal stuff. No subtle jab at the Twilight Saga was used in the making of her final name. Rarity's Element of Harmony was originally inspiration Twilight Sparkle originally had dark blue hair with a light blue stripe Diamond Dogs names are Fido, Rover and Spot (which has been revealed already) Pinkie's Sisters weren't named, but ideas of Mince Meat Pie and Chicken Pot Pie were floating around. Zecora was originally named "Shaman" Bird in the Hoof was originally concieved as a tug-at-your-heartstrings style episode about losing a pet Golden Oak Library was originally The Tree of Knowing Pinkie Pie used to have a "Sugard Rush" power when she ate too much candy. She would plow through doors, and the Cakes had to replace theirs on a weekly basis Rainbow Dash was originally a serial prankster, and Rob would mistakenly call her a "he" in meetings Luna's original name was Selena Scootaloo was originally supposed to get in a lot of schoolyard fights over not being able to fly Luna Eclipsed had a scene with Rarity making a pink princess costume for Luna In Return of Harmony Applejack was scripted to climb to the top of the balloon to get to the basket to rope RD Jak mi się coś przypomni, dam znać :3
  2. Bo prawda nas wyzwoli. A zakłamanie sprawi, że w obliczu prawdy uświadomimy sobie, że sprawiamy samym sobie ból. Kto dalej będzie żył w zakłamaniu po ujrzeniu prawdy nie zazna szczęścia.

  3. Przeczytałem i stwierdzam: Cudowne opowiadanie. To już druga z twoich prac jakie dane mi było czytać (prócz zegarów) i muszę przyznać, że podoba mi się twój sposób pisania. Zdecydowanie nadrobię i resztę. A tak na marginesie, nie chcę wiedzieć z czego masz słoiki w domu. Coś wszak musiało być inspiracją do pomysłu na słoik nie bojący się kryptonitu. Co najśmieszniejsze, czytając to sączyłem tymbark wiśniowy, a na kapslu było napisane "Nie pogadasz". True story.
  4. Uśmiech by­wa ak­tem męstwa, smu­tek to słabość i pos­ta­wa zbyt wy­god­na. Być ra­dos­nym i dob­rym, kiedy świat jest smut­ny i zły, to do­piero odwaga.

  5. Fisk Adored

    Sezon IV - My Little Human?

    Proszę o spokój. Equestria Girls (Nieoficjalnie powiem, że słyszałem o tym jakoby był to film pełnometrażowy/jednoodcinkowy ale to nie jest pewne) to osobny projekt. Megan McCarthy oficjalnie potwierdziła, że sezon czwarty to kontynuacja serii z kucykami w roli głównej. Więc to całe panikowanie jest bezpodstawne. Proszę nie siać paniki wśród mniej zorientowanych osób mogących wziąć to na poważnie.
  6. Fisk Adored

    VI Zgorzelecki Ponymeet

    Wyjdzie zapewne, że znów między 12 a 13 sie zbierzemy wszyscy do kupy. Więc każda godzina po 13 jest w porządku moim zdaniem.
  7. *Łubudubu i po sprawie, co? No, przynajmniej mogę już normalnie nieść walizkę... Ciekawe, dlaczego do nich strzelano. Ba, ciekawe ile będzie im winny za dywany które poplami haha* <Klaska powoli w dłonie podchodząc do ochroniarzy> - Fiu, fiu imponujące. Przypomnijcie mi panowie, żebym was nie denerwował w przyszłości. <Nachyla się do poszkodowanego szepcząc> - Darmowej pomocy medycznej się w naszych czasach nie odmawia. Już w wejściu dodaje z rozbawieniem w głosie - Kto wie, może kariera pianisty nie jest dla ciebie skończona! Podczas wchodzenia przeczesuję co się da szczotką *W końcu trzeba się jakoś prezentować będąc tak "niecodziennym" gościem w tym lokalu. Dobra, teraz muszę podgonić swoją "gospodynię" co by nie być obiektem zbyt wielu nieprzyjaznych spojrzeń* Szybkim truchtem podganiam kobietę na przedzie zrównując z nią krok - Przeprazsam, że kazałem na siebie czekać Dodaję z uśmiechem (Podczas uśmiechania się wyrobiłem sobie odruch nie pokazywania kłów (Chyba, że naprawdę wybucham śmiechem), powoduje to zazwyczaj podswiadomą reakcję na bliskość drapieżnika u innych. Z tego samego powodu noszę lenonki, to że wyglądam w nich elegancko to tylko dodatek).
  8. Ze swojego kujawaxx, które w młodości było fajne, później już mniej przeskoczyłem na obecny nick w taki oto sposób. Pewnego pięknego dnia wpadł mi w łapki ten oto komiks. http://jaynaylor.com/betterdays/archives/chapter-1-honest-girls/ Jako, że zawsze miałem pociąg do kotów, należałem do furry fandomu itp. itd. postanowiłem czasami podpisywać się Fisk, jednak przyszła taka myśl: Fisk to jak się okazuje nick autora opowiadania (Fisk Black), a mimo chęci złożenia hołdu postaci z której mentalnością się w dużej części identyfikuję (dużej, nie całej) to podkradanie czyjegoś nicku jest złe. I tak ten pomysł sobie leżał do momentu, aż Pawełek nie zachciał pograć w Second Life. Tam poproszono mnie o imię dla postaci, nazwisko miało być wygenerowane. I tak oto do "Fisk" dobrało mi kilka opcji z których wybrałem "Adored". W tejże grze stworzyłem, swojego "awatara" który był antromorficznym kotem. Tak to się zaczęło. Mając drugi człon, będący poniekąd "nazwiskiem" nie miałem już sobie za złe, że kradnę czyjś nick. W końcu mało na tym świecie Jacków? I tak powstało Chocapic...
  9. Ciężko mi coś dodać po tym co napisał Dolar (a zgadzam się z nim), powiem więc: Świetna robota Alberichu. Zdecydowanie zadowolony jestem z tego jak spędziłem swój wolny czas przez ostatnie dwa dni . Jeśli mogę coś dodać, zdecydowanie widać, że faworyzujesz Fluttershy, jednak jest to przeprowadzone w taki sposób, że nie wydaje się "nachalne". Zadecydowanie podobało mi się, że pokazałeś tą stronę Fluttershy, tzn. to jak potrafi zmienić swoje zachowanie w chwili prawdziwego kryzysu, kiedy potrzebują jej przyjaciółki. Fisk Aprobuje. Chciałbym pochwalić twoje odwzorowanie charakterów każdej z Mane 6 (co jest rzadkie), w szczególności Pinkie bo w mało którym opowiadaniu jest ona w moim mniemaniu "poprawnie" odwzorowana. Koniec końców nie jest to może ciągle moje ulubione opowiadanie, ale zdecydowanie jedno z lepszych jakie czytałem. Również chciałbym żeby było dłuższe, jednak w taki sposób stanowi ładną, zakończonącałość. Moje marudzenie o długości wynika jedynie z tego, że chętnie przeczytałbym więcej. Pozostaje więc czekaćna inne twoje dzieła, czekam z niecierpliwością Edit: Dostałem wieści o innych twoich opowiadaniach, Alons-y.
  10. Fisk Adored

    VI Zgorzelecki Ponymeet

    Dodałem ankietę, z Majowymi Sobotami, proszę głosować. PRIORYTET ma ta Sobota w którą Gandezowi uda się załatwić wspomniane kino z powodów oczywistych. Chciałbym więc byś się Gandezie dowiedział co i jak, chciałbym też wziąść pod uwagę termin w którym Niklas mógłby się pojawić, bo ostatnio niestety wybraliśmy niedogodny dla niego termin, a z tego co widzę dużo osób chętnie by się z nim zobaczyło (nie ukrywam, ja też Cię miło wspominam). Terminy to 11, 18, oraz 25 Maja, czyli Majowe Soboty.
  11. Fisk Adored

    VI Zgorzelecki Ponymeet

    To na jakie tematy rozmawiamy i co robimy na spotkaniu zależy od uczestników, ja jedynie załatwiłem miejsce gdzie matka natura nie skopała nam zadów. Wszelkie sugestie mile widziane. Musisz jednak przyznać, że alternatywą dla planszówki, którą przywiózł Scyfer z Dolarem, oraz kart MTG było siedzenie i nudzenie się/rozmawianie. Mi osobiście chodzi o spotkanie się z wami, porozmawianie i poznanie się bliżej. Jeśli chcesz "kucykowych zajęć" to musisz jakieś zaproponować. Czyli większość chce początek Maja, kimże jestem żeby się sprzeciwiać. Niklas rzucać datami mi tutaj a nie ogólnikami sypiesz. Z tym kinem to załatwiaj jak najszybciej żeby się nie okazało, że zwiedzanie Zgorzelca stało się jedną z atrakcji, jeśli wiecie o co mi chodzi. Wystarczy mi jedno "spotkanie na polanie".
  12. Mózg Feliksa, jak już tylko uruchomił się ponownie po niespodziewanym widoku, oraz przetworzeniu treści tego co powiedziała właścicielka uwodzicielskiego głosu zaczął wydzielać endorfiny. Nie dosyć, że ktoś po niego wyszedł, to jeszcze o nim słyszał i na dodatek skomplementował występ. Na dokładkę jest właścicielem lokalu i proponuje łatwy zarobek w postaci gościnnego występu. Jego uwadze nie mogło również umknąć stwierdzenie "bądź mym gościem" co zapowiadało więcej niż suchą rozmowę na temat celu wizyty. Efektem tych rozmyślań było ciche mruczenie dobywające się z gardła, urwane jednak w momencie gdy przystąpił do truchtu za piękną nieznajomą. Normalnie byłby pewnie właśnie wymyślał serenadę ku czci księżycowej piękności, jednak ciężko tak w biegu. -Ha! Kto by pomyślał, że serenadowanie pod oknem może rzeczywiście zaowocować znajomością z piękną nieznajomą! Zrównał w końcu krok z rozmówczynią *Nie pytaj jej czy chce pogłaskać kotka, nie pytaj jej....* -Dziękuję za komplement, jednak nie mnie się on teraz należy. Normalnie zacząłbym od przedstawienia się, jednak z zaskoczeniem muszę stwierdzić, że moja sława mnie ubiega. Z chęcią poznam jednak twoje imię księżycowa muzo. Jeśli chodzi o występ, to z wielką przyjemnością, zwłaszcza w tej dzielnicy gdzie społeczności należy pokazać, że pod futerkiem prócz pazurków może skrywać się również coś więcej. Co do "niewygodnych ubiorów", to jak najbardziej się tutaj zgodzę, jednak społeczeństwo zazwyczaj reaguje przyjaźniej jeśli jestem ubrany w coś powszechnie uważane za "kulturalne" niż samo futro. W zaciszu swojego domu jednak marynarkę zostawiam na wieszaku. Brak obuwia może potwierdzić moje słowa. *Brak ubioru, jako początek rozmowy, nieźle może jeszcze jej powiedz, że jeśli zechce to chętnie wyskoczysz z garnituru. Kurw...* -Jeśli ci dwoje przy wejściu ciągle mają w siebie wycelowane lufy, to jeśli nie będzie to Pani przeszkadzało, chciałbym przemówić im do rozsądku, w końcu karmazynowe kałuże przed wejściem nie mogą zachęcać do wizyty nikogo o zdrowych zmysłach, czyż nie? *I bogowie, niech to nie będzie żadna bojówka walcząca o prawa animalusów usiłująca mnie do siebie zwerbować... To już raz przerabiałem i tylko cudem mnie z nimi nie powiązano. Zawsze mogę również liczyć na to, że gospodyni z grzeczności zajmie się również i tą sprawą, w końcu mam być jej gościem. Mam nadzieję, że moje niekontrolowane mruczenie przyjmie jako komplement, bo niestety to ciężej ukryć niż namiot w moich spodniach. Cholera jasna, nie mogłem dostać innych genów w losowaniu?! A, moment walizeczką sobie zasłonię. Ha! Wyższość umysłu nad materią.*
  13. Fisk Adored

    VI Zgorzelecki Ponymeet

    Ok, czyli wersja jest taka, że tym razem kino, tak? Jeśli chodzi o terminy to rzucę wstępnie początkiem Czerwca. Ewentualnie ostatni tydzień Maja. Trzymajmy ten 2 miesięczny odstęp bo co za dużo to również niezdrowo, a wielu z was musi uzbierać na wyjazd. Czekam na jakieś wstępne terminy kilka dni, jeśli się nie doczekam sam coś zaproponuję. Przez pierwszy miesiąc ustalmy jak to ma wyglądać, ok?
  14. Feliks widząc budynek przed którym się znalazł, oraz dwóch innych animalusów wykłócających się z uzbrojonymi ochroniarzami uznał, że nie ma co próbować wejść frontowymi drzwiami. Miał na podorędziu jeszcze jeden plan, ale w jego głowie zawitała wena, jakże artysta ma oprzeć się tak silnemu impulsowi? Swoje kroki skierował do bocznej uliczki, wybrał miejsce przy ścianie z dużą ilością okien zasłoniętych kotarami (ciekawe czy zakratowanymi?) Mimochodem starał się to ocenić, ale architekt z niego był kiepski. Rozstawił swój wzmacniacz w pobliżu cembrowiny studni licząc na ciekawy efekt akustyczny, na tyle daleko od strażników przy wejściu by nie mogli przyjść do niego nie opuszczając stanowisk. Po czym śpiewnym, lekko zachrypniętym głosem z naturalnym pomrukiem zaczął wtórować swojej gitarze basowej. W mroku ciemnej ulicy, gdzie nie znajdziesz dziewicy Cienie złowrogie mijają mnie co krok oooooh, W nadziei, że mnie odnajdziesz, heroldzie podłych czasów W kniei budynków, betonowych lasów, MMMMMmmmm! Zleceniodawco ukryty wśród bram rozpusty, pilnowanych przez dwugłowego cerbera Do ciebie śpiewa muzyk złotousty, czy jego zew do uszu twych dociera? Słowo rzekł Maloriosi, i wola jego wypełnić się musi Więc przmyśl sprawę, za odnalezienie jego sługi wynagrodzić Cię musi AAAaahhh! Więc przyjdź do mnie, strażniku dobrej nowiny, Spójrz przytomnie, spójrz na grajka koło cembrowiny Noc chyli się ku końcowi, czasu jakby coraz mniej W ciemnej ulicy przyjrzyj się gepardowi, litość w sercu swoim miej Ooooohh.... Litość miej...... (sick solo) Po zakończeniu występu zaczął się zbierać, mając zamiar poczekać przez godzinę siedząc na cembrowinie, paląc papierosa i w razie braku efektów powtórzyć występ z drugiej strony budynku.
  15. Jako że ze sprawami organizacyjnymi nie ma co zwlekać zakładam temat już teraz. Termin oczywiście do wspólnego ustalenia, jednak z tego co słyszałem większość była za początkiem Maja i taki właśnie termin proponuję, będzie to te 2 miesiące odstępu. Aktualizacja Emronnowa #1: Widać jak cholera, że wygrał ten 18.05, więc wtedy będzie meet. Tak, poinformowałem Fiska na GG, że wprowadzę tu zmiany. Nie mamy zaplanowanych atrakcji, więc póki co jest to pakiet standard. Chcesz coś ciekawego porobić? A może poganiać na zewnątrz z innymi udając pegazy? Coś się wymyśli, ALE! Apeluję, bym nie był jedynym myślącym i nadsyłajcie swoje pomysły na atrakcje w temacie! Ostatnie meety rzeczywiście zaczęły przypominać mniej kucowe meety, więc proszę, by zabawy i inne wymysły były utrzymane w starym, dobrym stylu necro Zgorzeleckich! A może ten będzie lepszy? NAJLEPSZY? Taak, też się uśmiecham i myślę jak tu by doczarować nasze wspaniałe spotkanie. Piszcie, Kochani, piszcie... Emronn czeka na wasze pomysły! Ba - Zgorzelecki czeka! A Emronna to tam cholera Najważniejsze? Świetna zabawa! A tuńczyk się kisi w szufladzie, dzięki wam Misie Aktualizacja Emronnowa #2: Dodałem ankietę dot. skupienia miejsca meeta, na podstawie której będzie można kombinować z zabawami. Mam kilka pomysłów, więc gdy jeszcze Wy jakimiś zarzucicie, to będzie śmiesznie i wesoło :3 Przy okazji proszę pisać, czy chcecie w ogóle jakieś atrakcje, bo kto wie - może chcecie wpaść i po prostu porozmawiać, połazić. Lista została dodana przez Emronna (prawdopodobnie) Uzupełnię za tydzień lub dwa jak się was troszkę uzbiera. A i tak ja muszę uzupełniać ~Emronn Lista: 1. Emronn 2. Solaris 3. Gandezz 4. lordek 5. Ýr3täi 6. Diego 7. Daktyl 8. Paszko 9. S443556 10. Zegarmistrz 11. Ralmir 12. avatu 13. Kirasek 14. wa_ 15. PitPl (może) 16. Thunder Bike 17. YarvinleCretin (może) 18. dvorak (może) 19. Mani (może) 20. Dolar84 21. Xsadi (może) 22. iTroLLu Tak, to moja sprawka ~Emronn
  16. I tak już do nich należy, więc w czym problem?
  17. Fisk Adored

    Przełam swój strach

    Ja osobiście mam arachnofobię, czasami reaguje jak mała dziewczynka na widok czarnej, włochatej paskudy. (Chociaż przyznam niektóre są ładne, wzbudzają we mnie jednak irracjonalny lęk) Pewnego razu w pracy na podłodze wybiegł jeden z najbardziej "okazałych" osobników jakiego w życiu widziałem. I słyszę krzyk "ZABIJ GOOOO" na co moja głowa zareagowała dosyć dziwnie, bo złapałem go w dwie ręce i biegłem do tylnego wyjścia z restauracji wierzgając i krzywiąc się jak Ace Ventura biegnący z białym nietoperzem (scena dosyć znana więc przytaczam). Po czym miałem dziwne drgawki przez jakieś dziesięć minut. Jednak pokazuje to, że fobie można zwalczać jeśli coś jest niezgodne z waszym światopoglądem w wystarczającym stopniu. Walczcie z tym
  18. Czytałem oryginał, czytałem tłumaczenie, pomagałem z jedną czy dwoma zagwozdkami. Klimat Opowiadania udało się zachować w stu procentach, nieprzetłumaczalne na język polski zwroty zostały bardzo sprytnie zastąpione ich odpowiednikami. (Jak na przykład feathers! - piórwa! // czysty geniusz Dolarze, chylę kapelusz). Jest takich przykładów więcej, ale to powinno wystarczyć. Dla tych którzy nie czytali tej serii szczerze polecam, na razie najlepsze opowiadanie w tej tematyce jakie dane mi było czytać (nie mylić z moim ulubionym :3 ). Zdecydowanie jedna z lepszych pozycji jakie możecie wziąć w łapki. Podsumowując bardzo dobre tłumaczenie, nie przetłumaczenie nazw własnych miało tutaj u mnie duży wpływ na decyzję, na szczęście Hearts and Hooves day nie został przetłumaczony na dzień serc i kopyt (bleh) itp. Ok, koniec tego lizania tyłka. Tym razem jednak zasłużyłeś Dolar.
  19. Świetna robota! Planuję w najbliższej przyszłości niecnie wykorzystać ów listę. Z tego co mi wiadomo to takie rozwiązanie nie jest możliwe w google docs, jednaj ctrl+f powinno każdemu wystarczyć. Dla laików można dodać na początku listy, że taki skrót istnieje i co robi ewentualnie.
  20. 24 lata, teraz śpię między 6 a 8 godzin zazwyczaj. Swojego czasu spałem po 2-3 i co 2-gi dzień wogle. Co skończyło się dwukrotnie kroplówką. Nie polecam. Jeśli mam dłuższą przerwę od pracy to staram się spać około 10 godzin.
  21. Niestety Celestor nie przepada za przebywaniem w salonie. Poza tym twój salon właśnie spłonął. Zawsze możesz go odbudować jak już wyleczysz swoje oparzenia, o ile jeszcze będziesz widzieć na oczy.... (mógłbym to ciągnąć, ale po co) Napiłbym się kawki.
  22. Jam jest Fisk Adored, herbu czarny kocur. Przybyłem szerzyć przyjaźń, czynić dobro, oraz inspirować innych dobrym przykładem. Tak mi dopomóżcie Elementy. Każdy kto uzna tą inicjatywę za głupotę będzie mieć po królewsku przegalopowane u wyżej wymienionego. Oto wpisowe sto złotych monet, oraz adres do korespondencji. Jeśli nie było wymagane proszę przekazać na szczytny cel. Teraz proszę mi wybaczyć, jednak muszę się oddalić gdyż idę czynić dobro.
  23. Jesli mialbym oceniac wasz pojedynek jedynie na podstawie samej walki to zwyciestwo przyznalbym Lemurowi, bo bardziej mi sie podobalo to jak reagowal na to co robiles, jednak niewiele bardziej. Zdecydowanie wygrał sam pojedynek, zystkał w jego trakcie nowe moce. Kupiles mnie jednak tym, ze usilowales wprowadzic jakas glebie fabularną dla swojej postaci. Mag poszukujacy godnego dzierzyciela dziedzictwa pozostawionego przez martwą córkę.... jako fan RPG nie jestem w stanie tego zignorować. Co za tym idzie mój głos należy do ciebie Emronie. SPROSTOWANIE: Niechcacy glos oddalem nie na tego kandydata co trzeba (przepraszam za to) prosze o wziecie tego pod uwage. Glos mial byc oddany na Emrona nie na Lemura. Prosze wiec o zedytowanie wyniku jesli jest to jeszcze mozliwe. W momencie mojego glosowania wynik wynisil 6/6 teraz jest przewaga po stronie na ktora zaglosowalem niechcacy. I just dont know what went wrong..
  24. https://www.change.org/petitions/hasbro-inc-allow-the-game-fighting-is-magic-to-continue-development-by-mane-6 Powstała petycja do Hasbro o pozwolenie Mane6 nad dalszą pracą nad Fighting is Magic, jedną z lepiej zapowiadających się gier w tematyce kucykowej. Potrzeba jeszcze tylko 46 podpisów. Więc kaleczcie swój angielski, sprawa jest warta świeczki. Dla niezorientowanych w sprawie: http://www.equestriadaily.com/2013/02/fighting-is-magic-receives-cease-desist.html
×
×
  • Utwórz nowe...